FSGK.PL

Poza tym to PL jest przecież pod kreską, więc kasa na tą linię kredytową będzie... z kredytu...

Razorblade pisze:Zaba... chcesz zarobic na kredycie dla bankruta... podkreslam... BANKRUTA.

wiara w zwrot z tej linii kredytowej jest tak naiwna jak w zwrot i nawrocenie sie Grecji. Sorry...

No tak i dlatego tyle francuskich i niemieckich banków upadło

Matthias[Wlkp] pisze:Poza tym to PL jest przecież pod kreską, więc kasa na tą linię kredytową będzie... z kredytu...

Na tej zasadzie to chyba każdy jest pod kreską. Może poza Szwajcarami i Norwegią

Sadurski w faktach po faktach +1

SithFrog pisze:No tak i dlatego tyle francuskich i niemieckich banków upadło

czekaj... Ty jednak na powaznie

No wiec dobrze, specjalnie dla Ciebie Zaba... Nikt w UE nie kiwnie palcem zeby sciagnac "dlug" z Ukrainy (w przeciwienstwie do Grekow), bo nikt rozsadny az tak w Ukraine nie inwestuje. A jesli wroci ona pod skrzydla Rosji (a na 90% wroci w koncu), to stwierdzi ze kredyt zaciagniety przez "uzurpatorow" i spierdalaj... i w sumie po czesci beda mieli racje a nawet jak nie to "nie mamy Pana plaszcza i co nam Pan zrobisz". Potencjalne dlugi zaczna odbierac w kolejnosci: EBR, UE, Niemcy, Francja, Anglia...... gdzies na 1000 miejscu moze sie pojawi PL. Ale wiara w odzyskanie tych pieniedzy to troche jak wiara w "swietny offset za F16" czy "fantastyczne mozliwosci rozwoju i biznesu w Iraku"... troche jak w sw. Mikolaja...

Last but not least - no jak funkcjonuje PL? Tak troche chujowo patrzac na budzet wiec tak, radzi sobie kiepsko bez Thima i Razora ...

http://polska.newsweek.pl/skoki-lobbyin ... 103,1.html

Brak słów

grel3gargamel pisze:http://polska.newsweek.pl/skoki-lobbyin ... 103,1.html

Brak słów

Nihil novi sub sole. Chociaż jest progres. Załatwiane w biurze, a nie na cmentarzu.

Należy przeczytać tylko ostatni akapit i nagle sie okaze jakie plusy przyniesie 500+. Pracodawcy wykorzystujacy poł-niewonicza siłe roboczą, ktorej placa rownowartosc 3-4 par dobrych dzinsow miesiecznie beda musieli byc moze podniesc place zeby znalezc chetnych do pracy.

To nie 500+ moim zdaniem rodzi patologie tylko system, w ktorym miliony ludzi zarabiaja tyle, ze te 500 zl decyduje o chodzeniu lub nie chodzeniu do pracy.

O to to to...
Ale zaraz Ci powiedzą, że to wolny rynek tak systemem zarządza, a zasilki to lewackie narzędzie szamana...

Nie znasz się Voo. Lenie nie pracują i patologia się mnoży, pije za 500 plus i nic więcej!

A bez ironii:

PIOTROSLAV pisze:Ale zaraz Ci powiedzą, że to wolny rynek tak systemem zarządza, a zasilki to lewackie narzędzie szamana...

Bo zasiłki takie są. Nic bardziej nie psuje ludzi (ludzi, nie rynku) niż płacenie im za nicnierobienie. Problem w tym, że u nas nie ma pod tym względem wolnego rynku, a na pewno nie ma zdrowego rynku. Bo u nas możesz zatrudnić ludzi za stawkę głodową, tak, żeby z miesiąca na miesiąc nie umarli, czasem opóźniać wypłaty o 2-3 miechy, a samemu jeździć Bentleyem i latać na Mauritius na wakacje.

W zdrowym systemie takich ancymonów się ściga.

Dlatego 500+ powinno być wypłacane inaczej niż gotówką. Ale wtedy nie da się tak łatwo kupić sobie wyborów.

Co do podwyższenia płac, to myślę, że prędzej na miejsce tych 300 tysięcy osób znajdzie się wielu chętnych Ukraińców. Nie wiem jak jest w innych miastach Polski, ale we wrocławskich Almach czy McDonald'sach jest obecnie więcej Ukraińców niż Polaków. McDonald's zresztą nawet ma już dwujęzyczne banery reklamujące pracę u nich.

Zgadam się natomiast z tym co pisze Sith o sektorze prywatnym, ale to jest przede wszystkim problem umów i braku związków w nim istniejących.

Sam zresztą, choć akurat zarabiam nieźle, nie mam płatnych urlopów i dni wolnych ustawowo, bo oficjalnie jestem podwykonawcą i rozliczam się godzinowo, choć pracuję normalnie 9-17. A potem wracam do domu, odpalam kompa i pracuję od 20 do 2.
To powoduje, że jestem permanentnie zmęczony, ale nie mogę sobie pozwolić na urlop dłuższy niż tydzień, bo mnie zwyczajnie na to nie stać. Ze spada moja wydajność?

Ale to jest coś za coś. Ja przynajmniej nie narzekam, zapierdalam i coś tam mam swojego. Dzięki temu nie będę później krzyczał, że "they took our jobs". I głosował na populistów rozdających pieniądze, albo bił emigrantów.

boncek pisze:Dlatego 500+ powinno być wypłacane inaczej niż gotówką.

To prawda. Byłoby lepiej gdyby to było w formie ulgi tak, żeby człowiek musiał się jednak wysilić i pracować, żeby dostać pieniądze.

boncek pisze:
Ale to jest coś za coś. Ja przynajmniej nie narzekam, zapierdalam i coś tam mam swojego. Dzięki temu nie będę później krzyczał, że "they took our jobs". I głosował na populistów rozdających pieniądze, albo bił emigrantów.

Ale masz pewnosc, ze kiedys tej roboty nie bedzie mogl robic tanszy Ukrainiec?

Ba. Ukrainiec... Ponoc juz niewolnikow z Korei Pln mamy. Wszystko przed nami.

Na szczęście u mnie nie decyduje to czy jesteś tani, tylko czy jesteś dobry. Więc jeśli będzie równie dobrym, wykwalifikowanym specjalistą, z mocnym portfolio, to pewnie będzie mógł nawet za te same pieniądze, albo i większe. Ba, sam go chętnie zarekomenduję jak już będę creative directorem. Zresztą moja znajoma z pracy pracuje teraz w hiszpańskiej agencji za dużo większą kasę niż tutaj. Nie dlatego, że jest tańsza, bo zarabia tyle ile reszta. Po prostu jest dobra.

Wszystko fajnie, sęk w tym, że społeczeństwo nie może składać sie jedynie z samych Creative Directorów

PIOTROSLAV pisze:O to to to...
Ale zaraz Ci powiedzą, że to wolny rynek tak systemem zarządza, a zasilki to lewackie narzędzie szamana...

"Wolny rynek" w wykonaniu lewackiego narzedzia szatana zabieta ponad 50% realnej pensji w roznych podatkach i parapodatkach


Co to tematu - 500+ powinno byc jako ulgi. O!

I wszystko fajnie, tylko jak pisze Sith - nie może być tak, że jak idziesz do pracy na kasie, czy innego magazynu, to powinieneś mieć taki komfort, ze jak rozpadną Ci się buty, to nie musisz pół roku chodzić boso, albo głodować, ale mieć buty.
Nic dziwnego, że są ludzie, którzy wolą nie pracować i brać zasiłek (i często robić na czarno), niż pracować i dostać 50zł więcej niż na zasiłku... Zasiłek docelowo jest po to, że jak stracisz pracę, to przez czas jej szukania masz jakieś tam pieniądze. W sytuacji, gdy to te same pieniądze, co w potencjalnej kolejnej pracy, to ja ten czas na zasiłku bym jak urlop traktował...

@Rzr: wiesz co, mi tam się wydaje, że jeżeli będę w stanie godnie żyć, to mi może zabierać ponad 90%

snt pisze:Wszystko fajnie, sęk w tym, że społeczeństwo nie może składać sie jedynie z samych Creative Directorów

Ani z pasożytów żerujących na państwie.

PIOTROSLAV pisze:I wszystko fajnie, tylko jak pisze Sith - nie może być tak, że jak idziesz do pracy na kasie, czy innego magazynu, to powinieneś mieć taki komfort, ze jak rozpadną Ci się buty, to nie musisz pół roku chodzić boso, albo głodować, ale mieć buty.
Nic dziwnego, że są ludzie, którzy wolą nie pracować i brać zasiłek (i często robić na czarno), niż pracować i dostać 50zł więcej niż na zasiłku... Zasiłek docelowo jest po to, że jak stracisz pracę, to przez czas jej szukania masz jakieś tam pieniądze. W sytuacji, gdy to te same pieniądze, co w potencjalnej kolejnej pracy, to ja ten czas na zasiłku bym jak urlop traktował...

@Rzr: wiesz co, mi tam się wydaje, że jeżeli będę w stanie godnie żyć, to mi może zabierać ponad 90%

To wszystko jest zabieranie sie od dupy strony. Najwiekszym problemem jest to ze ci ludzie nie maja zadnej alternatywy. Dorzucanie nowych regulacji i podatkow nic tu nie pomoze a nawet pogorszy bo zawsze conajmniej jeden pracodwaca z ich powodu zezygnuje z zatrudniania kogosc co jeszcze zmniejsza alternatywy dla ludzi. Najwiekszym przywilejem pracownika powinno byc ze moze sie zwolnic ale w dzisejszych czasach to wyglada bardziej jak samobojstwo niz przywilej. Bez tego caly system bedzie zawsze chory.

Ciekawe co prezio chce zrobić z OFE, brzmiało trochę jakby chciał to rozdać.

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... portu.html

Chyba tu. Jeśli to prawda, a wszystko na to wskazuje to Zaradkiewicz jest obrzydliwy

Szopkę z Amber Gold powoli czas zaczynać. Ciekawe jakie wnioski już napisali. Apropos, ktoś wie czemu SKOKi umorzyli w prokuraturze?

Tak, zniżę się do poziomu "onetu", ale jedno i drugie jest wielkim przekrętem... SKOKi na grubszą kasę, ale ludzie i tak zapamiętają Amber Gold.

grel3gargamel pisze:Chyba tu. Jeśli to prawda, a wszystko na to wskazuje to Zaradkiewicz jest obrzydliwy

Poziom Gerharda Schroedera.

Kolejny dzień, kolejna akcja CBA - teraz spółki Sołowowa.
Zastanawiam się ilu w CBA pracuje agentów... ?? Bo patrząc na ilość miejsc w których jednocześnie prowadzą działania to chyba tysiące...

Nie będzie tu żadnego zaskoczenia. Myślę że każdy wiedział, że tak jest, ale...

http://www.newsweek.pl/biznes/mateusz-m ... html#fp=nw

myślę, że państwo jest już gotowe na program 1000+

Kurde, czyli kraj po 8 latach rządów PO po prostu jest w gorszym stanie niż się wydawało...

Sent from my Nexus 6P using Tapatalk

ciekawe tylko, czy ktoś sobie przypomni Schetynę bez zająknięcia zapowiadającego, że PO może dać spokojnie po tysiaku

Zawsze mnie rozwalają takie wtrącenia, ze te 500 idzie np. na samochod, na dodatek o zgrozo sprowadzony z Niemiec.

No kurwa to chyba oczywiste, ze skoro te pieniadze juz sie ma to ludzie staraja sie je wydac na to co jest kazdej rodzinie z dziecmi potrzebne czyli na ....tadaam - samochód! Bez wzgledu na sens potrzebe slusznosc celowosc programu 500+ jak mozna sie dziwic ze ludzie postepuja racjonalnie?

Voo pisze:No kurwa to chyba oczywiste, ze skoro te pieniadze juz sie ma to ludzie staraja sie je wydac na to co jest kazdej rodzinie z dziecmi potrzebne czyli na ....tadaam - samochód! Bez wzgledu na sens potrzebe slusznosc celowosc programu 500+ jak mozna sie dziwic ze ludzie postepuja racjonalnie?

bo my z zalozenia racjonalnie nie powinnismy postepowac

Innymi słowy.

yup

Hmmm, jak widzę największy problem to na co jest kasa wydana? Jak widziałem statystyki (czy prawdziwe, tego nie powiem - nie wiem) gdzie wraz z 500+ zwiększył się o kilka procent rynek alkoholi, to szczerze mam to gdzieś na co. Raczej problem polega na tym, że Polski na to nie stać. 20 miliardów tu czy tam, co za różnica.

Jutsi nie ibraz sie ale piszesz dyrdymaly.

1. Jesli zwiekszyl sie rynek alkoholi to znaczna wiekszosc z tego rynku dostaje panstwo z powrotem.
2. Oczywiscie ze Polske stac na 500+. Mozna powiedziec o wielu rzeczach na ktore nas nie stac: pomniki smolenskie, bandy urzedasow, kwote wolna od podatku dla oslow w wysokosci 30k gdy obywatel ma 3k, emerytury gornicze, nauczycielskie i sluzb mundurowych, emerytury postkomunistyczne i moglbym dlugo wymieniac na co Polski nie stac...
3. To co kazdy tutaj chyba stwierdzil - 500+ jest zwyczajnie rozwiazane nieefektywnie i powinno byc zrobione jako ulga podatkowa/bon oswiatowy itd. W sposob jaki jest teraz zeby "oddac" 500 PLN panstwo musi "sciagnach haracz przynajmniej 600 zeby w miare zbilansowac co jest standardowa paranoja

Razorblade pisze: Mozna powiedziec o wielu rzeczach na ktore nas nie stac: emerytury nauczycielskie...

Ke ?

Nie ke Picco. Oczywiście chodzi mi o wczesniejsze emerytury nauczycielskie (dlatego w kontekscie gorniczych i mundurowych) i karte nauczyciela. Celowo umieszczone bo nauczycielami sa zarowno rodzice (rodzina?) Jutsiego jak i moja

Ok ok, myślałem, że chodziło Ci o wysokość tych emerytur .

I tylko Bocian z Providentem płaczą, bo ludzie nie chcą chwilówek na telewizory brać. Zróbmy coś. Ratujmy chwilówkodawców! Nie może być tak, że Państwo Polskie pozwala na upadek tak ważnej gałęzi gospodarki. Rząd powinien wziąć chwilówkę na sfinansowanie jakichś emerytur albo innej obietnicy.

Piccolo pisze:Ok ok, myślałem, że chodziło Ci o wysokość tych emerytur .

Zobaczylem ze zrobilem skrot myslowy

To się Pochanke zdziwiła.

https://twitter.com/10murzynkow/status/ ... 7473112064

SithFrog pisze:To się Pochanke zdziwiła.

https://twitter.com/10murzynkow/status/ ... 7473112064

Jak polityk wyjdzie z polityki to nagle zaczyna mowic z sensem

http://next.gazeta.pl/next/7,151003,203 ... l#MTstream

znakomita większość naszego społeczeństwa jednak tego nowego szmalu nie przepija.

Dobrze paczę, czy to na pewno gazeta.pl ?

Podziwiam ludzi, którzy po 3 miesiącach funkcjonowania takiego programu są w stanie wyciągać tak daleko idące wnioski (jak ten o dzietności).

Zawsze mnie zadziwia polskie szkolnictwo wyższe. W jakiej rzeczywistości taki człowiek jak Krystyna Pawłowicz może się dochrapać tytułu profesorskiego? Niepojęte. Dno, kilometr szamba, Krystyna Pawłowicz.

No i jeśli nawet wpolityce pisze takie rzeczy to wiedz, że coś się dzieje.

http://wpolityce.pl/polityka/301333-pis ... apamietane

moze jarokacz pozazdroscil turkom

Ona nie ma profesora. To znaczy ma, nadzwyczajniej głupiego.

Żeby było śmieszniej ona jest z katedry Hanki

Podobno zresztą niegłupia jest z tego PPG. Ale nie wiem ile w tym prawdy, w sumie to, że niegłupia jest mówili prawicowi znajomi.

Tu nie chodzi o głupia/niegłupia Turt. Ze swojej wąskiej specjalizacji może być Einsteinem. Chodzi o całkowity brak klasy. Co ja mówię, kurwa, jakiej klasy. Brak podstawowej ogłady, jakiegoś wychowania. Jej słowotok to poziom brudnego, pijanego chama, który włazi do restauracji, beka, pierdzi, a na koniec żre brudnymi rękoma.

uśmiejecie się, ale ja jeszcze pamiętam jak dopiero zaczynała błyszczeć przed kamerami i wydawała się spokojna i sensowna. Potem miałem rozwód z oglądaniem wiadomości na kilka miesięcy i z pani profesor wyszło to co wyszło. Może to otoczenie tak wpływa na ludzi? Albo parcie na szkło?

- Po konsultacjach i na polecenie władz partii wycofujemy projekt grupy posłów. Wycofujemy go spod obrad Sejmu. Będzie złożony drugi projekt, który znacząco ogranicza wszystkie podwyżki. Co najważniejsze dla posłów nie będzie żadnych podwyżek. Wycofujemy się z jakiejkolwiek podwyżki dla posłów i senatorów - powiedział w Sejmie poseł Łukasz Schreiber.

Ale oni są pocieszni. Dożyliśmy czasów, kiedy rządem rządzi internet. Wystarczy zrobić gównoburzę i już się niepopularne pomysły odwidzują.