FSGK.PL

U mnie czeka na kupce. Może kiedyś w końcu w nią zagram. Z tego co wiem, jest bardzo wymagająca na PC. Aaa, pamietaj tylko, żeby grać na słuchawkach.

Pamiętam, a dziś kupiłem nowe

No i Wolfen skończony... (no prawie, jeszcze zostało mi do zabicia kilku Uberdowódców).
Ale ten świetny tytuł zaostrzył mi apetyt na dobre, singlowe FPSy. Dlatego teraz się zastanawiam czy spróbować PREYa (w nim dużo elementów RPG vide System Shock) albo DOOMa (a tu czysta rozwałka zdaje się).

Hellblade dobry ale.... ale wyczerpujący... 30 minut i potrzeba chwili przerwy...Przytłacza....

DOOM to tak, czysta rozwałka.

No najlepsze podsumowanie DooMa to scena gdzie gosciu gada o "ratowaniu swiata" a glowny bohater przerywa mu w polowie zdania:
https://www.youtube.com/watch?v=rKGFFri ... u.be&t=149

Ptaszor pisze:Ja zrobiłem wszystkie wyspy i na ostatniej głupio mi się energia skończyła, ale za to świetnie się wkręciłem w "opowiadanie sobie własnej historii" po tym, jak główny bohater mi umarł był i weszło na jego miejsce dwóch kosiorów, jeden twardziel z blizną na twarzy obowiązkowo na mechu, a drugi okularnik z fajnymi bonusami na działku. Miodzio. Od czasów "This War of Mine" taka losowo generowana narracja strasznie mnie rajcuje.

Wczoraj miałem bardzo podobnie.
Ogarnałem wszystkie 4 wyspy składem Rusty hulks, a w finalnej bitwie, na dwie tury przed wybuchem bomby 33% resista na gridzie nie dało rady

Dotychczas trochę nieufnie patrzyłem na Far Cry 5,ale po wysłuchaniu IGN Happy Hour: Far Cry 5 Special przyznam szczerze, że złapałem lekki Hype.

Chyba się jaram nowym Tomb Raiderem. Klimaty majowo-azteckie, yay!
I czekam też na Frostpunka. Zapowiada się interesująco.

@Ptaszor, @Sith
https://www.facebook.com/96607441348469 ... 994976765/

Widziałem. Straciłem zainteresowanie w momencie kiedy okazało się, że figurki będą niepomalowane

@Sith gra dla Ciebie
https://www.facebook.com/streetartglobe ... 456659735/

Grałbym.

P.S. Czy ta pani, w tym stroju, to jest w zestawie?

Ja wiem, że gry drożeją, że pewnie nie ma powrotu do cen z lat (na oko) 2005 - 2013, ale za Far Cry nowego życzą sobie ponad 200 zeta...

Wszędzie jest za 189 zł, może poszukaj innego sklepu? Albo poczekaj z miesiąc, dwa i cena spadnie.

jasne, poczekam, nie czekałem na niego jakoś szczególnie ale cena mnie trochę zaskoczyła.
189 to lepiej, ale i tak dużo. no ale cóż zrobić, takie czasy nam nastały...

Do wakacji będzie po stówie, jeśli ci się nie pali.

Się nie pali.
Jest w co grać.

Skończyłem Hellblade'a... Trochę krótki bo zajęło mi to niecałe 8 godzin, ale to jedyna wada!
Chyba pierwszy raz siedziałem wpatrzony w monitor, na którym przebiegały creditsy....a ja słuchałem muzyki i było mi... smutno.... ? przykro.... ?

https://youtu.be/whV-gi9Fb4A

Polecam!

Pograłem wczoraj w demo Prey'a - na początku trochę meh... ale po kwadransie i fabularnym WOW! zrobiło się ciekawie.
Już myślałem zakupić ale dziś ściągnąłem triala The Division.... ŁOOOOOOOOOOOOOO jakie to jest FAJNEEEEE!!!

Chyba namówię Juniora na coop



Najlepsze jest to, że do coopa online wystarczy jedna kopia gry.

Nie wiedzialem w ktorym temacie ale to niewazne - rzucilem okiem na wstepniak w nowym CDA... Dael, szczere (naprawde szczere!) gratulacje! W koncu znam (poniekad) jakiegos redaktora z growej branzy!

Llothar też był drukowany w CDA...

a to przyznam, że mi umknęło....

zodi pisze:Nie wiedzialem w ktorym temacie ale to niewazne - rzucilem okiem na wstepniak w nowym CDA... Dael, szczere (naprawde szczere!) gratulacje! W koncu znam (poniekad) jakiegos redaktora z growej branzy!

A dziękuję, dziękuję. Nawet nie wiedziałem, że o mnie we wstępniaku wspomnieli. To zaledwie pierwszy krok na drodze do przejęcia CDA i zmiany jego nazwy na ŚGK

DaeL pisze: To zaledwie pierwszy krok na drodze do przejęcia CDA i zmiany jego nazwy na ŚGK

pierwszy krok do upadku

Ha, DaeL, też czytałem. Czujesz to jak pokazałem tekst Juniorowi i powiedziałem "znam gościa "?

Voo pisze:Ha, DaeL, też czytałem. Czujesz to jak pokazałem tekst Juniorowi i powiedziałem "znam gościa "?

Fejm na całego Ale wiesz, technicznie rzecz biorąc to znasz pewnie pół redakcji ŚGK, łącznie z Naczelnikiem. Ja w tym towarzystwie jestem celebrytą trzeciorzędnym

Tekst dobry, chociaż ja tam tego kryminału za dużo nie widziałem, pewnie się Papkin przestraszył objętości i musiał ratować formą, bo liczba szpalt przyprawiła skład o ból głowy. Poza tym pamiętajcie dzieciaczki, że nie należy wierzyć w to, co napisał DaeL, dopóki nie poda źródeł
[a tak w ogóle to gratki, czy tekst w CDA oznacza, że wreszcie wyniesiesz się z Sosnowca?]
[czy współpraca z CDA oznacza, że jednak nie doczekamy się twojej, zapowiadanej przed kilkoma tysiącami postów Sithfroga gry?]

Ptaszor pisze:Tekst dobry, chociaż ja tam tego kryminału za dużo nie widziałem, pewnie się Papkin przestraszył objętości i musiał ratować formą, bo liczba szpalt przyprawiła skład o ból głowy. Poza tym pamiętajcie dzieciaczki, że nie należy wierzyć w to, co napisał DaeL, dopóki nie poda źródeł

Źródeł nie podam. Wszystko zmyślone . A tak na poważnie, to jest w sieci kilka wywiadów na ten temat, o Maxwellu był film BBC, powstały też na temat Pażytnowa książki. Ja to po prostu pozbierałem do kupy i nadałem formę ciągłej narracji.

Z liczbą szpalt masz trochę racji. I tak tekst jest ścięty o 20%, bo był za długi. Na pierwszy rzut oka tego nie widać, ale mnie to trochę męczy, bo wiem, gdzie mój ładny akapit został zastąpiony brzydkim zdaniem skrótowym

Ptaszor pisze:[a tak w ogóle to gratki, czy tekst w CDA oznacza, że wreszcie wyniesiesz się z Sosnowca?]

Chyba się wyniosę, ale bez związku z CDA

Ptaszor pisze:[czy współpraca z CDA oznacza, że jednak nie doczekamy się twojej, zapowiadanej przed kilkoma tysiącami postów Sithfroga gry?]

Nie, spokojnie, doczekacie się. Muszę uporządkować inne sprawy, ale myślę, że niedługo dam radę do tego przysiąść. A współpraca z CDA technicznie rzecz biorąc zabiera mi może 1/5 tego czasu, co współpraca z FSGK.

Więc mam prawidłowe priorytety

Ptaszor pisze:[czy współpraca z CDA oznacza, że jednak nie doczekamy się twojej, zapowiadanej przed kilkoma tysiącami postów Sithfroga gry?]

Dael zapowiadał coś nowego miesiąc temu? Nic o tym nie wiem.

Tego The Division chyba jednak odpuszczę, ale do juta do 19:00 można za 22 zł kupić Metro 2033 i Metro 2033 Last Light - obie w wersjach Redux (czyli po p.erdolonym apgrejdzie). Tego chyba nie warto odpuścić.

Postęp Panie...

Ano. Far Cry 2 jako symulacja bił na głowę wszystkie pozostałe części serii. Tylko był ciężki w opanowaniu (przynajmniej na początku), a bardzo zaawansowane mechanizmy symulacji odbijały się na ówczesnych wymaganiach sprzętowych. Toteż na okoliczność trójki mocno grę ogłupiono.

Swoją drogą to muszę kiedyś sobie jeszcze dwójkę odpalić. Może z jakimiś modami. Nigdy jej nie przeszedłem do końca, a chciałbym porównać całą historię z tą, jaką opowiada trójka i czwórka.

Mi się bardzo szybko znudziła, a tych detal - przyznam, że imponujących - w ogóle wtedy nie zauważyłem.

Właśnie, super, że są te detale i symulacja ale co z tego jak samym funem z rozgrywki ta gra mocno kulała i FC3 ją zdecydowanie przebijał.

SithFrog pisze:Postęp Panie...

phpBB [video]

Jeden i drugi film pokazuje w zasadzie to samo. FC2 lepiej symulował fizykę świata, natomiast FC5 jest grą ładniejszą wizualnie. Tej drugiej części zdania w ogóle nikt nie kwestionuje, trudno się zresztą spodziewać, żeby Ubisoft zrobił wizualny regres (musieliby być Biowarem ). Natomiast ważne jest pytanie, na ile "głębsza symulacja" psułaby osiągi z gry. Bo przy FC2 rzeczywiście wymagania sprzętowe były spore, no ale jednak 10 lat już minęło, a np. algorytm rozprzestrzeniania się pożarów chyba w tym czasie nie stał się bardziej wymagający dla procesora.

Ja w każdym razie lubię, gdy gra stara się symulować nawet te zjawiska, których na pierwszy rzut oka nie zauważamy. Raz, że to poprawia immersję, a dwa, że dzięki temu rodzą się czasem sposoby grania, o których się developerom nie śniło (imerdżing gejmplej, że tak powiem branżowo).

W sumie Dael +1. Filmik, który dałem nie pokazuje, że FC2 było ładniejsze, bo nie było tylko jak bardzo tam szli w fizykę i realność (umowną, ale jednak) świata, a teraz mamy śliczności, ale z karabinu blachy nie przebijesz, bo szkoda na to mocy obliczeniowej

...no i jest jeszcze to

Tak jak obracające się w kosmos tygrysy ze Skyrima czy smoki na wstecznym .
Open Worldy tak niestety dzisiaj mają ... w zasadzie wszystkie.

Tydzień. Nieźle Pico

Ostatnio nie zaglądałem na forum .

Na Humble'u jest Satellite Reign za darmo. Cholera jasna, już dawno przestałem kupować nowe gry, bo co i rusz są na przecenach albo w bundle'ach. Ale teraz chyba przestanę kupować na przecenach i w bundle'ach, bo ciągle je dają za darmo. Tego Satellite Reign to kupiłem na wyprzedaży parę miesięcy temu, jeszcze nie zdążyłem zagrać, a już jest za free.

Mam to samo....

Mówię Wam Panowie, powinniście wdrożyć zasadę - maksymalnie jedna gra w backlogu. Czyli mam zawsze jedną grę nieruszoną, i dopiero jak do niej usiądę to kupuję kolejną. Dla jasności chodzi o to, żeby była MAKSYMALNIE jedna gra backlogu.

Jutro premiera Frostpunk - gra gości od This War of Mine

Mhm... nie wiem czy mi pojdzie ale chce miec

Mi też raczej nie pójdzie. Chociaż z tego co piszą o tej grze, to w sumie nie wiem czym gameplay będzie się różnił np. od Reigns (przetrwanie społeczeństwa zamiast władcy, ale sprowadza się do tego samego).

Oglądałem trochę gameplay na twich i ogółem nooo gra nie jest zła, ale sama esencja gry jest bardzo podobna do np. Banished. Jest ten aspekt moralny, ale nie uderza takim młotem jak w This War of Mine. A w zarządzaniu społecznością to chyba już wolę They Are Billions, bo mam tam gra aktywnie mnie atakuje zombiakami. Taki większy dreszczyk emocji. A tutaj eventy + oczekiwanie na wielkie zimno.

Gra wydaje mi się fajna, ale chyba nie będzie tak ogromnego sukcesu sprzedażowego jak TWoM.

Te nowe Tomb Raidery jakieś dziwne są. Gram sobie wczoraj w Rise of TR, znalazłam grobowiec, to włażę. Dziewczyna zaczyna biadolić, że ojej, takie starożytne ruiny, a tu woda przecieka, za parędziesiąt lat już nic z tego nie zostanie, taka strata. Po czym bez mrugnięcia zatapia owe ruiny, BO ZNAJDŹKA.

Gra wydaje mi się fajna, ale chyba nie będzie tak ogromnego sukcesu sprzedażowego jak TWoM.

Podobno koszty produkcji i marketingu zwróciły się w 66 godzin. Więc teraz już lecą na czysto. A jak mądrze będą operować dodatkami, to swoje z tego tytułu wyciągną.