Strona 53 z 63

Re: Luźno o grach

: 3 stycznia 2019, o 15:45
autor: Pquelim
Rise of the Shadow of Legend of Tomb Raider.

Re: Luźno o grach

: 6 stycznia 2019, o 13:31
autor: Zolt
Lara za każdym razem spada po wypadku samolotowym/morskim w środek zadupia bez niczego. W kolejnej części powinni się nie pierdolić z fabułą wypadku, tylko zrzucić ją z niskiej orbity za linie wroga i tyle.

Re: Luźno o grach

: 6 stycznia 2019, o 20:45
autor: SithFrog
Zolt pisze:zrzucić ją z niskiej orbity za linie wroga i tyle
:lol2: :lol2: :lol2:

Grałbym, Zolt na scenarzystę gier!

Re: Luźno o grach

: 6 stycznia 2019, o 23:01
autor: Zolt
Bez obrazy, ale co by nie mówić o prowadzeniu za rękę w Uncharted, to tam fabuła była na pierwszym miejscu. Tutaj trzecią grę z kolei ulepszam łuk.

Re: Luźno o grach

: 7 stycznia 2019, o 10:15
autor: SithFrog
Zolt pisze:Bez obrazy, ale co by nie mówić o prowadzeniu za rękę w Uncharted, to tam fabuła była na pierwszym miejscu. Tutaj trzecią grę z kolei ulepszam łuk.
Ale ja się w pełni zgadzam. Ograłem pierwszego TR i mnie zupełnie nie powalił, a multi to był jakiś żart. Fabułą też bez szału, a z tego co piszecie, kolejne części robią to samo.

Re: Luźno o grach

: 9 stycznia 2019, o 23:18
autor: Bambusek
TR od początku rebootu nie wie, czym chce być. Czy serią z elementami survivalu, mającą pokazać przemianę Lary czy jednak gameplayowo jak stare wersje tylko podrasowane i zmienione pod współczesnego odbiorcę.

W efekcie mamy Larę płaczącą nad zabitym jeleniem, a chwilę później bez mrugnięcia zdejmującą 10 ludzi. Larę, która przez 3/4 gry zbiera na klatę kulki i się autoregeneruje po chwili odpoczynku, żeby nagle szukać apteczki w zniszczonym helikopterze, bo "oj oj oj, jak boli, wykrwawiam się". Larę, która niby jest tylko zagubioną studentką, ale bez problemu obsługującą każdą broń.

Re: Luźno o grach

: 10 stycznia 2019, o 00:13
autor: Zolt
Bambusek pisze:W efekcie mamy Larę płaczącą nad zabitym jeleniem, a chwilę później bez mrugnięcia zdejmującą 10 ludzi.
i jeszcze jeździ ciągle w dziwne miejsca... Mój Boże, odpowiedź była przed naszymi oczami.

Lara jest typowym millenialsem z fejsa O_O

Re: Luźno o grach

: 10 stycznia 2019, o 00:17
autor: Yankes
Zolt pisze:
Bambusek pisze:W efekcie mamy Larę płaczącą nad zabitym jeleniem, a chwilę później bez mrugnięcia zdejmującą 10 ludzi.
i jeszcze jeździ ciągle w dziwne miejsca... Mój Boże, odpowiedź była przed naszymi oczami.

Lara jest typowym millenialsem z fejsa O_O
Tylko z 2 metrowmy plot armorem :D Innaczej by gdzies zaginela bez wiesci przy pierwszej podrozy.

Re: Luźno o grach

: 19 stycznia 2019, o 20:01
autor: Matthias[Wlkp]
Grał ktoś w Frostpunk? Dobre to?

Re: Luźno o grach

: 19 stycznia 2019, o 21:25
autor: Razorblade
Dobre

Wysłane z mojego SM-G965F przy użyciu Tapatalka

Re: Luźno o grach

: 21 stycznia 2019, o 12:53
autor: Counterman
Dobre, jak lubisz city builder. Czyli z tego co pamiętam, to będzie Ci pasować.

Re: Luźno o grach

: 22 stycznia 2019, o 22:56
autor: zodi
Jon Shafer's At the Gates - jutro premiera, ale od 2015 jest już w we wczesnym dostępie - ktoś grał ?
Bo skoro robi to koleś od Civki V plus to, że chyba w ogóle jest w Sida zapatrzony to może zwiastować kawał dobrej strategii! Co prawda na screenach wygląda jakoś tak... hmm.. dziecinnie... rysunkowo... ?

Re: Luźno o grach

: 22 stycznia 2019, o 23:11
autor: Crowley
zodi pisze:Co prawda na screenach wygląda jakoś tak... hmm.. dziecinnie... rysunkowo... ?
Nie bójmy się właściwych słów: wygląda jak gierka na fejsbuka albo komórkę. ;)

Ale Shafer zasługuje na kredyt zaufania. Piąta Civka jest obłędna.

Re: Luźno o grach

: 22 stycznia 2019, o 23:24
autor: Matthias[Wlkp]
Ciekawy koncept, ale graficznie to rzeczywiście cienko...

Re: Luźno o grach

: 25 stycznia 2019, o 23:43
autor: Voo

Re: Luźno o grach

: 26 stycznia 2019, o 13:58
autor: Theeck
W najnowszym CD-Action redaktor DaeL napisał kilka słów w ramce "najlepsza gra usługa", w której to World of Tanks zajął 3 miejsce. Niestety redaktor DaeL dość zdrowo minął się z rzeczywistością pisząc, że - "w tym roku gra doczekała się wersji 1,0, w której uradowano graczy trzydziestoma nowymi mapami, odświeżoną oprawą audio-wizualną i dopieszczoną mechaniką"
Mały quiz: co w tekście DaeLa jest prawdą?
Otóż po słowach "wersji 1,0" prawdziwe jest jedynie stwierdzenie o nowej oprawie wizualnej :lol: (tak, tak, oprawa audio, mechanika, a także mapy pozostały stare, tyle, że ze zmienioną grafiką i niektórymi miejscówkami, ale absolutnie są to te same, stare dobre mapy, na których gramy od kilku lat) :lol:
Oj DaeL - nie uważasz, że dziennikarz powinien przedstawiać prawdziwe informacje, a nie kopiować materiały reklamowe producenta? Wstydź się :P

Re: Luźno o grach

: 26 stycznia 2019, o 15:31
autor: ThimGrim
Standardowy Dael!

Re: Luźno o grach

: 26 stycznia 2019, o 16:46
autor: Halaster
Typowy DaeL!

Re: Luźno o grach

: 26 stycznia 2019, o 23:04
autor: DaeL
Theeck pisze:Otóż po słowach "wersji 1,0" prawdziwe jest jedynie stwierdzenie o nowej oprawie wizualnej (tak, tak, oprawa audio, mechanika, a także mapy pozostały stare, tyle, że ze zmienioną grafiką i niektórymi miejscówkami, ale absolutnie są to te same, stare dobre mapy, na których gramy od kilku lat)
Oprawa audio - albo się mylisz, albo ktoś kłamie, bo oficjalne materiały mówią, że jest przynajmniej jeden nowy utwór muzyczny, kilka starszych nagrano na nowo, a największe zmiany zaszły w dźwiękach ambientowych.
Mapy - ale przecież są nowe mapy: Glacier, Studzianki, Minsk (i chyba jeszcze coś). Reszta map ma zmiany graficzne, niektóre mają dodane albo usunięte elementy.
Zwrot 30 nowych map jest faktycznie mylący i niepoprawny. Nie jestem pewien, bo nie mam jak tego sprawdzić, ale wydaje mi się, że w pierwotnej wersji napisałem to trochę inaczej (zmodyfikowane mapy czy coś takiego) i dopiero potem poszła zmiana redakcyjna. W momencie jak nadsyłałem tekst o grach-usługach kolejność była inna (tzn. wygrał WoT, potem Gwint, na końcu Fortnite - dlatego o Fortnite jest w sumie tylko żarcik). Akapit o WoT był dłuższy, ale potem okazało się, że kilku członków redakcji jeszcze nie oddało głosów, więc kolejność się zmieniła, a mój tekst ktoś wyedytował.
Mechanika - jak wyżej. Wydaje mi się, że pierwotnie pisałem o zmianach w funkcjonowaniu sklepu, o nowym trybie rozgrywki, itp... Po skrócie wyszła z tego zmieniona mechanika. Może jest to określenie nieprecyzyjne, ale nie sądzę, żeby było nieprawdziwe.
No i nie korzystałem z żadnych materiałów reklamowych, tylko po prostu z changeloga.
Przepraszam wszystkich, których uczucia religijne zostały obrażone ;)

Re: Luźno o grach

: 26 stycznia 2019, o 23:34
autor: Turtles
No więc gram w Just Cause 3 chwile

Nie wiedziałem, że jeszcze tworzy się takie gry.

Tak absrudalnie zbugowane gry.

Re: Luźno o grach

: 26 stycznia 2019, o 23:34
autor: zodi
DaeL pisze: No i nie korzystałem z żadnych materiałów reklamowych, tylko po prostu z changeloga.
Pewnie łatwiej jest jeśli się grało w grę, o której się pisze ? ;)

Re: Luźno o grach

: 27 stycznia 2019, o 00:02
autor: DaeL
zodi pisze:Pewnie łatwiej jest jeśli się grało w grę, o której się pisze ?
Czy ja wiem? Grałem dużo w Gwinta, ale tych dwóch zdań na temat gry nie pisało mi się inaczej niż w przypadku WoT-a czy Fortnite. To nie jest recenzja, tylko podsumowanie wyników głosowania w tysiącu znaków. Chodzi bardziej o to, aby zdania były zgrabne niż analiza dogłębna.

Re: Luźno o grach

: 27 stycznia 2019, o 20:09
autor: SithFrog
Turtles pisze:Tak absrudalnie zbugowane gry.
JC3 jest stare jak świat. Chcesz zobaczyć nową szkołę bugów kup Fallout 76.

Re: Luźno o grach

: 28 stycznia 2019, o 01:16
autor: Zolt
Pograłem dzisiaj trochę w nowego Tomb Raidera i już wiem co jest jego największą wadą, a raczej całej odnowionej serii. Nie crafting. Wracanie się. Pierwszy grobowiec jaki Lara odkrywa jest dostępny do połowy, bo nie ma odpowiedniego ekwipunku do eksploracji. Fabuła musi pójść ostro do przodu, żeby główna bohaterka przecząc całej narracji wróciła się na drugi kontynent i zbadała kryptę do końca i znalazła znajdźkę. Potem wyrusza z powrotem do zapomnianego miasta w górach i fabuła idzie dalej, do kolejnego takiego przypadku. I tak ciągle. Co chwila jest napis "nie masz blablabla żeby tam wejść". Blablabla dostajesz dopiero za parę godzin i jak chcesz zbadać tamten teren to musisz się wrócić do miejsca, które już dobrze znasz.

To jest po prostu sztuczne wydłużanie gry.

Re: Luźno o grach

: 28 stycznia 2019, o 11:10
autor: Counterman
Zolt +1

A ja odpaliłem Civkę VI. Niby AI nadal kuleje (nie modernizowanie jednostek bojowych, żeby kupiło nowe trzeba je albo zniszczyć - wtedy odbuduje nowoczesne; także słabo gra największa nowością, czyli dzielnicami), ale syndrom jeszcze jednej tury jest straszny. Nie wiadomo kiedy godziny lecą.

Re: Luźno o grach

: 5 lutego 2019, o 23:13
autor: zodi
Na steamie za niecałe 50 zeta są Dark Soulsy III...
Brać ?
Nie grałem w żadną wcześniejszą część, ale chyba trzeba brać.... ?
Z gier (chyba)podobnych, choć na pewno nie tak trudnych podobał, mi się bardzo Hellblade Senuas Sacrifice. Chyba, że to niepodobne jednak... ? :]

Re: Luźno o grach

: 9 lutego 2019, o 22:37
autor: zodi
Myślałem, że Soulsy są trudne tylko ze względu na bossów... Niestety póki co najwięcej problemów sprawia mi ogarnięciu obsługi.... :/ We Frog Softweare mieli konkurs na wymyślenie najbardziej nieintuicyjnego sposobu obsługi gry ? Przez 30 minut nie udało mi się odgadnąć w jaki sposób użyć przedmiotu z ekwipunku... Dramat.

Re: Luźno o grach

: 10 lutego 2019, o 11:39
autor: SithFrog
Sam jesteś Frog Softweare. Sprawdzaj dokładnie nazwy :P

Re: Luźno o grach

: 10 lutego 2019, o 21:56
autor: zodi
ekskjuzemła!

Re: Luźno o grach

: 11 lutego 2019, o 20:06
autor: Enter
Czekam na Far Cry New Down, ale jakieś takie różowe to.

Re: Luźno o grach

: 25 lutego 2019, o 03:17
autor: Matthias[Wlkp]
Jakby ktoś jeszcze nie wiedział, Thimbleweed Park jest za darmo na Epic Games. Właśnie przeszedłem i jestem mega rozczarowany. Liczyłem na fajną historię a'la Archiwum X i się niestety przeliczyłem. Może to jest kwestia tego, że może nie załapałem wszystkich niuansów, ale i bez tego zakończenie mnie totalnie rozwaliło i jak zobaczyłem w ostatnim akcie, w którą stronę to idzie, to w ogóle odechciało mi się tę grę skończyć. Spojler na dole, jak ktoś chce wiedzieć więcej i nie zamierza w to grać.

Spojler jest dosyć konkretny, więc jak jesteście w trakcie gry, to lepiej nie czytać, bo do przedostatniego aktu gry jest jeszcze fajnie...
Spoiler:
Zaczyna się ciekawie - jest dziwne morderstwo, fajny klimat, dobry humor - pierwsze 3/4 gry - 10/10! Gra trzyma solidnie w napięciu, że aż chce się kombinować! A na koniec co? Główny antagonista nagle komunikuje, że to jest gra, że wszyscy żyjemy w symulacji i Delores musi przeskoczyć na wyższy poziom symulacji, żeby wszytstko wyłączyć... No k***... Wszystko było bez znaczenia... Programiści zrobili grę o sobie i tyle. Ile można się rajcować tym, że domów było w mieście za mało, albo, że ludzi za dużo w książe telefonicznej? Cała historia była po to, żeby się pośmiać z konstrukcji gry przygodowej. Ble :P Czuje się, jakby mie twórcy spoliczkowali za to, że oczekiwałem mrocznej historii z ciekawym zakończeniem.

Re: Luźno o grach

: 25 lutego 2019, o 03:25
autor: Matthias[Wlkp]
Crowley pisze:Grał ktoś może w Subnautica? Ja parę dni temu z ciekawości zainstalowałem i muszę przyznać, że gra się fantastycznie. W grze kierujemy rozbitkiem na obcej, pokrytej wodą planecie. Startujemy z kapsuły ratunkowej i powoli odkrywamy świat, ulepszamy sprzęt, zbieramy surowce i żarcie, a z czasem budujemy bazy, łodzie podwodne... Jest fabuła, są sygnały radiowe od innych kapsuł do zbadania, są tajemniczy kosmici, podziemne jaskinie i przede wszystkim kapitalny klimat. Taki survival ma sens!
W tej chwili buduję swoją pierwszą podwodną bazę i szukam fragmentów nowych sprzętów, zwłaszcza dużej łodzi podwodnej, żeby bezpiecznie pływać w nowe rejony. Jeśli lubicie takie klimaty, to bardzo polecam.
Crowley, jak daleko zaszedłeś? Wziąłem wtedy za darmo, a że moim dzieciom podobają się fikuśne rybki (szalały jak grałem w Abzu) to wziąłem i spróbowałem. No i szczerze żałuję, że odpaliłem tryb z głodem i pragnieniem. Szlag mnie trafia przez ciągłe wracanie się po żywność (chociaż może to błąd i powinienem wciągać rybki na surowo). Nie mogę nic sensownego zbudować, bo nie mogę znaleźć dwóch podstawowych schematów: kompasu i modułu wielozadaniowego bazy (mogę budować tylko korytarze i skaner :P) Beacony znalazłem po tym, jak kosmici zaczęli strzelać, więc tamtej wyspy już nie znajdę... Jak dla mnie, to muszą coś pogrzebać w systemie gry, bo mega wkurzające to wszystko jest. Po graniu w Factorio oczekuję, że wszystko powinno się dać zautomatyzować :D, a nie że muszę ganiać za rybkami... (chociaż akurat tą część dzieciaki lubiły najbardziej)

Re: Luźno o grach

: 25 lutego 2019, o 07:15
autor: Crowley
Musisz znaleźć jedną z wysp, tą bez działa. Na niej są plany pomieszczenia wielozadaniowego, dużej donicy i sadzonki arbuzów. Nie rozwiąże to problemu całkowicie, bo nadal trzeba wracać na jedzenie, ale znacznie ułatwia sprawę. Zwłaszcza że donice można też budować w łodzi podwodnej, czyli zabierać plantację na akcje.
Zanim to zrobisz, polowanie na ryby znacznie ułatwia pułapka grawitacyjna, która ściąga je do siebie.
Do odsalania wody bez potrzeby szukania minerałów, służy specjalna maszyna, ale jej schemat jest gdzieś w schowany i nie tak łatwo go zdobyć, o ile pamiętam.
I nie wiem, czemu piszesz, że nie znajdziesz którejś z wysp. Ona nie znika po wystrzale.

Re: Luźno o grach

: 25 lutego 2019, o 14:41
autor: Matthias[Wlkp]
Crowley pisze:Musisz znaleźć jedną z wysp, tą bez działa. Na niej są plany pomieszczenia wielozadaniowego, dużej donicy i sadzonki arbuzów. Nie rozwiąże to problemu całkowicie, bo nadal trzeba wracać na jedzenie, ale znacznie ułatwia sprawę. Zwłaszcza że donice można też budować w łodzi podwodnej, czyli zabierać plantację na akcje.
Zanim to zrobisz, polowanie na ryby znacznie ułatwia pułapka grawitacyjna, która ściąga je do siebie.
Do odsalania wody bez potrzeby szukania minerałów, służy specjalna maszyna, ale jej schemat jest gdzieś w schowany i nie tak łatwo go zdobyć, o ile pamiętam.
I nie wiem, czemu piszesz, że nie znajdziesz którejś z wysp. Ona nie znika po wystrzale.
Aha... Czyli moją przyjemność gry niszczy decyzja developerów o schowaniu niezbędnych narzędzi i braku wskazówek gdzie są :D. Ja to już za stary jestem na szukanie pierdół po krzakach. Odkryłem w sobie pasję do edytowania sejwów i wyłączyłem głód/pragnienie, a kompas dałem sobie z poziomu konsoli. Na następne posiedzenie przygotuję sobie mapkę, gdzie powinnna być strzałka tutoriala do tej pieprzonej wyspy i dopłynę tam po kompasie. Później może włącze sobie głód/pragnienie z powrotem jak narzędzia do tego będą działać.

Piszę, że nie znajdę, bo to jest kilometr od mojej kapsuły, nie wiem, w którym kierunku. Czyli na chybił trafił to sobie mogę szukać... Pewnie kiedyś się jeszcze na nią natknę, ale kiedy to będzie?

Re: Luźno o grach

: 25 lutego 2019, o 15:14
autor: Crowley
Bez kompasu da się żyć. Wystarczy się orientować na wrak Aurory. Ale generalnie korzystaj z zasobów internetowych: https://subnautica.fandom.com/wiki/Subnautica_Wiki. Gdybym nie doczytał, nie wiedziałbym na przykład, że aby poznać receptury na niektóre surowce, trzeba zeskanować konkretne rośliny i korale.
Wyspa, której szukasz nie jest oznaczona. Jest mniej więcej na wprost za rufą wraku Aurory ale nie bezpośrednio za nią, tylko kawałek dalej. Płyń blisko powierzchni, bo między wrakiem a wyspą kręcą się lewiatany.
Ta z działem mieści bazę obcych i warto na nią popłynąć w drugiej kolejności, mając Seamotha, bo jest tam wielka jaskinia z ogromną ilością rzadkich surowców.

Tu: https://subnauticamap.io/ masz mapę, jeśli nie chce ci się samemu szukać. :P

A jeśli chodzi o budowę bazy, to na początek korytarze w zupełności wystarczają. Wszystko, co potrzebujesz, wieszasz na ścianach i już. Nie wygląda to okazale, ale spełnia swoją rolę. Pomieszczenie wielofunkcyjne, oprócz tego, że jest przestronne, nie oferuje nic nadzwyczajnego. Warto postawić sobie za to coś do siedzenia, bo siedząc nie głodniejesz. Można więc sobie pogrzebać w schematach, albo poczytać logi bez martwienia się o żarcie. Są też dwa rodzaje akwariów. Pierwsze pozwala po prostu trzymać w nim kilka złapanych ryb. Dobre na sytuacje awaryjne, bo można sobie taką rybę usmażyć przed samym zjedzeniem. Później jest też zbiornik, który umożliwia normalne hodowanie ryb, ale arbuzy i tak są lepsze.
Na początek warto zbudować wspomnianą pułapkę magnetyczną, złowić kilka ryb i je zasolić, żeby mieć w plecaku coś do przekąszenia. Podobnie z wodą. Najbardziej wartościowe są chyba te bumerangowe rybki po usmażeniu. Żarcie w szafkach się nie psuje, w plecaku już tak (chyba że solone), więc przy wejściu trzymam "lodówkę" z produktami spożywczymi. :)
Aha, na wyspę arbuzową możesz płynąć praktycznie bez zapasów. Można się na niej obeżreć i napić do woli. Tylko miej ze sobą nóż i jedną apteczkę, bo skacze tam kilka wkurzających pająków.
Warto też jak najszybciej odnaleźć fragmenty Seaglide i Seamotha. Zwłaszcza ten drugi jest niesamowicie przydatny i do tego posiada bagażnik na kilka przedmiotów. Seaglide na pewno leży niedaleko startowej kapsuły.

Re: Luźno o grach

: 25 lutego 2019, o 16:46
autor: Matthias[Wlkp]
No właśnie to jest to, że próbowałem bez Wiki grać, bo to jednak odbiera trochę frajdy jak chcesz się bawić w autentycznego rozbitka... Próbowałem jakiś reaktor wstawić w korytarzu i przez to myślałem, że nic tam nie włożę. No to będę miał do przerzucenia rzeczy z moich pływających skrzyń...

Tą mapę znam, ale nie wiedziałem (do wczoraj), czego mam szukać. Teraz wiem, że mam szukać Degasi bases.

Seaglide'a mam, także nie jestem aż tak beznadziejny :P. Ale żarcia i picia nie włączam na razie. Za dużo zachodu.

Re: Luźno o grach

: 25 lutego 2019, o 17:22
autor: Crowley
Matthias pisze:No to będę miał do przerzucenia rzeczy z moich pływających skrzyń...
Dlatego pierwszą bazę, tj. korytarz lub dwa, właz i bateria słoneczna, trzeba zrobić jak najszybciej. Na ścianach można powiesić szafki, replikatory, radio, a nawet ładowarkę baterii, więc jeśli nie zależy ci na wyglądzie (a na początku nie musi), to spokojnie taka prowizorka da radę przez dość długi czas.
Nie wyrzucaj pustych baterii. Przydadzą ci się, a potem można je ładować, zamiast robić nowe. Podobnie z ogniwami (tych potrzeba od wuja, żeby napędzić łódź podwodną).
Matthias pisze:Seaglide'a mam, także nie jestem aż tak beznadziejny
Jak zrobisz Seamotha, to poczujesz się, jakbyś kupił pierwszy w życiu samochód. :D Zimny łokieć i do przodu!

Re: Luźno o grach

: 25 lutego 2019, o 18:36
autor: Matthias[Wlkp]
Crowley pisze:Zimny łokieć i do przodu!
Chyba mokry łokieć :D

Re: Luźno o grach

: 26 lutego 2019, o 19:29
autor: DaeL
Jeśli ktoś z Was waha się nad kupnem Battlefleet Gothic Armada 2, to szczerze zachęcam. Właśnie pracuję nad recenzją do następnego numeru CDA i zaręczam, że gra jest zarąbista. Wszystko to, co było fajne w jedynce pozostało, a doszło parę nowych bajerów.

Re: Luźno o grach

: 26 lutego 2019, o 20:39
autor: PIOTROSLAV
Miałem kupic jeszcze w becie, ale mnie cena zniechęca.

Re: Luźno o grach

: 27 lutego 2019, o 21:33
autor: DaeL
Warta swojej ceny. Kampania w jedynce to było raptem 20-25 godzin gry. W dwójce masz trzy kampanie, i wszystkie mają powyżej 30 godzin (nie licząc pobocznych misji).

Re: Luźno o grach

: 1 marca 2019, o 20:43
autor: Bambusek
Kupiłem w pre orderzxe, bo dawali konkretną zniżkę za posiadanie pierwszej części i gra miała już normalniejszą cenę xD Ale na razie bardzo powoli ogrywam jedynkę.

Re: Luźno o grach

: 7 marca 2019, o 16:12
autor: Crowley
Na GOGu właśnie pojawiło się pierwsze Diablo. Ciekawa sytuacja.

Re: Luźno o grach

: 7 marca 2019, o 16:36
autor: PIOTROSLAV
path of exile jest za darmo :P

Re: Luźno o grach

: 7 marca 2019, o 17:08
autor: peterpan
Maja też trafić dwa pierwsze Warcrafty

Wysłane z mojego HUAWEI SCL-L01 przy użyciu Tapatalka

Re: Luźno o grach

: 8 marca 2019, o 00:22
autor: Crowley
Grim Dawn >>> Path od Exile. Rzekłem. ;)

Re: Luźno o grach

: 9 marca 2019, o 14:37
autor: zodi
Argumenty ?

Re: Luźno o grach

: 9 marca 2019, o 14:38
autor: zodi
Bo kiedyś sam na GD bardzo czekałam, a potem... potem wcale nie zagrałem :]

Re: Luźno o grach

: 9 marca 2019, o 21:48
autor: Crowley
Jest przystępniejsza, ma fajoski klimat - mieszanina dark fantasy i steam punku, przeniesiony z Titan Questa system mieszania dwóch klas, no i ogólnie gra się w to po prostu świetnie. W PoE pograłem chwilę i kompletnie mnie nie wciągnęło.

Re: Luźno o grach

: 10 marca 2019, o 10:04
autor: zodi
hmm....kusi, kusi...
choć sto złotych...hm...