Strona 57 z 101

Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.

: 16 stycznia 2016, o 20:28
autor: ThimGrim
Obrazek

Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.

: 16 stycznia 2016, o 20:57
autor: SithFrog
Zaraz zaraz, ale ten gość podał dlaczego Botswana ma dobry rating z powodów ekonomicznych, a Polsce obniżyli z powodów politycznych. Czy w Botswanie praworządność i wolność mediów jest lepsza niż u nas?

Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.

: 16 stycznia 2016, o 21:03
autor: snt
Popatrzcie sobie jakie rejtingi mają państwa BRIC :lol2:

Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.

: 16 stycznia 2016, o 23:01
autor: Matthias[Wlkp]
Ten rating nie mówi nic poza oceną ryzyka długu publicznego. Zatem państwa o niższym ratingu mają większe prawdopodobieństwo pokazania faka kredytodawcom. Popatrzcie na rating Węgrów albo Islandii...

Znowu burza o byle co...

Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.

: 16 stycznia 2016, o 23:17
autor: ThimGrim
SithFrog pisze:Zaraz zaraz, ale ten gość podał dlaczego Botswana ma dobry rating z powodów ekonomicznych, a Polsce obniżyli z powodów politycznych. Czy w Botswanie praworządność i wolność mediów jest lepsza niż u nas?
Nie wiem jak media, ale praworządności moglibyśmy się od nich uczyć.

Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.

: 17 stycznia 2016, o 15:10
autor: Turtles
SithFrog pisze:Zaraz zaraz
I to jest powód do banowania?

Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.

: 17 stycznia 2016, o 16:12
autor: LLothar
Matthias[Wlkp] pisze:Ten rating nie mówi nic poza oceną ryzyka długu publicznego. Zatem państwa o niższym ratingu mają większe prawdopodobieństwo pokazania faka kredytodawcom. Popatrzcie na rating Węgrów albo Islandii...

Znowu burza o byle co...
Tak wiec porownalem ratingi z oprocentowaniem papierow dluznych panstwa. Korelacja jest, ale nie jakas mega. Taka Islandia ma lepszy rating niz Wegry, ale 10 letnie papiery Wegry maja na 3.37%, a Islandia na prawie 6%.

Polska placi niecale 3%, Botswana 5%.

W kazdym razie, jak bedzie rozrabiac jak Wegrzy, to sie nic nie stanie. Jesli tak jak Islandia, to bedzie katastrofa.

Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.

: 17 stycznia 2016, o 21:37
autor: SithFrog
Turtles pisze:
SithFrog pisze:Zaraz zaraz
I to jest powód do banowania?
Zdecydowanie nie.

Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.

: 18 stycznia 2016, o 13:54
autor: Counterman
Rating srating, chodzi o percepcje inwestorów. Jak za bardzo rynek długu nie zareaguje to spoko. Jak zareaguje podobnie do rynku walutowego to będzie większa spina. Ale zobaczymy za kilka dni, na razie jest jednak nerwówka (mimo weekendu).

Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.

: 19 stycznia 2016, o 11:43
autor: Turtles
Nie mogę znaleźć, tego artykułu Szuldrzyńskiego, ale tam było takie zdanie "jeżeli sie potwierdzą"

I tu taki artykuł z wpolityce.pl
http://wpolityce.pl/polityka/278562-kul ... h-wobec-nn
Jak zaznacza komendant, nie natrafiono na dokumenty, które jednoznacznie potwierdzałyby stosowanie wobec dziennikarzy podsłuchów.
ALE W WYBORCZEJ NIE PISZO! Czemu oni przez dwa dni tak uporczywie nie piszo w tej wyborczej?

Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.

: 19 stycznia 2016, o 12:22
autor: ThimGrim
m.newsweek.pl/kolejne-plagiaty-w-ksiazce-wojciecha-sumlinskiego-o-komorowskim-,artykuly,377715,1.html

:D
Czeknijcie sobie Yrizona Akuszerowie Nowej Ery, jeśli chcecie więcej. ;)


Edit: Poręba w europarlamencie. :D:D

Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.

: 19 stycznia 2016, o 17:36
autor: snt
W dyktaturze też jednomyślność rozumowania często występuje.

Wiem. Natomiast są takie momenty, kiedy imperia padają. Imperia padają zwykle w szczycie swej chwały i to jest właśnie ten moment w PiS-ie. Nie wierzę w to, że pan prezydent Andrzej Duda będzie w kółko podpisywał wszystko, co mu rzucą na biurko. Nie wierzę, że w PiS-ie nie pojawi się grupa osób, która powie - "dokąd my idziemy? Przecież zaraz nas w ogóle nie będzie, skończymy jak AWS".

Zaraz, zaraz, ale które imperium upadło w szczycie swej chwały?

Rzymskie.

Rzymskie w szczycie swej chwały?

Oczywiście.

Szczyt chwały Imperium Rzymskiego to jest jakiś 100 r. n.e., a ono upadło w którym? W 476. Był upadek, był podział Cesarstwa Rzymskiego.

No dobrze, ale to jest dokładnie to samo. W tym sensie, że jak ma pan wielkie imperium, nie jest pan w stanie nim zarządzać..


Czytaj więcej na http://www.rmf24.pl/tylko-w-rmf24/wywia ... gn=firefox
Sześciu króli, zamach majowy 1935, teraz to - Petru pod względem wiedzy historycznej to totalny głąb

Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.

: 19 stycznia 2016, o 18:20
autor: ThimGrim
Szydło chyba zbyt dosłownie zrozumiała słowo "debata"...

Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.

: 19 stycznia 2016, o 20:22
autor: snt
Obejrzałem chwilę debaty - bueeeee *womit*. Debata bez sensu, jak z resztą cały Parlament Europejski.

Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.

: 19 stycznia 2016, o 20:30
autor: SithFrog
Świetna ta debata. Polska rozbija jedność europejską. Mam nadzieję, że pójdą za ciosem i za tydzień obejrzymy debatę o NordStream 1 i 2.

Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.

: 19 stycznia 2016, o 21:41
autor: Matthias[Wlkp]
ThimGrim pisze:Szydło chyba zbyt dosłownie zrozumiała słowo "debata"...

Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.

: 19 stycznia 2016, o 22:58
autor: Crowley
snt pisze:Petru to totalny głąb
fix'd :P Sorry, nie mogłem się powstrzymać.

Ominęło mnie coś? Bo nie oglądałem "debaty" a na razie nikt żadnych memów nie robi, nawet na Gazecie nie ma wielkiego nagłówka na czerwono "UNIA MASAKRUJE SZYDŁO!!!ONEone!"
ThimGrim pisze:Szydło chyba zbyt dosłownie zrozumiała słowo "debata"...
Obiecała 500 zł na każde dziecko w Unii?

Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.

: 19 stycznia 2016, o 23:02
autor: Matthias[Wlkp]
Z tego co przeczytałem w "relacji na żywo" to z definicją debaty (https://pl.wikipedia.org/wiki/Debata) nie miało to zbyt wiele wspólnego. Beatka pojechała posłuchać osobiście komentarzy o sobie i o unii, oraz powiedziała, że wszystko jest OK.

Nie rozumiem, dlaczego w ogóle zgodzili się jechać na to "przesłuchanie" przez bandę wariatów.

Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.

: 20 stycznia 2016, o 00:22
autor: ThimGrim
Bo Kanada nie jest częścią Unii Europejskiej?

Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.

: 21 stycznia 2016, o 09:39
autor: Pquelim
czytam, że PBS rozwaliła Timmermansa i Junckera debatą, obroniła swoje racje i Polskie prawo do reform wewnętrznych. Że nasza szefowa rządu zaprezentowała się jako konkretny i zdecydowany polityk na arenie europejskiej. To świetne wiadomości, bez względu na poparcie, którym PiSu nie darzę.

Potem czytam też, że ta debata to porażka PO, bo Szydło przekonała Parlament do swojej wersji wydarzeń...
Aha, czyli to jednak było PO skarżące na PiS u Pani w Przedszkolu. W debacie na temat praworzadności w Polsce miało wygrać ugrupowanie, które straciło władzę? WTF, co to jest za strategia polityczna? Ta partia balansuje niebezpiecznie blisko granicy pomiędzy bólem dupy po utracie koryta, a zachowaniami jawnie uderzającymi w polską rację stanu. Rzyg!

Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.

: 21 stycznia 2016, o 09:42
autor: SithFrog
Wystarczyło obejrzeć po debacie niemal wszystkie dzienniki. Posłowie PO wili się jak piskorze i tłumaczyli z tej debaty zamiast nadal prowadzić atak :)

Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.

: 21 stycznia 2016, o 09:44
autor: Counterman
PiS szuka forsy na budżet, rozważa fotoradary:

http://www.bankier.pl/wiadomosc/PiS-wsk ... 73377.html

Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.

: 21 stycznia 2016, o 10:53
autor: grel3gargamel
Pquelim pisze: Potem czytam też, że ta debata to porażka PO, bo Szydło przekonała Parlament do swojej wersji wydarzeń...
Aha, czyli to jednak było PO skarżące na PiS u Pani w Przedszkolu.
Ale wyciągasz takie wnioski na podstawie...narracji medialnej, która stanowi, że to był spór PiS-PO, a nie chodziło o nieprzestrzeganie prawa przez Polski rząd ("prawo do reform wewnętrznych" hahaha). I tylko tak prowincjonalnie patrząc można tę debatę uznać za sukces Szydło, która nie odpowiedziała merytorycznie na żaden zarzut
Pquelim pisze: W debacie na temat praworzadności w Polsce miało wygrać ugrupowanie, które straciło władzę? WTF, co to jest za strategia polityczna?
Ja myślę, że żądnej takiej strategii nie było, bo PO bała się zarzutów o zdradę (które i tak się pojawiają). Bez sensu zresztą, bo Polska jest członkiem UE, a milczenie w sytuacji, gdy władza w ostentacyjny sposób łamie ustawę zasadniczą przypomina milczenie, gdy mąż bije żonę bo to "ich prywatna sprawa"

Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.

: 21 stycznia 2016, o 11:04
autor: Pquelim
grel3gargamel pisze:gdy władza w ostentacyjny sposób łamie ustawę zasadniczą
Pquelim pisze:prawo do reform wewnętrznych

i tu się różnimy. Dla mnie łamanie ustawy zasadniczej jest trochę nieuprawnionym wnioskiem. A prawo do reform wewnętrznych bardziej pasuje do charakteru działalności PiSu. Ty uważasz, że łamią konstytucje, ja uważam że naginają prawo żeby przeprowadzić wymianę elit na strategicznie ważnych miejscach w państwie. Niedobrze dla demokracji, ale demokracja to wytrych, którym wytarto już nie tylko podeszwy w Sejmie, ale i dno Wisły w Warszawie. Po prostu - ja się nie oszukuje, że ktokolwiek kiedykolwiek grał fair i lege artis, Ty dokonujesz wybiórczej interpretacji - jedni - dobrze; drudzy - skandal. Imho to jest dopiero zabawne.
A reformy i zmiany muszą zrobić jeżeli chcą realizować swój program, bo taki TK bez tego bajzlu był hamulcem Platformy na działania legislacyjne nowego rządu.
Poza tym, jedyną niekonstytucyjną rzeczą prawnie orzeczoną przez sam Trybunał jest jak narazie powołanie sedziów przez PO. A Ty dalej piszesz o PiSie ostentacyjnie łamiącym ustawe zasadniczą... :sciana:

Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.

: 21 stycznia 2016, o 11:30
autor: grel3gargamel
Pquelim pisze: Ty uważasz, że łamią konstytucje, ja uważam że naginają prawo żeby przeprowadzić wymianę elit na strategicznie ważnych miejscach w państwie.


Stosując tę logikę to PO w 2007 roku mogłoby nagiąć prawo i dowołać Lecha Kaczyńskiego ze stanowiska. Ustawa o TK łamie zasadę trójpodziału władz (polecam przejrzenie wniosku KRS do TK)
Pquelim pisze:Po prostu - ja się nie oszukuje, że ktokolwiek kiedykolwiek grał fair i lege artis, Ty dokonujesz wybiórczej interpretacji - jedni - dobrze; drudzy - skandal. Imho to jest dopiero zabawne.
Zabawne to jest raczej szukanie symetrii, gdzie symetrii nie ma. PO nie przyjmowała ważnych ustaw olewając vacatio legis, a problem z dwoma grudniowymi sędziami był łatwy do rozwiązania-wniosek PiSu był już w TK, więc i tak nie objęliby oni urzędów
Pquelim pisze: A reformy i zmiany muszą zrobić jeżeli chcą realizować swój program, bo taki TK bez tego bajzlu był hamulcem Platformy na działania legislacyjne nowego rządu.
Znaczy się co 500 zł na dziecko by zablokowali jak to Kaczyński twierdził? Bez żartów. Jeśli reformy i zmiany PiSu byłby niekonstytucyjne to bardzo dobrze, że TK by je zablokował, bo PiS nie dostał mandatu by to zrobić
Pquelim pisze: Poza tym, jedyną niekonstytucyjną rzeczą prawnie orzeczoną przez sam Trybunał jest jak narazie powołanie sedziów przez PO. A Ty dalej piszesz o PiSie ostentacyjnie łamiącym ustawe zasadniczą... :sciana:
Znaczy się przypadkiem zapomniałeś o poprzedniej pisowskiej ustawie o Trybunale, która została przez TK uznana za niekonstytucyjną niemal w całości i dlatego "musieli" wprowadzić kolejną?

Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.

: 21 stycznia 2016, o 11:53
autor: Pquelim
grel3gargamel pisze:Zabawne to jest raczej szukanie symetrii, gdzie symetrii nie ma. PO nie przyjmowała ważnych ustaw olewając vacatio legis, a problem z dwoma grudniowymi sędziami był łatwy do rozwiązania-wniosek PiSu był już w TK, więc i tak nie objęliby oni urzędów
No raczej nie ma symetrii, bo PiS łamie demokracje od kilku tygodni, a PO rządziło lat osiem. Nie sądze, żeby miało sens przytaczanie tu afer i skandali wpadających w ich konto, bo one do Ciebie i tak samo nie dotrą teraz, jak nie docierały kiedy np zabierali kase z OFE, a w sprawie podsłuchów ważniejsze było kto podsłuchiwał, niż treść rozmów...
grel3gargamel pisze:Znaczy się co 500 zł na dziecko by zablokowali jak to Kaczyński twierdził? Bez żartów. Jeśli reformy i zmiany PiSu byłby niekonstytucyjne to bardzo dobrze, że TK by je zablokował, bo PiS nie dostał mandatu by to zrobić
Jeżeli o konstytucyjności zmian miał decydować skład sędziowski powołany przez opozycję, to faktycznie wszystko byłoby super... mała uwaga - ja nie twierdzę, że zmiany byłyby czy będą dobre, konstytucyjne, czy nie. ja twierdze, że wyraźnie widać poziom upolitycznienia calego TK i oczywiste dla mnie jest przeciąganie liny w swoją stronę przez dwóch nasilniejszych graczy. jedni i drudzy grają po bandzie, to chcę powiedzieć. symetria nie ma tu nic do rzeczy, bo niewazne jest czy ukradłeś raz, czy sto razy - i tak jestes złodziejem.
Znaczy się przypadkiem zapomniałeś o poprzedniej pisowskiej ustawie o Trybunale, która została przez TK uznana za niekonstytucyjną niemal w całości i dlatego "musieli" wprowadzić kolejną?
nie śledziłem tej sprawy i nie wiem ktora konkretnie ustawe masz na mysli. to były juz dwie? od listopada?

Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.

: 21 stycznia 2016, o 12:42
autor: grel3gargamel
Pquelim pisze: No raczej nie ma symetrii, bo PiS łamie demokracje od kilku tygodni, a PO rządziło lat osiem. Nie sądze, żeby miało sens przytaczanie tu afer i skandali wpadających w ich konto, bo one do Ciebie i tak samo nie dotrą teraz, jak nie docierały kiedy np zabierali kase z OFE, a w sprawie podsłuchów ważniejsze było kto podsłuchiwał, niż treść rozmów...
Aha, a więc teraz zaczynasz manipulować (chyba, że faktycznie czytałeś takie moje posty)? I piszesz oczywiście nie na temat, bo niby co mają realne i wymyślone afery wspólnego z podważaniem podstaw ładu prawnego?
Pquelim pisze: Jeżeli o konstytucyjności zmian miał decydować skład sędziowski powołany przez opozycję, to faktycznie wszystko byłoby super... mała uwaga - ja nie twierdzę, że zmiany byłyby czy będą dobre, konstytucyjne, czy nie. ja twierdze, że wyraźnie widać poziom upolitycznienia calego TK
Konkretnie: co TK by zablokował? Ten straszny upolityczniony TK blokował też ustawy popierane przez PO
Pquelim pisze: i oczywiste dla mnie jest przeciąganie liny w swoją stronę przez dwóch nasilniejszych graczy. jedni i drudzy grają po bandzie, to chcę powiedzieć.
No fajnie, tylko, że to nieprawda-TK reaguje na działania PiSu, jest jasne kto zaczął i podeptał prawo, TK jest reaktywny, trudno, żeby dali się bezkarnie obijać
Pquelim pisze: nie śledziłem tej sprawy i nie wiem ktora konkretnie ustawe masz na mysli. to były juz dwie? od listopada?
Tak chodzi o nowelizację przegłosowaną w listopadzie http://trybunal.gov.pl/rozprawy-i-oglos ... ytucyjnym/ dziwne, że nie słyszałeś, bo przecież sprawa była głośna

Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.

: 21 stycznia 2016, o 13:18
autor: Theeck
Ale grel - zechciej dostrzec jeszcze jeden aspekt w kwestii TK - to Sejm decyduje co i jak ma robić TK, a TK musi się temu podporządkować o ile reguły ustalone przez Sejm nie łamią Konstytucji. I to niezależnie od zdrowego rozsądku i poglądów poszczególnych członków TK na dane reguły.
Jeśli zatem Sejm ustali, że TK ma obradować od 23 do 7 rano w Przemyślu gdzie będzie odtąd jego siedziba, to mają tak zrobić. Jak ustali, że mają procedować sprawy wg kolejności wpływu to tak mają robić.
Ci wybitni prawnicy i obrońcy konstytucji sami zapędzili się w kozi róg - bo dopóki nie uznają ustawy za niekonstytucyjną, to jest ona zgodna z Konstytucją. A teraz tym prawnikom się nie podoba, że ktoś śmie walczyć z nimi ich własną bronią.
Rzepliński jako prezes Trybunału powinien dawać przykład w przestrzeganiu prawa - czyli dostosować się do nowych reguł - i dopiero jak po 2 latach uzna, że te reguły łamały Konstytucję, to może je sobie olać.
Tego prawnicy domagają się od każdego obywatela - twarde prawo, ale prawo mówią, może Pan/Pani iść do sądu itd. itp. A sami, kurwa, mają te zasady, jak widać głęboko w dupie. Bo są prawnikami? Profesorami? Lepszymi obywatelami?
Jak im się to nie podoba, to w ramach protestu zawsze mogą zrezygnować. No, panie Rzepliński? Gdzie Pańska rezygnacja? Czekam.
A dopóki jej nie ma, to masz Pan tak szczekać jak Sejm kazał. Dura lex, sed lex, misiu.

Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.

: 21 stycznia 2016, o 13:50
autor: Turtles
Pquelim pisze:Dla mnie łamanie ustawy zasadniczej jest trochę nieuprawnionym wnioskiem.
Pquelim pisze:Ty uważasz, że łamią konstytucje, ja uważam że naginają prawo
Jakieś argumenty? Według mnie ustawa o TK jest po prostu niezgodna z konstytucją, nie jest to zadne naginanie prawa. Przychylam się w pełni do tej analizy http://www.senat.gov.pl/gfx/senat/pl/se ... ik/058.pdf

Wytłumacz mi proszę, gdzie myli się biuro legislacyjne, którego argumenty poddające w wątpliwość konstytucyjność podzielam. Czekam na od dłuższego czasu, żeby ktoś mi wytłumaczył w jaki sposób ta ustawa jest zgodna z konstytucją.

Możesz mi potem wytłumaczyć, jak zmiana sposobu głosowania w Trybunale Konstytucyjnym wymienia elity. W sensie zmiana składów, zmiana na (niekonstytucjną) większośc kwalifikowaną.
bo taki TK bez tego bajzlu był hamulcem Platformy na działania legislacyjne nowego rządu.
A skąd ten pomysł. Do listopada nikt nie uważał, że Trybunał jest hamulcem jakiejś partii. Nikomu to do głowy nie przyszło. Mało tego, Kaczyński w wywiadzie dla tv republika z panią redaktor Hejke mówił, że nawet sędziowie wybrani przez PiS głosowali przeciw niemu.
Pquelim pisze:Poza tym, jedyną niekonstytucyjną rzeczą prawnie orzeczoną przez sam Trybunał jest jak narazie powołanie sedziów przez PO. A Ty dalej piszesz o PiSie ostentacyjnie łamiącym ustawe zasadniczą...
No... bo Trybunał nie ma za bardzo teraz jak się wypowiedzieć. Na tym polega ten paraliż tej instytucji, o którym wszyscy mówią.
Pquelim pisze:Nie sądze, żeby miało sens przytaczanie tu afer i skandali wpadających w ich konto, bo one do Ciebie i tak samo nie dotrą teraz, jak nie docierały kiedy np zabierali kase z OFE, a w sprawie podsłuchów ważniejsze było kto podsłuchiwał, niż treść rozmów...
Serio stary. W krainie pozamerytorycznych argumentów to zdanie właśnie walczy o panowanie z "a u was biją murzynów".
Pquelim pisze: wyraźnie widać poziom upolitycznienia calego TK i oczywiste dla mnie jest przeciąganie liny w swoją stronę przez dwóch nasilniejszych graczy.
W jakim sensie? Tzn poza takim, że piszesz kolejny truizm.

Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.

: 21 stycznia 2016, o 15:53
autor: Theeck
Turtles pisze:Czekam na od dłuższego czasu, żeby ktoś mi wytłumaczył w jaki sposób ta ustawa jest zgodna z konstytucją.
Ależ proszę bardzo. Tłumaczę tak jak i mnie wytłumaczono - każda ustawa uchwalona przez Sejm jest uważana za zgodną z Konstytucja - do momentu stwierdzenia przez TK, że ustawa jest z Konstytucją niezgodna. I do tego drugiego momentu należy jej przestrzegać i się podporządkować. Takie są rządy prawa - dziwię się, że tego nie wiesz.

Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.

: 21 stycznia 2016, o 23:28
autor: grel3gargamel
Według nowej ustawy to TK nawet nie może orzekać-decyzja musi zostać podjęta w 13-osobowym składzie, a w składzie osób jest 12, znaczy się mamy paraliż. Ustawa na dodatek została uchwalona bez vacatio legis, co jest oczywistym skandalem. TK w tej sytuacji broni się i faktycznie naciąga prawo powołując się na art. 195 Konstytucji "Sędziowie Trybunału Konstytucyjnego w sprawowaniu swojego urzędu są niezawiśli i podlegają tylko Konstytucji."





http://fakty.interia.pl/felietony/news- ... Id,2022525
Tekst Graczyka, ważny fragment, a propos tego ocierania się o zdradę przez PO
Platforma została zmiażdżona, bo wypowiedziała się w debacie nadzwyczaj powściągliwie, do czego zresztą usilnie zachęcał ją przed tą debatą rząd. Nie jestem w żaden sposób sprzymierzony z tą partią, otwarcie krytykowałem jej antydemokratyczne ekscesy, gdy była u władzy. Tak było. Czy to znaczy, że teraz, gdy PO wskazuje - w kraju - na jawne przecież łamanie prawa, nie ma racji?

Ale Platforma celowo przyjęła na forum Unii Europejskiej strategię nadzwyczaj umiarkowaną (teraz podobno ma się to zmienić). Kto twierdzi, że nieefektowne wystąpienie jej przedstawiciela w debacie wynikało z braku argumentów, udaje, że nie widzi tej strategii. To wyglądało tak, jak gdyby pięściarze przed pojedynkiem bokserskim umówili się się, że boksują jedną ręką; jeden się z tego zobowiązania wywiązał, drugi nie, i ten drugi powiada po walce: ale dostałeś manto! W cichości ducha zaś dodaje... frajerze!

Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.

: 21 stycznia 2016, o 23:56
autor: Crowley
grel3gargamel pisze:Tekst Graczyka, ważny fragment, a propos tego ocierania się o zdradę przez PO
(...)
Myślałem, że tylko ja to tak odbieram. Widać było, że wszyscy polscy europosłowie związani z PO dostali przykaz, żeby nie powiedzieć nic, co by uderzało w w kraj, a nawet za mocno w rząd. Generalnie siedzieli cicho, żeby nikt ich nie oskarżył o "zdradę". No to jeszcze tego samego dnia Waszczykowski ogłosił masakrację platfusów i narodziny Nowej Gwiazdy Europy.
A tekst Graczyka bardzo trafny.

Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.

: 22 stycznia 2016, o 07:03
autor: snt
grel3gargamel pisze:Według nowej ustawy to TK nawet nie może orzekać-decyzja musi zostać podjęta w 13-osobowym składzie, a w składzie osób jest 12, znaczy się mamy paraliż.
A na jakiej podstawie przyjąłeś, że jest ich dwunastu?

Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.

: 22 stycznia 2016, o 09:25
autor: ThimGrim
Obrazek

Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.

: 22 stycznia 2016, o 09:35
autor: Pquelim
Turtles pisze:Wytłumacz mi proszę, gdzie myli się biuro legislacyjne, którego argumenty poddające w wątpliwość konstytucyjność podzielam. Czekam na od dłuższego czasu, żeby ktoś mi wytłumaczył w jaki sposób ta ustawa jest zgodna z konstytucją.
Też podzielam. Nie będę tłumaczył, że jest zgodna skoro sam napisałem, że naginają prawo. Znów odwołujesz sie do argumentów, których nie użyłem. Nie uważam że łamią konstytucje, tylko że dzialają obok niej wyszukując kruczki i nadinterpretacje. Złamaniem konstytucji byłoby dla mnie coś trochę innego - np odebranie kobietom prawa głosu. Naprawde nie mam ochoty teraz się nad tym rozwodzić.

Turtles pisze:A skąd ten pomysł. Do listopada nikt nie uważał, że Trybunał jest hamulcem jakiejś partii. Nikomu to do głowy nie przyszło. Mało tego, Kaczyński w wywiadzie dla tv republika z panią redaktor Hejke mówił, że nawet sędziowie wybrani przez PiS głosowali przeciw niemu.
a stąd, że sami politycy PiS o tym mówili. Że PO rzutem na tasme i niezgodnie z procedurami powołała swoich członków TK, żeby mieć możliwość hamowania niewygodnych reform PiS. I w tym rozumowaniu nie widzę sprzeczności, braku logiki. Stracili większość, PiS uzyskał pełnię władzy legislacyjnej - TK był dla PO ostatnią deską ratunku, bo ustawę do TK mogą skierować zawsze. Zgadzam się z takim rozumowaniem. Nie podoba mi się sposób w jaki PiS chciał to "odkręcić", ale niczego wiecej po polskiej klasie politycznej się nie spodziewałem. Natomiast sam zamysł rozumiem.
Turtles pisze:No... bo Trybunał nie ma za bardzo teraz jak się wypowiedzieć. Na tym polega ten paraliż tej instytucji, o którym wszyscy mówią.
zgadza się. Tylko, że ja nie widzę w tym 100% winy PiS-u, widzę reakcję łańcuchową.
Turtles pisze:Serio stary. W krainie pozamerytorycznych argumentów to zdanie właśnie walczy o panowanie z "a u was biją murzynów".
W jakim sensie? Tzn poza takim, że piszesz kolejny truizm.
Piasek jest sypki. A zimą jest zimno.
Witamy w krainie truizmów - pozamerytorycznych argumentów, nazywanych też czasem faktami, lub rzeczywistością.

Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.

: 22 stycznia 2016, o 10:20
autor: boncek
Pquelim pisze:
Turtles pisze:Wytłumacz mi proszę, gdzie myli się biuro legislacyjne, którego argumenty poddające w wątpliwość konstytucyjność podzielam. Czekam na od dłuższego czasu, żeby ktoś mi wytłumaczył w jaki sposób ta ustawa jest zgodna z konstytucją.
Nie uważam że łamią konstytucje, tylko że dzialają obok niej wyszukując kruczki i nadinterpretacje. Złamaniem konstytucji byłoby dla mnie coś trochę innego - np odebranie kobietom prawa głosu. Naprawde nie mam ochoty teraz się nad tym rozwodzić.
:D

Parafrazując "nie uważam, że łamię dekalog cudzołożąc, tylko że przecież przed każdym stosunkiem podpisujemy kontrakt, że jesteśmy małżeństwem. Złamaniem dekalogu byłoby np. modlenie się do innego Boga. Naprawdę nie mam ochoty się teraz nad tym rozwodzić."

Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.

: 22 stycznia 2016, o 11:27
autor: SithFrog
http://www.gazetawroclawska.pl/artykul/ ... ,id,t.html

We Wrocku podwyżka cen wody w ramach walki o oszczędzanie wody.

Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.

: 22 stycznia 2016, o 13:56
autor: Turtles
We Wrocku podwyżka cen wody w ramach walki o oszczędzanie wody.
Problem z wodą we Wrocławiu? Poczekajcie do wiosny, sama przypłynie Wam do domów ;]


boncek - to Schopenhauer opisywał, dla mnie to jest fortel nr 2 - używanie homonimii, być może z mojej winy bo użyłem skrótu myślowego. "ustawa jest niezgodna z konstytucją, bo jej zapisy stoją w sprzeczności z ustawą zasadniczą" brzmi podobnie do "ustawa jest niezgodna z konstytucją, bo Trybunał Konstytucyjny orzekł o sprzeczności jej zapisów z ustawą zasadniczą", ale znaczą różne rzeczy. I nie da się logicznie zbijać argumentów na pierwszą tezę argumentami na drugą.
Pquelim pisze:zgadza się. Tylko, że ja nie widzę w tym 100% winy PiS-u, widzę reakcję łańcuchową.
W kwestii obsadzenia stanowisk sędziów mogę się z Tobą zgodzić. Jednak, nawet gdyby tej kwestii nie było pozostaje jeszcze kwestia zmiany w porządku obrad Trybunału - chodzi mi o przymus podporządkowaniu się terminowi spływania. Dlatego jak piszesz jedyną niekonstytucyjną rzeczą prawnie orzeczoną przez sam Trybunał jest jak narazie to jest taki argument jakbym powiedział "Od kiedy bandyci zabili w miasteczku szeryfa ilość przestępstw spadła do zera" No pewnie w statystykach tak.
Pquelim pisze:nazywanych też czasem faktami, lub rzeczywistością
A merytorycznym argumentem w sprawie Trybunału jest co grel pisał na temat podsłuchów u Sowy dwa lata temu? Bo dla mnie to ad hominem.

Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.

: 22 stycznia 2016, o 14:20
autor: Pquelim
boncek pisze:
Pquelim pisze:
Turtles pisze:Wytłumacz mi proszę, gdzie myli się biuro legislacyjne, którego argumenty poddające w wątpliwość konstytucyjność podzielam. Czekam na od dłuższego czasu, żeby ktoś mi wytłumaczył w jaki sposób ta ustawa jest zgodna z konstytucją.
Nie uważam że łamią konstytucje, tylko że dzialają obok niej wyszukując kruczki i nadinterpretacje. Złamaniem konstytucji byłoby dla mnie coś trochę innego - np odebranie kobietom prawa głosu. Naprawde nie mam ochoty teraz się nad tym rozwodzić.
:D

Parafrazując "nie uważam, że łamię dekalog cudzołożąc, tylko że przecież przed każdym stosunkiem podpisujemy kontrakt, że jesteśmy małżeństwem. Złamaniem dekalogu byłoby np. modlenie się do innego Boga. Naprawdę nie mam ochoty się teraz nad tym rozwodzić."

Poprawnie byłoby: "nie uważam, że łamię dekalog z partnerką, bo jak samo przykazanie wskazuje musiałbym to robić w cudzym łóżku, lub z cudzą żoną". Wszystkie inne konfirguracje są dla mnie mocno naciągane i nadinterpretowane przez instytucje i osobistości kościelne. Żaden duchowny mnie jeszcze nie przekonał, że w tym konkretnym przykazaniu chodzi o seks przedmałżeński. Bo imho nie chodzi.

Ale to już offtop potężny.


Z Turtlesem pax, bez napinania pośladów można sobie podyskutować. Profilaktycznie zaznaczę, że nie mam już siły na ten temat, prawde mówiąc zaczynam mieć go coraz głębiej w d... chyba muszę poczekać na jakąś kolejną szopkę i falę nieprzemyślanego shitstormu w mediach, żeby się na nowo zajarać tematem ;)

Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.

: 22 stycznia 2016, o 15:50
autor: Matthias[Wlkp]
Gunter Verheugen (brał udział w poszerzaniu UE m.in. o Polskę) ciekawie ocenia sytuację w polsce i daje kopa Węgrom.

http://fakty.interia.pl/deutsche-welle/ ... Id,2022746

Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.

: 22 stycznia 2016, o 16:33
autor: Pquelim
o, mądrego dobrze posłuchaćpoczytać.
:beczka dla tego pana!

Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.

: 22 stycznia 2016, o 17:12
autor: Turtles
pq- spoko, chyba nikt tu się już specjalnie nie spina. ;)














Przy okazji,

Obrazek

:roll:

Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.

: 22 stycznia 2016, o 18:24
autor: Pquelim
skoro aż tak potrzebujesz satysfakcji, to przyznaje.
Niepotrzebnie w ogóle wdawałem się w dyskusje. W tym momencie nie dysponuje odpowiednia wiedzą, żeby swoje impresje w tej sprawie zargumentowac merytorycznie z podaniem źródeł. Wynika to po części z tego, że nie mam już "serca" do tego tematu, o czym wspomniałem, więc zupełnie nie śledzę ostatnich wydarzeń, będąc głównie pod wpływem rozmów i wypowiedzi zasłyszanych w Trójce. Za długo się ciągnię ten temat, a i jest kilka poważniejszych ostatnio (ME w ręczną ;) problemy w UE), które odwracają uwagę. Politycy też zrobili wiele, żeby cała ta farsa stała się niemedialna.

Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.

: 22 stycznia 2016, o 20:26
autor: boncek
LOL, nowy Minister Środowiska wymiata. :D

Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.

: 22 stycznia 2016, o 20:51
autor: SithFrog
To ten co wierzy w chemitralis?

Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.

: 22 stycznia 2016, o 20:52
autor: Turtles
I nie tylko. bonzo pewnie mówi o tym: http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju, ... 13014.html
Fuckin A.

Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.

: 22 stycznia 2016, o 20:55
autor: SithFrog
No i dobrze. Przecież gej segregujący śmieci to jest jawna reklama pedalstwa...

Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.

: 22 stycznia 2016, o 21:03
autor: Turtles
Nie. Nie jawne, tylko miękkie lokowanie.

Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.

: 22 stycznia 2016, o 21:06
autor: SithFrog
Miękkie lokowanie to ma ona:

Obrazek

Re: Eklezja, czyli luźno o polityce.

: 22 stycznia 2016, o 21:10
autor: Voo
Pewnie wielu ludzi (w tym ja) w ogóle nie znało gościa a pewnie jeszcze mniej miało pojęcie o jego orientacji seksualnej. A tak od razu znają go wszyscy łącznie z jego orientacją. To chyba ministerstwu wyszło mimochodem jeszcze lepsze miękkie lokowanie niż ta reklama.