Rządy PiS

... czyli Toksyczne Gøwno®

Moderatorzy: Zolt, boncek, Turtles, DaeL

Awatar użytkownika
Theeck
złoty
Posty: 2166
Rejestracja: 5 maja 2014, o 08:43

Re: Rządy PiS

Post autor: Theeck »

LLothar pisze:To Korwin jeszcze startuje? ;)
Of course. Idzie na rekord Guinessa w liczbie niewejść do Parlamentu :D
"Wolność człowieka kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego człowieka" - Alexis de Tocqueville
"Wszyscy mamy dwa życia. Drugie zaczyna się, kiedy zdamy sobie sprawę, że mamy tylko jedno" - Konfucjusz
Awatar użytkownika
SithFrog
Król Sucharów
Posty: 15419
Rejestracja: 5 maja 2014, o 09:00

Re: Rządy PiS

Post autor: SithFrog »

Theeck pisze:
LLothar pisze:To Korwin jeszcze startuje? ;)
Of course. Idzie na rekord Guinessa w liczbie niewejść do Parlamentu :D
Rekord już ma, teraz go śrubuje ;)

P.S. Theeck, czy to znaczy, że głosujesz na RG?
Obrazek
Awatar użytkownika
Theeck
złoty
Posty: 2166
Rejestracja: 5 maja 2014, o 08:43

Re: Rządy PiS

Post autor: Theeck »

W sejmowych się zastanowię, bo dla mnie RG jest poważną opcją.
A jako zwolennik polexitu (a wcześniej nołpolentransu ;)) do eurokoryta nigdy nie byłem i nie zamierzam.
"Wolność człowieka kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego człowieka" - Alexis de Tocqueville
"Wszyscy mamy dwa życia. Drugie zaczyna się, kiedy zdamy sobie sprawę, że mamy tylko jedno" - Konfucjusz
Awatar użytkownika
Matthias[Wlkp]
purpurowy
Posty: 7433
Rejestracja: 17 czerwca 2014, o 15:58
Lokalizacja: Swarożycu! Rządź!

Re: Rządy PiS

Post autor: Matthias[Wlkp] »

Co to jest RG? Znalazłem tylko takie coś...
Awatar użytkownika
Theeck
złoty
Posty: 2166
Rejestracja: 5 maja 2014, o 08:43

Re: Rządy PiS

Post autor: Theeck »

Robert Gwiazdowski
"Wolność człowieka kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego człowieka" - Alexis de Tocqueville
"Wszyscy mamy dwa życia. Drugie zaczyna się, kiedy zdamy sobie sprawę, że mamy tylko jedno" - Konfucjusz
Awatar użytkownika
Matthias[Wlkp]
purpurowy
Posty: 7433
Rejestracja: 17 czerwca 2014, o 15:58
Lokalizacja: Swarożycu! Rządź!

Re: Rządy PiS

Post autor: Matthias[Wlkp] »

O! Czyżby w końcu ktoś się znalazł gdzieś w pół drogi pomiędzy Korwinem a całą resztą polskiej sceny politycznej?
Awatar użytkownika
DaeL
TR-8R
Posty: 4194
Rejestracja: 4 maja 2014, o 20:37
Lokalizacja: media polskojęzyczne

Re: Rządy PiS

Post autor: DaeL »

Crowley pisze:Jeśli faktycznie na 500+ będzie trzeba dorzucić kolejne 20 mld zł, to znaczy zamiast całego programu 500+ można by było całkowicie zlikwidować podatek dochodowy od osób fizycznych. Zdaje się, że z tego jest coś koło 40 mld rocznie do budżetu. To wszystko z mojej strony.
I tak, i nie. Bo 500+ jest próbą zapobieżenia katastrofie demograficznej, na którą likwidacja podatku dochodowego niekoniecznie by pomogła. A o raju podatkowym nie może być mowy, gdy wzrastają pozapłacowe koszty pracy. A pozapłacowe koszty pracy będą rosły wraz ze starzeniem się społeczeństwa. Dlatego gra jest warta świeczki.

I dlatego 500+ należałoby rozliczać właśnie z tej podstawowej roli, jaką zasiłek miał pełnić. Z tego jak wpływa na dzietność. Póki co to wygląda średnio. Coś w przyroście naturalnym drgnęło, jest najwyższy od 20 lat, ale potrzeba jeszcze kilku lat by ocenić realne skutki tego programu.

A że podatek dochodowy jest niepotrzebny, to osobna kwestia.
CD-Action, RETRO i cdaction.pl
Awatar użytkownika
SithFrog
Król Sucharów
Posty: 15419
Rejestracja: 5 maja 2014, o 09:00

Re: Rządy PiS

Post autor: SithFrog »

Matthias[Wlkp] pisze:O! Czyżby w końcu ktoś się znalazł gdzieś w pół drogi pomiędzy Korwinem a całą resztą polskiej sceny politycznej?
Tak.

https://polskafairplay.org/
Obrazek
Awatar użytkownika
ThimGrim
Heavy Metal Troll
Posty: 5815
Rejestracja: 4 maja 2014, o 18:47

Re: Rządy PiS

Post autor: ThimGrim »

Eat your greens,
Especially broccoli
Remember to
Say "thank you"
Awatar użytkownika
Crowley
Pan Bob Budowniczy Kierownik
Posty: 7496
Rejestracja: 4 maja 2014, o 20:00
Lokalizacja: Gdańsk / Wyszków

Re: Rządy PiS

Post autor: Crowley »

https://www.money.pl/gospodarka/obietni ... 1745a.html

Zapomniałem o PPK. To by sporo wyjaśniało w kwestii bilansowania wydatków i wpływów budżetowych. :D
All the good in the world
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
Awatar użytkownika
Counterman
Waniaaa!
Posty: 4016
Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:07

Re: Rządy PiS

Post autor: Counterman »

Hm a kiedyś czytałem że od PPK będzie można się jakoś wymigiwać, jeżeli firma o to zadba. Ale nie pamiętam mechanizmu.
IRON MAIDEN are KINGS

"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.

"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
Awatar użytkownika
Crowley
Pan Bob Budowniczy Kierownik
Posty: 7496
Rejestracja: 4 maja 2014, o 20:00
Lokalizacja: Gdańsk / Wyszków

Re: Rządy PiS

Post autor: Crowley »

Mają zapisać każdego, ale będzie się można wypisać na życzenie. I potem co dwa lata powtarzać, że nie zmieniłeś zdania, bo inaczej i tak cię zapiszą. :D
All the good in the world
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
Awatar użytkownika
Counterman
Waniaaa!
Posty: 4016
Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:07

Re: Rządy PiS

Post autor: Counterman »

A widzisz :D O tym, specjalnie dla naszego kochanego rządu, będę pamiętał. :D
IRON MAIDEN are KINGS

"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.

"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
Awatar użytkownika
Gregor
Grzechu z Polityki
Posty: 3531
Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:45

Re: Rządy PiS

Post autor: Gregor »

Counterman pisze:A widzisz :D O tym, specjalnie dla naszego kochanego rządu, będę pamiętał. :D
+1 Pewnie przy którejś edycji zapomnę, ale teraz na dzień dobry się wypisuje Obrazek

Wysłane z mojego Moto G (5) Plus przy użyciu Tapatalka
Obrazek
Awatar użytkownika
ThimGrim
Heavy Metal Troll
Posty: 5815
Rejestracja: 4 maja 2014, o 18:47

Re: Rządy PiS

Post autor: ThimGrim »

Jest pomysł nowy, zupełnie odlotowy. Oto Mati, nasza gwiazda:
https://m.wirtualnemedia.pl/m/artykul/m ... m-zywnosci
Eat your greens,
Especially broccoli
Remember to
Say "thank you"
Awatar użytkownika
LLothar
A u nas w Norwegii
Posty: 5607
Rejestracja: 4 maja 2014, o 13:40
Lokalizacja: Stavanger, Norwegia

Re: Rządy PiS

Post autor: LLothar »

ThimGrim pisze:Jest pomysł nowy, zupełnie odlotowy. Oto Mati, nasza gwiazda:
https://m.wirtualnemedia.pl/m/artykul/m ... m-zywnosci
Ja moze mam za mala wyobraznie, ale nie mam pojecia jak skonstruowac przepis, ktory wprowadzilby to w zycie, ktorego nie da sie obejsc w 5 minut.
Awatar użytkownika
ThimGrim
Heavy Metal Troll
Posty: 5815
Rejestracja: 4 maja 2014, o 18:47

Re: Rządy PiS

Post autor: ThimGrim »

LLothar pisze:
ThimGrim pisze:Jest pomysł nowy, zupełnie odlotowy. Oto Mati, nasza gwiazda:
https://m.wirtualnemedia.pl/m/artykul/m ... m-zywnosci
Ja moze mam za mala wyobraznie, ale nie mam pojecia jak skonstruowac przepis, ktory wprowadzilby to w zycie, ktorego nie da sie obejsc w 5 minut.
Nie o to chodzi, żeby to działało, tylko żeby można było suwerenowi powiedzieć, że walczymy z obcym kapitałem. Czyli Januszem, którego jabłka trafiają do cydru marki Biedronka.
Ostatnio zmieniony 4 marca 2019, o 20:28 przez ThimGrim, łącznie zmieniany 1 raz.
Eat your greens,
Especially broccoli
Remember to
Say "thank you"
Awatar użytkownika
DaeL
TR-8R
Posty: 4194
Rejestracja: 4 maja 2014, o 20:37
Lokalizacja: media polskojęzyczne

Re: Rządy PiS

Post autor: DaeL »

LLothar pisze:Ja moze mam za mala wyobraznie, ale nie mam pojecia jak skonstruowac przepis, ktory wprowadzilby to w zycie, ktorego nie da sie obejsc w 5 minut.
Stosując wysoką represyjność, wymierzając kary decyzją administracyjną i ograniczając możliwość odwołań :D
CD-Action, RETRO i cdaction.pl
Awatar użytkownika
ThimGrim
Heavy Metal Troll
Posty: 5815
Rejestracja: 4 maja 2014, o 18:47

Re: Rządy PiS

Post autor: ThimGrim »

Fejk? A może to dziecko do drugiego człowieka legnie i go wciąga...
https://twitter.com/HSmokus/status/1104 ... 78048?s=19
Eat your greens,
Especially broccoli
Remember to
Say "thank you"
Awatar użytkownika
Theeck
złoty
Posty: 2166
Rejestracja: 5 maja 2014, o 08:43

Re: Rządy PiS

Post autor: Theeck »

Tak się zacząłem zastanawiać nad wydatkami rządu na 500+ na pierwsze dziecko i na tzw. 13 emeryturę i doszło do mnie, że takich pozycji wydatków chyba nie było w przyjętym przecież budżecie państwa. A czy za świadome łamanie zapisów ustawy budżetowej (nie w sytuacji wyższej konieczności, bo trudno za taką uznać wybory) nie ma jakiejś kary w polskim prawie? Czyli czy Maowiecki nie powinien pójść siedzieć jeśli zrealizuje te nieplanowane i niezaakceptowane przez Sejm wydatki (o ile oczywiście wcześniej nie przegłosują poprawki do ustawy budżetowej).

A tak w ogóle, to ta banda jebanych socjalistów zamiast wydawać 40 mld zł, mogłaby każdemu podatnikowi zmniejszyć podatek o ~1500 zł (bo podatników w Polsce jest około 26 mln).
"Wolność człowieka kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego człowieka" - Alexis de Tocqueville
"Wszyscy mamy dwa życia. Drugie zaczyna się, kiedy zdamy sobie sprawę, że mamy tylko jedno" - Konfucjusz
Awatar użytkownika
Counterman
Waniaaa!
Posty: 4016
Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:07

Re: Rządy PiS

Post autor: Counterman »

Z tego co pamiętam rząd po prostu zawsze przegłosowywał (w trybie pilnym ofc) poprawkę do ustawy budżetowej.
IRON MAIDEN are KINGS

"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.

"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
Awatar użytkownika
Theeck
złoty
Posty: 2166
Rejestracja: 5 maja 2014, o 08:43

Re: Rządy PiS

Post autor: Theeck »

Obawiam się, że masz rację. Trzeba koniecznie zmienić Konstytucję i zakazać rządowi zadłużania obywateli, zanim ten pieprzony socjalizm i rozdawnictwo nas wykończy :)
"Wolność człowieka kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego człowieka" - Alexis de Tocqueville
"Wszyscy mamy dwa życia. Drugie zaczyna się, kiedy zdamy sobie sprawę, że mamy tylko jedno" - Konfucjusz
Awatar użytkownika
Counterman
Waniaaa!
Posty: 4016
Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:07

Re: Rządy PiS

Post autor: Counterman »

Too late for that. ;)

A tak serio to podobno jak się zacznie używać w wyborach bezpośredniej kasy za głosy, to praktycznie nie da się tego zatrzymać bez dużego bang (typu ogłoszenie bankructwa przez kraj). Bo każda następna opcja polityczna nie przebije się do mainstreamu bez sypania forsą.
IRON MAIDEN are KINGS

"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.

"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
Awatar użytkownika
Crowley
Pan Bob Budowniczy Kierownik
Posty: 7496
Rejestracja: 4 maja 2014, o 20:00
Lokalizacja: Gdańsk / Wyszków

Re: Rządy PiS

Post autor: Crowley »

No i tak będzie. Ale jestem bardzo ciekaw, jak długo można to ciągnąć. Obawiam się, że nie doceniamy zdolności rządowych księgowych i zdziwimy się, ile jeszcze można rozdać w głupi sposób, zanim zobaczymy dno worka.
All the good in the world
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
Awatar użytkownika
Voo
Stary Człowiek, A Może
Posty: 6381
Rejestracja: 4 maja 2014, o 21:57
Lokalizacja: ŚCD (Środek Ciemnej Dupy)

Re: Rządy PiS

Post autor: Voo »

Bo każda następna opcja polityczna
Żartujesz? Jaka NASTĘPNA opcja polityczna?

PiS zapłacił Polakom, żeby takie zjawisko nie wystąpiło :D
Obrazek
Urodzić się [100%] Wykształcić się [100%] Znaleźć pracę [100%] Znaleźć kobietę [100%] Założyć rodzinę [100%] Wziąć kredyt [100%] Spłodzić dziecko [100%] Wychować dziecko [100%] Spłacić kredyt [60%] Iść na emeryturę [0%] Umrzeć [0%]
Awatar użytkownika
Pquelim
rooooooooooki
Posty: 5042
Rejestracja: 4 maja 2014, o 23:09

Re: Rządy PiS

Post autor: Pquelim »

Crowley pisze:No i tak będzie. Ale jestem bardzo ciekaw, jak długo można to ciągnąć. Obawiam się, że nie doceniamy zdolności rządowych księgowych i zdziwimy się, ile jeszcze można rozdać w głupi sposób, zanim zobaczymy dno worka.

Hmmm. Jak się przyjrzeć dynamice wzrostu wysokości długu publicznego na świecie, to można dojść do wniosku, że ten worek nie ma żadnego dna.
A może to luksus, żyć tylko pięć lat?

since 22/4/2003
Awatar użytkownika
DaeL
TR-8R
Posty: 4194
Rejestracja: 4 maja 2014, o 20:37
Lokalizacja: media polskojęzyczne

Re: Rządy PiS

Post autor: DaeL »

Chłopaki, ja rozumiem to narzekanie na zadłużenie, ale zdajecie sobie oczywiście sprawę z tego, że w stosunku do PKB to w zeszłym roku mieliśmy jeden z najniższych deficytów w historii. A budżet na 2019 w ogóle zakładał historycznie niski deficyt. Oczywiście już wiemy, że będzie znowelizowany, ale to dalej nie zmienia podstawowego faktu - polityka socjalna PiS-u jest finansowana dokładnie tymi samymi pieniędzmi, które w ubiegłych latach były wyłudzane w formie zwrotów VAT. Być może alternatywą dla rozdawnictwa i socjalu nie jest budżetowa odpowiedzialność, tylko tolerancja dla machlojek na dziesiątki miliardów złotych, ha?
CD-Action, RETRO i cdaction.pl
Awatar użytkownika
SithFrog
Król Sucharów
Posty: 15419
Rejestracja: 5 maja 2014, o 09:00

Re: Rządy PiS

Post autor: SithFrog »

No nie do końca, bo mamy nadal spory deficyt, a teraz znowelizują jeszcze większy. Na świecie koniunktura aż miło i sporo krajów ma nadwyżkę, a nie deficyt. Jak znów coś tąpnie w światowej gospodarce to te kraje znów przejdą na deficyt, a my się naszym udławimy.
Obrazek
Awatar użytkownika
Theeck
złoty
Posty: 2166
Rejestracja: 5 maja 2014, o 08:43

Re: Rządy PiS

Post autor: Theeck »

DaeL - proszę nie powtarzaj propagandy PiS-u. Wilk na Tweeterze wyliczył podniesienie przez ostatnie 3 lata kilkudziesięciu (bodaj trzydziestu?) różnych podatków i opłat. To, że akurat nie podnieśli stawki PIT i VAT, to świadome zagranie tych pieprzonych socjalistycznych manipulatorów. Ale gdzie się tylko da, to skubią.
Po drugie to przy takiej koniunkturze powinniśmy spłacać zadłużenie i rolować je na denominowane w złotych polskich (na wypadek gorszych czasów). A póki co to Maowiecki pierdoli dyrdymały, w tym o zmniejszaniu zadłużenia w walutach obcych, ale jak spojrzeć na kwoty, to to są jakieś miejsca po przecinku.
Postęp w stosunku do pojeba-historyka zwanego nie wiedzieć czemu finansistą, czyli Rostowskiego, jest taki, że bardziej nas w Euro nie zadłuża, ale cieszyć się z tego przy takiej koniunkturze może tylko dyletant Kaczyński, który ma chyba wielokrotny orgazm na widok kolorowego slajdu w PP, bo dla niego jest to dowód na opanowanie przez Maowieckiego technologii kosmicznych :( ...
"Wolność człowieka kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego człowieka" - Alexis de Tocqueville
"Wszyscy mamy dwa życia. Drugie zaczyna się, kiedy zdamy sobie sprawę, że mamy tylko jedno" - Konfucjusz
Awatar użytkownika
Counterman
Waniaaa!
Posty: 4016
Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:07

Re: Rządy PiS

Post autor: Counterman »

Poza tym co poruszył Theeck to ja bym dopisał, że zadłużenie publiczne to najmniejszy problem w przypadku rozbudowanego socjalu. O dużo poważniejsze problemy to:
- (tak jak pisał Theeck, ale to ważne) podwyżki podatków i wprowadzenie nowych
- kolejne powiększenie struktur urzędnicznych (ktoś to musi obsługiwać, a to tanie nie jest)
- skrajna nieefektywność bezpośredniego socjalu (rząd daje obywatelowi dolara, co kosztuje obywatela 2 dolary w podatkach, opłatach i utrzymaniu urzędników)
- zwiększenie hazardu moralnego (przekłada się na zmniejszenie aktywności zawodowej populacji, a my w Polsce już mamy niski)
- zmniejszenie wydatków rządowych na opiekę medyczną (u nas, bo państwowa), edukację, kulturę, inwestycje; żeby wytłumaczyć - jak się rozdaje 20 mld na zasiłki bezpośrednie to nie wydaje się 20 mld gdziekolwiek indziej

Ogółem można to podsumować: "There's not such a thing as a free lunch".
Państwo nic nie daje. Oddaje tylko pieniądze obywateli z podatków. Rozdawania kasy nie działa i tyle.
IRON MAIDEN are KINGS

"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.

"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
Awatar użytkownika
SithFrog
Król Sucharów
Posty: 15419
Rejestracja: 5 maja 2014, o 09:00

Re: Rządy PiS

Post autor: SithFrog »

Theeck pisze:Po drugie to przy takiej koniunkturze powinniśmy spłacać zadłużenie i rolować je na denominowane w złotych polskich (na wypadek gorszych czasów). A póki co to Maowiecki pierdoli dyrdymały, w tym o zmniejszaniu zadłużenia w walutach obcych, ale jak spojrzeć na kwoty, to to są jakieś miejsca po przecinku.
Otóż to, o tym pisałem. Poza tym nie robimy reform i nie inwestujemy w rozwój tylko w konsumpcję. Załamie się konsumpcja, wszystko jebnie.
Obrazek
Awatar użytkownika
DaeL
TR-8R
Posty: 4194
Rejestracja: 4 maja 2014, o 20:37
Lokalizacja: media polskojęzyczne

Re: Rządy PiS

Post autor: DaeL »

Theeck pisze:DaeL - proszę nie powtarzaj propagandy PiS-u. Wilk na Tweeterze wyliczył podniesienie przez ostatnie 3 lata kilkudziesięciu (bodaj trzydziestu?) różnych podatków i opłat. To, że akurat nie podnieśli stawki PIT i VAT, to świadome zagranie tych pieprzonych socjalistycznych manipulatorów. Ale gdzie się tylko da, to skubią.
O, ja nie przeczę, że PiS podnosi podatki. Mówię tylko, że wszystkie nowe daniny to pikuś w porównaniu do wzrostu w ściągalności VAT-u. Suche fakty - wszystkie podatku, parapodatki, zamrożone progi, etc... to jest wzrost o ok. 8 miliardów złotych. Wzrost ściągalności VAT (którego nie da się - zarówno ze względu na skalę, jak i nierównomierne rozłożenie - wytłumaczyć wzrostem gospodarczym) wyniósł ponad 30 miliardów złotych. Kiedy piszę, że programy socjalne PiS są finansowane z tego VAT-u, to nie dla żartu, po prostu tak jest.
Counterman pisze:kolejne powiększenie struktur urzędnicznych (ktoś to musi obsługiwać, a to tanie nie jest)
Podpisuję się obiema ręcami, tylko jakoś nie wydaje mi się, żeby:
1. Jakikolwiek rząd po 1990 dokonał redukcji etatów urzędniczych (sumarycznie - bo czasem zwalniano w jednym miejscu, zatrudniano w innym, ale wzrost był nieustanny)
2. Ktokolwiek miał pomysł jak rozwiązać źródło problemu, czyli przyrost etatów w samorządach. Bo od reformy z 1999 właśnie tam jest ich najwięcej i tam następuje ich najszybszy przyrost. Jeśli ktoś ma rozwiązanie (ale poważne, a nie zapowiedź, że wyrzuci wszystkich na zbity pysk przed śniadaniem) to z chęcią wysłucham.
Counterman pisze:- skrajna nieefektywność bezpośredniego socjalu (rząd daje obywatelowi dolara, co kosztuje obywatela 2 dolary w podatkach, opłatach i utrzymaniu urzędników)
I niestety jesteśmy też tak skonstruowani (nie jako Polacy, ale jako ludzie), że widzimy, iż ktoś nam coś dał, a niekoniecznie, że nie zabrał. Jeśli więc chcesz skonstruować system zachęt, redystrybucja jest rozrzutna, ale bardziej skuteczna społecznie (i wyborczo - ale to osobna kwestia).
Counterman pisze:- zwiększenie hazardu moralnego (przekłada się na zmniejszenie aktywności zawodowej populacji, a my w Polsce już mamy niski)
Kwestia szacowania zagrożeń. PiS uznał, że katastrofa demograficzna jest bardziej groźna od utrwalenia się niskiej aktywności zawodowej. Sądzę, że to trafne postrzeganie tematu. I rzeczywiście, wbrew zaklinaniom rzeczywistości (w postaci np. zestawiania urodzin ze zgonami - mimo, że z aktualnej piramidki demograficznej wynika, że inaczej być nie może), dzietność rośnie trzeci rok z rzędu. Więcej - mamy największą dynamikę wzrostu dzietności w Europie - wbrew twierdzeniom, że inne kraje mają skuteczniejsze programy. 500+ póki co nie wygląda na program, który dał jednorazowy skok dzietności, raczej na długofalowe rozwiązanie, które w perspektywie kilkunastu lat może nas zbliżyć do progu zastępowalności pokoleń.
Counterman pisze:- zmniejszenie wydatków rządowych na opiekę medyczną (u nas, bo państwowa), edukację, kulturę, inwestycje; żeby wytłumaczyć - jak się rozdaje 20 mld na zasiłki bezpośrednie to nie wydaje się 20 mld gdziekolwiek indziej
Wiesz co, nie porównywałem wszystkich pozycji w budżecie państwa w ostatnich latach, ale gwarantuję Ci jedno. Wydatki na opiekę zdrowotną rosną zarówno w liczbach bezwzględnych, jak i w ujęciu do PKB.
SithFrog pisze:Otóż to, o tym pisałem. Poza tym nie robimy reform i nie inwestujemy w rozwój tylko w konsumpcję. Załamie się konsumpcja, wszystko jebnie.
Podział na inwestycje i konsumpcje jest bardzo umowny. 500+ można traktować jako wydatek konsumpcyjny, w praktyce zwiększenie dzietności z 1,3 do 1,45 (od 2015 do 2017 - w maju będą dane GUS za 2018, ale cząstkowe potwierdzają dalszy trend wzrostowy) to jest inwestycja. Za te same pieniądze możesz zbudować obwodnicę Pcimia, 10 stadionów i powołać spółkę, która przez osiem lat będzie "przygotowywała grunt" pod budowę elektrowni atomowej - tylko po to, by ostatecznie nie wydać zgody na budowę. I to się będzie pisało w słupkach "inwestycje".


PiS ma swoje wady. Ogromne, gigantyczne. Kaczyński widzi świat w kategoriach dwudziestolecia międzywojennego. Ma ciągotki autokratyczne. Cała partia ma zresztą takie ciągotki i przekonanie o możliwości regulacji dużej części życia społecznego. Jeszcze bardziej przerażająca jest wizja odejścia Kaczyńskiego, bo prawie cały średni szczebel partyjny to jest tam jełop na jełopie. Polityka kadrowa partii jest w gruzach, wyłonienie jakiegoś sensownego managementu graniczy z cudem (a z zewnątrz ludzi nie bardzo chcą brać, bo cierpią na kompletną paranoję). PiS jest też bardzo podatny na wpływy związków zawodowych. Może nie tak bardzo jak niesławny AWS, ale mocniej niż PO, która była w stanie czasami iść w poprzek żądań związków.

Natomiast trzeba ich działania oceniać przez pryzmat polskiej sceny politycznej (i realnie istniejących na niej bytów) oraz przez strategiczne cele polityki. Więc jeśli krytykujecie dyscyplinę budżetową czy fiskalizm, no to kurka wodna, trudno nie wzruszyć ramionami i nie powiedzieć, że i tak w porównaniu do reszty sceny politycznej nie jest źle. Natomiast jeśli patrzymy na cele strategiczne i ich realizację (1. odwrócenie negatywnych trendów demograficznych -500+, 2. bezpieczeństwo energetyczne - Naftoport, 3. bezpieczeństwo militarne - stała baza amerykańska, 4. włączenie się w Nowy Jedwabny Szlak jako jeden z 10 głównych hubów - CPK), to powiedziałbym wręcz, że można być ostrożnym optymistą.

Dobra, tyle apologetyki PiS-u z mojej strony.
CD-Action, RETRO i cdaction.pl
Awatar użytkownika
Theeck
złoty
Posty: 2166
Rejestracja: 5 maja 2014, o 08:43

Re: Rządy PiS

Post autor: Theeck »

DaeL - chyba za dużo oglądasz TVP :P
Wychwalanie PiS bo nie spierdolili bardziej niż inni, a przecież mogli chyba nie przystoi :)

Realizacja 3 z 4 celów strategicznych jest co najmniej wątpliwa - dzietność powinna zostać sponsorowana do poziomu wymienialności pokoleń, w związku z czym pieniądze przeznaczone na wyrównanie emerytur dla kobiet 4+ oraz na 500+ dla pierwszego dziecka są wydawane całkowicie bez sensu. Widać wyraźnie, że 500+ jest niewystarczające, a zamiast wprowadzenia dalszych działań (np. obniżenie wieku emerytalnego o 2 lata za każde dziecko, wprowadzenie dodatków emerytalnych np. za dziecko 1 - 10%, 2 - 20%, 3 30%, 4 i kolejne 40% minimalnej emerytury) - mamy bezsensowne i niecelowe rozdawnictwo. Widać wyraźnie, że koncepcja im się skończyła a odkąd dodatkowo pojawiło się ryzyko odsunięcia od koryt, to cel strategiczny mają w dupie.

Nie Naftoport, a Gazoport, i owszem wraz z Baltic Pipe jest to JEDYNA sensowna rzecz jaką PiS robi

3 - nie żartuj sobie, że amerykańska baza zapewni nam bezpieczeństwo - przy okazji bezpieczeństwa warto spojrzeć na nonsensowne zakupy (i brak zakupów) broni dla armii. W kontekście strategicznym nagłaśniany jako sukces zakup Patriotów jawi się jako absurd - jeśli mamy obronić się przed atomówkami, to oznaczać będzie - w obecnych realiach - i tak wojnę nuklearną i koniec naszej cywilizacji, więc zestrzelenie kilku rakiet niczego nie zmieni. Kupa kasy poszła w pizdu, a dużo jeszcze pójdzie. Silna armia konwencjonalna służąca do odstraszania potencjalnych zagrożeń, prowokacji i innych Krymów - to czego nam potrzeba, a nie Patrioty za miliardy dolarów. No ale oczekiwać myślenia po Antonim, a zwłaszcza Płaszczaku to ... :(

4- budowa CPK to też jedna z większych głupot jakie można wymyślić. Bez żadnych gwarancji ruchu lotniczego z Chin, bez zastanowienia się jak bardzo rozwój szybkiej kolei zmieni w perspektywie 20 lat siatkę połączeń lotniczych (gdybyśmy w Europie mieli kolej jak w Japonii, pewnie 70% ruchu średniodystansowego zostałoby zastąpione koleją, co odciążyłoby i Okęcie i Modlin). Nie wiadomo ile taka państwowo-urzędnicza inwestycja miałaby kosztować ani ile lat opóźnienia załapać (przykład budowy lotniska w Berlinie nic naszych urzędasów przecież nie nauczył - ba wręcz przeciwnie, podejrzewam, że oni prą do CPK bo doskonale wiedzą, że "Prawdziwe pieniądze zarabia się tylko na drogich, słomianych inwestycjach"). Poza tym strategicznie robiąc łaskę Chinom antagonizujemy naszego jedynego obecnie sojusznika w postaci USA - z każdej strony można się do tego chorego pomysłu przyczepić, pokazywania go jako strategicznego osiągnięcia jest w najlepszym razie zabawne :P
"Wolność człowieka kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego człowieka" - Alexis de Tocqueville
"Wszyscy mamy dwa życia. Drugie zaczyna się, kiedy zdamy sobie sprawę, że mamy tylko jedno" - Konfucjusz
Awatar użytkownika
Counterman
Waniaaa!
Posty: 4016
Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:07

Re: Rządy PiS

Post autor: Counterman »

DaeL pisze:
Theeck pisze:DaeL - proszę nie powtarzaj propagandy PiS-u. Wilk na Tweeterze wyliczył podniesienie przez ostatnie 3 lata kilkudziesięciu (bodaj trzydziestu?) różnych podatków i opłat. To, że akurat nie podnieśli stawki PIT i VAT, to świadome zagranie tych pieprzonych socjalistycznych manipulatorów. Ale gdzie się tylko da, to skubią.
O, ja nie przeczę, że PiS podnosi podatki. Mówię tylko, że wszystkie nowe daniny to pikuś w porównaniu do wzrostu w ściągalności VAT-u. Suche fakty - wszystkie podatku, parapodatki, zamrożone progi, etc... to jest wzrost o ok. 8 miliardów złotych. Wzrost ściągalności VAT (którego nie da się - zarówno ze względu na skalę, jak i nierównomierne rozłożenie - wytłumaczyć wzrostem gospodarczym) wyniósł ponad 30 miliardów złotych. Kiedy piszę, że programy socjalne PiS są finansowane z tego VAT-u, to nie dla żartu, po prostu tak jest.
Cytat z NIK:
- Zwiększona ściągalność podatku VAT w ostatnim roku to efekt trzech czynników: poprawy pracy administracji skarbowej, ale także wzrostu gospodarczego i większej konsumpcji wspieranej chociażby programem 500 plus. Uważam, że w 2018 roku tak wyraźnego wzrostu ściągalności podatku VAT już nie zauważymy - ocenia prezes NIK.

Oraz:
wciąż piętą Achillesową krajowej administracji skarbowej jest to, że w niewielkiej części udaje się odzyskać wyłudzony VAT (1,7 proc.)

Więc nie rozpędzał bym się, że od tak socjal sobie sfinansowaliśmy.
DaeL pisze:
Counterman pisze:kolejne powiększenie struktur urzędnicznych (ktoś to musi obsługiwać, a to tanie nie jest)
Podpisuję się obiema ręcami, tylko jakoś nie wydaje mi się, żeby:
1. Jakikolwiek rząd po 1990 dokonał redukcji etatów urzędniczych (sumarycznie - bo czasem zwalniano w jednym miejscu, zatrudniano w innym, ale wzrost był nieustanny)
2. Ktokolwiek miał pomysł jak rozwiązać źródło problemu, czyli przyrost etatów w samorządach. Bo od reformy z 1999 właśnie tam jest ich najwięcej i tam następuje ich najszybszy przyrost. Jeśli ktoś ma rozwiązanie (ale poważne, a nie zapowiedź, że wyrzuci wszystkich na zbity pysk przed śniadaniem) to z chęcią wysłucham.
Twoje uwagi nie odnoszą się do tematu. Poruszasz oddzielny wątek, czyli ogół zatrudnienia urzędników. Ja tylko napisałem, że zwiększony socjal to dodatkowe zatrudnienie urzędników, w innym przypadku w ogóle niepotrzebnych.
DaeL pisze:
Counterman pisze:- skrajna nieefektywność bezpośredniego socjalu (rząd daje obywatelowi dolara, co kosztuje obywatela 2 dolary w podatkach, opłatach i utrzymaniu urzędników)
I niestety jesteśmy też tak skonstruowani (nie jako Polacy, ale jako ludzie), że widzimy, iż ktoś nam coś dał, a niekoniecznie, że nie zabrał. Jeśli więc chcesz skonstruować system zachęt, redystrybucja jest rozrzutna, ale bardziej skuteczna społecznie (i wyborczo - ale to osobna kwestia).
Zarówno badania jak i historia udowodniły, że system zachęt pieniężnych nie odnosi zamierzonych skutków jest nieefektywny. Jest to TYLKO kiełbasa wyborcza, efekty gospodarcze czy demograficzne są zawsze mierne.
DaeL pisze:
Counterman pisze:- zwiększenie hazardu moralnego (przekłada się na zmniejszenie aktywności zawodowej populacji, a my w Polsce już mamy niski)
Kwestia szacowania zagrożeń. PiS uznał, że katastrofa demograficzna jest bardziej groźna od utrwalenia się niskiej aktywności zawodowej. Sądzę, że to trafne postrzeganie tematu. I rzeczywiście, wbrew zaklinaniom rzeczywistości (w postaci np. zestawiania urodzin ze zgonami - mimo, że z aktualnej piramidki demograficznej wynika, że inaczej być nie może), dzietność rośnie trzeci rok z rzędu. Więcej - mamy największą dynamikę wzrostu dzietności w Europie - wbrew twierdzeniom, że inne kraje mają skuteczniejsze programy. 500+ póki co nie wygląda na program, który dał jednorazowy skok dzietności, raczej na długofalowe rozwiązanie, które w perspektywie kilkunastu lat może nas zbliżyć do progu zastępowalności pokoleń.
1. Na katastrofę demograficzną jest dziesiątki innych sposób, wystarczy popatrzeć na Litwę; kraj o niskim PKB na osobę a dzietność zwiększyli z drugiej od końca w Europie do top 3. Tam dopłaty bezpośrednie są bardzo daleko w systemie (chyba od czwartego dziecka, nie pamiętam dokładnie), reszta jedzie na ulgach i odpisach podatkowych.
2. Miara dzietności w perspektywie rok rocznej jest niemiarodajna, powie Ci to każdy specjalista od statystyk tego typu. Nie bez kozery WHO pokazuje dzietność w raportach w okresach co najmniej 10-cio letnich (chyba, że używają tego jako statystki pomocniczej). Zresztą czytałem kilka opinii zawodowców (a nie polityków) i wszyscy powiedzieli, że jest za wcześnie na oceny efektu programu.
3. Abstrahując od tego co wyżej, aktywność zawodowa społeczeństwa jest bardzo ważna, szczególnie w gospodarce gdzie wzrasta rola konsumpcji. Wdrażanie rozwiązania które ma pomagać jednemu kluczowemu aspektowi, ale pogarszać drugi kluczowy jest po prostu głupie.
DaeL pisze:
Counterman pisze:- zmniejszenie wydatków rządowych na opiekę medyczną (u nas, bo państwowa), edukację, kulturę, inwestycje; żeby wytłumaczyć - jak się rozdaje 20 mld na zasiłki bezpośrednie to nie wydaje się 20 mld gdziekolwiek indziej
Wiesz co, nie porównywałem wszystkich pozycji w budżecie państwa w ostatnich latach, ale gwarantuję Ci jedno. Wydatki na opiekę zdrowotną rosną zarówno w liczbach bezwzględnych, jak i w ujęciu do PKB.
Nie rozumiesz mnie. To nie ma znaczenia czy rosną, czy maleją. Ja napisałem, że te XYZ mld PLN MOŻNA by wydać w inny sposób, lepszy dla nas wszystkich. To się nazywa koszt korzyści utraconych. Wydając kasę w worku A, zmniejszasz worek B, bo masz ograniczoną sumę kasy.
DaeL pisze:
SithFrog pisze:Otóż to, o tym pisałem. Poza tym nie robimy reform i nie inwestujemy w rozwój tylko w konsumpcję. Załamie się konsumpcja, wszystko jebnie.

Podział na inwestycje i konsumpcje jest bardzo umowny. (...)
DeaL pisanie takich zdań to jest szamanizm, a nie nauka. To nie jest już matematyka. Podział jest bardzo wyraźny i służy temu, aby umieć miarodajnie porównywać różne stany w gospodarce. Opiera się to na pewnych założeniach i można mówić, że są ułomne, ALE JAKIEŚ SĄ. To jest podstawa porównywania rzeczy - uzyskanie wspólnych założeń w obu porównywanych okresach, inaczej każde porównanie jest błędne.


Odniosłem się tylko do kwestii poruszanych wcześniej. Reszta to już dalej brniemy w inne tematy, a mimo wszystko jestem w pracy. ;)
IRON MAIDEN are KINGS

"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.

"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
grel3gargamel
zielony
Posty: 897
Rejestracja: 1 stycznia 2015, o 21:56

Re: Rządy PiS

Post autor: grel3gargamel »

DaeL pisze:Więcej - mamy największą dynamikę wzrostu dzietności w Europie - wbrew twierdzeniom, że inne kraje mają skuteczniejsze programy. 500+ póki co nie wygląda na program, który dał jednorazowy skok dzietności, raczej na długofalowe rozwiązanie, które w perspektywie kilkunastu lat może nas zbliżyć do progu zastępowalności pokoleń.
Nie wiem na jakiej podstawie stawiasz takie optymistyczne tezy. W 2018 roku (wg. wstępnych szacunków GUS) urodziło się 388 tysięcy dzieci, czyli mniej niż na początku roku zapowiadała Rafalska (twierdziła, że będzie ponad 400 tysięcy) i mniej niż w 2017, mogłoby to wskazywać na to, że...500+ dało właśnie jednorazowy skok dzietności,

edit:
https://wpolityce.pl/polityka/438768-ty ... r-finansow

Ciekawe
Awatar użytkownika
DaeL
TR-8R
Posty: 4194
Rejestracja: 4 maja 2014, o 20:37
Lokalizacja: media polskojęzyczne

Re: Rządy PiS

Post autor: DaeL »

Theeck pisze:DaeL - chyba za dużo oglądasz TVP
Tfu, wypraszam sobie. Już chyba szósty rok jak nie oglądam telewizji. Raz czasem mi się zdarza coś streamować, ale telewizor jest zasadniczo nieużywany.
Theeck pisze:Realizacja 3 z 4 celów strategicznych jest co najmniej wątpliwa - dzietność powinna zostać sponsorowana do poziomu wymienialności pokoleń, w związku z czym pieniądze przeznaczone na wyrównanie emerytur dla kobiet 4+ oraz na 500+ dla pierwszego dziecka są wydawane całkowicie bez sensu. Widać wyraźnie, że 500+ jest niewystarczające, a zamiast wprowadzenia dalszych działań (np. obniżenie wieku emerytalnego o 2 lata za każde dziecko, wprowadzenie dodatków emerytalnych np. za dziecko 1 - 10%, 2 - 20%, 3 30%, 4 i kolejne 40% minimalnej emerytury) - mamy bezsensowne i niecelowe rozdawnictwo. Widać wyraźnie, że koncepcja im się skończyła a odkąd dodatkowo pojawiło się ryzyko odsunięcia od koryt, to cel strategiczny mają w dupie.
Nie, sorry, nie zgadzam się. Po pierwsze - nie wiem skąd stwierdzenie, że się nie sprawdził, jeśli po trzech latach dzietność podskoczyła z 1,3 do 1,45. No kurka wodna, cośtu jednak funkcjonuje. Po drugie - proponowana przez Ciebie alternatywa jest bardzo fajna, do momentu aż nie uświadomisz sobie, że zaczyna działać jako zachęta w momencie, gdy ludzie zbliżają się do wieku emerytalnego. Czyli w NAJGORSZYM MOŻLIWYM MOMENCIE, kiedy ludzie nie powinni mieć dzieci.
Theeck pisze:Nie Naftoport, a Gazoport, i owszem wraz z Baltic Pipe jest to JEDYNA sensowna rzecz jaką PiS robi
Tak, miałem na myśli Gazoport. I cieszę się, że się tu zgadzamy.
Theeck pisze:3 - nie żartuj sobie, że amerykańska baza zapewni nam bezpieczeństwo - przy okazji bezpieczeństwa warto spojrzeć na nonsensowne zakupy (i brak zakupów) broni dla armii. W kontekście strategicznym nagłaśniany jako sukces zakup Patriotów jawi się jako absurd - jeśli mamy obronić się przed atomówkami, to oznaczać będzie - w obecnych realiach - i tak wojnę nuklearną i koniec naszej cywilizacji, więc zestrzelenie kilku rakiet niczego nie zmieni. Kupa kasy poszła w pizdu, a dużo jeszcze pójdzie. Silna armia konwencjonalna służąca do odstraszania potencjalnych zagrożeń, prowokacji i innych Krymów - to czego nam potrzeba, a nie Patrioty za miliardy dolarów. No ale oczekiwać myślenia po Antonim, a zwłaszcza Płaszczaku to ...
Stała baza (w przeciwieństwie do bazy rotacyjnej) jest elementem bezpieczeństwa, bo oznacza sprowadzenie do kraju nie tylko infrastruktury i know how, ale również rodzin żołnierzy. Mówimy tu łącznie o ponad 20 tysiącach obywateli amerykańskich. Owszem, to jest TYLKO dywizja (plus kilka brygad), ale jako gwarancja odpowiedzi USA na napaść jest daleko bardziej wiążąca od zobowiązań NATO. Dlatego Koreańczycy do amerykańskiej obecności u siebie tak chętnie dopłacają. Mimo że mają tam TYLKO 26 tysięcy żołnierzy i personelu.

W kwestii atomówek sądzę, że się mylisz. Toż nawet plany agresji ZSRR na Europę Zachodnią (autentyczne plany) nie zawsze zakładały eskalację atomową. Nie każdy atak rosyjski oznacza nuklearny holocaust. To jest scenariusz którego wszyscy chcą uniknąć.

Ale generalnie zgadzam się, że PiS kupuje za mało sprzętu wojskowego.
Theeck pisze:- budowa CPK to też jedna z większych głupot jakie można wymyślić. Bez żadnych gwarancji ruchu lotniczego z Chin, bez zastanowienia się jak bardzo rozwój szybkiej kolei zmieni w perspektywie 20 lat siatkę połączeń lotniczych (gdybyśmy w Europie mieli kolej jak w Japonii, pewnie 70% ruchu średniodystansowego zostałoby zastąpione koleją, co odciążyłoby i Okęcie i Modlin). Nie wiadomo ile taka państwowo-urzędnicza inwestycja miałaby kosztować ani ile lat opóźnienia załapać (przykład budowy lotniska w Berlinie nic naszych urzędasów przecież nie nauczył - ba wręcz przeciwnie, podejrzewam, że oni prą do CPK bo doskonale wiedzą, że "Prawdziwe pieniądze zarabia się tylko na drogich, słomianych inwestycjach"). Poza tym strategicznie robiąc łaskę Chinom antagonizujemy naszego jedynego obecnie sojusznika w postaci USA - z każdej strony można się do tego chorego pomysłu przyczepić, pokazywania go jako strategicznego osiągnięcia jest w najlepszym razie zabawne
CPK powstaje właśnie dlatego, żeby dokonywać przeładunku towarów pomiędzy samolotami a koleją. Dlatego odpadają Okęcie i Modlin (i ponoć również z tego powodu - ale nie wiem ile jest w tym prawdy - że pasy są tam za krótkie by obsługiwać największe samoloty transportowe, jeśli ich natężenie będzie duże). CPK jest planowany między Łodzią a Wawą nie z kaczej fantazji, tylko dlatego, że to jedno z niewielu miejsc w Europie (i jedyne w Polsce), gdzie masz już elementy infrastruktury kolejowej, a jednocześnie tyle miejsca, że dasz radę dobudować całą resztę infrastruktury.

W kwestii słomianości tej inwestycji - od zarania dziejów istnieje jeden typ inwestycji, który prawie zawsze się zwraca. To otwieranie nowego szlaku handlowego. Czasem tę inwestycję realizowano przez wojnę, czasem przez budowę portu albo finansowanie wyprawy odkrywczej. Ale nie nazwałbym tego słomianą inwestycją, tak jak nie była nią budowa Gdyni.

Poruszasz kwestię potencjalnego konfliktu z sojusznikiem (którego baza nic nam nie da, hie hie hie). OK, tu jest ziarenko prawdy. To znaczy co wyjdzie z rozgrywki pomiędzy USA a Chinami nie wiadomo. Może Amerykanie odpuszczą Morze Południowochińskie, może odpuszczą Jedwabny Szlak, może się dogadają w sprawie ceł. Nie wiemy jak to się skończy. Ale mamy obecnie perspektywę następującą - trwa jeden z największych ponadnarodowych projektów infrastrukturalnych. Możemy się włączyć i być jednym z głównych hubów. Albo poczekać i pozwolić, by z okazji skorzystali Niemcy...

Theeck pisze:Wychwalanie PiS bo nie spierdolili bardziej niż inni, a przecież mogli chyba nie przystoi
To się nazywa realizm polityczny :D
Counterman pisze:Cytat z NIK:
- Zwiększona ściągalność podatku VAT w ostatnim roku to efekt trzech czynników: poprawy pracy administracji skarbowej, ale także wzrostu gospodarczego i większej konsumpcji wspieranej chociażby programem 500 plus. Uważam, że w 2018 roku tak wyraźnego wzrostu ściągalności podatku VAT już nie zauważymy - ocenia prezes NIK.
Bardzo lubię apolitycznego Krzysztofa Kwiatkowskiego. A teraz zestawmy to z faktami:
Zwiększenie wpływów z VAT nie mogło być rezultatem wzrostu gospodarczego (w istotnym stopniu), ponieważ wpływy z VAT rosną kolosalnie nawet w zestawieniu z PKB (który rośnie). W 2016 wpływy z VAT stanowiły 6,8% PKB. W 2017 już 7,9%. I to nie jest jakieś "PKB zamrożone" według wskaźnika z 2016. Tu jest uwzględniony wzrost gospodarczy. I nagle, motyla nota, z roku na rok ściągalność jest wyższa o 1/6. No cuda panie.

Albo uznajemy, że PiS znalazł perpetuum mobile, to znaczy przy użyciu 500+ rozhulał wzrost wpływów z VAT tak mocno, że starczyło na sfinansowanie 500+ (może ludzie kupowali towary objęte tajemniczą stawką 23000% VAT?), albo przyznajemy, że źródło wzrostu jest gdzie indziej.

Jeszcze dodajmy, że w pierwszej połowie 2018 wpływy z VAT wyniosły 8,5% PKB. To tak tytułem tego braku "wyraźnego wzrostu" o którym mówi Kwiatkowski.
Counterman pisze:Twoje uwagi nie odnoszą się do tematu. Poruszasz oddzielny wątek, czyli ogół zatrudnienia urzędników. Ja tylko napisałem, że zwiększony socjal to dodatkowe zatrudnienie urzędników, w innym przypadku w ogóle niepotrzebnych.
OK, zgoda. Masz rację.
Counterman pisze:1. Na katastrofę demograficzną jest dziesiątki innych sposób, wystarczy popatrzeć na Litwę; kraj o niskim PKB na osobę a dzietność zwiększyli z drugiej od końca w Europie do top 3. Tam dopłaty bezpośrednie są bardzo daleko w systemie (chyba od czwartego dziecka, nie pamiętam dokładnie), reszta jedzie na ulgach i odpisach podatkowych.
Ale w tej chwili dynamikę wzrostu mamy lepszą od nich. Więc tego. Poza tym w kwestii dopłat do dziecka:
https://wiadomosci.onet.pl/swiat/litwa- ... 00/9ehv8mb
Ale powiem Ci, że zainteresowałeś mnie przykładem litewskim i postaram się coś na ten temat doczytać.
Counterman pisze:2. Miara dzietności w perspektywie rok rocznej jest niemiarodajna, powie Ci to każdy specjalista od statystyk tego typu. Nie bez kozery WHO pokazuje dzietność w raportach w okresach co najmniej 10-cio letnich (chyba, że używają tego jako statystki pomocniczej). Zresztą czytałem kilka opinii zawodowców (a nie polityków) i wszyscy powiedzieli, że jest za wcześnie na oceny efektu programu.
Jasne, ja się zgadzam. Po prostu stwierdziłem, że wygląda to zachęcająco. I trzeba poczekać parę lat na efekty.
Counterman pisze:Nie rozumiesz mnie. To nie ma znaczenia czy rosną, czy maleją. Ja napisałem, że te XYZ mld PLN MOŻNA by wydać w inny sposób, lepszy dla nas wszystkich. To się nazywa koszt korzyści utraconych. Wydając kasę w worku A, zmniejszasz worek B, bo masz ograniczoną sumę kasy.
OK, napisałeś to w sposób nieco nieczytelny za pierwszym razem. Ale to nie zmienia faktu, że mamy ten dylemat tylko ze względu na zwiększoną ściągalność VAT. Nikt nie jest prorokiem, ale można domniemywać, że w przypadku dalszych rządów Ewy Kopacz koszt korzyści utraconej byłby nieuświadomiony.
Counterman pisze:DeaL pisanie takich zdań to jest szamanizm, a nie nauka. To nie jest już matematyka. Podział jest bardzo wyraźny i służy temu, aby umieć miarodajnie porównywać różne stany w gospodarce. Opiera się to na pewnych założeniach i można mówić, że są ułomne, ALE JAKIEŚ SĄ.
Dobrze, nie neguję podziału. Stwierdzam, że nie należy go przesadnie fetyszyzować.
grel3gramel pisze:Nie wiem na jakiej podstawie stawiasz takie optymistyczne tezy. W 2018 roku (wg. wstępnych szacunków GUS) urodziło się 388 tysięcy dzieci, czyli mniej niż na początku roku zapowiadała Rafalska (twierdziła, że będzie ponad 400 tysięcy) i mniej niż w 2017, mogłoby to wskazywać na to, że...500+ dało właśnie jednorazowy skok dzietności,
W 2017 były 402 tysiące urodzeń. Za 2018 oficjalnych danych statystycznych nie ma (będą w maju). Jeśli nawet byłoby to 388 tysięcy, to dalej mamy wynik lepszy o 20 tysięcy od tego, co było przed wprowadzeniem 500+. Aczkolwiek faktycznie, mój optymizm by to nieco przygasiło. Proponuję wrócić do dyskusji jak pojawią się dane GUS-owskie.
CD-Action, RETRO i cdaction.pl
Awatar użytkownika
Pquelim
rooooooooooki
Posty: 5042
Rejestracja: 4 maja 2014, o 23:09

Re: Rządy PiS

Post autor: Pquelim »

nie miałem specjalnie ugruntowanych argumentów w tej sprawie, ale znad popcornu przekonuje mnie DaeL. Zdecydowanie bardziej trafiają do mnie twarde argumenty liczbowe, niż lament i płacz że musi być źle, bo przecież PiS rządzi.
A może to luksus, żyć tylko pięć lat?

since 22/4/2003
Awatar użytkownika
ThimGrim
Heavy Metal Troll
Posty: 5815
Rejestracja: 4 maja 2014, o 18:47

Re: Rządy PiS

Post autor: ThimGrim »

To by było na tyle z tym VAT-em. Hurr durr, PiS uszczelnił system. Mógłby jeszcze oddawać kasę z odwróconego VAT-u, split payment i różne cuda na kiju, które wymyśla (choć to pierwsze wymyśliło PO), żeby (tymczasowo) zwiększyć dochody z VAT-u, to już tak pięknie to uszczelnienie by nie wyglądało. Kreatywna księgowość.

ObrazekObrazek
Obrazek
Eat your greens,
Especially broccoli
Remember to
Say "thank you"
Awatar użytkownika
Pquelim
rooooooooooki
Posty: 5042
Rejestracja: 4 maja 2014, o 23:09

Re: Rządy PiS

Post autor: Pquelim »

zsumowalem sobie na szybko pierwsza tabelkę no i nie rozumiem. W 2017 bylo 130 mld, w 2018 175 mld. I wniosek jest, ze nie uszczelnił? Thim dalej walczy z rzeczywistoscia?
Przecież to jest oczywiste. Powiedzmy, że jestem wyłudzaczem VAT. Od 15 lat skubie sobie, powiedzmy 200 tysięcy rocznie. Nagle, w 2017 na białym koniu wjezdza PiS i dokonuje tego mitycznego uszczelnienia systemu. Co sie dzieje ze mną? O ile nie poszedlem na wczasy za kratami /z torbami, bo - powiedzmy - mam bardzo kreatywnych ksiegowych i trochę szczęścia, albo po prostu znajomych w regionalnym US, to jak będę sobie układał 2018? No przecież nie będę próbował skubnąć 200 tys, ani więcej, nawet nie wiem czy będę próbował w ogóle skubnąć. Ale załóżmy, że musze bo od tego zależy moja rentowność. Więc spróbuje 100, 70 tys - jak się uda to super, jak nie - torby lub Sztum.
Ale to mityczne 'uszczelnienie' musi działać (świadome uproszczenie) jednorazowo, przecież to jest podstawowa logika. Oczywiście nie dla polityków, bo oni nawet białe z czarnym będą żenić jeśli wymaga tego partia.
Jako wieloletni wyłudzacz VAT, może w 2019 spróbuje znów skubnąć, albo może i nawet nie będę już próbował bo mi się przestanie opłacać.
Myślę, że to narzekanie odbywa się od dupy strony i bez sensu. Problem leży w głupocie polityków, którzy nawet jak coś dobrze zrobili, to zaraz to roztrwonią - nie można zakładać stale rosnącej krzywej ściągalności wynikającej z uszczelniania systemu podatkowego. W ten sposób kasę do budżetu można sobie doliczyć jeden-dwa razy, chociaż już ten drugi raz musi uwzględniać konsekwencje uszczelnienia. Po prostu te kwoty nie mogą rosnąć w nieskończoność. Część wyłudzaczy (mniejsza) zapłaci wyższy podatek (widać w 2018), część wyłudzi mniej niż wcześniej, część poszuka innych dróg, a pewnie największa odpuści temat (będzie widac w 2019). Ostateczna ściągalność będzie wypadkową wszystkich części.


Natomiast taką ostatnia tablkę od ThimGrima bym obejrzał, ale np za ostatnie dwie dekady. To by było miarodajne i pozwolilo wyciagnac jakies ciekawe wnioski. Takie, ktore moglyby argumentowac tezy o rozsprzedawaniu, rozdmuchanym rozdawnictwie, nieudolnym rozporzadzaniu, kreatywnej ksiegowosci, etc.
A może to luksus, żyć tylko pięć lat?

since 22/4/2003
Awatar użytkownika
Counterman
Waniaaa!
Posty: 4016
Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:07

Re: Rządy PiS

Post autor: Counterman »

Jak pisałem, odpuście sobie dyskusje o dzietności bo ludzie którzy się tym zajmują zawodowo jednym głosem mówią "czekać z ocenianiem".

Panowie wszystkie argumenty ekonomiczne odbijacie w kierunku ściągalności VAT, jak złotą mantrę. Dodatkowo prezes NIK Wam wprost powiedział żeby nie przekładać wzrostu ściągalności na działania legislacyjne, bo to błąd. A Wy dalej do tego VAT, nawet w tematach które nic nie mają z tym wspólnego. Tak to my się nie dogadamy. EOT z mojej strony.
IRON MAIDEN are KINGS

"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.

"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
Awatar użytkownika
ThimGrim
Heavy Metal Troll
Posty: 5815
Rejestracja: 4 maja 2014, o 18:47

Rządy PiS

Post autor: ThimGrim »

„Zsumowałem sobie”...

Luka w VAT nie równa się większe przychody z VAT. Tu sobie możesz generalnie poczytać w piśmie obrazkowym, co to jest luka VAT: https://link.do/CtjeE
A tu artykuł w Rzeczpospolitej w wersji tl;dr (ale i tak jest tl przypuszczam) z kilkoma smaczkami i uproszczeniami https://link.do/r5ErR )

I jeszcze, pani Basiu, poproszę slajd 31 z tej prezentacji Polskiego Instytutu Ekonomicznego, dziękuję.

Komentarz na tym slajdzie:

[b]Slajd 31 z Polskiego Instytutu Ekonomicznego na podstawie danych z Ministerstwa Finansów[/b] pisze:Ministerstwo Finansów szacuje, że w 2016 r. udało się odzyskać ok. 6,6 mld zł, w 2017 – 10,8 mld zł, a w 2018 r. planuje się odzyskać 7,7 mld zł. Daje to łącznie ok. 25 mld zł w latach 2016–2018.


Takie są te zawikłane losy 30 mld Mateusza. Czujecie to? Tak, to wazelina, którą Dael i Mati smarują nasze miejsca tylne.

Pani Basia coś krzyczy

Że co, pani Basiu? Te dane Polskiego Instytutu Ekonomicznego też nas smarują, bo w 2015 roku dochody z VAT wyniosły 123,1 mld*, w 2016 126,6 mld (różnica 3,5 mld), więc jak to możliwe, że w 2016 odzyskaliśmy 6,6 mld? To się dofituje w Paincie.
* z braku laku: https://tiny.pl/tt1gm (chodzi mi o dane VAT z tabeli 1 na str 41; trzeciej w PDF-ie).

Ale mniejsza o to, pozostańmy jeszcze przy latach 2015-2016. Jeśli ktoś czytał/przeglądał artykuł z Rzeczpospolitej to może zainteresował się tymi danymi z UE o vat gap. Tu jest ten raport UE (gdzieś indziej jest poprzedni, następnego jeszcze nie ma):
https://tiny.pl/tt1tg

Proszę przejść na stronę 43 PDF-a. Polukać sobie i przeczytać highlightsy. Jest improvement i jest SAF-T czyli Jednolity plik kontrolny niedawno u nas wprowadzony... I teraz wróćmy na sekundę do "przez 8 ostatnich lat". Głosowanie za przyjęciem JPK i PiS głosuje za... żartowałem ;)
http://www.sejm.gov.pl/Sejm7.nsf/agent. ... sowania=25
A najwięcej odzyskanych miliardów z wyłudzeń gdzie jest (i nawet bez uwzględniania metodologii tych danych "żeby wyszło jak najwięcej" byłoby najwięcej, ale mniej niż 10 mld)? W 2017, rok po wprowadzeniu JPK. Dziękuję.

A, jeszcze chwileczkę. Przejdźmy na stronę 16 wyliczeń UE (albo lepiej do Table 2.1. i sobie to policzmy). Rok 2015, na ulicach panuje bezprawie, gangi VAT-owskie okradają Polskę, budżet w rozyspce. Polska na szóstym miejscu w rankingu VAT gap (im wyższe miejsce w rankingu, tym gorzej, tak dla jasności...). Rok 2016, przychodzi PiS i zapanowuje pokój, mafie VAT-owskie siędzą po więzieniach (tu się nawet prokuratura chwali wynikami, a nie, czekaj... https://twitter.com/ArkadiuszMyrcha/sta ... 73249?s=19), z budżetu starczyło nawet na 500+ (za same tylko domknięcie luki VAT-owskiej, acha ;) ). I co? Polska na 6 miejscu. Taka jest ta skala sukcesu.

Jest mniej więcej tak, jak w artykule Rzeczpospolitej, jest mniej więcej tak, jak w danych Polskiego Instytutu Ekonomicznego i jest prawie na pewno tak jak w raporcie UE, ale ani trochę nie jest tak, jak w legendach Morawieckiego i pieśniach barda PiS-u, Daela. Dlatego, Pquelim, holster your weapon i nie rób tego questa, bo ta legenda jest nieprawdziwa.
phpBB [video]


Jest poprawa, przytknęliśmy palce do durszlaka, trochę mniej cieknie, ale cieknie nadal - choć z tymi przytkniętymi palcami rzeczywiście jest lepiej. To nie jest zasługa tylko PiS-u, "przez 8 ostatnich lat" też zaczęto coś z tym tematem robić, głównie pewnie z powodu pojawienia się tych raportów z UE no i wtedy (od ~2014?) zaczęło się robić gorzej. Może dlatego, że złodzieje bali się nadejścia stróżów prawa i sprawiedliwości, więc chcieli się nachapać. Reszta to jest kreatywna księgowość ze zwrotami VAT-u (bo chyba nikt mi nie powie, że na tych wyliczeniach, które wrzuciłem w poprzednim poście, w grudniu 2017 w porównaniu z grudniem 2018 nagle nam 7 mld przybyło, czyli że w grudniu 2018 Polacy wydali tyle na prezenty gwiazdkowe, że aż 7 mld VAT z tego przybyło w porównaniu z grudniowym VAT-em i prezentami z 2017?). Ale PiSanie, (syndrom prawactwa mode on: see what I did here?) że to 30 mld, albo i 40 mld więcej w poszczególnych latach 2016, 2017, 2018 (i dalej, bo Dael i Morawiecki śpiewać i nacierać będą dalej), to jest od złodziei, którym PiS uniemożliwił kradzieże, to jest niezła beka, choć pewnie nie dla tych uczciwych przedsiębiorców, których kasa do odzyskania z VAT-u jest w tych 30 mld.

I dla jasności. Ja jestem finansowym idiotą. Nie znam się na tym zupełnie. Ale najważniejsza jest informacja i umiejętność zdobycia informacji, czasami po to, by wyekstraktować prawdę z gówno prawdy, a czasami po to, żeby się czegoś dowiedzieć.
Ostatnio zmieniony 22 marca 2019, o 11:53 przez ThimGrim, łącznie zmieniany 16 razy.
Eat your greens,
Especially broccoli
Remember to
Say "thank you"
Awatar użytkownika
DaeL
TR-8R
Posty: 4194
Rejestracja: 4 maja 2014, o 20:37
Lokalizacja: media polskojęzyczne

Re: Rządy PiS

Post autor: DaeL »

Counterman pisze:Jak pisałem, odpuście sobie dyskusje o dzietności bo ludzie którzy się tym zajmują zawodowo jednym głosem mówią "czekać z ocenianiem".
To jest najprawdziwsza prawda, nikt tego nie kwestionuje. Ba, sam dokładnie to samo napisałem. Jedyne na co zwracamy uwagę, to fakt, że pierwsze rezultaty wyglądają zachęcająco. Jak z biegiem maratońskim - nie można po 1/4 dystansu przewidzieć kto dobiegnie do końca, ale można rozważać jakie są rokowania. Chyba, że uważasz, iż nawet o czymś takim nie wolno wspominać, ale w takim wypadku dziwi mnie, że nie reagowałeś na krytykę programu.
Counterman pisze:Panowie wszystkie argumenty ekonomiczne odbijacie w kierunku ściągalności VAT, jak złotą mantrę. Dodatkowo prezes NIK Wam wprost powiedział żeby nie przekładać wzrostu ściągalności na działania legislacyjne, bo to błąd. A Wy dalej do tego VAT, nawet w tematach które nic nie mają z tym wspólnego. Tak to my się nie dogadamy. EOT z mojej strony.
Podałeś cytat z Kwiatkowskiego, którzy brzmiał następująco:
- Zwiększona ściągalność podatku VAT w ostatnim roku to efekt trzech czynników: poprawy pracy administracji skarbowej, ale także wzrostu gospodarczego i większej konsumpcji wspieranej chociażby programem 500 plus. Uważam, że w 2018 roku tak wyraźnego wzrostu ściągalności podatku VAT już nie zauważymy - ocenia prezes NIK.

I znów - pełna zgoda. Ja zaproponowałem metodę wyłączenia wzrostu gospodarczego przed nawias, poprzez odnoszenie zebranego VAT-u jako procenta PKB. I w ten sposób dalej wzrost wpływów z VAT jest widoczny. I ogromny. Natomiast 500+ może być elementem napędzającym koniunkturę, ale jeśli uznamy to za czynnik fundamentalny dla wzrostu przychodów z VAT (które finansują 500+), no to zadziwimy nawet Keynesa :)
CD-Action, RETRO i cdaction.pl
Awatar użytkownika
Theeck
złoty
Posty: 2166
Rejestracja: 5 maja 2014, o 08:43

Re: Rządy PiS

Post autor: Theeck »

DaeL - nikt nie kwestionuje sukcesu 500+ jako bodźca do zwiększania dzietności. Długoterminowe efekty będą widoczne dopiero za kilka lat, ale już teraz można zaryzykować tezę, że efekt może być niewystarczający dla podciągnięcia dzietności do 2,1. Jeśli więc przyjąć, że PiS prawidłowo zdefiniował strategiczne zagrożenie dla Polski, to w jego zapobieganiu stanął w pół (ćwierć) drogi. Więc żaden to powód do chwały, że zdiagnozował a niewiele zrobił. Paradoksalnie można mieć do niego pretensje, że skoro zdiagnozował a niewiele zrobił, to w istocie bagatelizuje bardziej niż ci, którzy nic nie zrobili, bo nie zdiagnozowali. W tym kontekście wydawanie pieniędzy na 500+ na pierwsze dziecko tym bardziej jawi się jako posunięcie bezcelowe i marnotrawstwo, idiotyczne rozdawnictwo bez żadnego wpływu na dzietność. I to krytykujemy - rozdawnictwo mające jako jedyny cel załapanie się na kolejną kadencję, zamiast przeznaczenia tych pieniędzy na rozsądne stymulowanie dalszego wzrostu dzietności (np. 1000 zł na 3 dziecko).
Takie postępowanie pokazuje dobitnie, że strategiczny cel jakim było zapobieganie katastrofie demograficznej był albo tylko chwytem propagandowym, albo w konfrontacji z ryzykiem odsunięcia od koryt przestał być aż tak strategiczny, a dobro wspólne po raz kolejny ustąpiło dobru partyjnemu. Nie żeby mnie to dziwiło, ale dziwi mnie u Ciebie zamykanie oczu na rzeczywistość.

Co do VATu:https://biznes.interia.pl/podatki/news/ ... 06221,4211 Modzelewski (pod koniec tekstu) pisze, że na wzrost wpływów z VATu w głównej mierze miał wpływ wzrost konsumpcji. A przy okazji pokazuje skalę wciąż istniejących patologii w MFin - więc sukcesu PiSu innego niż propagandowy raczej bym tu nie widział.
A stymulowanie konsumpcji długiem - czy nie ma już na świecie dość przykładów żeby inteligentny człowiek przestał się nabierać na Keynsowskie sztuczki, które w krótkim okresie stymulują, kosztem długiego okresu? Oczywiście Kaczka ani się interesuje ani zna na ekonomii więc się na slajdy nabiera, ale żeby wciąż dawał się nabierać DaeL? :O
"Wolność człowieka kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego człowieka" - Alexis de Tocqueville
"Wszyscy mamy dwa życia. Drugie zaczyna się, kiedy zdamy sobie sprawę, że mamy tylko jedno" - Konfucjusz
Awatar użytkownika
SithFrog
Król Sucharów
Posty: 15419
Rejestracja: 5 maja 2014, o 09:00

Re: Rządy PiS

Post autor: SithFrog »

Theeck +1
Obrazek
Awatar użytkownika
ThimGrim
Heavy Metal Troll
Posty: 5815
Rejestracja: 4 maja 2014, o 18:47

Rządy PiS

Post autor: ThimGrim »

"wprowadzili platformerskie pomysły gwarantujące zarobek dla biznesu informatycznego, które (jakoby) "uszczelniają VAT" (słynne JPK_VAT)"

Modzelewski at his best :D

Jeśli wskutek jakiś działań luka zmalała, to właśnie główni dzięki JPK. Co potwierdzają dane powyżej.

Baj de łej, pamiętacie, że 23% VAT miał być na dwa lata? :D Także tego, budżet podreperowany, więc można obniżać (były takie prace za PiS-u, ale się zmyły).
Eat your greens,
Especially broccoli
Remember to
Say "thank you"
Awatar użytkownika
SithFrog
Król Sucharów
Posty: 15419
Rejestracja: 5 maja 2014, o 09:00

Re: Rządy PiS

Post autor: SithFrog »

Dael, ze specjalną dedykacją :P

https://www.rp.pl/Gospodarka/303249942- ... tml&cid=44

Nie wystarczy "uszczelnić VAT" i nie kraść. Zadłużymy się bardziej, żeby PiS wygrało wybory. No super perspektywa...

"Minister Czerwińska, jak twierdzą eksperci i naukowcy znający jej poglądy, jest bardzo przywiązana do polityki ograniczania deficytu i na pewno nie zgodzi się firmować budżetu, w którym deficyt zbliża się do 3 proc. A to właśnie zadeklarował w sobotę premier Mateusz Morawiecki."
Obrazek
Awatar użytkownika
Counterman
Waniaaa!
Posty: 4016
Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:07

Re: Rządy PiS

Post autor: Counterman »

Czerwińska chciała spierdzielić, bo głupia nie jest (umie w matematykę w sensie) - nowy program wyborczy PiS wychodzi grubo poza regułę wydatkową i żaden zdrowy na umyśle minister finansów nie chce tego firmować nazwiskiem. PiS pewnie znajdzie jakiegoś jelenia, który to weźmie na siebie, ale trzeba patrzeć na coś innego. Otóż będzie się to wiązać z rezygnacją Czerwińskiej. A samowolna rezygnacja ministra finansów nigdy dobrym image nie jest, a jeszcze biorąc pod uwagę że na Polskę zagranica już patrzy podejrzliwie to rynek może się przestraszyć.
Podejrzewam, że takie przestraszenie się jakoś strasznie mocno na rynku obligacji się nie odbije (ale koszt obsługi długu wzrośnie), ale na giełdzie to zagranica może rzucić sprzedaż. A już jest nie dość, że płytko to i nisko. To jak dupnie nam główny gracz (bo to zagranica teraz jest głównym graczem) to będzie smuteczek.
IRON MAIDEN are KINGS

"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.

"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
Awatar użytkownika
Counterman
Waniaaa!
Posty: 4016
Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:07

Re: Rządy PiS

Post autor: Counterman »

Ja wiem, że wybory idą i dobrze mieć głosy, ale kurde nie mogę sobie przypomnieć kiedy tak chamsko ostatnio rzucali kiełbasę wyborczą... (jednorazowa dopłata do emerytury)

https://www.bankier.pl/wiadomosc/Rzad-p ... 49688.html
IRON MAIDEN are KINGS

"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.

"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
Awatar użytkownika
Theeck
złoty
Posty: 2166
Rejestracja: 5 maja 2014, o 08:43

Re: Rządy PiS

Post autor: Theeck »

Chamsko i głupio, bo emeryci piniondz wezno a nie zagłosujo wcale abo na peezel :P
"Wolność człowieka kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego człowieka" - Alexis de Tocqueville
"Wszyscy mamy dwa życia. Drugie zaczyna się, kiedy zdamy sobie sprawę, że mamy tylko jedno" - Konfucjusz
Awatar użytkownika
ThimGrim
Heavy Metal Troll
Posty: 5815
Rejestracja: 4 maja 2014, o 18:47

Re: Rządy PiS

Post autor: ThimGrim »

Było już jednorazowe święto, są (jeszcze) jednorazowe niedziele handlowe, to i emerytura może być jednorazowa. Głos też jest jednorazowy.
Eat your greens,
Especially broccoli
Remember to
Say "thank you"
Zablokowany