Strona 7 z 15

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 12 sierpnia 2016, o 08:07
autor: Crowley
Wizualnie będzie świetnie. Oby fabularnie miało jakikolwiek sens. Ciekawe czy nie będzie to kolejny przykład filmu, który wytwórnia poprawiła za twórców, żeby zarobić $5 mln więcej. Podobno dokrętek było bardzo dużo, więc jest się czego bać.

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 12 sierpnia 2016, o 09:11
autor: Piccolo
Wydaje mi się, że do póki nie są to dokrętki na ostatnią chwilę "Bo ten inny film zarobił hajsy więc zmieniamy klimat" to nadal może być spoko.

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 12 sierpnia 2016, o 09:23
autor: Jutsimitsu
Ja jestem póki co na tak. Jednak Disney był tym czego Star Wars potrzebowało (przynajmniej na to wygląda). Choć byłem na początku sceptyczny, to widzę że kierunek obierają taki jaki chyba powinni byli. Czyli starają się utrzymać klimat starych SW, w połączeniu z naprawdę efektownymi ujęciami. Wiem, że wielu tutaj akurat uważa, że SW ep. VII było średnie ale coś mi się wydaje, że po zakończeniu trylogii inaczej będzie ten film odbierany.

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 12 sierpnia 2016, o 09:28
autor: DaeL
Niestety ale to są dokrętki zmieniające klimat i zakończenie. Według przecieków z planu oryginalna wersja była filmem wojennym w którym ginęła większość bohaterów. Zmiany były po to, żeby nastrój był bardziej heroiczno-przygodowy.

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 12 sierpnia 2016, o 09:30
autor: Jutsimitsu
DaeL pisze:Zmiany były po to, żeby nastrój był bardziej heroiczno-przygodowy.
Czyli w klimacie SW? Holy shit, co oni sobie myśleli?!? ;)

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 12 sierpnia 2016, o 09:35
autor: DaeL
Myślę, że pewne rzeczy powinni byli przemyśleć na etapie pisania scenariusza i wybierania reżysera. Z Milczenia Owiec nie zrobi się dokrętkami komedii romantycznej. Można za to zupełnie spieprzyć dobry film (patrz: Zgrupowanie Armii Samobójców).

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 12 sierpnia 2016, o 10:05
autor: Jutsimitsu
To ostatnie zgadzam się. Znając życie końcówka będzie zjebana przez dokrętki, ale nie wiemy tego jeszcze na pewno. Ale spokojnie, 4 miesiące i będzie w kinie ;)

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 12 sierpnia 2016, o 10:07
autor: Gregor
DaeL pisze:Niestety ale to są dokrętki zmieniające klimat i zakończenie. Według przecieków z planu oryginalna wersja była filmem wojennym w którym ginęła większość bohaterów. Zmiany były po to, żeby nastrój był bardziej heroiczno-przygodowy.
Po tych wszystkich "przeciekach" z ep VII z których prawdziwe okazały się tylko szkice koncepcyjne, z których prawie żaden nie był ostatnią iteracją radzę zlewać takie wrzutki :) A poza tym temat zaplanowanych dokrętek do Ł-1 był wałkowany milion razy i najpewniej można wierzyć wersji, że to małe scenki między bohaterami.

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 12 sierpnia 2016, o 10:38
autor: Crowley
No jak? Przecież fabuła EVII była znana długo przed premierą i większość tych dużych przecieków się potwierdziła. Wszyscy wiedzieli, że Indy'ego w VIII nie będzie.

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 12 sierpnia 2016, o 12:01
autor: Counterman
Do kina i tak pójdziecie. ;P I ja też...

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 12 sierpnia 2016, o 13:18
autor: Piccolo
Mnie trailer trochę zrobił :P.
Fakt, japoniec wygląda na typowego uduchowionego japońca wierzącego w szmoc (chociaż może jednak faktycznie będzie jakoś jej używał po prostu nie ma szkolenia Jedi... patrząc po jego oczach on chyba jest ślepy) i robot może być trochę comic-reliefem ale to chyba nie będzie poziom kulki z FA. Miał jeden zabawny tekst w trailerze więc jeszcze bym go nie nazywał z góry "Kolejnym zabawnym robotem" :).

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 3 października 2016, o 15:03
autor: Ptaszor
Widzieliście już recenzję TFA od pana Plinketta? Bardzo się cieszę, że nie powtarzają rzeczy, które krążyły po sieci, tylko robią z tego esej na temat robienia wysokobudżetowych filmów. Samej analizy cz. VII jest niewiele, tyle co kot napłakał, bo i, będę się trzymał swojego zdania, film był całkiem niezły. Mamy za to kilka sugestii jak lepiej można było ten film zbudować bez robienia soft rebootu Nowej Nadziei. Tylko że, jak mówi w materiale George Lucas (o ironio, w tym kontekście to on ma rację i jest sumieniem publiczności!), przy tak drogim przedsięwzięciu nikt nie chce podejmować ryzyka i robić czegoś nowego. Trudno się z tym nie zgodzić, kiedy słyszy się od Ryana Reynoldsa przy KAŻDYM z wywiadów, których udziela bez maski Deadpoola, że musiał 10 lat chodzić za wytwórniami, żeby zrobić swój film, który, umówmy się, aż tak rewolucyjny nie był. Wracając do nowego Plinketta, trochę to za długie i widać, że sami powoli się starzeją (mnie tam brak seksu nie przeszkadzał) i odcinają kupony od pierwszych recenzji, to jednak wciąż trzymają się nieźle i potrafią wyrzucić z siebie kilka ciekawych spostrzeżeń.
phpBB [video]

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 4 października 2016, o 17:20
autor: SithFrog
Fajne, ale ewidentnie odcinają kupony. Strasznie dużo wstawek, filmików, żartów i wtrąceń, a mało o samym filmie. To całe ring theory rozciągnięte na 30 minut. Who cares??? Potem te listy z punktami chwalące Ep 1-3 przed premierą VII. Who fucking cares? Dopiero po godzinie zaczyna się właściwa recenzja. I tu już jest lepiej, ale krótko. Szkoda, bo plinketowskie recenzje epizodów 1-3 to majstersztyk rozkładania filmu na czynniki pierwsze.

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 29 października 2016, o 10:23
autor: SithFrog
phpBB [video]

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 31 października 2016, o 11:36
autor: Piccolo
Obejrzałem wreszcie ten drugi trailer... chyba wolałem jak robili z niej badassa a nie dziewczynkę tatusia, która motywuje wszystkich "Nadzieją".

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 31 października 2016, o 11:41
autor: SithFrog
Piccolo pisze:Obejrzałem wreszcie ten drugi trailer... chyba wolałem jak robili z niej badassa a nie dziewczynkę tatusia, która motywuje wszystkich "Nadzieją".
Właśnie o to mi chodziło. Miała być Jessica Jones, a wychodzi jakiś pulpet.

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 11 listopada 2016, o 10:44
autor: Gregor
Azjatycki trailer duuuuużo lepszy od ostatnich "zachodnich"! Tylko uwaga jak ktoś boi się spojlerów.

phpBB [video]

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 28 listopada 2016, o 16:49
autor: Gregor
phpBB [video]

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 14 grudnia 2016, o 12:55
autor: Pquelim
phpBB [video]



a podobno Łotr całkiem mroczny i fajny - pierwsi recenzenci bardzo pozytywnie.

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 18 grudnia 2016, o 09:06
autor: Voo
Mamy taki temacik, przypominam ;)

W tytule jest, że są spojlery więc tutaj możemy sobie pofolgować.

Ja po przespanej nocy nadal uważam, że najlepsza rzecz od czasu Powrotu Jedi.

Tarkin być może razi ale na ile to kwesta tego, że my WIEMY, że on jest nieprawdziwy? Ciekawe jak to oceniłby ktoś, kto nie zna historii uniwersum. Może za drugim razem wezmę do kina żonę to potem ją zapytam ;)

Sposob w jaki to wszystko spleciono z Nową nadzieją a nawet nadano jej wręcz jakiś głębszy sens - genialny!

No i nie jest to popierdółka dla maluchów - tutaj Cassian strzela pierwszy i to w plecy i to sojusznikowi :D

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 18 grudnia 2016, o 09:45
autor: SithFrog
Nie, to nie kwestia tego, że wiemy. Dla mnie ta sztuczna twarz to była jakaś abominacja. Za każdym razem miałem wielkie WTF na twarzy i klimat po prostu ulatywał. Najgorsza decyzja twórców. Wystarczyło przecież wziąć... ha, o tym napiszę w recenzji :D

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 18 grudnia 2016, o 10:32
autor: Gregor
Mnie sztuczność Tarkina zaatakowała tylko w jednej scenie jak było takie zbliżenie na niego i skóra jakaś taka "komputerowa" się wydała. Póki za długo nie pokazywali to ok, a scenka z Leią była po prostu niezbędna dla filmu.

Czekam na jakieś recenzje marudzące, bo sam nie wiem czego się w tym filmie mogę dowalić, żeby to miało jakiekolwiek znaczenie w ocenie całości. Lubię to, że film się powoli rozkręca coraz bardziej, bo przecież rozpierducha od 5 minuty w stylu Marvelów niszczy jakiekolwiek emocje względem tego co się widzi na ekranie.
Tylko dla mnie przez pierwsze 2/3 filmu mógłby być napisany przez Lucasa monolog młodego Anakina o piasku przeplatany zbliżeniami na smutny wzrok Liama Neesona z Mrocznego Widma i historią Gunganów, a i tak końcówka Rogue One by to wyciągnęła co najmniej na 7/10. Takie to dla mnie zajebiste :D Tylko, że podobało mi się w całości.

Fajnie, że poprawili się po Przebudzeniu Mocy i muzyka wraca na pierwszy plan zamiast plumkać tylko gdzieś tam w tle.
Również nie ma już największej wady poprzedniego filmu, czyli napisanego na wariata scenariusza, bo czas goni. Super spójność wewnątrz fabuły i z całym uniwersum.
Jedyny krok wstecz jaki widzę to nie za ciekawi bohaterowie. Nikogo w połowie nie da się polubić jak Finna, Rey, BB8, Poe, czy Hana. Trochę jak film z samymi postaciami drugoplanowymi ;)

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 18 grudnia 2016, o 10:41
autor: Zolt
Zawsze myślałem, że ten malutki wylot chłodzenia reaktora na końcu najeżonej działami laserowymi ścieżki to była słabostka, którą znaleźli rebelianci, a tu okazuje się, że to zaplanowana akcja. Po wyjściu z kina przerzucałem się z rzuffiem innymi poważnymi wadami konstrukcji Gwiazdy Śmierci jakie można było wstawić. Np. zamurowane jajko w pomieszczeniu sali tronowej Imperatora, mostki cieplne, drzwi od kibli blokujące się o pisuary albo brak oznaczeń na ścianach miejsc, w których są środki gaśnicze, drzwi ewakuacyjne otwierające się do wewnątrz, nie zagruntowane ściany przed malowaniem.

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 18 grudnia 2016, o 10:47
autor: SithFrog
Gregor pisze:Jedyny krok wstecz jaki widzę to nie za ciekawi bohaterowie. Nikogo w połowie nie da się polubić jak Finna, Rey, BB8, Poe, czy Hana. Trochę jak film z samymi postaciami drugoplanowymi ;)
Polubiłeś Poe? Za 10 minut czasu antenowego? :)

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 18 grudnia 2016, o 10:50
autor: Zolt
Boba Fett ma jakieś 2 zdania w sumie, a ludzie się nim zachwycają dłużej niż ja żyję. ;)

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 18 grudnia 2016, o 10:57
autor: Voo
nie zagruntowane ściany przed malowaniem
Jakby Gwiazdę budowali Polacy to czemu nie? ;)

Mi bohaterowie bardzo podeszli. A jeszcze bardziej to, że wszyscy...... :P

Tego się normalnie nie robi nie tylko w Gwiezdnych wojnach ale we współczesnym kinie rozrywkowym w ogóle. Czapki z głów.

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 18 grudnia 2016, o 11:29
autor: SithFrog
Zolt pisze:Boba Fett ma jakieś 2 zdania w sumie, a ludzie się nim zachwycają dłużej niż ja żyję. ;)
Ale wygląda jak bad ass i narosło wokół tego pełno mitów i historii w Eu, a Poe to kolejny pilot X-Winga :)

Voo: takiego, a nie innego rozwiązania spodziewałem się od połowy filmu. Jak spojrzysz z boku na całe uniwersum, to była jedyna sensowna droga :)

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 18 grudnia 2016, o 12:20
autor: DaeL
Pisałem już w recenzjach, że film mi się podobał.

Ale jak już szukamy minusów, to zwrócę Waszą uwagę na jedną rzecz. Dokrętki są bardzo widoczne. Zwróćcie uwagę na to, że przez sporą część akcji mamy jakieś kompletnie absurdalne sceny, w których nikt nie strzela do szturmowców, tylko wszyscy ich obezwładniają uderzeniem w głowę. Wygląda to na rozpaczliwą próbę obniżenia klasyfikacji wiekowej filmu. W ogóle chyba tylko roboty zaliczają widoczne trafienia blasterami. Wydaje mi się też, że wycięto masę scen z postacią Foresta Whitakera (może retrospekcji?), bo postać ta wyskakuje trochę ni z gruchy, ni z pietruchy. Ech, no i naprawdę nie rozumiem, dlaczego nie można było Jyn Erso i Cassiana Andora zamienić na Jan Ors i Kyle'a Katarna. Aż tak ich parzy EU, że nie mogą do niego nawiązać, nawet jak podkradają historie?

Kurczę, i dziwię się, że nikt jeszcze nie wspomniał o końcówce z abordażem w wykonaniu Vadera. Jak się cieszę, że Gwiezdne Wojny odeszły już od tych tańców i piruetów z prequeli. Scenka wygląda kapitalnie, jak coś ze slashera. Strzelają do Vadera, a on konsekwentnie, metodycznie, morduje jednego rebelianta po drugim. Miodzio.

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 18 grudnia 2016, o 12:26
autor: Voo
Co do strzelanin to jest też atak "terrorystów" na patrol z czołgiem - chyba najbardziej realistyczna scena walki w całej sadze ;) No i jakiś szturmowiec zalicza dobicie strzałem w hełm, na pewno była taka scena.

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 18 grudnia 2016, o 13:22
autor: Gregor
Ale wg "wiarygodnych" plotek dokrętki miały dodać happy ending, bo wcześniej "większość" bohaterów ginęła :D Widać ile warte te wszystkie ploty przed premierą. Przestanę w ogóle to czytać przed następnym filmem, bo szkoda czasu.

W ogóle zauważyliście, że to film na miarę roku 2016? Dziewczyna, Meksykanin, dwóch Azjatów, jakiś taki semicki koleś i gender robot chcą powstrzymać machinę niszczącą środowisko białego bogatego kolesia w średnim wieku? Dobrze, że jedyny murzyn tego pokolenia w galaktyce robił akurat coś innego ;)

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 18 grudnia 2016, o 13:25
autor: peterpan
Nie żeby to był zarzut, ale większość rebelii została pokazana jak dżihadyści z ISIS. Chcą przywrócić do władzy państwo opierające się na religii i dla tej idei przeprowadzają akcje w których nie liczą się z niczyim życiem. Brakuje tylko wysadzania się w autobusach. ;)

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 18 grudnia 2016, o 15:05
autor: Voo
No ba, nie przypadkiem Imperator miał rację.

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 19 grudnia 2016, o 02:12
autor: Dragon_Warrior
Kurcze widzę, że i tu się wszyscy zachwycają a ja im dalej od seansu tym mniej jestem przekonany. Na plus w całości liczę tylko świeży i wiarygodny wizerunek ekstremizmu rebelii i podkreślenie asymetrycznosci sił.
Jednak faktu, że całość się wydaje tylko fanfikowym wstępem do Nowej Nadziei a nie samodzielną historią kompletnie nie potrafię zignorować i psuje mi to całe wrażenie z filmu. Dodatkowo muszę przyznać, że w moim specyficznym odczuciu plot-armory wydają się mniej razić w filmach gdzie bohaterowie jednak przeżywają niż tu, gdzie giną. Zwyczajnie przeżywanie wydaje się naturalną koleją narracji z punktu widzenia, tego który żył, aby opowiedzieć swoją historię... Tutaj wyraźnie widać że plot-armor wyłącza się każdemu, kto zrobił swoje... jakieś kilka sekund później.... a jeśli tłumaczyć to Wolą Mocy to tym bardziej absurdalnie zimna z niej suka ;)

dlatego na dzień dzisiejszy R1 dałbym maksymalnie 7/10

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 19 grudnia 2016, o 12:13
autor: Pquelim
miałem czekać na bluraya, ale teraz to już nie wiem ;)

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 19 grudnia 2016, o 20:13
autor: Dragon_Warrior
Pochlebna recka Żabskiego tylko mi przypomniała o paru kolejnych irytujących zgrzytach ;)

No i kurcze nie wiem jak się ta scena Vaderowa może podobać gdzie idzie do przodu i na chama jak noob na easy mode a dotąd zdeterminowani i fanatyczni rebelianci nie mogą wpaść ani na podanie sobie dysku przez szparę ani na wrzucenie do środka kilku granatów... Także ten tego - każdego razi co innego widzę. Bo jak się nie interesowałem produkcją to kompletnie nie zwróciłem uwagi na sztuczność Tarkina tylko Lea właśnie mnie zraziła...

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 19 grudnia 2016, o 20:43
autor: SithFrog
Dragon_Warrior pisze:No i kurcze nie wiem jak się ta scena Vaderowa może podobać gdzie idzie do przodu i na chama jak noob na easy mode
Hm... To tak jakbyś się dziwił, że Kliczko wpada w gąszcz informatyków-hardcorowców i wszystkich strasznie bije, a oni nie robią mu prawie krzywdy. No szokujące :D

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 19 grudnia 2016, o 20:49
autor: Dragon_Warrior
Informatyków z bronią palną? :P

Gdybyś był jakimś pryszczatym dzieciakiem wychowanym na extended universe czy grach EA to bym jeszcze zrozumiał ale stare epizody nie wspominały wcale o szarżowaniu z mieczem na strzelających przeciwników a i nowsze pokazywały że rozkaz 66 dało się spokojnie zmasowanym ogniem wykonać... albo granatem właśnie ;)

Ich tam naprawdę sporo było w pierwszej chwili a raptem jeden strzał na serię leciał mniej więcej w sylwetkę Vadera :P

Edit
No i na dobrą sprawę główna oś fabularna opiera się o żarcik:
Córciu - paczaj jak Cię Tatuś kocha - przesłał Ci niepełną informację wzywającą do chronionej placówki imperialnej, z której pokieruje Cię do jeszcze silniej chronionej placówki imperialnej, będącej absolutnie śmiertelną pułapką po to, żeby cała flota rebelii mogła być może przeprowadzić samobójczy rajd na w pełni funkcjonującą Gwiazdę Śmierci, w której być może nikt nie zorientował się że wystarczy zasłonić jeden szyb wentylacyjny, żeby ograniczyć szanse powodzenia ataku do 0% ;)
Bo po co przesłać od razu właściwą instrukcję razem z pilotem albo ogarnąć prawdziwą wadę, która rozpizgnie stację przy pierwszym strzale z pełną siłą :P

i tak wiem - wciąż lepiej niż w ostatnim KA: Civil War czy innym Batmanie Vs Supermanie gdzie osie fabuły to była dopiero paraolimpiada :P

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 19 grudnia 2016, o 20:59
autor: SithFrog
Zmasowanym ostrzałem armii klonów, a nie 10 chłopa na Vadera. Naprawdę uważasz, że to oni mieli przewagę? :)

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 19 grudnia 2016, o 21:01
autor: Voo
Moment Dragon, chcesz rozliczać SW z celności strzałów? :D

Kolesie byli kimś w rodzaju marynarzy, byli obsługą kosmicznego okrętu. Nie mieli żadnych granatów, ciężkiego uzbrojenia ani doświadczenia w close combat. Na widok Vadera wpadli w panikę. Scena jest zajebista. Nie drąż tematu. Takie szukanie dziury w całym jest niepoważne. Co jeszcze? Miecze świetlne nie istnieją? ;)

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 19 grudnia 2016, o 21:02
autor: Dragon_Warrior
SithFrog pisze:Zmasowanym ostrzałem armii klonów, a nie 10 chłopa na Vadera. Naprawdę uważasz, że to oni mieli przewagę? :)
Miecz świetlny od zawsze kreowany jest w SW jako broń do pojedynków... 20 Vs 1 to słąby pojedynek raczej. Oczywiście jestem sobie w stanie wytworzyć w głowie scenariusz w którym Vader ich wybija przy umiarkowanym ryzyku... ale nie na pałę jak dres w autobusie :P
Moment Dragon, chcesz rozliczać SW z celności strzałów? :D
Szukam tylko analogii do rozkazu 66 właśnie ;) Znaczy rozumiem wydźwięk sceny ale dl amnie można ją było jednak wiarygodniej zrobić a nie na finał Człowieka w Żelaznej Masce ;)

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 19 grudnia 2016, o 21:04
autor: Dragon_Warrior
*** nie mogę usunąć tego posta

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 19 grudnia 2016, o 21:05
autor: SithFrog
Voo pisze:Miecze świetlne nie istnieją? ;)
BLUŹNIERSTWO!

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 19 grudnia 2016, o 21:05
autor: Voo
Haha kurde, Dragon, dobra, tylko bez argumentow typu "czemu Frodo nie poleciał do Mordoru na orle", ok?

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 19 grudnia 2016, o 21:09
autor: Dragon_Warrior
Voo pisze:Haha kurde, Dragon, dobra, tylko bez argumentow typu "czemu Frodo nie poleciał do Mordoru na orle", ok?
Nie no ja rozumiem, że pewnych założeń nie powinno się podważać... ale tutaj pan inżynier był swoim pomysłem chyba bliżej unicestwienia Rebelii niż ktokolwiek inny :P

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 19 grudnia 2016, o 21:21
autor: Crowley
Dragon_Warrior pisze:Bo po co przesłać od razu właściwą instrukcję razem z pilotem albo ogarnąć prawdziwą wadę, która rozpizgnie stację przy pierwszym strzale z pełną siłą
Nie chcę się kłócić o logikę w Gwiezdnych wojnach (:D) ale niby jak? Projekt budowy budynku to kilkadziesiąt rysunków plus opis techniczny. Projekt budowy czegoś wielkości księżyca zająłby pierdylion segregatorów. Ty wiesz ile tam trzeba było przekrojów narysować? Nie mówiąc o tym, że na pewno ktoś zaprojektował gniazdka elektryczne w miejscu punktów czerpalnych, a kanały wentylacyjne nie trafiają w otwory w ścianach. Tego się nie dało streścić w hologramie.

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 19 grudnia 2016, o 21:24
autor: Crowley
A co do Vadera i rozkazu 66, to umówmy się, że crap-quele nie istnieją, bo są bez sensu i głupie. Vader był badassem, nie to co popierdółki jedi z Zemsty sithów.

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 19 grudnia 2016, o 21:24
autor: Voo
Właśnie, przecież to były PB (pierdybajty) danych możliwe do przesłania tylko anteną wielkości boiska do koszykówki

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 19 grudnia 2016, o 21:28
autor: Zolt
Jyn: Tato, co to za slabostka, ktora zniszczy te Gwiazde Smierci? Wylot termiczny z reaktora o średnicy 2m?
Hannibal Lecter: Oszalałaś? Sprawa jest prosta, przy próbie wystrzału z pełną mocą całość konstrukcji się złoży jak domek z kart dzięki przesunięciu przecinka w dwóch miejscach, którego nikt nie zauważył.

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 19 grudnia 2016, o 21:34
autor: Dragon_Warrior
Zolt pisze:Jyn: Tato, co to za slabostka, ktora zniszczy te Gwiazde Smierci? Wylot termiczny z reaktora o średnicy 2m?
Hannibal Lecter: Oszalałaś? Sprawa jest prosta, przy próbie wystrzału z pełną mocą całość konstrukcji się złoży jak domek z kart dzięki przesunięciu przecinka w dwóch miejscach, którego nikt nie zauważył.
I tak powinien myśleć prawdziwy główny inżynier ;)
Tego się nie dało streścić w hologramie.
Tylko to co najpierw było wielkim dyskiem a później pendrivem przekazywanym sobie w scenie z Vaderem... i cholera wie czym w R2D2 i tak zostało streszczone Lukeowi na jednym Briefie w 5 min ;) Tak czy inaczej rozumiem, że nie dało się za prosto... ale to co zrobił Galen Erso to było zwyczajnie kombosem okrucieństwa :P

Re: Nowe Star Warsy (dyskusja - SPOILERY!!!)

: 19 grudnia 2016, o 21:54
autor: skoob
Oj czepiasz się na siłę DW :P To trzeba traktować jak luźne kino przygodowe i nie rozkminiać każdej pierdoły, bo tutaj do wszystkiego w zasadzie można się przyczepić.

Porównanie ostatniej sceny z rozkazem 66 też bez sensu. Tam mieliśmy zaskoczonego jedi vs kilkudziesięciu wyhodowanych do zabijania klonów, tutaj największego badassa w galaktyce, kontra 5-6 przestraszonych gości z obsługi technicznej statku :)