Luźno o grach

... czyli wszystko o grach, konsolach i ustawkach na gry online

Moderatorzy: boncek, Zolt

Awatar użytkownika
Guldan
Tęczowy Chłopiec
Posty: 444
Rejestracja: 4 maja 2014, o 23:12

Re: Luźno o grach

Post autor: Guldan »

zodi pisze:No w końcu!

Po kilku latach zapowiedzi (a w międzyczasie chyba dwukrotnym anulowaniu projektu) nowe Settlersy w końcu się ukażą! Aktualnie można zapisać się na betę, ale ona potrwa tylko 4 dni, a sama premiera planowana jest na 17 marca więc już zaczekam te 2 miesiąc! Na gry-online jakieś narzekanie, że za proste, za spokojne, i że to jak 3 albo 4 - dla mnie brzmi to wyśmienicie! :)
oo! masz jakies screeny z tego jak bedzie wygladac?
zodi
Kofan Annan
Posty: 2669
Rejestracja: 11 maja 2014, o 00:36

Re: Luźno o grach

Post autor: zodi »

eee....screenów. nie...

ale tu masz trochę ruchomych ;)

Szkoda tylko, że ta zapowiedź nieco ostudziła mój zapał...

A w oczekiwaniu zakupiłem sobie "trójeczkę"! Ale to jest wciąż MIODNE!!
Awatar użytkownika
Counterman
Waniaaa!
Posty: 4016
Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:07

Re: Luźno o grach

Post autor: Counterman »

Hm wygląda nieco dziwnie.
Ale i tak pewnie pogram
IRON MAIDEN are KINGS

"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.

"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
Awatar użytkownika
Halaster
Bakelitowy Samiec Alfa
Posty: 1939
Rejestracja: 4 maja 2014, o 21:04

Re: Luźno o grach

Post autor: Halaster »

Microsoft kupuje Activision/Blizzard, grubo..
Awatar użytkownika
Counterman
Waniaaa!
Posty: 4016
Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:07

Re: Luźno o grach

Post autor: Counterman »

o kurczaczki... hm

gry nadal będą kupowate? Czy odwrotnie jednak?
IRON MAIDEN are KINGS

"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.

"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
Awatar użytkownika
Ptaszor
zielony
Posty: 1881
Rejestracja: 4 września 2014, o 17:06
Lokalizacja: Forum SGK dodaje mi otuchy, gdy brakuje mi jej w czasie dnia.

Re: Luźno o grach

Post autor: Ptaszor »

Czyżby skandale w Blizzardzie były inside jobem na obniżenie kursu akcji? Oczywiście, że nie! Jak mogłem tak w ogóle pomyśleć?

EDIT: ale w Diablo IV na PS5 sobie nie pogramy...
Awatar użytkownika
Counterman
Waniaaa!
Posty: 4016
Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:07

Re: Luźno o grach

Post autor: Counterman »

I tak kupili po stary kursie, zdecydowanie wyżej niż rynek
IRON MAIDEN are KINGS

"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.

"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
Awatar użytkownika
Alexandretta
Współpraca GL
Posty: 613
Rejestracja: 5 maja 2014, o 09:00
Lokalizacja: Wawa i okolice
Kontakt:

Re: Luźno o grach

Post autor: Alexandretta »

Kończę właśnie czytać autobiografię Sida Meiera i tak sobie myślę, że w sumie to nigdy nie grałam w żadną Civkę i może by spróbować. I teraz pytanie do forumowych ekspertów, która odsłona serii byłaby najbardziej strawna dla świeżaka w temacie? Który to świeżak nie jest wybitnym strategiem na dodatek.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
"Żal, że sie coś zrobiło, przemija z czasem. Żal, że się czegoś nie zrobiło, nie przemija nigdy."
Na Pograniczu
Awatar użytkownika
Halaster
Bakelitowy Samiec Alfa
Posty: 1939
Rejestracja: 4 maja 2014, o 21:04

Re: Luźno o grach

Post autor: Halaster »

W mojej opinii 5 chyba jest najlepsza z nowych części, a klasyk to oczywiście 2.
Awatar użytkownika
Razorblade
Mr. Kroper
Posty: 4892
Rejestracja: 4 maja 2014, o 18:56

Re: Luźno o grach

Post autor: Razorblade »

Halaster pisze:W mojej opinii 5 chyba jest najlepsza z nowych części, a klasyk to oczywiście 2.
Z klasykiem sie zgadzam, ale 5 vanilla jest imho slabsza niz 6 vanilla. Z dodatkami to samo. Jedyny "moment" w ktorym 5 byla lepsza niz 6 to 5 z dodatkami vs 6 vanilla. Jesli mialbym wskazac "lepsiejsza" to 4 z dodatkami jako civka, ale wkurwiajace tam jest to co zawsze bylo bolaczka do 5 czesci czyli grupowanie jednostek.

Ale oczywiście to moje zdanie.

Wysłane z mojego RMX3363 przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
Counterman
Waniaaa!
Posty: 4016
Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:07

Re: Luźno o grach

Post autor: Counterman »

Według mnie też 5, tylko z dodatkami - ale teraz to jest na pewno do kupienia za jakieś grosze właśnie w pełnym pakiecie.
IRON MAIDEN are KINGS

"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.

"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
Awatar użytkownika
peterpan
Loara
Posty: 2229
Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:57
Lokalizacja: Słoik City
Kontakt:

Re: Luźno o grach

Post autor: peterpan »

Ja tam uwazam ze civki dobre sa tylko parzyste. Czyli 2, 4, i 6. Dwojka ma niesamowity klimat lat 90 z wstawkami filmowymi i doradcami ktore ryly moj dziecięcy beret, czworka to ultymatywna wersja klasyczna, a szostka to piatka bez chorob wieku dzieciecego nowego podejscia. Tylko jest troche droga.


Ale i tak najlepsza gra civopodobna dla mnie to sid meier alpha centauri. Fajny klimat s-f, fabula (!) Poukrywana w opisach wynalazków, budynków, cudów i poupach z wydarzeniami. Dodatek wprowadzajacy obcych byl meh, ale podstawka jest swietna. Na gogu za 20-30 zlotych ;)

Wysłane z mojego SM-A217F przy użyciu Tapatalka
Stawiajcie przed sobą większe cele. Ciężej chybić.
Awatar użytkownika
Matthias[Wlkp]
purpurowy
Posty: 7478
Rejestracja: 17 czerwca 2014, o 15:58
Lokalizacja: Swarożycu! Rządź!

Re: Luźno o grach

Post autor: Matthias[Wlkp] »

A mi się w 6-tkę kiepsko gra... 4 i 5 miałem jeszcze w miarę ogarnięte.

Polecam jednak Endless Legend :)
Awatar użytkownika
Razorblade
Mr. Kroper
Posty: 4892
Rejestracja: 4 maja 2014, o 18:56

Re: Luźno o grach

Post autor: Razorblade »

6 ma przede wszystkim sporo niuansow ktorych trzeba sie nauczyc, a ktorych nie miala 5. Ale tez rozumiem ze komus bardziej 5 odpowiada.

Wysłane z mojego RMX3363 przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
Counterman
Waniaaa!
Posty: 4016
Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:07

Re: Luźno o grach

Post autor: Counterman »

6 ma klimat!
A grałem przecież bez dodatków. 5-tka jest chyba bardziej klasyczna z serii no i tańsza teraz. :D
IRON MAIDEN are KINGS

"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.

"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
Awatar użytkownika
Alexandretta
Współpraca GL
Posty: 613
Rejestracja: 5 maja 2014, o 09:00
Lokalizacja: Wawa i okolice
Kontakt:

Re: Luźno o grach

Post autor: Alexandretta »

Dobra, luby odkrył że ma Civ 6 z jakiegoś bundla więc zainstalował i próbuje coś ugrać (też go naszło po lekturze). Zaczęło się od "kurdę, fajne to", teraz jest na etapie "jeszcze jednej rundy" xD Ja póki co zerkam mu przez ramię i się zastanawiam czy na pewno chcę się w to pchać, bo to gra na dłuuuugie godziny...
"Żal, że sie coś zrobiło, przemija z czasem. Żal, że się czegoś nie zrobiło, nie przemija nigdy."
Na Pograniczu
Awatar użytkownika
Matthias[Wlkp]
purpurowy
Posty: 7478
Rejestracja: 17 czerwca 2014, o 15:58
Lokalizacja: Swarożycu! Rządź!

Re: Luźno o grach

Post autor: Matthias[Wlkp] »

Ludzie piszą, że w 5-8 godzin można skończyć jedną grę na standardowej prędkości. W 5tkę też się dało w kilka wieczorów skończyć.
Awatar użytkownika
Razorblade
Mr. Kroper
Posty: 4892
Rejestracja: 4 maja 2014, o 18:56

Re: Luźno o grach

Post autor: Razorblade »

Alex - dobra rada na "dzien dobry". Grajcie na wszystkim "standardowym". Od poziomu trudnosci, przez wielkość mapy po szybkosc. Czasem kusi maraton, ale uwierz mi, to nie jest dobre do nauki gry

Wysłane z mojego RMX3363 przy użyciu Tapatalka
zodi
Kofan Annan
Posty: 2669
Rejestracja: 11 maja 2014, o 00:36

Re: Luźno o grach

Post autor: zodi »

W oczekiwaniu na nowe Settlersy (na które chyba wcale nie ma co tak bardzo czekać...) zaczęliśmy wczoraj grać z kumplami w 2 10-lecie po LANie - ależ to wciąż jest piękna gra! Brak może kilku fajnych mechanik z 3 albo 4 (np. stref prac) ale zabawa jest przednia!
Awatar użytkownika
Halaster
Bakelitowy Samiec Alfa
Posty: 1939
Rejestracja: 4 maja 2014, o 21:04

Re: Luźno o grach

Post autor: Halaster »

Jak po LANie z pozytywnym covidem??
zodi
Kofan Annan
Posty: 2669
Rejestracja: 11 maja 2014, o 00:36

Re: Luźno o grach

Post autor: zodi »

Halaster pisze:Jak po LANie z pozytywnym covidem??
Lepiej niż po kablu RS232 ;)
Awatar użytkownika
Counterman
Waniaaa!
Posty: 4016
Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:07

Re: Luźno o grach

Post autor: Counterman »

Grajom w Total War Warhammer? Bo trójka się pojawia właśnie
IRON MAIDEN are KINGS

"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.

"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
Awatar użytkownika
Gregor
Grzechu z Polityki
Posty: 3556
Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:45

Re: Luźno o grach

Post autor: Gregor »

Eh, nie zostałem fanem Doom Eternal. Niby wszystko spoko, ale bardziej lubie Doom z 2016. Ta radosna grafika z eternal i rogrywka z milionem gimmicków (Chcesz zabić tego demona? Too bad, bo można tylko z JEDNEJ określonej broni, albo jak mu oczy świecą na zielono) mnie zbyt odrzucają.
Sporo nowych mechanik jest spoko: Dash, dwururka z meathookiem, słabe punkty itp. ale ostatecznie przekombinowali.
Obrazek
zodi
Kofan Annan
Posty: 2669
Rejestracja: 11 maja 2014, o 00:36

Re: Luźno o grach

Post autor: zodi »

Za to ja spróbowałem Lost Ark.
Już pomijając problemy z przeciążonymi serwerami, to dla mnie za dużo tam tego wszystkiego. Różnorakich mechanik tam tyle, że dałoby się nimi obdzielić dwie inne gry. Do tego azjatycki sznyt...

Nie, to nie dla mnie.
Awatar użytkownika
Guldan
Tęczowy Chłopiec
Posty: 444
Rejestracja: 4 maja 2014, o 23:12

Re: Luźno o grach

Post autor: Guldan »

phpBB [video]


wjechal nowy update do No Man's Sky pt Sentinels.

wczoraj odpalilem na chwile, nie znalazlem tej nowej budowli Sentineli, widzialem jakies nowe drony (ostrzelalem je ze statku wiec przyznam, ze nie widzialem ich za dlugo). musze przysiasc i troche poeksplorowac, wdac sie w jakas walke zeby sprawdzic jak dziala ten nowy AI przeciwnikow. nowe animacje broni sa wzorowe.


...i z przyjemnoscia przyjme nowa latke, bo non stop mam odpalona muze z walki co troche wkurwia przy spokojnej eksploracji.


wielki plus za zwiekszenie ilosci zwierzakow z 6 do 18 - w koncu sie pobawie w modyfikacje genetyczne pelna geba.
Awatar użytkownika
Guldan
Tęczowy Chłopiec
Posty: 444
Rejestracja: 4 maja 2014, o 23:12

Re: Luźno o grach

Post autor: Guldan »

gracie w inne gry bitewne niz ta Song of Fire and Ice?
Awatar użytkownika
PIOTROSLAV
Parmezan
Posty: 3896
Rejestracja: 5 maja 2014, o 12:06

Re: Luźno o grach

Post autor: PIOTROSLAV »

Ja nie gralem od roku, choc kupuję nowe rzeczy do Lannisterów. Przy dziecku nie mam za bardzo kiedy.
Ale z innych systemów mam sporo rzeczy. Wh40k, Dropzone i Dropship Commander, Dust, Ogniem i Mieczem i jeszcze kilka starszych.

DW z Bambusem zrobili otwarty system do grania o nazwie Wojnacja - mozesz sobie pobrac zasady i sie pobawić takimi figurkami jakie masz
"Po co się kłócić z drugim człowiekiem, skoro można go zabić?"

Zarejestrowany: 8/10/2001
Awatar użytkownika
Guldan
Tęczowy Chłopiec
Posty: 444
Rejestracja: 4 maja 2014, o 23:12

Re: Luźno o grach

Post autor: Guldan »

ja ostatnio wdeplem w Age of Sigmar
Awatar użytkownika
PIOTROSLAV
Parmezan
Posty: 3896
Rejestracja: 5 maja 2014, o 12:06

Re: Luźno o grach

Post autor: PIOTROSLAV »

Ugh, przykro ;)
"Po co się kłócić z drugim człowiekiem, skoro można go zabić?"

Zarejestrowany: 8/10/2001
Awatar użytkownika
Counterman
Waniaaa!
Posty: 4016
Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:07

Re: Luźno o grach

Post autor: Counterman »

Kupił ktoś to songs of conquest? Fajne te herosy 3 na dopałce?
IRON MAIDEN are KINGS

"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.

"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
Awatar użytkownika
Zolt
menda+
Posty: 5061
Rejestracja: 4 maja 2014, o 15:19
Lokalizacja: Tír na nÓg

Re: Luźno o grach

Post autor: Zolt »

Z tego co widze to jest to early access, to jeszcze troche wody uplynie zanim dorzuca wszystko co ma byc.
Obrazek
You give up a few things, chasing a dream.
"Ty jesteś menda taka pozytywna" - colgatte
#sgk 4 life.
Old FŚGK number is 12526
MISTRZ FLEP EURO 2024 :cool:
Awatar użytkownika
Razorblade
Mr. Kroper
Posty: 4892
Rejestracja: 4 maja 2014, o 18:56

Re: Luźno o grach

Post autor: Razorblade »

Dokladnie tak. A ostatnio zlapalem sie ze w gry kupione i ograne w EA potem nie gram w finalna wersje. Wiec pass na razie

Wysłane z mojego RMX3363 przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
Zolt
menda+
Posty: 5061
Rejestracja: 4 maja 2014, o 15:19
Lokalizacja: Tír na nÓg

Re: Luźno o grach

Post autor: Zolt »

W ogole wypuszczanie early access to jest imo takie dziadostwo, ze ja pierdole. Potem premiera przechodzi bez echa. Wszyscy co mieli ograc, to ograli te niedokonczone bety, znudzili sie i na koniec zapomnieli, ze.cos bylo.

Cos sie dzieje z nowym baldursem, sledzi ktos? Czy skasowali hajs za 1/5 gry i sie rozeszlo po kosciach?
Obrazek
You give up a few things, chasing a dream.
"Ty jesteś menda taka pozytywna" - colgatte
#sgk 4 life.
Old FŚGK number is 12526
MISTRZ FLEP EURO 2024 :cool:
Awatar użytkownika
Matthias[Wlkp]
purpurowy
Posty: 7478
Rejestracja: 17 czerwca 2014, o 15:58
Lokalizacja: Swarożycu! Rządź!

Re: Luźno o grach

Post autor: Matthias[Wlkp] »

Ja akurat mam dobre doświadczenia z Early Access - najpierw Factorio a teraz Satisfactory, które też jest od Coffee Stain. Jedni i drudzy wypuszczali EA na lepszym poziomie niż niektóre premiery - bardzo mało bugów, dużo contentu - czego chcieć więcej? Satisfactory wygląda pięknie, mam już 72 godziny na liczniku a przeszedłem chyba mniej niż połowę gry... Jest tam jeszcze kilka elementów, które są wprost opisane jak placeholder, ale wolę takie coś niż wypuszczanie 1/5 gry jako premiery, a potem naprawianie/dokładanie za pomocą DLC - trochę jak Crusader Kings 2, Stellaris, czy inne gry od Paradoxu...
Awatar użytkownika
Counterman
Waniaaa!
Posty: 4016
Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:07

Re: Luźno o grach

Post autor: Counterman »

Ja early access kupiłem They Are Billions i nie żałowałem, ale to był mój jedyny zakup EA.

Hm, no dodałem sobie do wishlisty. Może poczekam i dowiem się ile h rozgrywki daje ten EA.
IRON MAIDEN are KINGS

"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.

"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
Awatar użytkownika
Counterman
Waniaaa!
Posty: 4016
Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:07

Re: Luźno o grach

Post autor: Counterman »

A z innej beczki pyka ktoś w Valorant?
IRON MAIDEN are KINGS

"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.

"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
Awatar użytkownika
Ptaszor
zielony
Posty: 1881
Rejestracja: 4 września 2014, o 17:06
Lokalizacja: Forum SGK dodaje mi otuchy, gdy brakuje mi jej w czasie dnia.

Re: Luźno o grach

Post autor: Ptaszor »

Zolt pisze:W ogole wypuszczanie early access to jest imo takie dziadostwo, ze ja pierdole. Potem premiera przechodzi bez echa. Wszyscy co mieli ograc, to ograli te niedokonczone bety, znudzili sie i na koniec zapomnieli, ze.cos bylo.

Cos sie dzieje z nowym baldursem, sledzi ktos? Czy skasowali hajs za 1/5 gry i sie rozeszlo po kosciach?
Wprawdzie nie śledzę baldursowego wczesnego dostępu, ale grałem w poprzedni hit Lariana (Divinity Original Sins 2) i wnioski są takie, że model iteracji ze społecznością i ciągłego usprawniania produkcji na podstawie feedbacku, wychodzi im na dobre. W każdym razie wyjście trójki w 2022 roku określono jako "mało prawdopodobne". Ja obstawiam 2024 lub koniec 2023.
Mam też złe wieści, Zolcie, jeśli nie grałeś w poprzednie produkcje Lariana, a lubisz stare Baldursy. To nie będzie stary Baldurs. U Lariana 90% czasu spędzasz na walce. Wyborów do rozwiązania questów jest multum, co ma symulować prawdziwą sesję RPG. Dla mnie to zupełnie zabija zabawę, bo lubię w miarę liniowe fabuły, które tylko udają, że mają rozwidlającą się historię. Bądźmy szczerzy: nikt tego za bardzo nie lubi. A DOS2 pod tym względem było aż zbyt obszerne. Poza tym mam nadzieję, że "Zejście do Avernusa" zaoferuje jakąś ciekawszą fabułę, niż, znowu, jesteś wybrańcem, ocal świat. Ich siłą są, w mojej opinii, bohaterowie towarzyszący oraz pozwalająca na dużo zabawy mechanika walki i rozwoju postaci. Utopiłem w DOS2 ponad 100 godzin, ale za Chiny nie wrócę do tej gry. A do Baldurs Gate 2 co jakiś czas wracam.
Awatar użytkownika
PIOTROSLAV
Parmezan
Posty: 3896
Rejestracja: 5 maja 2014, o 12:06

Re: Luźno o grach

Post autor: PIOTROSLAV »

A przepraszam, w BG to walki ile wg Ciebie stanowiły procent?
I nie widzę,czemu ilosc rozwiązań problemów jest problemem. To zajebiste, że możesz grać jak chcesz, a nie jak ktoś Ci każe.
"Po co się kłócić z drugim człowiekiem, skoro można go zabić?"

Zarejestrowany: 8/10/2001
Awatar użytkownika
PIOTROSLAV
Parmezan
Posty: 3896
Rejestracja: 5 maja 2014, o 12:06

Re: Luźno o grach

Post autor: PIOTROSLAV »

Also, różnica w bg w tym czy grasz złodziejem, magiem, czy wojownikiem sprowadzała sie do ekwipunku i twierdzy. Jeśli gra się inaczej, bo większość rzeczy robisz inaczej, to chyba dobrze, prawda?
"Po co się kłócić z drugim człowiekiem, skoro można go zabić?"

Zarejestrowany: 8/10/2001
Awatar użytkownika
Ptaszor
zielony
Posty: 1881
Rejestracja: 4 września 2014, o 17:06
Lokalizacja: Forum SGK dodaje mi otuchy, gdy brakuje mi jej w czasie dnia.

Re: Luźno o grach

Post autor: Ptaszor »

Mnogość rozwiązań fabularnych różnych questów zabija ciekawą opowieść. Słowo daję, że pod koniec wystarczyło mi wczytywać odpowiednie save'y i po prostu wybierać różne opcje, w ten sposób mam wbite sporo osiągnięć na ukończenie gry w określony sposób. Jednak żaden nie wydaje się jakoś mocno satysfakcjonujący. Bo ile może być satysfakcjonujących zakończeń dobrej historii? 2? 3? Więcej prowadzi do jakichś nieprawdopodobnych, dziwacznych historii. Weźmy fakt, że można zabić każdego NPC-a i Larian musiał to uwzględnić w fabule. Fajnie, jak ktoś lubi taką wolność. Ja nie lubię i nie potrzebuję takich zwrotów. Jeśli NPC ma umrzeć, fajnie, gdyby miał jakąś dramatyczną śmierć, a nie z powodu mojego widzimisię jako gracza. Psuje to immersję. Do różnorodności w Baldursie: historia jest z grubsza taka sama, różnice są w Gildiach i kilku questach i to mi zupełnie nie przeszkadzało. Ponownie: lubię jak jest iluzja wyboru i lepiej dopracowana, porządna historia. A taką Baldurs serwuje.

Co do procentu walk. Albo ssę paułkę, albo mam wrażenie, że DOS2 byłoby o wiele krótsze (i lepsze), gdyby nie te mega wymagające, przesadzone i powtarzane przeze mnie po wielokroć walki. Gra jest naprawdę cholernie trudna, zwłaszcza na początku. To nie jest combat z aktywną pauzą, tylko żmudna turówka z liczeniem punktów akcji/ruchu. Jeden błąd i giniesz. Z jednej strony fajnie, bo zmusza cię to do korzystania ze wszystkich mechanik przygotowanych przez twórców (wykorzystywanie beczek i otoczenia, wgryzanie się w mechanikę, korzystanie z przedmiotów, nieustanne ulepszanie pancerza i ekwipunku - Baldurs 2 pod względem wyposażenia i balansu jest daleko w tyle, dostajesz Karsomira +5, albo robisz kozaka-Kensai i tniesz wszystkich jak młodą trawkę), ale walka jest tak czasochłonna, że gdy dochodzi do lokacji z eksploracją, rozmawianiem, kupcami i jakimiś tam questami - momentalnie tracę zainteresowanie. Pamiętam, że w pewnym momencie byłem tak "uzależniony" od walki, że wszystkie fragmenty eksploracyjne robiłem na szybko, byle tylko dostać kolejny pojedynek. Dla mnie to kiepski balans. W Baldursie lubiłem się wczuwać, czytać teksty, rozmawiać z postaciami, eksplorować, łupić powolutku mieszkanka, odkrywać sekrety, zarządzać sobie questami w mieście. Przy aktywnej pauzie i miarę solidnej postaci pojedynki można dość szybko rozstrzygać, W DOS2 zupełnie tego nie czułem. Ścieżka była dość oczywista. Z punktu A do B, z jednej mapki do drugiej.

To mówiąc, przyznaję, że nie chcę grać po raz kolejny w bioware'owego Baldursa i czekam niecierpliwie na trójkę. Tylko że tak jak pisałem Zoltowi, trzeba pamiętać, że: to nie będzie stary Baldurs. Będzie mechanika K20, będzie skakanie po dachach, będzie turowa walka i liczenie punktów ruchu, będzie masa wyborów, które niektórym (mi) zepsują wczuwkę, a innym umożliwią rozkoszną zabawę w psucie gry i przekonywanie się co jeszcze mogę zrobić inaczej.

Tak to widzę.
Awatar użytkownika
Zolt
menda+
Posty: 5061
Rejestracja: 4 maja 2014, o 15:19
Lokalizacja: Tír na nÓg

Re: Luźno o grach

Post autor: Zolt »

Ptaszor pisze:To nie jest combat z aktywną pauzą, tylko żmudna turówka z liczeniem punktów akcji/ruchu. Jeden błąd i giniesz.
Czyli jak stare Fallouty :D

Nie mam z tym problemu, że to nie będzie stary Baldurs. Może nawet i dobrze, bo mechanika Infinity Engine trochę się już zdezaktualizowała. Teraz DnD 5.0 jest krulem mechanik jak lew jest król dżungli, zobaczymy.

Mam nadzieję na złożony świat i fajną fabułę, która nie będzie opierać się tylko w dużej mierze na tym z kim można się przespać jak w podawanym za przykład DOS2 - nie grałem, ale słuchałem recenzji kolegi, który się grą zachwycał i podboje łóżkowe drużyny były jego ulubionym elementem. Nie wiem czy to prawda, możesz mnie poprawić jeżeli żyję w błędnym przeświadczeniu.

Co do early access - może Larianowi dobrze wychodzi komunikacja z fanami i ciągłe usprawnienia, ale to nie dla mnie. Ja jestem zdania, że "dzieło" powinno być skończone w jakimś tam założonym cyklu, wraz z zamkniętą lub otwartą krótką betą, po której wprowadzamy niezbędne modyfikacje i pchamy produkt na rynek, a potem możemy mówić o DLC, patchach, usprawnieniach, modach itd. Tutaj o ile dobrze pamiętam będą wysrywać po dodatkowej klasie, znajdźkach, potworach, po kolejnym obszarze z kamieniami milowymi w postaci kolejnych aktów aż proces produkcji dobiegnie końca.
Ja po prostu nie rozumiem tego stylu produkcji i niezbyt mi się on podoba. Dlatego Baldurem 3 zainteresuję się dopiero jak wyjdzie pełna gra, jakaś skończona i kompletna całość, o której będzie można powiedzieć, że przedstawia całość założonej fabuły.
Obrazek
You give up a few things, chasing a dream.
"Ty jesteś menda taka pozytywna" - colgatte
#sgk 4 life.
Old FŚGK number is 12526
MISTRZ FLEP EURO 2024 :cool:
Awatar użytkownika
Theeck
złoty
Posty: 2194
Rejestracja: 5 maja 2014, o 08:43

Re: Luźno o grach

Post autor: Theeck »

Ja tylko napiszę o larianie w kontekście miliarda durnych misji pobocznych i beznadziejnych znajdziek, ponieważ przez to nie skończyłem Divinity Original Sins 1. Mianowicie na sam koniec gry doszedłem do wrót, za którymi czaił się główny zły i nie mogłem ich otworzyć, bo nie zebrałem odpowiedniej liczby jakichś jebanych kluczyków czy innych kamieni w poprzednich lokacjach :D. Żeby jeszcze te kluczyki były jakoś opisane specjalnie w trakcie eksploracji czy cuś, albo wyświetlał się jakiś komunikat gdy opuszczało się lokację bez kamyków, ale nie. Więc poszedł unistall i nigdy więcej żadnej gry od tych pojebanych patałachów.

Ale to się wpisuje właśnie w ten kierunek - miałka fabuła, 50 towarzyszy, 1000 "questów" pobocznych, milion znajdziek, otwarty świat. I zero immersji i chęci wyjścia poza 1 rozdział.
"Wolność człowieka kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego człowieka" - Alexis de Tocqueville
"Wszyscy mamy dwa życia. Drugie zaczyna się, kiedy zdamy sobie sprawę, że mamy tylko jedno" - Konfucjusz
Awatar użytkownika
Ptaszor
zielony
Posty: 1881
Rejestracja: 4 września 2014, o 17:06
Lokalizacja: Forum SGK dodaje mi otuchy, gdy brakuje mi jej w czasie dnia.

Re: Luźno o grach

Post autor: Ptaszor »

Zolt pisze:Mam nadzieję na złożony świat i fajną fabułę, która nie będzie opierać się tylko w dużej mierze na tym z kim można się przespać jak w podawanym za przykład DOS2 - nie grałem, ale słuchałem recenzji kolegi, który się grą zachwycał i podboje łóżkowe drużyny były jego ulubionym elementem. Nie wiem czy to prawda, możesz mnie poprawić jeżeli żyję w błędnym przeświadczeniu.
Opcje romansowe były mega creepy. Seks z kościotrupem, albo krasnoludem, wszyscy ze wszystkimi. Takich wątków spodziewałbym się na prawdziwej sesji RPG. Coś w stylu: jesteś bardem, więc TEORETYCZNIE, jeśli kości ci sprzyjają, możesz uwieść smoka. Bioware czy CDP Red przynajmniej próbują. Larian się bawi.
Co do fabuły: DOS2 miał nudny, heroiczny, zbaw nas od złego, wątek główny, ale, jak pisałem - oferował niezwykle ciekawe wątki poboczne postaci towarzyszących. Każdy z nich był naprawdę świetnie napisany, każdy miał swój wyrazisty charakter, jasno określone cele, często sprzeczne z celami innych postaci i dość sprytnie powiązane z głównym wątkiem. To ich mocno uwiarygodniało. Spokojnie można powiedzieć, że przyćmiewali głównego bohatera, czyli ciebie, jeśli zdecydowałeś się na grę stworzoną od zera postacią. Pytanie: czy w takim razie dialogi były dobre? Eee... dla fanów sesyjnego, DnD-owego humoru - tak. Dla fanów innych tekstów kultury - nie. Historia. W Baldursie 3 kampania ma się opierać na podręczniku "Zejście do Avernusa" i w zasadza się na odwiecznym konflikcie między dwoma liniami demonów. Jeśli dobrze pamiętam, ten konflikt był tłem podczas eksploracji Twierdzy Strażnika z BG2: Tronu Bhaala. Pojawi się samo miasto. Pojawią się Łupieżcy Umysłu. Zwiastun mieli świetny. Otwarcie, czy początkowe założenia fabularne wydają się naprawdę interesujące. Jeśli chodzi o tło fabularne: to Faerun, więc o złożoność świata nie ma się co martwić. Jest Podmrok, są inne wymiary, a już samo Wybrzeże Mieczy jest interesujące.
Zolt pisze:Co do early access - może Larianowi dobrze wychodzi komunikacja z fanami i ciągłe usprawnienia, ale to nie dla mnie. Ja jestem zdania, że "dzieło" powinno być skończone w jakimś tam założonym cyklu, wraz z zamkniętą lub otwartą krótką betą, po której wprowadzamy niezbędne modyfikacje i pchamy produkt na rynek, a potem możemy mówić o DLC, patchach, usprawnieniach, modach itd. Tutaj o ile dobrze pamiętam będą wysrywać po dodatkowej klasie, znajdźkach, potworach, po kolejnym obszarze z kamieniami milowymi w postaci kolejnych aktów aż proces produkcji dobiegnie końca.
Ja po prostu nie rozumiem tego stylu produkcji i niezbyt mi się on podoba. Dlatego Baldurem 3 zainteresuję się dopiero jak wyjdzie pełna gra, jakaś skończona i kompletna całość, o której będzie można powiedzieć, że przedstawia całość założonej fabuły.
Ja tam potrafię to jakoś zrozumieć. Są po prostu ludzie którzy w nieskończoność ogrywają kolejne rozdziały i lubią patrzeć, jak gra się zmienia. Ludzie dla których "liczy się podróż, a nie cel". Hardkorowi fani. Nie wiem, skąd to się bierze. Z jakiejś niespełnionej fantazji o uczestniczeniu w budowaniu czegoś wielkiego, z chęci przynależenia? Trzeba zapytać fanów "Star Citizena"... Niemniej, podobnie ja ty i pewnie większość, nie ruszam gry aż do wersji GOTY ze wszystkimi patchami.
Awatar użytkownika
Ptaszor
zielony
Posty: 1881
Rejestracja: 4 września 2014, o 17:06
Lokalizacja: Forum SGK dodaje mi otuchy, gdy brakuje mi jej w czasie dnia.

Re: Luźno o grach

Post autor: Ptaszor »

Theeck pisze:nigdy więcej żadnej gry od tych pojebanych patałachów.
Przybiłbym ci piątkę, ale robią nowego Baldura. W nowego Baldura nie zagrasz?
Awatar użytkownika
PIOTROSLAV
Parmezan
Posty: 3896
Rejestracja: 5 maja 2014, o 12:06

Re: Luźno o grach

Post autor: PIOTROSLAV »

Ale nie bardzo czaję. Sam sobie to robisz.
Przejdź sobie grę jak chcesz, jak masz ochotę przejdź drugi raz. A po co fefnascie razy loadować po jakieś achievmenty i robienie bzdurnych questów, ktorych nie chcesz robić? W bg nie bylo achivmentow
"Po co się kłócić z drugim człowiekiem, skoro można go zabić?"

Zarejestrowany: 8/10/2001
Awatar użytkownika
Ptaszor
zielony
Posty: 1881
Rejestracja: 4 września 2014, o 17:06
Lokalizacja: Forum SGK dodaje mi otuchy, gdy brakuje mi jej w czasie dnia.

Re: Luźno o grach

Post autor: Ptaszor »

PIOTROSLAV pisze:Ale nie bardzo czaję. Sam sobie to robisz.
Przejdź sobie grę jak chcesz, jak masz ochotę przejdź drugi raz. A po co fefnascie razy loadować po jakieś achievmenty i robienie bzdurnych questów, ktorych nie chcesz robić? W bg nie bylo achivmentow
To był eksperyment. Doszedłem do punktu rozwidlenia fabuły i byłem ciekaw co się stanie, jeśli wybiorę inne opcje dialogowe. Te nieco bardziej skomplikowane, ambitniejsze gry nie pozwalają, albo nie powinny pozwalać na błyskawicznie odczuwalne konsekwencje. To zwykłe lenistwo. Podobny przykład był w trzech, niesławnych zakończeniach Mass Effecta 3 albo w Deus Ex Human Revolution: wybierz opcję dialogową, a odpalimy ci odpowiedni filmik. I decyzje podjęte przez całą grę nie mają żadnego znaczenia.
Awatar użytkownika
Counterman
Waniaaa!
Posty: 4016
Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:07

Re: Luźno o grach

Post autor: Counterman »

Hm, ale w Dvinity 2 Original Sin bardzo dużo efektów Twoich wyborów jest widzianych daleko od punktu decyzyjnego.

Marudzisz Ptaszor. Mnogość wyboru zawsze lepsza niż prostoliniowość.
IRON MAIDEN are KINGS

"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.

"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
Awatar użytkownika
Ptaszor
zielony
Posty: 1881
Rejestracja: 4 września 2014, o 17:06
Lokalizacja: Forum SGK dodaje mi otuchy, gdy brakuje mi jej w czasie dnia.

Re: Luźno o grach

Post autor: Ptaszor »

Przyjąłem do wiadomości, ale się nie zgadzam. Argumenty już podałem. Teraz ewentualnie mogę przejść do memów.
Awatar użytkownika
Counterman
Waniaaa!
Posty: 4016
Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:07

Re: Luźno o grach

Post autor: Counterman »

Wal memem.
IRON MAIDEN are KINGS

"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.

"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
Awatar użytkownika
Halaster
Bakelitowy Samiec Alfa
Posty: 1939
Rejestracja: 4 maja 2014, o 21:04

Re: Luźno o grach

Post autor: Halaster »

Ja się częściowo zgadzam z Ptaszorem, liniowa historia zawsze będzie lepiej dopracowana niż sandbox narracyjny.

No i niestety boje się że to BG3 to będzie DOS3 raczej.. Dwójka Divinity była bardzo fajna ale to jak porównywać Raymana do Another World - ten sam typ gry ale ciężar gatunkowy, akcenty, klimat etc. zupełnie inny.
ODPOWIEDZ