Strona 60 z 101
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 2 lutego 2016, o 11:35
autor: snt
Eeee, znając realia pracy kurierów to przecież science fiction.
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 2 lutego 2016, o 11:39
autor: LLothar
Ok, jednego nie rozumiem. Jak zamawiam cos zza granicy, to przychodzi zawsze z taka naklejka, gdzie typ co wysyla wpisuje co jest w srodku i ile to jest warte. Jak paczka przylatuje do Norwegii, to sobie patrza co tam jest napisane i jak ponizej 350NOK, to za friko, a jak powyzej to dowalają 25% VATu i 150NOK oplaty manipulacyjnej.
Nie jest tak wszedzie? Czy to jest kwestia Unii Europejskiej, wolnego przepływu towarów itp, stad problem analogiczny to tego, gdy np samo Małopolskie wprowadza dodatkowe opłaty?
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 3 lutego 2016, o 13:07
autor: Zolt
nie dość, że 500 złotych na dziecko to jeszcze 7 tysięcy miejsc pracy! A Ty i tak powiesz, że PiS jest do bani
http://biznes.onet.pl/wiadomosci/kraj/5 ... kow/nvzthk
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 3 lutego 2016, o 13:29
autor: Jutsimitsu
Cieszmy się, spadnie bezrobocie i będą dobre statystyki! #lepiejniżzapo
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 3 lutego 2016, o 14:07
autor: snt
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... BoxNewsImg
Cholercia, pisiory się non stop kompromitują, ale jakoś sondaże spadać im nie chcą.
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 4 lutego 2016, o 12:36
autor: Counterman
E tam, żeby te sondaże miarodajne były...
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 6 lutego 2016, o 15:15
autor: SithFrog
Czujecie to? Branie stanowisk od PiS po kimś innym to jak szabrowanie mienia po Żydach. CZUJECIE TO?
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 6 lutego 2016, o 15:50
autor: Turtles
Jak prezes rządzącej partii na wizji porównuje polityków opozycji do donosicieli na Gestapo to dobrze.
Jak redaktor Ewa Wanat na facebooku odwołuje się do podobnej stylistyki to źle.
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 6 lutego 2016, o 16:35
autor: SithFrog
Tam chociaż zasada była taka sama.
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 6 lutego 2016, o 17:50
autor: batton
Turtles pisze:
Jak prezes rządzącej partii na wizji porównuje polityków opozycji do donosicieli na Gestapo to dobrze.
Jak redaktor Ewa Wanat na facebooku odwołuje się do podobnej stylistyki to źle.
Całkiem inaczej zrozumiałem tę kwestię o gestapo. Raczej jako argument Kaczyńskiego, że uprawnione jest ocenianie pewnych postaw w społeczeństwie jako pozytywnych a innych jako negatywnych. Odwołał się tu do przykładu szmalcowników i AK. To była wg mnie ściśle riposta wymierzona w "Kaczyński znowu dzieli polaków, to niegodne" niż ciąg dalszy rozważań o gorszym sorcie.
Zresztą chyba żadne z polityków opozycji nie odczytał tego jako porównanie. Nie pamiętam przynajmniej żadnych zdjęć z napisem "donosiłem do gestapo".
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 6 lutego 2016, o 21:47
autor: SithFrog
batton pisze:Całkiem inaczej zrozumiałem tę kwestię o gestapo. Raczej jako argument Kaczyńskiego, że uprawnione jest ocenianie pewnych postaw w społeczeństwie jako pozytywnych a innych jako negatywnych. Odwołał się tu do przykładu szmalcowników i AK. To była wg mnie ściśle riposta wymierzona w "Kaczyński znowu dzieli polaków, to niegodne" niż ciąg dalszy rozważań o gorszym sorcie.
Zresztą chyba żadne z polityków opozycji nie odczytał tego jako porównanie. Nie pamiętam przynajmniej żadnych zdjęć z napisem "donosiłem do gestapo".
Co Ty tam wiesz batton, to jest to samo.
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 9 lutego 2016, o 18:45
autor: grel3gargamel
https://www.washingtonpost.com/world/eu ... story.html
Czy mógłby ktoś Waszczykowskiemu powiedzieć, żeby przestał się ośmieszać?
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 9 lutego 2016, o 19:36
autor: SithFrog
Widziałem dziś ciekawe pytanie na fb. Co by było gdyby u nas na paradzie pojechała taka platforma:
Czy w Europie nikt by kompletnie nie zareagował.
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 9 lutego 2016, o 19:42
autor: grel3gargamel
Raczej niemiecki minister nie domagałby się wyjaśnień od Warszawy
Kilka innych przykładów z niemieckich karnawałowych parad:
Ciekawe czy też żądali przeprosin
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 9 lutego 2016, o 19:46
autor: SithFrog
A robią jakieś o sobie?
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 9 lutego 2016, o 19:54
autor: grel3gargamel
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 9 lutego 2016, o 20:01
autor: ThimGrim
Dobrze, że u nas nie ma nic w tym stylu.
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 9 lutego 2016, o 20:04
autor: SithFrog
Macie rację.
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 9 lutego 2016, o 20:05
autor: Turtles
O znowu link z Nagroda złotego Goebbelsa. Znowu od kogoś, kto się oburzał jeszcze kilka dni temu na Ewę Wanat.
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 9 lutego 2016, o 20:21
autor: SithFrog
Turtles pisze:O znowu link z Nagroda złotego Goebbelsa. Znowu od kogoś, kto się oburzał jeszcze kilka dni temu na Ewę Wanat.
Będziesz już do końca życia odwracał kota ogonem, żeby sobie to jakoś odbić?
Kaczyński nie porównał nikogo do gestapo, odpowiedział tylko na zarzut, że nie można dzielić ludzi na lepszych i gorszych, bo można. Np. od żołnierzy AK gorszymy ludźmi byli donosiciele do gestapo.
Nagroda złotego Goebbelsa ma taką nazwę, bo Goebbels jest symbolem propagandy. Jak ktoś przyzna np. internetową nagrodę złotego Hitlera dla ISIS za ludobójstwo, to też jest faux pas?
Wanat porównała zmianę na stanowisku w państwowych mediach do szabrowania mienia po Żydach przeznaczonych na śmierć w obozach.
Jak to jest dla Ciebie za każdym razem to samo, to w sumie nie ma o czym mówić.
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 9 lutego 2016, o 20:42
autor: Turtles
To jest to samo. Używanie tej samej stylistyki, udwoływanie się do tej samej... (z braku lepszego słowa) estetyki.
Niczym nie różni się porównywanie dziennikarzy tvn czy gazety wyborczej do zbrodniarza wojennego, twórcy antysemickiej propagandy. Co czyni tak chętnie cytowany przez Ciebie fanpage.
Natomiast Ewa Wanat porównała kogoś biorącego pracę po kimś kto został wyrzucony ze względów politycznych do obejmowania niczyjej własności po wywiezionym do obozu zagłady Żydzie.
Jeżeli chodzi o Kaczyńskiego uściślijmy.
Pani redaktor prawie-Kurtyka spytała "czy metody ataku na rząd są powrotem do metod z lat 05-07. Prezes Kaczyński odpowiedział, że tak, że to się powtarza, i że jest w Polsce nawyk donoszenia na Polskę za granicę. Powiedział, że nawyk ten jest w genach niektórych ludzi, ludzi tych określił najgorszym sortem Polaków. Potem powiedział, że przyszedł czas ludzi mających motywacje wyższe, patriotyczne.
Kolejnego dnia spytany "Czy przeprosi pan za słowa o gorszym sorcie?!" powiedział "Panie redaktorze, niech pan będzie poważny - czy wg pana współpracownicy Gestapo i AK-owcy to ten sam sort ludzi? Dla mnie nie"
Ty upierasz się jak rozumiem, że te dwie wypowiedzi nie miały ze sobą nic wspólnego. No spoko.
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 9 lutego 2016, o 21:28
autor: batton
A jak ktoś dostaje nagrodę Karola Wielkiego to jest porównywany do Karola Wielkiego? albo Nobla?
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 10 lutego 2016, o 08:08
autor: Zolt
podsłuch na mównicy w Sejmie!
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 10 lutego 2016, o 09:22
autor: snt
to są takie wredne podsłuchy, że jak poseł na mównicy mówi (nawet cicho), to cała sala słyszy!!!111
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 10 lutego 2016, o 09:35
autor: Theeck
Turtles pisze:Kolejnego dnia spytany "Czy przeprosi pan za słowa o gorszym sorcie?!" powiedział "Panie redaktorze, niech pan będzie poważny - czy wg pana współpracownicy Gestapo i AK-owcy to ten sam sort ludzi? Dla mnie nie"
Ty upierasz się jak rozumiem, że te dwie wypowiedzi nie miały ze sobą nic wspólnego. No spoko.
Dla mnie też nie miały. Kaczyński powiedział prawdę - tłumaczę przystępnie dla humanistów: w każdym narodzie znajdą się jednostki gotowe dla własnej korzyści współpracować z innymi państwami nie bacząc na szkody jakie ta współpraca wyrządza Ojczyźnie.
Natomiast Wanat pozwoliła sobie na niesmaczne i w olbrzymim stopniu przerysowane porównanie. Tak jakbym powiedział o jej matce, że się musiała kurwić za młodu, bo nie była dziewicą w noc poślubną.
Mam nadzieję, że pomogłem
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 10 lutego 2016, o 10:07
autor: Pquelim
Turtles pisze:czy wg pana współpracownicy Gestapo i AK-owcy to ten sam sort ludzi? Dla mnie nie
+1
jeszcze trochę to polubie Jarka
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 10 lutego 2016, o 10:55
autor: ThimGrim
Jak to było z tym cytatem z Dukaja? Inne pieśni chyba. Powiedziałem coś nie dlatego, że mi się wymsknęło... ? Nie pamiętam.
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 10 lutego 2016, o 11:11
autor: Pquelim
Lód to był. Całego już nie pamiętam, w necie nie znalazłem.
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 10 lutego 2016, o 12:05
autor: ThimGrim
Rzeczywiście Lód
Jak piszę zdanie takie, nie inne, to nie dlatego, że mucha mi akurat nad głową przeleciała
albom se w uchu powiercił, ale ponieważ wynika ono ze wszystkich zdań uprzednich, a one
razem - z moich myśli je poprzedzających, a one myśli - z życia mojego całego, które do nich
doprowadziło.
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 10 lutego 2016, o 13:00
autor: Pquelim
yup, tylko to jest skrócone - tam był jeszcze fragment o "(...)bohomaźnikach przez Djonizosa opętanych, jakimi obrodziło na Zachodzie(...)", fajnie że ktoś to z mojej sygnaturki spamiętał
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 10 lutego 2016, o 13:23
autor: ThimGrim
I Kaczyński mi o tym przypomniał! Kto by się spodziewał?
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 10 lutego 2016, o 15:00
autor: Turtles
To jest niesamowite. Posłuchałem sobie tej wypowiedzi raz jeszcze.
-Czy dzisiejsze ataki na rząd, na prezydenta są powrotem do metod z lat 05-07?
- Są powrotem do metod z lat 05-07, ale też na rząd Olszewskiego czyli też naszych (...). To się powtarza. To jest też ten nawyk donoszenia na Polskę za granicę. W Polsce jest taka
fatalna tradycja zdrady narodowej i to jest jakby nawiązywanie do tego.
To jest w genach niektórych ludzi
tego najgorszego sortu Polaków. No i ten najgorszy sort właśnie jest teraz niesłychanie aktywny, bo czuje się zagrożony. Bo proszę zwrócić uwagę, że
wojna, później komunizm, później transformacja (...), właśnie
ten typ ludzi promowała dawała im wielkie szanse i dzisiaj boi się (ten typ ludzi - przyp. rzuffia), że te czasy się zmienią.
I dalej o tym, że teraz u steru będzie typ ludzi, którzy mają motywacje wyższe, motywacje patriotyczne(przyp. -rzuffia).
Podkreślenia moje.
źródło -
https://youtu.be/LCK_biZe_KU?t=1023
Sparafrazujmy. Ludzie - politycy opozycji, którzy aktualni "donoszą na Polskę" nawiązują do tradycji zdrady narodowej, mają ten sam "gen najgorszego sortu" (zdaję sobie sprawę, że to może być tylko figura retoryczna, że Kaczyński nie opiera się na badaniach genetycznych
). Kto jeszcze miał ten gen, kto jeszcze nawiązywał do tradycji zdrady narodowej? Otóż ci, którym dobrze żyło się za komuny, dobrze wyszli na transformacji,
dobrze i wygodnie żyli w czasie wojny. Kto go nie ma? Środowiska patriotyczne.
Wszystko się zgadza?
Więc jak można uważać, że tekst "czy wg pana współpracownicy Gestapo i AK-owcy to ten sam sort ludzi? Dla mnie nie" nie jest nawiązaniem wprost, wręcz uściśleniem poprzedniej myśli? Wcześniej powiedział, że w czasie wojny był najgorszy sort i dobrzy patrioci i teraz też jest najgorszy sort i dobrzy patrioci.
Teraz najgorszy sort= donosiciele na Polskę; dobrzy patrioci = aktualna władza.
W czasie wojny najgorszy sort= donosiciele na gestapo; dobrzy patrioci = AK.
Dopóki Kaczyński nie powie wprost "Kto teraz donosi do UE ten w czasie wojny donosiłby (albo jego przodek donosił) na Gestapo." To wszystko jest ok i ataki na niego to manipulacje? Przecież on to praktycznie powiedział.
"-Panie X, co pan myśli o panu Y?
-Raz kurwa, zawsze kurwa.
Pan X nie nazwał pana Y kurwą. Rzucił tylko luźną, orwellowską uwagę na temat stanu duszy człowieka."
Ja rozumiem, że lekką nadinterpretacją (ale usprawiedliwioną w kontekście pytania na jakie była to odpowiedź), byłoby mówienie, że Kaczyński uważa siebie i PiS za AKowców, a każdego kto go krytykuje za zdrajcę. Ale ja tak odważnej tezy nie bronię.
batton - nie wiem jak z nagrodą Karola Wielkiego (pewnie chodzi oddanie czci Karolowi Wielkiemu), ale nazwa nagrody Nobla pochodzi od nazwiska pierwotnego fundatora. Ale już złośliwością byłoby gdybym dopytywał się czy to znaczy, że fanpage został ufundowany przez spadkobierców Goebbelsa
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 10 lutego 2016, o 15:06
autor: Zolt
http://www.rmf24.pl/tylko-w-rmf24/wywia ... Id,2142330
Schetyna z kamienną twarzą stwierdził, że PO ograniczyła deficyt budżetowy. 20 miliardów za mało, damy wincyj! Oj idą po władzę
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 10 lutego 2016, o 15:25
autor: Jutsimitsu
Turtles pisze:To jest też ten nawyk donoszenia na Polskę za granicę. W Polsce jest taka fatalna tradycja zdrady narodowej i to jest jakby nawiązywanie do tego. To jest w genach niektórych ludzi tego najgorszego sortu Polaków.
A Kukliński ma dostać pośmiertnie stopień generała...
(takie samo porównanie jak J. Kaczyńskiego z ludźmi donoszącymi teraz i tymi donoszącymi gestapor, tylko luźne dwie myśli niezwiązane ze sobą)
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 10 lutego 2016, o 15:33
autor: Theeck
Ale rzuff, w którym miejscu nie zgadzasz się z kaczkowym opisem sytuacji? Kwestionujesz to, że po jednej stronie byli donosiciele gestapo, a po drugiej patriotycznie nastawiona młodzież, reagująca potępieniem i pogardą na donosicieli i kolaborację? Czy też uważasz, że jedni nie są lepsi od drugich? Znaczy, że AKowcy ginący za Ojczyznę nie są lepsi od geszefciarzy i donosicieli?
Czy może kwestionujesz, że np. targowiczanie donosili na Polskę do Katarzyny, dając jej argumenty i pretekst do rozbiorów? Uważasz, że taki Branicki nie jest gorszy od takiego Kościuszki czy Niemcewicza?
A skąd wiesz, czy obecne donoszenie do Brukseli na Polskę nie skończy się kolejnym ograniczeniem polskiej suwerenności (choćby poprzez pozbawienie Polski prawa głosu w Radzie czy tam komisji)?
Bo ja zupełnie nie rozumiem o co Ci chodzi. Naprawdę.
Czy chodzi Ci tylko o niezbyt smaczne figury retoryczne Kaczki ale zgadzasz się co do meritum? Czy się nie zgadzasz?
I jak się ma do tego niejaka Wanat?
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 10 lutego 2016, o 15:48
autor: Pquelim
Turtles pisze:Więc jak można uważać, że tekst "czy wg pana współpracownicy Gestapo i AK-owcy to ten sam sort ludzi? Dla mnie nie" nie jest nawiązaniem wprost, wręcz uściśleniem poprzedniej myśli?
Jest odpowiedzią na pytanie nawiązujące do poprzedniej myśli. I nie jest jej uściśleniem, tylko metaforą rzuconą na szybko w trakcie rozmowy z dziennikarzem oddającą ogólny sposób postrzegania rzeczywistości. W pewnym sensie jest to streszczenie sensu wypowiedzi, o którą JK został zapytany. I jednocześnie jest też kontrargumentem na zarzut, że oto podzielił Polskę na swoich wyborców i gorszy sort.
Inna sprawa, że patrząc na to, jak było to komentowane (i jest do dzisiaj) w mediach to można śmiało mówić o manipulacji sensem tej wypowiedzi. Bo jak sam wskazałeś Turtles, Kaczyński absolutnie nie mówił w kontekście wszystkich obywateli RP.
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 10 lutego 2016, o 16:28
autor: batton
Fajna analiza ale prościej byłoby zacytować dialog z "Co mi zrobisz jak mnie złapiesz" bo do tego się ona sprowadza. Skoro współpracownik GS to gorszy sort to każdy gorszy sort to współpracownik GS.
batton - nie wiem jak z nagrodą Karola Wielkiego (pewnie chodzi oddanie czci Karolowi Wielkiemu), ale nazwa nagrody Nobla pochodzi od nazwiska pierwotnego fundatora. Ale już złośliwością byłoby gdybym dopytywał się czy to znaczy, że fanpage został ufundowany przez spadkobierców Goebbelsa
Ale ja zachęcam do zadania tego pytania. Najchętniej jako kontynuacja i uściślenie wcześniejszej wypowiedzi:
Niczym nie różni się porównywanie dziennikarzy tvn czy gazety wyborczej do zbrodniarza wojennego, twórcy antysemickiej propagandy. Co czyni tak chętnie cytowany przez Ciebie fanpage.
Co podsumowując oznacza, że Goebbels ufundował nagrodę stygmatyzującą dziennikarzy tvn, gw poprzez porównanie ich do niego samego - zbrodniarza wojennego, twórcy antysemickiej propagandy. Brzmi więcej niż kretyńsko ale taki jest skutek uznania, że wypowiedzi dotyczące tego samego tematu zawsze wzajemnie odwołują się do siebie, stanowiąc swoje np. doprecyzowanie.
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 10 lutego 2016, o 16:50
autor: ThimGrim
Wypowiedzi Kaczyńskiego mają takie echo medialne, bo są tak "zaprojektowane" żeby je wywołać i pogłębić podział na "mych i onich". Po prostu Kaczyński tworzy clickbaity. Czytasz/słuchasz i myślisz, że się dowiesz z imienia i nazwiska kim są Ci źli. A tu figa z makiem i musisz skomentować na onecie "że kaczyński sam jest esbekiem" albo, że "dobrze gada po dziadek Tuska był z Wermachtu". Kaczyński mówi "oni są tacy źli - my tacy dobrzy". "My" jest dosyć dobrze zdefiniowane, ale kim są oni?
Oni, niektórzy ludzie, to są ludzie itd.
np.
To są ludzie, którzy wyszli z komunizmu z różnymi głęboko ukrytymi kompleksami własnych win
My jesteśmy tu gdzie wtedy. Oni tam gdzie stało ZOMO.
Później jeszcze starają się go naśladować podwładni w partii i tworzyć taką nowomowę, język niedopowiedzeń. Kaczyński jest trochę wolny na umyśle, więc odpuścił sobie te media, które pytają "ale kogo ma pan na myśli?", a reszta jego minionów stara się "odpowiadać" na takie pytania parafrazując swoje poprzednie wypowiedzi.
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 10 lutego 2016, o 17:38
autor: Turtles
batton pisze:. Brzmi więcej niż kretyńsko
Nom. Ale to przecież Ty, nie ja.
Ja pisałem, że to jest używanie tej samej retoryki co w komentarzu na fb redaktor Wanat. I hipokryzją jest punktowanie tego tylko u Wanat.
Więc gdzie masz problem?
batton pisze: Skoro współpracownik GS to gorszy sort to każdy gorszy sort to współpracownik GS.
Nie.
Współpracownik Gestapo i polityk opozycji krytykujący polski rząd na arenie unijnej są takimi samymi zdrajcami narodowymi, mają te same geny, są najgorszym sortem Polaków.
Pquelim pisze: tylko metaforą rzuconą na szybko w trakcie rozmowy z dziennikarzem oddającą ogólny sposób postrzegania rzeczywistości.
No właśnie.
EDIT:
Co innego jest w 2015 roku nazwać polityka, który świetnie radzi sobie na wiecach politycznych kolejnym Demostenesem, a co innego kolejnym Hitlerem. I potem sie dziwic "no aale co?? Przecież Hitler był świetnym mówcą!"
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 11 lutego 2016, o 01:48
autor: batton
Nom. Ale to przecież Ty, nie ja.
No tak. Na razie na tyle mnie stać ale liczę, że przeczytam dalsze uściślenia rozważań o nagrodzie złotego goebbelsa.
Ja pisałem, że to jest używanie tej samej retoryki co w komentarzu na fb redaktor Wanat. I hipokryzją jest punktowanie tego tylko u Wanat.
To absolutnie nie jest taka sama retoryka. Goebbles funkcjonuje w świadomości zbiorowej bardziej jako symbol propagandy niż holokaustu czy nazizmu i własnie do propagandy odwołuje się funpage. Bo co, każdy bohater ich mema ma być nazistą - bez sensu. Odwrotnie w przypadku Wanat. Jej porównanie było uczynione wprost i zarzucało zachowania takie jak wspólnika nazistów. Drugą kwestią jest, że memy NZG są zazwyczaj trafne i oparte na faktach. Odwrotnie niż wypowiedź Wanat. Ty sam tak ją tłumaczyłeś:
Natomiast Ewa Wanat porównała kogoś biorącego pracę po kimś kto został wyrzucony ze względów politycznych do obejmowania niczyjej własności po wywiezionym do obozu zagłady Żydzie.
Przy czym: umowa o pracę M. Jethon została rozwiązana z jej inicjatywy za kadencji poprzedniego zarządu Polskiego Radia; Jethon pojawiła się w trójce ze względów politycznych, powołana przez nominata Samoobrony; nie znam jakichkolwiek afiliacji partyjnych nowej dyrektor, na pewno jest mniej sformatowana politycznie niż Jethon. Tak więc trudno o bardziej nietrafione porównanie.
Nie.
Współpracownik Gestapo i polityk opozycji krytykujący polski rząd na arenie unijnej są takimi samymi zdrajcami narodowymi, mają te same geny, są najgorszym sortem Polaków.
Zgadzam się, pod warunkiem stwierdzenia, że Kaczyński mówił dosłownie o genie najgorszego sortu. Tj. że faktycznie odkrył taki gen który łączy polityków opozycji i współpracowników GS. Jeżeli uznamy natomiast, że gen najgorszego sortu to figura stylistyczna opisująca po prostu postawę godną potępienia to nie da się przeprowadzić takiej analogii.
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 11 lutego 2016, o 18:37
autor: Turtles
batton pisze:To absolutnie nie jest taka sama retoryka. Goebbles funkcjonuje w świadomości zbiorowej bardziej jako symbol propagandy niż holokaustu czy nazizmu i własnie do propagandy odwołuje się funpage.
Jak się używa czyjegoś nazwiska, żeby rozkręcić biznes to należy sprawdzić kim ten ktoś jest. Bo może się okazać, że jest zbrodniarzem wojennym. W ogóle słowa mają swoje znaczenia. To nie jest żadna uwaga rzucona w komentarzu na facebooku, twitt, tylko zorganizowane przedsięwzięcie.
Mnie tam się Goebbels kojarzy z bardzo, bardzo złą osobą. Taką do której nie przystawiałbym dziennikarza, z którym się nie zgadzam.
batton pisze:Przy czym: umowa o pracę M. Jethon została rozwiązana z jej inicjatywy za kadencji poprzedniego zarządu Polskiego Radia; Jethon pojawiła się w trójce ze względów politycznych, powołana przez nominata Samoobrony; nie znam jakichkolwiek afiliacji partyjnych nowej dyrektor, na pewno jest mniej sformatowana politycznie niż Jethon. Tak więc trudno o bardziej nietrafione porównanie.
Ale serio? Ad rem chcemy dyskutować? W tej infografice, którą wrzucił Sith całą treścią jest zmyślony przez autora fakt istnienia wymyślonej przez niego dekoracji karnawałowej i zmyślone przez autora wsadzone w usta zmyślonym komentującym komentarze.
batton pisze:Zgadzam się, pod warunkiem stwierdzenia, że Kaczyński mówił dosłownie o genie najgorszego sortu.
A skąd ten warunek? Tzn wytłumacz mi. Nawet for sake of the argument pomińmy to. zostaje "Współpracownik Gestapo i polityk opozycji krytykujący polski rząd na arenie unijnej są takimi samymi zdrajcami narodowymi, są najgorszym sortem Polaków."
Ale pomijać nie należy. Po pierwsze nie wiem co miał na myśli Kaczyński. Znając miłość pewnych środowisk do lustrowania rodziców i dziadków wcale nie jest abstrakcyjne rozumienie jego słów jako dosłownego dziedziczenia zdrady (może nie genetycznie, ale przez wychowanie np.) Ale nawet jezeli nie, to dalej prezes użył tego sformułowania - jest to klejna cecha łącząca polityka opozycji w PE i konfidenta Gestapo.
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 12 lutego 2016, o 14:18
autor: snt
http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-oneci ... udy/vw85m1
Dudzie rośnie poparcie, hehe. I mówi to sondażownia, w której Swetru kupował sondaże.
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 12 lutego 2016, o 14:37
autor: Jutsimitsu
Hue hue, a w cbosie spadło PiSowi... nad którym zwierzchnikiem jest prezes rady ministrów.
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 12 lutego 2016, o 22:32
autor: Rojek
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 14 lutego 2016, o 18:46
autor: SithFrog
Internetowo-memowa polityka.
PO robi filmik, w którym cytuje panią premier z kampanii wyborczej jak mówiła, że 500pln będzie na każde dziecko. Mama, trzymając dziecko na rękach mówi kilka głupich rzeczy, ale konkluduje z sensem: nie jest na każde więc oszukali.
Teraz wszędzie gruchnęło triumfalnie stronnictwo PiSowskie, że ta mama z filmu to radna PO i niniejszym oddalają zarzuty.
Nikt ani przez chwilę nie dyskutuje z tezą czy faktycznie można mówić o oszustwie (skoro miało być 500 na każde, a nie jest), bo kobieta, która to mówi jest z PO.
To taki nowy trend. Nieważne kto co mówi, jak jest z przeciwnej opcji to na 100% nie ma racji, a jak podpiera się faktami, to udajemy, że faktów nie ma.
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 14 lutego 2016, o 19:41
autor: Rojek
No jeśli PiS to zripostował w ten sposób, że "Teza jest fałszywa bo PO" to strasznie ktoś w PijaRze spudłował. Nie żebym się chciał wdawać w dyskusje polityczne, ale bardzo mi się wydało zabawne, że w zasadzie pointa spotu PO to: "My też chcemy zrobić to samo, tylko że lepiej!". Dosysają się do poronionego (hehe) pomysłu PiSu i mimo, że każdy ma świadomość tego, że 500+ zarżnie finanse publiczne tak, że hoho to fakt, że PiS dzięki temu wygrał wybory powoduje jakieś klapki na oczach u PO. W ogóle tragedia to co się u nas w państwie dzieje.
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 14 lutego 2016, o 20:41
autor: Razorblade
Znaczy... ja jak slysze jakiekolwiek narzekanie na ten filmik PO to bardziej na zasadzie:
- mieli 8 lat
- w październiku gadali ze nas nie stac
- teraz dadza wszystkim nie to co PiS...
Fuck logic
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 14 lutego 2016, o 21:53
autor: Voo
Dla mnie też coś tu nie gra. Jeżeli uważamy, że program 500+ jest szkodliwy, zbędny, niesprawiedliwy, cokolwiek to chyba fakt, że dostanie go ograniczona ilość rodzin powinien nas cieszyć. Tak? Nie? Bo inaczej wychodzi taki pogląd: "Uważamy, że Polski nie stać na program 500+, dlatego nie wdrażaliśmy takich pomysłów ale dlaczego nie dostaną go rodziny z jednym dzieckiem?"
Gdyby PO twardo trzymało się linii "nie stać nas, to głupi pomysł" to bym to rozumiał i może popierał. Ale teraz ich postawa wygląda bardziej na "kurwa, czemu nie wpadliśmy na taki pomysł, weźmy dojebmy się do czegoś". Po ośmiu latach niewdrażania takich idei martwienie się, że jakaś część społeczeństwa nie dostanie nic jest ...dziwne?
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 14 lutego 2016, o 21:54
autor: Turtles
Nom. To co PO robi to jakaś klapa absolutna jest.
Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.
: 14 lutego 2016, o 22:29
autor: SithFrog
Tu się z wami nie zgodzę. Tzn. hasło PO, że oni to zmienią i dadzą każdemu jest kretyńskie, ale nie widzę nic złego w pokerowym "sprawdzam".
Jak PiS obiecywał na każde dziecko to teraz można z tego zrobić amunicję polityczną i to raczej normalne.