FSGK.PL

Ja osobiście jestem bardzo anty-PiS, ale nie widzę nic dziwnego w tym, że obsadzają stanowiska swoimi ludźmi (nie tylko w mediach). WSZYSCY przecież tak robili i tak będą robić, no kurde. Abstrahuje od tego czy mi się to podoba, czy nie, po prostu mnie to nie dziwi.

Ogółem mam wrażenie, że bardzo dużo ludzi podchodzi do polityki bardzo emocjonalnie. Według mnie jest to błąd, trzeba podchodzić do tego możliwie analitycznie i patrzeć po faktycznych działaniach i efektach. Bo a nuż się mylę i się okaże, że PiS zrobi Polskę miodem i mlekiem płynącą, cholera tam wie. Obecna moja ocena sytuacji i decyzji to zupełnie inna sprawa, niż efekt jaki będą one miały. Patrzę i czekam.

Ale te emocje nie biorą się same z siebie, tylko ktoś je rozbudza - w sensie media...

SithFrog pisze:K: Ależ PiS robi skok na media. Straszne.
Ż: No.
K: To po prostu się w głowie nie mieści. Niespotykane.
Ż: Bez przesady, każda władza po '89 robi to samo z mediami publicznymi tylko może w innym stylu.
K: Dlaczego jesteś za PiSem? Dlaczego ich bronisz?

Kurtyna.

To dziala w obie strony.

X: Alez ci imigranci parszywi! Same byczki ze smartfonami! Islamizowac nas beda!
LL: No bez przesady, sporo jest zlego elementu i trzeba na nich uwazac, sprawdzac itp, ale sporo to tez rodziny z dziecmi ktore w obozie w Turcji dostali spotkanie ws. swojego statusu na 2022 rok... Sam bys uciekal dalej...
X: Tak? To dlaczego nie dostawisz sobie drugiego lozka do sypialni i nie przyjmiesz kilku pod swoj dach co?!?!

No i oczywiscie "My ich ratujemy przed smiercia, a oni narzekaja, ze jedyna praca dla nich to sprzatanie ulic!" I wez tlumacz, ze jak ktos ma doktorat z mechaniki kwantowej, to nawet jak uciekl przed smiercia to zamiatanie ulic to jednak nie to co by chcial miec...

Mnie to tacy kryptopisowcy denerwują. "nie głosowałem na PiS, ale co sie go czepiacie". Nie pamiętam obronnych głosów od "generalnie przeciwników PO", jak szedł hejt na córkę Rostowskiego, bo spółka podległa MSZ zatrudniła ją jako analityka. A po Stanfordzie i kilku innych uczelniach dziewczyna była. Znajdźcie mi proszę Stanowskiego artykuły jak wszyscy się śmiali z Komorowskiego, że na podest w Japonii się wdrapał, bo teraz Waszczykowskiego i Kaczyńskiego jak lew broni - ale tylko w ramach "walki z manipulacjami".

I chcecie mi powiedzieć, że gdyby SLD wygrało wybory i obsadziło radę nadzorczą Agencji Mienia Wojskowego jakimiś studentami historii z Krytyki Politycznej to wszyscy by ze zrozumieniem kiwali głowami.

Turtles pisze:Mnie to tacy kryptopisowcy denerwują. "nie głosowałem na PiS, ale co sie go czepiacie".

To nie jest "co się czepiacie". To jest "wielkie mi halo, poprzednicy robili to samo".

Turtles pisze:Nie pamiętam obronnych głosów od "generalnie przeciwników PO", jak szedł hejt na córkę Rostowskiego, bo spółka podległa MSZ zatrudniła ją jako analityka. A po Stanfordzie i kilku innych uczelniach dziewczyna była.

No i? Takich konfliktów interesów po prostu trzeba unikać. Chyba, że jesteś z PSL. Poza tym shitstorm był albo krótki albo mało intensywny, bo kompletnie go nie pamiętam.

Turtles pisze:Znajdźcie mi proszę Stanowskiego artykuły jak wszyscy się śmiali z Komorowskiego, że na podest w Japonii się wdrapał, bo teraz Waszczykowskiego i Kaczyńskiego jak lew broni - ale tylko w ramach "walki z manipulacjami".

Stanowski głównie ogląda (sam się przyznał) TVNy i TVNy24, a tam nie było o tym mowy A o tym "jak lew broni" to się nawet nie chcę wypowiadać. Czytałeś w ogóle te felietony?

PiS – moim zdaniem – zaczął rządy fatalnie. Łapczywie. Potwierdził wszystkie obawy ludzi, którzy głosowali na tę partię z ciężkim sercem lub też którzy po prostu nie oddali głosu na PO, ignorując antyPiS-owe ostrzeżenia. Ale jeśli ktoś chce ten rząd zwalczać – nie mam nic przeciwko – to niech nie stosuje niegodziwych metod.

Stanowski to kryptopisowiec. Bez dwóch zdań.

Turtles pisze:I chcecie mi powiedzieć, że gdyby SLD wygrało wybory i obsadziło radę nadzorczą Agencji Mienia Wojskowego jakimiś studentami historii z Krytyki Politycznej to wszyscy by ze zrozumieniem kiwali głowami.

Nie. Srałaby cegłami druga strona. Tradycyjnie.

Generalnie macie rozumowanie podobne jak wasz arcy-wróg Kaczyński. Kto nie jest z nami ten jest z PiSem.

"Obsadzilo rade nadzorcza jakimis..." rzuff... pytalem bo nie wiem i mnie to nie rusza (w przeciwienstwie do Ciebie), wiec nie chce mi sie sprawdzac. Ilu czlonkow ma ta rada i co jest w jej kompetencjach...

Corka Rostowskiego byla dla mnie nepotyzmem i tak samo zareagowalbym teraz na corke Waszczykowskiego jako analityka w innym ministerstwie.

Zreszta musialem sobie az "odswiezyc afere zatrudnienia ktorej nie bylo" bo nie pamietalem o niej w ogole. Natomiast pamiętam ze puscila z dymem pieniadze w zwiazku z komiksem od siedmiu bolesci celem "promowania chopina". Wiec drogi rzuffiu. Sledz prosze kariere mlodego Kurtyki i jak da dupy na przetargach i bedzie za nie osobiscie odpowiadal (a nie rada mimo ze byl przeciw na ten przyklad) to chetnie Ci przyklasne. Nawet nie wesz jak chetnie

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/trybunal ... iow/8ef85q

Wczoraj Duda rozmawiał z Rzeplińskim - czyżby jakieś porozumienie?

Crowley pisze:
EDIT: http://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2016 ... -nad-nimi/

Ups? Trochę przesadził pan redaktor, pytając nie o trybunał.

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/trzy-pro ... nej/71e3pm

Już się Swetru zreflektował i nagle w cudowny sposób pojawiły się trzy projekty ustaw.

Ja może powtórzę co napisałem - to co się dzieje mnie nie dziwi, co co nie znaczy że mi się podoba.
To także nie oznacza, że jest to według mnie akceptowalne. Po prostu mnie to nie dziwi i szczerze wątpię żeby jakakolwiek inna partia w ciągu najbliższych dwóch-trzech kadencji robiła inaczej. Może w inny sposób, ale wiadomo o co chodzi.

Counterman pisze: Ogółem mam wrażenie, że bardzo dużo ludzi podchodzi do polityki bardzo emocjonalnie.

Polityka, polityka
Tu wojenna gra muzyka
Jest rakieta, ruch lotnika
Polityka, polityka

http://wiadomosci.onet.pl/swiat/niemcy- ... wie/m26gyg

Czas się zwijać z UE

Szkoda, strata największego rynku eksportowego i generalnie partnerskiego dla Polski byłaby przecież mniejszym problemem niż sankcje Rosji! Oh, wait.

Jutsimitsu pisze:Szkoda, strata największego rynku eksportowego i generalnie partnerskiego dla Polski byłaby przecież mniejszym problemem niż sankcje Rosji! Oh, wait.

Que?

Poza tym jeśli przyjąć taką optykę jaką teraz proponuje UE, to może odwołajmy polskie władze i wybory w Polsce i po prostu niech nam Merkel wyznacza kto u nas rządzi, co?

SithFrog pisze:

Jutsimitsu pisze:Szkoda, strata największego rynku eksportowego i generalnie partnerskiego dla Polski byłaby przecież mniejszym problemem niż sankcje Rosji! Oh, wait.

Que?

Poza tym jeśli przyjąć taką optykę jaką teraz proponuje UE, to może odwołajmy polskie władze i wybory w Polsce i po prostu niech nam Merkel wyznacza kto u nas rządzi, co?

Dostosujmy się do standardów .nowoczesnej demokracji!

SithFrog pisze:http://wiadomosci.onet.pl/swiat/niemcy- ... wie/m26gyg

Czas się zwijać z UE

Been there, done that

SithFrog pisze:http://wiadomosci.onet.pl/swiat/niemcy- ... wie/m26gyg

Czas się zwijać z UE

Ostatnio, jeśliby zawierzyć mediom, to głównym problemem czołowych niemieckich polityków jest Polska. Pouczają, potępiają, są poirytowani.

Myślę, że gonitwa za klikalnością powoduje pewne wyolbrzymianie problemu.

Wiesz Voo, ale to nie są wypowiedzi szeregowych posłów, takich ichnich Pawłowiczów i Niesiołowskich. To są konkretni ludzie na konkretnych stanowiskach.

Niemiec pisze o naszej władzy, że "jak Putin" po czym Waszczyk wzywa na dywanik ambasadora. Zupełnie nie jak u Putina... A to wytykanie II wojny światowej i "Niemiec nie będzie nas pouczał" to jest kompletna rzenada. Ale jednocześnie PiS może z Niemcami rozmawiać. Tylko z tyłu głowy ciągle ten faszysta kołacze, jak się patrzy w twarz temu naziście.

ThimGrim pisze:rzenada

Oj tak, żenada na całego

A co do "wzywania ambasadora jak u Putina" to jak inaczej reaguje się na takie słowa wysokiego urzędnika największego kraju UE? Przecież ambasador na dywaniku to standardowa dyplomatyczna procedura, a nie "jak u Putina".

ThimGrim pisze:Niemiec pisze o naszej władzy, że "jak Putin" po czym Waszczyk wzywa na dywanik ambasadora. Zupełnie nie jak u Putina... A to wytykanie II wojny światowej i "Niemiec nie będzie nas pouczał" to jest kompletna rzenada. Ale jednocześnie PiS może z Niemcami rozmawiać. Tylko z tyłu głowy ciągle ten faszysta kołacze, jak się patrzy w twarz temu naziście.

&

SithFrog pisze:Wiesz Voo, ale to nie są wypowiedzi szeregowych posłów, takich ichnich Pawłowiczów i Niesiołowskich. To są konkretni ludzie na konkretnych stanowiskach.

Spoko, Minister Sprawiedliwosci odpowiedzial

Jestem wnukiem polskiego oficera, który w czasie II wojny światowej walczył w podziemnej Armii Krajowej z "niemieckim nadzorem"

Nie ma to jak robic sobie przyjaciol.

Tak, tak, wiem, ze za PO byla przyjazn, a NordStream i tak powstal. Bo swiat jest czarno-bialy a najwiekszym myslicielem jest Zygmunt Hajzer, bo "Wszystko albo nic!"

SithFrog pisze:Przecież ambasador na dywaniku to standardowa dyplomatyczna procedura, a nie "jak u Putina".

Sikorski dzwonil na komorke

Chętnie przeczytam wasze propozycje reakcji na taką krytykę z ust ludzi na stanowiskach w dojczlandzie i UE. Uszy po sobie i przepraszamy? Milczymy? Czy może po prostu wybierajmy w wyborach tych, których oni lubią i będzie git?

Ziobro nie pomyślał i zniżył się do poziomu tamtego, ale naprawdę, ciekaw jestem jakie macie propozycje i ile mogą na nas pluć, aż będziemy mogli oddać

SithFrog pisze:

ThimGrim pisze:rzenada

Oj tak, żenada na całego

Muszę przestać używać komórki, bo mi to szkodzi...

SithFrog pisze: A co do "wzywania ambasadora jak u Putina" to jak inaczej reaguje się na takie słowa wysokiego urzędnika największego kraju UE? Przecież ambasador na dywaniku to standardowa dyplomatyczna procedura, a nie "jak u Putina".

Na jakie słowa? Te" antypolskie"?

"ambasador na dywaniku to standardowa dyplomatyczna procedura"

... OK, ale może jakiś proof?

ThimGrim pisze:... OK, ale może jakiś proof?

http://www.tvp.info/21830647/grzegorz-s ... andriejewa

Może być czy za PO też byliśmy putinowscy?

SithFrog pisze:Ziobro nie pomyślał i zniżył się do poziomu tamtego, ale naprawdę, ciekaw jestem jakie macie propozycje i ile mogą na nas pluć, aż będziemy mogli oddać

Proponuje robic dokladnie to co teraz robi PiS, tylko bez idiotycznego wyciagania historii. Moszna? To jest polityka - tu wazne jest nie tylko CO ale JAK.

Moszna?

Akurat kwestie historyczne to nasz najmocniejszy atut przeciwko Niemcom, a ich wrażliwy punkt.

SithFrog pisze:

ThimGrim pisze:... OK, ale może jakiś proof?

http://www.tvp.info/21830647/grzegorz-s ... andriejewa

Może być czy za PO też byliśmy putinowscy?

Wtedy przynajmniej można było doszukać się odniesienia do całego narodu. Chciałem żebyś wskazał, co takiego w wypowiedziach nazistów jest takiego, że wymaga wzywania. Zapomniałeś? Antypolskość itp.? No i mimo wszystko, ciężko nazwać standardową procedurą wzywanie na dywanik. Chyba, że jak dziecko do dyrektora w szkole wzywają, bo nabroiło, to jest to standardowa procedura...

Moszna?

ThimGrim pisze:Wtedy przynajmniej można było doszukać się odniesienia do całego narodu. Chciałem żebyś wskazał, co takiego w wypowiedziach nazistów jest takiego, że wymaga wzywania. Zapomniałeś? Antypolskość itp.? No i mimo wszystko, ciężko nazwać standardową procedurą wzywanie na dywanik. Chyba, że jak dziecko do dyrektora w szkole wzywają, bo nabroiło, to jest to standardowa procedura...

Zaraz zaraz, wtedy można się było doszukać? Czyli to jednak nie jest putinowska metoda?

No nie, nie jest.

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title, ... aid=11647a
http://zw.lt/litwa/ambasador-litwy-wezw ... l-za-duzo/
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/w-bryta ... taru/jchgr

Tak jak powiedziałem - standardowa procedura jak jest jakiś kwas między krajami.

A co do wypowiedzi - owszem, są nie na miejscu. Nazywanie nas demokracją a'la Putin to jest kurewsko grubo przesadzone porównanie. A jeśli tak nie uważasz to jedź do Moskwy i zrób demonstrację rosyjskiego odpowiednika KODu.

Przecież ta cała przepychanka z zachodnią prasą jej wpływem na naszą, to jest takie spinowanie 101. Piszą o nas źle, to musimy ich zdyskredytować, zaprzyjaźniony tygodnik coś tam napisze, inny klub Jagielloński zrobi nagle jakieś badania mające pokazać jakie nasze media są nie nasze. Ktoś to wrzuci na wykop. Przecież to nie jest przypadek, że w momencie jak zaczęto krytykować zachowania PiS w zachodnich mediach, to w necie pojawiły się różne "statystyki" i inne chartsy "otwierające oczy". Dorośnijcie panowie.

Oczywiście można też wysnuć teorię inną, mianowicie taką iż nie jest przypadkiem, że po kontrolowanej zmianie rządu przez służby (pytanie jeszcze jakie służby. Chodzi mi oczywiście o taśmy), nowy rząd zmienia zupełnie optykę ze stawiania Rosji jako zagrożenie, na rzecz krytykowania UE i Niemiec.
Ale ja z zasady nie wierzę w teorie spiskowe.

Ale to a propos czego? Bo przepychanka to jest teraz między politykami głównie.

No nie tylko, bo wsieci albo w wpolityce pisze bodajże o lewackim ataku lewackiej prasy na nasz kraj. Ale jeśli chcesz, to zmień sobie pierwsze zdanie pojego posata na "cała przpychanka z zachodem, ich mediami i politykami, oraz o tym jak to jego wpływ działa na naszą prasę i opinię publiczną".

Mówiąc szczerze ta fascynacja Kaczyńskiego Węgrami zawsze sugerowała jakąś chęć zbliżenia się z Rosją.

Turtles pisze:Mówiąc szczerze ta fascynacja Kaczyńskiego Węgrami zawsze sugerowała jakąś chęć zbliżenia się z Rosją.

Bez przesady. Dla PiS wrogow jest 2 (Niemcy, Rosja) i jeden sojusznik (USA).

SithFrog pisze:Moszna?

ThimGrim pisze:Wtedy przynajmniej można było doszukać się odniesienia do całego narodu. Chciałem żebyś wskazał, co takiego w wypowiedziach nazistów jest takiego, że wymaga wzywania. Zapomniałeś? Antypolskość itp.? No i mimo wszystko, ciężko nazwać standardową procedurą wzywanie na dywanik. Chyba, że jak dziecko do dyrektora w szkole wzywają, bo nabroiło, to jest to standardowa procedura...

Zaraz zaraz, wtedy można się było doszukać? Czyli to jednak nie jest putinowska metoda?

No nie, nie jest.

No jak nie, skoro sam udowadniasz mi, że wszędzie tak jest? Czyli u Putina też.

SithFrog pisze: http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title, ... aid=11647a
http://zw.lt/litwa/ambasador-litwy-wezw ... l-za-duzo/
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/w-bryta ... taru/jchgr

Tak jak powiedziałem - standardowa procedura jak jest jakiś kwas między krajami.

Standardowa to by była jakby kwas był standardem. To jest chyba raczej wyjątkowa procedura...

To, że się to robi i wolno to robić temu czy innemu ministrowi, nie oznacza od razu, że procedura jest standardowa - tzn. jest kwas, wzywamy ambasadora, takie są standardy. Czyli niewzywanie ambasadora było by złamaniem tych standardów, tak?

SithFrog pisze: A co do wypowiedzi - owszem, są nie na miejscu. Nazywanie nas demokracją a'la Putin to jest kurewsko grubo przesadzone porównanie. A jeśli tak nie uważasz to jedź do Moskwy i zrób demonstrację rosyjskiego odpowiednika KODu.

Z tego co czytałem, to Niemiec mówi o PiSie, nie o polakach, więc nie bardzo rozumiem skąd Ci się wzięło "nazywanie nas". Chyba, że tak mocno utożsamiasz się już z naszą władzą. Dobrze, że jednak nie jesteśmy Węgrami, bo takiego ciśnienia, jak na nich UE ma/miała, to byśmy nie przeżyli...

ThimGrim pisze:Z tego co czytałem, to Niemiec mówi o PiSie, nie o polakach, więc nie bardzo rozumiem skąd Ci się wzięło "nazywanie nas". Chyba, że tak mocno utożsamiasz się już z naszą władzą. Dobrze, że jednak nie jesteśmy Węgrami, bo takiego ciśnienia, jak na nich UE ma/miała, to byśmy nie przeżyli...

Niemiec nie mówi o PiSie tylko ogólnie o naszym kraju. W PiSie jest demokracja a'la Putin czy w Polsce? O co mu chodziło?

Czepiasz się i brniesz w semantykę. Rozumiem, że to troling albo brak sensownych argumentów?

Turtles pisze:Mówiąc szczerze ta fascynacja Kaczyńskiego Węgrami zawsze sugerowała jakąś chęć zbliżenia się z Rosją.

No to w końcu Pis chcą wypowiedzieć ruskim wojnę za Smoleńsk czy też się do Rosji zbliżyć? Nie ogarniam czasem myślenia lewej strony.

SithFrog pisze:

ThimGrim pisze:Z tego co czytałem, to Niemiec mówi o PiSie, nie o polakach, więc nie bardzo rozumiem skąd Ci się wzięło "nazywanie nas". Chyba, że tak mocno utożsamiasz się już z naszą władzą. Dobrze, że jednak nie jesteśmy Węgrami, bo takiego ciśnienia, jak na nich UE ma/miała, to byśmy nie przeżyli...

Niemiec nie mówi o PiSie tylko ogólnie o naszym kraju. W PiSie jest demokracja a'la Putin czy w Polsce? O co mu chodziło?

Czepiasz się i brniesz w semantykę. Rozumiem, że to troling albo brak sensownych argumentów?

Tak, to kwestia stylu...

Niemiec pisze:- Polski rząd uznał swoje zwycięstwo wyborcze za mandat pozwalający na podporządkowanie pomyślności państwa woli zwycięskiej partii, zarówno merytorycznie, jak i personalnie - powiedział Schulz w rozmowie z dziennikarzami gazety, która w niedziele ukazuje się jako "Frankfurter Allgemeine Sonntagszeitung" (FAS).
- To jest sterowana demokracja a' la Putin, niebezpieczna putinizacja polityki europejskiej - zaznaczył polityk niemieckiej SPD.

Jasno i wyraźnie widać, że Schulz mówi o polityce rządzącej partii, a nie o "demokracji". Nie wiem skąd tę demokrację wytrzasnąłeś...

"Polski rząd" - którego słowa nie rozumiesz?

Jak ktoś powie na forum UE, że Andrzej Duda to palant to też olejmy, bo obraził jakiegoś gościa, a że przy okazji jest prezydentem Polski...

Dla mnie to co powiedział Szulc (plus groźby sankcji - WTF!?) wykracza poza konstruktywną krytykę. Zresztą, mnie nie musisz słuchać. Posłuchaj posłów opozycji. Nawet oni twierdzą, że przesadził. Kryptopisowcy?

No tak, Polski rząd to ekwiwalent słowa demokracja, a to co powiedział Schulz, to jak o Dudzie powiedzieć, że palant...

ThimGrim pisze:No tak, Polski rząd to ekwiwalent słowa demokracja, a to co powiedział Schulz, to jak o Dudzie powiedzieć, że palant...

Mi tam wszystko jedno. Weź to wytłumacz posłom PO i Nowoczesnej, bo też się wypowiadają krytycznie o wywiadzie Schultza.

SithFrog pisze:

ThimGrim pisze:No tak, Polski rząd to ekwiwalent słowa demokracja, a to co powiedział Schulz, to jak o Dudzie powiedzieć, że palant...

Mi tam wszystko jedno. Weź to wytłumacz posłom PO i Nowoczesnej, bo też się wypowiadają krytycznie o wywiadzie Schultza.

A ja gdzieś oceniałem wypowiedź Schulza? Bo wydawało mi się, że pisałem tylko o tym co powiedział i czego nie powiedział. Możesz tu wrzucić linka do tego, co mówi opozycja, zobaczę wtedy do czego piją oni.

Nie mogę znaleźć na szybko linka. Wczoraj w Polsacie była babka z Nowoczesnej, która mówiła, że ton wypowiedzi za ostry i groźby sankcji nieuzasadnione, to wew. sprawa Polski póki co.

SithFrog pisze:Nie mogę znaleźć na szybko linka. Wczoraj w Polsacie była babka z Nowoczesnej, która mówiła, że ton wypowiedzi za ostry i groźby sankcji nieuzasadnione, to wew. sprawa Polski póki co.

No jak tak, to oceniają wypowiedź, więc im tłumaczyć tego, co Tobie, nie muszę.

A ja to co niby oceniam?

SithFrog pisze:A ja to co niby oceniam?

Ty i oceniasz wypowiedź

SithFrog pisze: Dla mnie to co powiedział Szulc (plus groźby sankcji - WTF!?) wykracza poza konstruktywną krytykę.

I piszesz o czymś czego nie powiedział (kwestia semantyki, right?) - nie w tym cytacie, żeby było jasne. Nie chce mi się szukać cytatu, ale to jest chyba jasne, że napisaliśmy ileśtam postów na temat tego, czy Schulz mówił o Polakach, demokracji, czy jednak o rządzie PiS. Nie dyskutowałem z Tobą o tym czy Schulz ma rację, przesadza, i czy się z nim zgadzamy. Teraz na to zeszło.

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/trybunal ... jmu/s3mmtp

Coś czuje, że się Duda z Rzeplińskim face to face dogadali. No ale pożyjemy, zobaczymy.

I Ziobro "dobrze, że w ten sposób trybunał potwierdził legalność wyboru tych sędziów"...

Ej no, ale czy ktoś spodziewał się że sprawa TK zostanie w inny sposób rozwiązana? No kaman, no.

Shit just got real...

http://www.politico.eu/article/behave-p ... ommission/

Chyba jutro idę na jakąś demonstrację KODu.

Oh noes!