FSGK.PL

Cherryy pisze:Najśmieszniejsza jest "walka" o mistrza. Tak "wyrównanych" rozgrywek nie było od lat.

Krótką masz pamięć Wiśnia. Cofnij się o 3 lata.

Fuckt. Ale wtedy chociaż spadkowicze byli w miarę "wyklarowani". A jeżeli chodzi o czołówkę, to wtedy ogólnie wszystko stanęło na głowie.

Cherryy pisze:Fuckt. Ale wtedy chociaż spadkowicze byli w miarę "wyklarowani".

Ha, a to akurat zaleta obecnego sezonu. Podoba mi się jak Osuch wytrzymał ciśnienie i obstawał przy swoim do oporu. Aż zaczęło działać. Filipiak czy Wojciechowski zmienialiby tam trenera średnio co 2 tygodnie.

No, w moim przypadku to też zaleta ale też faktem jest ze sezon jest jeszcze bardziej wyrównany.

Cherryy pisze:No, w moim przypadku to też zaleta ale też faktem jest ze sezon jest jeszcze bardziej wyrównany.

Poza tym wolę ambitnych "Zawiszan" niż Craxę. Klub z kasą na wielkie granie, a wiecznie w przebudowie i wiecznie bronią się przed spadkiem.

Cherryy pisze: Niech Lech zostanie mistrzem, bo zwycięzca z prawie 1/3 porażek w sezonie - to nie brzmi poważnie...

No za to mistrz, który ma najwięcej remisów w lidze i, obecnie, wygrał całe 3 mecze wyjazdowe (na 13 rozegranych) to dodaje splendoru jak cholera.

@Cherryy @Bambusek

I właśnie dlatego mistrza powinna zdobyć Wisła a na dokładkę Puchar Polski Błękitni

Szczerze mówiąc: wyniki Zawiszy śmierdzą. Nie zdziwi mnie jak za kilka lat nie dowiemy się ciekawych rzeczy.

SithFrog pisze:Filipiak czy Wojciechowski zmienialiby tam trenera średnio co 2 tygodnie.

??? Filipiak wcale nie zwalnia trenerów często. Majewskiego trzymał ile się dało, Stawowego zwolnił po blamażu z Piastem, gdy klub miał nóż na gardle, Podoliński jest chyba piątym najdłużej pracującym trenerem w ekstraklasie. Nie znam ani jednego trenera, który nie miałby szansy pokazać co potrafi za Filipiaka (może poza Hajdą, ale on miał być strażakiem i wywiązał się z tej roli), niesłusznie zwolniony został chyba tylko Lenczyk. Inna sprawa, że większość w ogóle nie powinna być zatrudniana.
Filipiak ma od cholery wad, ale o masowe zwalnianie trenerów bym go nie obwiniał

SithFrog pisze: ???
http://www.przegladsportowy.pl/pilka-no ... 1,381.html

grel: No to najwyraźniej nie oglądałeś meczów. Śmierdziałyby Ci mniej.

A to drugie to nie mój cytat.

Faktycznie nie oglądałem. Chociaż gdy czerwona latarnia ligi nagle ma serię meczów bez porażki jest to zastanawiające.

Oglądałem część meczów w tv, część na żywo, a część (niestety) tylko w skrótach i nigdzie mi nie śmierdziało. Uwierz, że nie od dzisiaj oglądam polską ligę i staram się zachowywać obiektywne podejście - i, kurde, no nie ma się do czego przyczepić, oni po prostu nauczyli się (przypomnieli sobie jak) grać w piłkę.

Jest nowy odcinek 8 Ligi Mistrzów, ale nie chce mi się go wklejać, więc tylko nabiję posta.

to ja wkleje i też nabije:

Wstyd mi wrzucać takie filmiki, co obrażają najlepszą ligę świata, ale to jest zacne

Niezle kartoflisko. Murawa tez.

Ja to się dziwię kartofliskom.pl, że chce im się jeździć po takich dziurach. Mogliby spokojnie każdą kolejkę biedaklasy kompilować z TV. Tylko odcinki musieliby od 10 do przynajmniej 30 minut rozciągnąć

Tak się niestety dzieje, kiedy bardzo mało się wymaga za bardzo duże pieniądze i dotyczy to każdego zawodu.

Cherryy pisze:Tak się niestety dzieje, kiedy bardzo mało się wymaga za bardzo duże pieniądze i dotyczy to każdego zawodu.

+1

SithFrog pisze:
Poza tym wolę ambitnych "Zawiszan" niż Craxę. Klub z kasą na wielkie granie, a wiecznie w przebudowie i wiecznie bronią się przed spadkiem.

Inna sprawa, że ten mecz potwierdził, że kopacze grali przeciwko Podolińskiemu. Także nawet jak się utrzymają większość powinna polecieć

Serio, nikt nic nie ma do powiedzenia o jednym z najefektowniejszych jeżeli chodzi o otoczkę meczów polskich drużyn ever?

Jak się oglądało mecz to nie

Poza tym:

http://sport.newsweek.pl/puchar-polski- ... html#fp=nw

Niestety obejrzałem to "widowisko" i mogę tylko powiedzieć że Lech powinien Gostomskiego prosto ze stadionu wysłać tam skąd przyszedł.

Nie oglądałem finału, ponieważ na majówkę moja babcia postanowiła odejść z tego świata i ogólnie ten weekend nie należy do najciekawszych. Jednak z tego co zdążyłem przez chwilę poczytać, to mecz pełen kontrowersji i jak zawsze sędzia pod Legię. Właściwie standard

A i jeszcze czytałem o fatalnej organizacji po meczu. Nie jestem oczytany, nie mam czasu i nastroju

Naprawdę ktokolwiek sie spodziewał czegokolwiek innego? Przecież to był całkowicie normalny mecz Legii z Lechem o stawkę. A i tak był lepszy niż marcowy w Poznaniu, bo tam cokolwiek sie zaczeło dziać dopiero po kartce dla Malarza.

Sobies pisze: Jednak z tego co zdążyłem przez chwilę poczytać, to mecz pełen kontrowersji i jak zawsze sędzia pod Legię. Właściwie standard

Podaj mi prosze kiedy według polskich internetów sędzia nie był pod Legię jeśli zespół z Warszawy wygrał. Zawsze znajdzie się kilku przekonanych, że był, bo dla nich jest absolutnie nie do pomyślenia, ze Legia może wygrać mecz po prostu będąc lepszą drużyną i tyle, to im psuje cały światopogląd. Lech przegrał, bo Gostomski nie wytrzymał posychicznie, a Sadajew jak to Sadajew, miał jedna setkę to koncertowo spieprzył. Sagan nie lepszy, ale on przynajmniej raz trafił.

Przy drugim golu nie było spalonego?

A różnica między zespołami była jedna. Legia grała z bramkarzem, a Lech bez.

Organizacyjnie podobno sukces, nie wiem skąd informacje, że kaszana.

Oglądałem dzisiejszy pojedynek o "mistrzostwo" i jak przespałem 1 połowę, tak 2 dała od groma emocji. Lech mimo tego, że wygrał jest dla mnie dziwny. Prowadząc 2:0 ten klub nie potrafi grać. To jest CUD, że Legia nie doprowadziła do remisu... szczególnie po tym strzale Sa z 93 minuty

Nie wiem szczerze kogo bym chciał jako mistrza polski w tym roku, bo zapewne pojedynek ograniczy się do Legii i Lecha. Mam wrażenie, że to będzie najgorszy mistrz od wielu lat...a to oznacza, że kolejny rok bez LM jest niemal pewny.

Ten lobik Sadajewa, mógł zostać królem Poznania.
Niezły mecz... w drugiej połowie, o dziwo sędzia tym razem nie gwizdał na warszawską melodię
Jest powód do zadowolenie, tyle że do końca sezonu jeszcze sześc kolejek a Lech ma zdolność do marnowania takich okazji.

SithFrog pisze:Przy drugim golu nie było spalonego?

Tu jest kwestia czy po czymś strzałopodobnym Brzyskiego Żyro jeszcze piłki tam dotknął czy nie. Jak dotknął - był, jak nie dotknął - nie było. Nie wiem ile powtórek tego pokazywał Polsat, ja widziałem tylko tą już po końcowym gwizdku i z niej nie dało się tego ocenić.

Dzisiejszego meczu oglądać nie mogłem, byłem po za domem. "Hurra" idiotyczne godziny na takie mecze (najpewniej znowu TVP sie obudziło, że mają prawo pokazać i wymusiło taką a nie inną), powinien być o 18 lub 20:30.

Bambusek pisze:
Dzisiejszego meczu oglądać nie mogłem, byłem po za domem. "Hurra" idiotyczne godziny na takie mecze (najpewniej znowu TVP sie obudziło, że mają prawo pokazać i wymusiło taką a nie inną), powinien być o 18 lub 20:30.

Coś w tym jest. Kompletnie nie rozumiem dlaczego dziś rozgrywane są same mecze z grupy mistrzowskiej ?! Przecież jutro nikt już nie będzie się meczami interesował. Debilizm.

Super dzień, super mecze. Dzisiejsza sobota z ekstraklasą była dobrym wyborem

WISŁA !!

Też własnie nie rozumiem czemu cała grupa mistrzowska grała wczoraj i dzisiaj. Bez sensu. Normalnie bym od biedy zrozumiał, gdyby 32 kolejka miała być w środę, ok dzień odpoczynku więcej, niech będzie. Ale nie, przecież 33 będzie w środku tygodnia dopiero (19-20 maja), a 32 normalnie w weekend i wtedy własnie wiekszosc grupy mistrzowskiej zagra w niedzielę, bo grupa spadkowa musi swoje mecze załatwić w sobotę, żeby te z 33 rozegrać we wtorek.

LEch nie potrafi grać od kiedy odszedł Zieliński. Co im nie przeszkadza uchodzić za ligowego potentata i bić się sezon w sezon o majstra. Kto wie, tym razem może nawet się uda?

No i myk. Zawisza już ponad strefą spadkową. Sprzedać zimę, kupić wiosne, jak mawiał Wdowczyk.

Pquelim pisze:LEch nie potrafi grać od kiedy odszedł Zieliński. Co im nie przeszkadza uchodzić za ligowego potentata i bić się sezon w sezon o majstra. Kto wie, tym razem może nawet się uda?

No i myk. Zawisza już ponad strefą spadkową. Sprzedać zimę, kupić wiosne, jak mawiał Wdowczyk.

tak samo jak Nieciecza od 6 sezonów nie daje rady utrzymać się w czołówce i jakimś cudem co roku na wiosne przegrywa kluczowe spotkania, żeby ulokować się na bezpiecznym (tu: niegrożącym awansem) miejscu.
Cherryy, przykro to mówić, ale nie wydaje mi się żeby w rodzimej piłce zmieniło się wiele od czasów Szczakowianki czy Zagłębia.

Chłopcze drogi, nie widziałeś zapewne ani jednego CAŁEGO meczu Zawiszy więc nie gadaj bzdur. Ten klub jest naprawdę dobry i jego przebudzenie jest jak najbardziej uzasadnione faktami boiskowymi.

Szkoda, że dziś zremisowali.

widziałem z Jagiellonią w Białymstoku, ale nie musiałeś mi przypominać... teraz znowu czeka mnie terapia

Ja widziałem, grali żałośnie

Pq, widziałem kilka meczów na żywo w tym sezonie + parę w telewizji (nie, nie będę kłamał, że wszystkie - ale o jakieś milijon procent więcej, niż Ty) - i serio, jeżeli jest tak, jak piszesz, to kolejne Oscary są już rozdane.

Nie, Pq. Nie tym razem...

Sobies pisze:

Bambusek pisze:
Dzisiejszego meczu oglądać nie mogłem, byłem po za domem. "Hurra" idiotyczne godziny na takie mecze (najpewniej znowu TVP sie obudziło, że mają prawo pokazać i wymusiło taką a nie inną), powinien być o 18 lub 20:30.

Coś w tym jest. Kompletnie nie rozumiem dlaczego dziś rozgrywane są same mecze z grupy mistrzowskiej ?! Przecież jutro nikt już nie będzie się meczami interesował. Debilizm.

A nie nie nie Mając w każdym dniu do wyboru mecz grupy spadkowej i mistrzowskiej, o ile nie kibicujesz klubowi ze spadkowej - wybierzesz mistrzowski. A tak, Chodzi o to, z braku laku ludzie obejrzą...

A Zawiszy mecz widziałem dziś. Jakieś 70 minut. Nie da się tego kurwa oglądać, no nie da się

To chyba wieksi koneserzy Ekstraklasy niz ja i Sobieś, bo ja tam wolałem popatrzeć na mecz Chelsea z Liverpoolem a potem wyłaczyć tv niż "raczyć się" starciem Cracovii z Bełchatowem

Bambusek pisze:To chyba wieksi koneserzy Ekstraklasy niz ja i Sobieś, bo ja tam wolałem popatrzeć na mecz Chelsea z Liverpoolem a potem wyłaczyć tv niż "raczyć się" starciem Cracovii z Bełchatowem

Oj panie, zaraz ci Sobieś z Wiśnią do gardła skoczą

Nie no Cracovii z Bełchatowem to nawet ja nie oglądałem. Spokojnie GTA jest zdecydowanie ciekawsze

Ja nie oglądałem ani jednego, ani drugiego meczu.

"W B-klasie się nie kiwa, od III ligi się kiwa" mnie rozłożyło

Uwielbiam to

Chociaż już drugi raz pokazuje A-klasę. Nie za wysoki poziom?

Zabrakło mi tylko Interu Warszawa. Moi ulubieńcy.

THIS IS EKSTRAKLASA!!!

Acha, czyli tę ciszę mam rozumieć tak, że jak mamy z Ekstraklasy fajne obrazki, to już się obwody przepalają i następuje mechanizm wyparcia?

Raz na sezon coś komuś wyszło.

Lech dziś udowadnia, że NIKT nie chce zostać mistrzem polski. DRAMAT + banda patałachów

Skorża oddał bardzo uprzejmie majstra w 2012 Śląskowi, teraz odda Legii.