Strona 6 z 13

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

: 16 kwietnia 2016, o 21:18
autor: ThimGrim
W końcu dupa też zatoka, bywa, że statki wypływają, bywa że wpływają...

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

: 18 kwietnia 2016, o 12:18
autor: Counterman
Ja tam nie chcę wiedzieć Thim co Ci do zatoki kloaczanej wpływa. ;P

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

: 30 kwietnia 2016, o 23:19
autor: Matthias[Wlkp]
http://www.vox.com/2016/4/28/11518804/w ... n-calories

Atrykuł o mitach dotyczących odchudzania. Generalnie potwierdza starą zasadę - "Chcesz schudnąć? Nie żryj tyle!". Co więcej, jak ćwiczysz, to pewnie później jesteś zmęczony i mniej się ruszasz - organizm automatycznie stara się skompensować wysiłek, który poczyniłeś. Dodatkowo, aktywność fizyczna składa się co najwyżej na 10-30% całego wydatku energetycznego organizmu. Reszta to podstawowe funkcje związane z podtrzymaniem życia oraz podstawowa aktywność.

Przytoczone jest badanie nad jakimś plemieniem w Afryce, które wciąż opiera się na łowiectwie i zbieractwie. Okazało się, że ich średni dzienny wydatek energetyczny jest porównywalny z "człowiekiem zachodu". To, że są szczupli bardziej wynika z diety, niż aktywności fizycznej.

Oczywiście ćwiczenia mają świetny wpływ na kondycję umysłową, zmniejsza ryzyko wielu chorób itd, ale jeśli chcesz po prostu schudnąć - zdecydowanie więcej osiągniesz poprzez ograniczenie jedzenia.

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

: 30 kwietnia 2016, o 23:32
autor: Voo
Po sobie mogę powiedzieć, że najlepiej się czułem i trzymałem najlepszą formę jak robiłem sobie pięć-sześć równych posiłków, jadłem w równych odstępach czasu, do tego trochę sportu ale raczej rekreacyjnie. Zdrowy facet może naprawdę sporo zjeść, trzeba tylko pilnować, żeby nie zjadać na raz za dużo, jeść przez cały dzień i utrzymywać się w stanie lekkiego niedosytu. No i odstawić cały słodki syf. Oczywiście dla większości ludzi to jest spory problem, pewnie większy niż wyskok na godzinę do fitness klubu. W moim przypadku przygotowywanie takich zdrowych, pożywnych posiłków na następny dzień zajmowało cały wieczór dnia poprzedniego i pewnie dlatego pisze o tym teraz w czasie przeszłym :P

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

: 1 maja 2016, o 08:28
autor: Razorblade
Nie wiem... nadal jem co mam pod reka, jem duzo, objadam sie slodkim, siedze sporo i nie tyje. Sukcesem bylo jak wazylem w tym roku po swietach 72kg... mowili ze "po trzydziestce"... nie dziala

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

: 1 maja 2016, o 12:55
autor: Jutsimitsu
Wiadomo że dieta to większość przy kontrolowaniu wagi ciała, ale metabolizm i ćwiczenia też swoje robią. W tej chwili ważę 110 kilo i przez to że jem dużo, ale w miarę zdrowego żarcia. Tyle że ćwiczę regularnie na siłowni i nie wyglądam jak spaślak, mam po prostu mięśnie.

EDIT: Swoją drogą, gdybym wywalił z diety alkohol i słodycze, to strzelam że w 2 miesiące bym miał sześciopak przy tym treningu. Tyle że nie zrobię tego :roll:

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

: 1 maja 2016, o 16:25
autor: Cherryy
Od ponad tygodnia boli mnie szóstka, na której miałem leczenie kanałowe. Byłem już u dwóch dentystów ze zdjęciem rentgenowskim i obu powiedziało, że wszystko jest w porządku i oni nie będą rozwalać tego zęba. A zaczyna mnie już boleć podniebienie, o przyjemności z jedzenia czegokolwiek nie mówiąc. :maruda:

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

: 1 maja 2016, o 20:58
autor: Voo
Kiedyś dostawałem kurwicy z zębem. Do tego stopnia, że w środku nocy szukałem dentysty. Dentyści też nie mogli niczego znaleźć. Ostatecznie okazało się, że mam zapalenie ucha a ból promieniował w ten sposób, ze myślałem, ze to ząb.

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

: 1 maja 2016, o 22:02
autor: PIOTROSLAV
No to panie kolego, pan się przebada całościowo, bo z dlugiego zapalenia ucha bardzo często się robią powikłania. Kumpel wylądował na 3miesiecznym zwolnieniu (w tym miesiąc w szpitalu) z zapaleniem mięśnia sercowego.

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

: 1 maja 2016, o 22:26
autor: Cherryy
Pytanie Voo, czy nie miałeś żadnych innych objawów? Bo akurat w uchu, okolicach ucha, nic mnie nie boli. Zastanawiam się, czy to nie przez wyrzynającą się od jakiegoś czasu ósemkę. Z drugiej strony, narzekałem tu niedawno na potworne choróbsko, które mnie dorwało. Może pójdę w środę do rodzinnego. :P

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

: 1 maja 2016, o 23:12
autor: Voo
PIOTROSLAV pisze:No to panie kolego, pan się przebada całościowo, bo z dlugiego zapalenia ucha bardzo często się robią powikłania. Kumpel wylądował na 3miesiecznym zwolnieniu (w tym miesiąc w szpitalu) z zapaleniem mięśnia sercowego.
Ale ja się z tego wyleczyłem i to dawno było.

Wiśnia - bolał mnie ząb. Mniej więcej nawet potrafiłem wskazać który :D Potem bolało mnie pół twarzy ale nie samo ucho :D Nie mówie, że masz to samo tylko chcę pokazać, że czasem może przyczyną być zupełnie coś innego niż myślimy - zwłaszcza jak dentyści nic u Ciebie nie widzą.

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

: 4 maja 2016, o 10:03
autor: Theeck
Matthias[Wlkp] pisze:Oczywiście ćwiczenia mają świetny wpływ na kondycję umysłową, zmniejsza ryzyko wielu chorób itd, ale jeśli chcesz po prostu schudnąć - zdecydowanie więcej osiągniesz poprzez ograniczenie jedzenia.
Niestety ale albo artykuł jest zmanipulowany, albo ma udowodnić postawioną tezę (nie chciało mi się czytać, tylko zajrzałem) :D
Trzeba ćwiczyć podczas odchudzania choćby dlatego, że organizm ma tendencję do spalania/zużywania podczas chudnięcia tkanki mięśniowej, a nie tłuszczyku. Dlatego trzeba ćwiczyć aby "przekonać" organizm żeby tych "ćwiczonych" podczas odchudzania mięśni nie ruszał (i tak je trochę spali), a uzupełniał niedobory energetyczne spalając tłuszcz. Nikt nie chce wyglądać jak pozbawiony mięśni zwiotczały ale wciąż otłuszczony patyk, n'est ce pas?
Poza tym jeśli chcesz szybko schudnąć (a trzeba to zrobić szybko, bo otyli nie mają silnej woli ze stali), to dorzucenie dodatkowo dziennie kilkuset (a dla twardzieli dużo więcej) ekstra kalorii do spalenia przekłada się po 2 tygodniach "głodówki" na wymierne efekty liczone w kilogramach tłuszczu.
Dodatkowo ćwiczenia poprawiają metabolizm, pobudzają produkcję testosteronu (czyli znowu poprawa metabolizmu oraz dodatkowe spalanie podczas dodatkowego seksu ;) itd.
Dlatego Matt, olej ten artykuł bo to gupoty som :)

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

: 4 maja 2016, o 10:16
autor: Larofan
lol ja zobaczylem tytul i przestalem czytac :D

Obrazek

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

: 4 maja 2016, o 10:34
autor: Counterman
Bardzo ładna fotka. :D

Z odchudzaniem zawsze sprawa jest indywidualna, ale jest takie podejście, które sprawdza się prawie u każdego:
1) Jedz mniejsze porcje, ale regularnie co 3h.
2) Nie jedz/nie pij dużych ilości cukru.
3) Produkty ogólnie nazwane słodkimi (w tym owoce!) jedz do godziny 13.00, później nie.
4) Ćwicz na tyle, żeby nie przemęczać organizmu (dla jednego to 2 razy w tygodniu, dla drugiego to 5 razy w tygodniu, zależy od formy).

I jazda, może nie schudniesz w 2 miesiące, ale po roku i schudniesz, i będziesz się lepiej czuł, i będziesz lepiej wyglądał (przyrost mięśni).
A większość tych diet cud czy innych pierdół nie jest zbyt zdrowa (ani skuteczna).

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

: 4 maja 2016, o 10:38
autor: Larofan
chudniecie to dla mnie poki co abstrakcja... wystarczy ze raz sie zagapie z kolacja i mam kilo w dol w ciagu jednego dnia
zauwazylem ze jezeli cwicze to jestem w stanie przybrac na wadze. inaczej idzie wszystko w kanal
cwicze wlasciwie codziennie teraz, poza weekendem (a i tak nie zawsze) po godzine-poltorej, brzuchy hantle pompki i squash... udaje mi sie przy tym wysilku utrzymac 66-67kg ale, jak mowie, wystarczy dzien dwa przerwy i jest 64-65 momentalnie
boje sie momentu w ktorym moj metabolizm zwolni i sila momentum zrobi sie ze mnie cos strasznego :)

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

: 4 maja 2016, o 15:10
autor: Pquelim
dodam od siebie, że pomimo iż zdrowotny tryb życia i prodietetyczne jedzenie wdrożyłem do codzienności już będzie ponad 2 lata temu, to w ten sposób udało mi się schudnąć tylko połowę tego, co zrzuciłem w tym okresie. Startowałem z 93kg przy wzroście 186 (świnka taka), no i owszem - pierwsze dwa miesiące na siłowni plus odstawienie tłustych i słodyczy (nigdy w 100%) dało efekt rzędu 88-89, a potem - mimo iż wakacje, rower i dalsza motywacja - raczej trzymałem wagę przez jakieś pół roku. Dopiero po wakacjach, kiedy zsiadłem z roweru i zacząłem trochę więcej chlać, powiedzmy - wróciłem na pewien okres do trybu stricte studenckiego (który w pięć lat zrobił te 93 kg, startowałem z poziomu 78 po liceum) z tym zastrzeżeniem, że zamawiane pizze do chaty, albo kebaby i McD nad ranem zamiast być regułą stały się rzadkością. No i wtedy w miesiąc zjechałem poniżej 85, czego trzymam się do tej pory. Także myślę, że to trochę indywidualna sprawa dla każdego. Później, kiedy przycisnąłem z treningami i rowerem, a jednocześnie solidnie ograniczyłem jedzenie śmieci, miałem nawet 79, ale po ostatnim Bożym Narodzeniu podjechałem w górę i aktualnie cyrkuluje wokół 82-84. Na dalsze odchudzanie i body building nie mam już motywacji, bo z grubsza osiągnąłem zamierzony cel, ale spodziewam się że niedługo znowu coś mnie tknie, bo ciepło, summer is coming etc.

Ale ogólne moje doświadczenie jest jasne - trzeba mało tłustego żreć, dużo się ruszać, uważać na śmieciowe żarcie - generalnie, jeżeli zmienisz tryb życia na bardziej fit nie ma bata, dupa musi Ci schudnać. Zwłaszcza, jeżeli wcześniej zupełnie nie zwracałeś na takie rzeczy uwagi. Ogólnie można też praktycznie nic nie jeść przez jakiś czas (zdarzało mi sie przeżyć weekend na 15 cukierkach, poważnie) a potem utrzymać spadek wagi jakimiś aktywnościami fizycznymi (efekt jojo to zupełnie naturalna reakcja organizmu, którą można spokojnie kotnrolować), ale nie polecam bo się człowiek czuje jak gówno przez jakiś czas.

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

: 5 maja 2016, o 21:21
autor: Cherryy
Jutro mi wyrywają szóstkę. Żegnaj, pełne uzębienie... :(

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

: 5 maja 2016, o 22:06
autor: ThimGrim
Szukaj plusów Wiśnia. Schowaj zęba pod poduszkę. Przyjdzie wróżka zębuszka i da ci kasę. Obrazek

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

: 5 maja 2016, o 22:19
autor: Pquelim
ja nie mam dwóch szóstek i to nawet nie przez moje zaniedbania, a błędy dentystów (nieprawidłowe opatrunki) i błędy młodości (klucz francuski ;) ). za pierwszym razem po 2 godzinach już miałem pełen luz z jedzeniem i zero bólu (chirurgia szczękowa rox), za drugim przez tydzień jechałem na przepisanych tabsach, bo nie dało się żyć normalnie (Aulin rox)
a ogólnie to nawet dobrze wyszło, bo ósemki miały miejsce i nie powyrastały mi stylu hard rock alleluja, co oszczędziło mi kolejnych ekstrakcji.

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

: 6 maja 2016, o 11:14
autor: zodi
Pquelim pisze:błędy młodości (klucz francuski ;) )
to jakaś ryzykowna odmiana oralu ?

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

: 6 maja 2016, o 11:17
autor: Pquelim
Obrazek

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

: 6 maja 2016, o 11:35
autor: Theeck
zodi pisze:to jakaś ryzykowna odmiana oralu ?
Obrazek wskazuje raczej na anal :P

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

: 6 maja 2016, o 12:01
autor: Matthias[Wlkp]
Chyba bardzo głęboki, skoro uszkodził zęby.

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

: 6 maja 2016, o 13:39
autor: Counterman
Ha, przypomniał mi się dobry burn na żulików zaczepiających na ulicy normalnych ludzi: "Musiałeś strasznie głęboko brać w dupsko, że takie gówno ci gębą wychodzi.".

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

: 6 maja 2016, o 16:30
autor: Cherryy
Był ząb, nie ma zęba. Prawa strona mnie cała napiernicza, język jakoś się ułożyć teraz nie może. Jeść nie można, palić nie można, w pracy wziąłem dzień wolnego. Dupa sraka kupa ble

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

: 12 maja 2016, o 09:57
autor: Cherryy
No dobra, minęło 5 dni. Poza pierwszym dniem nic nie bolało - do wczoraj. Antybiotyk skończył mi się dzień po zabiegu, ale było w porządku, więc powiedziałem trudno. Dzisiaj znowu zaczynam czuć ból w podniebieniu i węzłach chłonnych, no i koło ucha. Na razie tak, że może po prostu to promieniujący ból od gojącej się rany. Jednak i tak myślę, czy nie iść do rodzinnego, żeby mi przepisał jeszcze antybiotyk (w sumie brałem 4 dni), ale z drugiej strony obawiam się posądzenia o hipochondrię. :P

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

: 12 maja 2016, o 10:32
autor: LLothar
Nie bądz baba, idz do lekarza tak 3 dni po tym kiedy naprawde trzeba isc do lekarza, jak mezczyzna!

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

: 12 maja 2016, o 10:40
autor: Counterman
Napluj do ucha, zapij wódeczką i samo wyzdrowieje!

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

: 12 maja 2016, o 11:06
autor: PIOTROSLAV
Brzmi jakby jedynym rozwiązaniem była lewatywa z różowej Helleny.

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

: 12 maja 2016, o 13:55
autor: Turtles
Weź nie pierdol o zapij wódeczką

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

: 14 maja 2016, o 03:56
autor: deszcz
Cherryy pisze:Dzisiaj znowu zaczynam czuć ból w podniebieniu i węzłach chłonnych, no i koło ucha. Na razie tak, że może po prostu to promieniujący ból od gojącej się rany. Jednak i tak myślę, czy nie iść do rodzinnego, żeby mi przepisał jeszcze antybiotyk
Wiesz co, ale to jednak długo po zabiegu Cię jeszcze boli :(

Serio lepiej żeby jakiś lekarz obejrzał, czy dobrze Ci się to goi i czy nie ma powikłań (np. w mojej rodzinie zdarzał się tzw. suchy zębodół, który się samoczynnie nie goi) - chyba najlepiej dentysta w sumie. Bo w razie czego da się pomóc nie tylko antybiotykiem.

Sam też możesz trochę wstępnie ocenić jak to wygląda (latarka + lustro lub kamerka).

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

: 15 maja 2016, o 08:51
autor: Cherryy
Zgodnie z radą:
LLothar pisze:Nie bądz baba, idz do lekarza tak 3 dni po tym kiedy naprawde trzeba isc do lekarza, jak mezczyzna!
, ale trochę niepokoju we mnie jest.

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

: 28 czerwca 2016, o 02:17
autor: Matthias[Wlkp]
Nie wiem, czy bardziej tutaj, czy do "Lajfstajlu", ale tam ostatnio było o torebkach, to jednak wolę tutaj :P

Zacząłem ćwiczyć - pierwszy raz w życiu (poza W-F-em). Chyba nigdy wcześniej z własnej woli nie zrobiłem pompki. Mam ostatnio sporo zmian w życiu, więc spróbowałem zmienić i to. W nowej pracy mamy konsultanta "wellness" i dowiedziałem się, jakie jest absolutne minimum ćwiczeń. Takie, żeby nie zajęło mi więcej niż 10 minut.

Po takiej długiej przerwie (jeśli W-F się jednak liczy) spróbowałem zrobić pompkę - udało się jedną... Jako, że tak się ćwiczyć nie da, to dowiedziałem się o pompkach "na kolanach" - takich byłem nawet w stanie kilka serii zrobić. Oprócz pompek wypada jeszcze się podciągać albo podnosić ciężarki w takim samym uchwycie. Z tym jakoś większego problemu nie było, bo mogłem zacząć z niskiego pułapu...

Po niecałych dwóch tygodniach solidnego ćwiczenia jestem już w stanie zrobić 3 serie normalnych pompek :). Jestem miło zaskoczony jak szybko to idzie no i samopoczucie jest zdecydowanie lepsze. Powoli rozbudowuję sobie zestaw ćwiczeń z ciężarkami i generalnie polecam wszystkim. :)

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

: 28 czerwca 2016, o 07:59
autor: Jutsimitsu
Ewentualnie masz w sporcie temat o bodybuildingu.

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

: 28 czerwca 2016, o 08:46
autor: Piccolo
Z ostatnim postem napisanym rok temu w maju :P. Widać, że temat się przyjął :D.

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

: 28 czerwca 2016, o 08:50
autor: Jutsimitsu
Ja tam bym pisał, ale się wstydzę. :P

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

: 28 czerwca 2016, o 08:52
autor: Larofan
w badybildingu czy tutaj? :) z reumatyzmem u nas latwiej niz z rzezba :D

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

: 28 czerwca 2016, o 08:58
autor: Jutsimitsu
Ja mam i to i to (prawie). Bo przez ostatnie pół roku na siłowni przytyłem 6 kilo do "okrągłych" 111 kilo. Z czego większość to mięśnie. Także mógłbym tam pisać co nieco o postępach i doradzać trochę, ale z drugiej strony ciężary jakie przerzucam nie są specjalnie imponujące. Dlatego nie poruszam tam tematu :P

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

: 28 czerwca 2016, o 09:20
autor: Larofan
Jutsimitsu pisze:Z czego większość to mięśnie.
tak tak :)
to jest tekst z cyklu 'mam grube kosci' oraz 'to genetyka' ? ;)

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

: 28 czerwca 2016, o 09:40
autor: Jutsimitsu
Czy naprawdę będę musiał wrzucić tu zdjęcie z siłki, żeby wyszło że nie jestem tłusty, ale umięśniony?

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

: 28 czerwca 2016, o 09:44
autor: Larofan
wrzuc do prawdziwych oblicz zeby otrzymac dawke foruimowego hejtu
lol fotoszop, i can tell by the pixels ;)

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

: 28 czerwca 2016, o 09:48
autor: Turtles
Jutsimitsu pisze:Czy naprawdę będę musiał wrzucić tu zdjęcie z siłki, żeby wyszło że nie jestem tłusty, ale umięśniony?
No już, już. Nie musisz. Nie jesteś gruby. Puci, puci!

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

: 28 czerwca 2016, o 11:00
autor: Cherryy
Jutsimitsu pisze:Czy naprawdę będę musiał wrzucić tu zdjęcie z siłki, żeby wyszło że nie jestem tłusty, ale umięśniony?
Obrazek

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

: 28 czerwca 2016, o 11:11
autor: snt
Jutsimitsu pisze:Czy naprawdę będę musiał wrzucić tu zdjęcie z siłki, żeby wyszło że nie jestem tłusty, ale umięśniony?
Wrzucaj, będzie do czego fapować :diabel:

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

: 28 czerwca 2016, o 11:16
autor: Jutsimitsu
Nie, bo najnowsze mam sprzed 2 miesięcy i to w samych majtach. ;)

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

: 28 czerwca 2016, o 11:17
autor: Larofan
zaloze sie ze nie wrzuci

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

: 28 czerwca 2016, o 11:24
autor: LLothar
Larofan pisze:zaloze sie ze nie wrzuci
Yup, na pewno, typowy jutsimadżitsu.

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

: 28 czerwca 2016, o 11:39
autor: Gregor
Nie cykaj Jutsi, w samych gaciach też może być.

*downloading fotoshop intensively*

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

: 28 czerwca 2016, o 11:47
autor: Turtles
Jeśli nie rzuci to bedziemy przynajmniej wiedziec czemu. Boi się, że bedzie mu widac waginę.

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

: 9 lipca 2016, o 10:09
autor: PIOTROSLAV
http://blogdebart.pl/?s=miracle+mineral

A może do kącika joke'ów to dać?