FSGK.PL

widac,ze PiS zawladnal umyslami wszystkich bo od 4 dni cisza w calym dziale...

nikt nie oglada mistrzostw ?

Jakich mistrzostw?

Ręczna kobiet.

Ale nie ma o czym mówić, bo przerżnęły.

Ręczna kobiet jest u mnie za curlingiem

SithFrog pisze:Ręczna kobiet jest u mnie za curlingiem

Ej. Drugie miejsce to też miejsce. Curling FTW!

Sorry, nie kręci mnie kobiecy sport. Serio, jestem sportowym szowinistą i nie mogę się pasjonować czymś wiedząc, że ktoś (mężczyźni) robi to wszystko lepiej. Aczkolwiek wszystkie sportsmenki oczywiście bardzo szanuję a za Polki zawsze trzymam kciuki. Nawet w curlingu (chociaż nie wiem czy startują ale jak startują to ja trzymam kciuki jakby co).

Chociaż nie - jedną babę nieprawdopodobnie podziwiam - Laia Sanz. Pewnie nie znacie ale ona walczy jak równa z facetami w swojej dyscyplinie i jest świetna.

Jutsimitsu pisze:Ręczna kobiet.

Ale nie ma o czym mówić, bo przerżnęły.

co to za pedalski, defetystyczny komentarz ??
przeżrnęły nawet dwa ale wygrały trzy więc wychodzą do 1/8
prawda, średni grają, ale sport jest nieprzewidywalny itd blebleeble...

zodi pisze:

Jutsimitsu pisze:Ręczna kobiet.

Ale nie ma o czym mówić, bo przerżnęły.

co to za pedalski, defetystyczny komentarz ??
przeżrnęły nawet dwa ale wygrały trzy więc wychodzą do 1/8
prawda, średnio grają, ale sport jest nieprzewidywalny itd blebleeble...

Crowley pisze:

SithFrog pisze:Ręczna kobiet jest u mnie za curlingiem

Ej. Drugie miejsce to też miejsce. Curling FTW!

+miliard.

Voo pisze: Nawet w curlingu (chociaż nie wiem czy startują ale jak startują to ja trzymam kciuki jakby co).

Startują. Panowie zresztą też.

A co do ręcznej - wszyscy wiemy, że prawdziwe mistrzostwa to bedą w styczniu.

Bambusek pisze:prawdziwe mistrzostwa to bedą w styczniu.

This^.

Jutsimitsu pisze:Ale nie ma o czym mówić, bo przerżnęły.

Dzisiaj pokonały Węgierki i zagrają w ćwierćfinale. Kurs na nasze był 8.00, na rywalki 1.16. Właśnie dlatego znajomy bukmacher zawsze powtarzał "najlepiej zarabia się na kobietach. Nigdy tego nie stawiaj, w żadnej dyscyplinie". ;D

I trochę się zgodzę z Crowleyem, bo kobiecy sport momentami ogląda się po prostu komicznie. Coś pośredniego pomiędzy paraolimpiadą, a rozgrywkami najlepszych amatorów Dzisiaj na ten przykład od 53 minuty meczu nie padła żadna bramka w meczu - nasze nawet nie próbowały strzelać, tylko skupiły się na obronie - za to Węgierki ostrzelały wszystkie rzędy trybun za bramką. No to jednak jest trochę mindfuck jak to ogląda. Tym bardziej, że co jakiś czas zdarzają się kolejne "sytuacje", np: zgubienie piłki przy koźle w ataku (Węgry), podanie prosto w rywalkę (Polki), czy kontra stracona przez kroki w ataku (Węgry). I średnio co cztery-pięć minut taki kwiatek.
Ja wiem, że to się zdarza też u mężczyzn, ale bitch please - zupełnie nie ten poziom i nie ta częstotliwość.
Podobnie jest z tenisem, tam zwykle wystarczy już przyjrzeć się przebiegom meczów, nawet nie obserwując zawodów. Radwańska wygrywająca 6-1 w pierwszym i prowadząca 4-0 w drugim secie przegrywa ostatecznie cały mecz - to taki klasyk, bodajże z tego sezonu. To się dzieje nagminnie i tak naprawdę nigdy nie wiadomo, kiedy któraś nagle "przestanie grać".
Swoją drogą, ciekawy jestem co na to całe gender studies. W końcu przecież nie ma żadnej różnicy między płciami, a wszystkie te nierówności są reprodukowane przez patriarchalnie urządzony system społeczny i samczą doktrynę socjalizacji

Nie zgadzam się w kwestii tenisa. Jak są dwie niezłe rakiety i obie w formie (ot, Azarenka vs Williams), wcale nie jest wielka różnica między męskim, a kobiecym.

Naczy zależy jak na to patrzeć. Była kiedyś historia jak siostry Williams powiedziały, że wygrają z każdym facetem spoza pierwszej 400 rankingowej tenisistów. Wyzwanie przyjął jakiś tam brytol (bodaj) na 403 miejscu i złoił je obie bez straty seta. Ale tu wchodzi różnica fizyczna, wytrenowany facet po prostu pokonuje wytrenowaną babkę.

EDIT: przepraszam, był to Niemiec i było to pierwsze 200 miejsc rankingowych, nie 400.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Karsten_Braasch

EDIT2:
A tu link do artykułu:
https://news.google.com/newspapers?nid= ... 1601&hl=pl

gender! mecz był patrarchalnie sędziowany pewnie! Pomimo tego, że nie było sedziów!

no, ale to z grubsza o tym pisałem i miałem na myśli. Gościu nawet po spotkaniu powiedział, że grał jak szósta setka, bo i tak był pewien że wygra. A Serena na to, że udowodniła swoją siłę wygrywając jeden jego serwis

Nie chodziło mi o to, że kobiety są porównywalne czy lepsze w starciu bezpośrednim. Raczej o to, że nie krwawią mi oczy jak oglądam tenis żeński. Porównajcie sobie np. siatkówkę męską i żeńską. W tej drugiej jest to śmiechowe zagranie na obiegnięcie - w męskiej w tym czasie rozgrywają się trzy wymiany i przerwa techniczna

ja nie dam rady oglądać tenisa kobiecego ze względu na wrażenia akustyczne. niektóre panie brzmią jakby atakowały piłkę orgazmem.

Szarapowa FTW

https://www.youtube.com/watch?v=q3LiBvA4trI

Nasze serwują nam mnie mniejsze emocje niż ich koledzy
Drugi mecz z rzędu wygrany 1 bramką i jesteśmy w półfinale !!
Aż do spotkania z Polkami Rosjanki nie przegrały na tym turnieju żadnego meczu!

NIEMOŻLIWE SĄ!
Można było wygrać fortunę u buków stawiając na Polki! Nieziemski wynik, i to drugi mundial z rzędu!

Podczas oglądania wczorajszego meczu przypomniał mi się internetowy obrazek z podpisem: nawet jeśli zdobywasz złoty medal na paraolimpiadzie, nie przestajesz być upośledzony. Emocje były ale żeńska piłka ręczna albo siatkówka wyglądają po prostu komicznie.

Crowley +1.

Słyszałem, że polska bramkarka zrobiła mecz dziewczynom w ostatnich minutach.

siatkowki kobiet bywa komiczna,zgodze sie,pilka nozna kobiet jest komiczna caly czas ale pilka reczna... no tu sie akurat nie zgodze.

zodi pisze:siatkowki kobiet bywa komiczna,zgodze sie,pilka nozna kobiet jest komiczna caly czas ale pilka reczna... no tu sie akurat nie zgodze.

Jest... gralem troche i dla mnie jest nawet bardzo

No i po Mistrzostwach.
Było, tak jak dwa lata temu, nadspodziewanie dobrze Szkoda, że też podobnie jak dwa lata temu, nasze przegrały oba mecze o medale.
Dziś z pierwszej połowie zagrały podobną padakę jak w pierwszej połowie piątkowego półfinału z Holandią. Co gorsza druga połowa już nie była taka jak w piątek... Za to w finale Norweżki rozniosły Holandię do połowy prowadząc 20:9...

Reasumując - Paniom dziękujemy i czekamy na więcej od Panów!

Gość zarabia tryliony euro na piłce i reklamach. Chce go zapewne każda marka na swoim produkcie. A on wybiera poniższe. O co chodzi?

https://www.youtube.com/watch?v=Oke5G_RJWzI

może kocha bańki mydlane ?

SithFrog pisze:Gość zarabia tryliony euro na piłce i reklamach. Chce go zapewne każda marka na swoim produkcie. A on wybiera poniższe. O co chodzi?

https://www.youtube.com/watch?v=Oke5G_RJWzI

E tam, lepsze to niż okna albo kuchenne wypieki

Tak naprawdę ci wszyscy goście nie mają pewnie nic do powiedzenia w kwestii tego co reklamują.

Nie wierzę, że Messi nie ma. Rozumiem jak średni grajek na średnim poziomie bierze co może, ale Leo? MOże reklamować co chce.

SithFrog pisze:Nie wierzę, że Messi nie ma. Rozumiem jak średni grajek na średnim poziomie bierze co może, ale Leo? MOże reklamować co chce.

Stary, Drutex reklamuje Andrea Pirlo i Philipp Lahm... o co Ci chodzi

No i? Okna to nie jakieś dziwne i głupie, wymyślone na siłę zabawki dla dzieci. Podbijanie bańki mydlanej skarpetą? WTF?

No i? Okna to nie jakieś dziwne i głupie, wymyślone na siłę zabawki dla dzieci. Podbijanie bańki mydlanej skarpetą? WTF?

Skad wiesz czy Messi tego sam nie wymyslil

Jest szansa, z tego co słyszałem to chłopak nie jest zbyt bystry. Za to w piłkę grać potrafi!

Chodzi mi o to, ze sportowcy na tym poziomie prawdopodbnie nie poświęcają takim kwestiom zbyt wiele czasu albo wcale. Jakis tam asystent menadzera mowi, ze jutro o 11 mamy nagrania do reklamy czipsow i tyle. Kierowca podjezdza, Leo wskakuje jedzie nagrywa a wieczorem juz nie pamieta co i dla kogo nagrywal ani o tym nie mysli. Reklamy z wlasnych kontraktow reklamy z umow klubu akcje charytatywne wystepy w tv wizyty u chorych dzieci w szpitalu kto by to ogarnal

Razorblade pisze:

SithFrog pisze:Nie wierzę, że Messi nie ma. Rozumiem jak średni grajek na średnim poziomie bierze co może, ale Leo? MOże reklamować co chce.

Stary, Drutex reklamuje Andrea Pirlo i Philipp Lahm... o co Ci chodzi

Ejże w tym zacnym gronie jest jeszcze Łukasz Piszczek. Pięknie prezentują się w trójkę na firankach naczep wiozących produkty tej firmy

http://www.poznan.sport.pl/sport-poznan ... xSportLink

Jak myślicie - kto zostanie dziś szefem FIFA ?
Czy, podobnie jak w siatkówce albo ręcznej, "władza" przeniesie się bliżej pieniądza (ale dalej od tradycji i sportowego poziomu) czyli do Azji ? A może Afryka ? Chyba najlepiej by było gdyby wygrał Infantino ale boję się, że może być słabszy w przekupywaniu i zastraszaniu od np szejka Al-Khalifa...

Jeśli to będzie Husajn, to antyimigranci mieli rację.

Do kolekcji rosyjskiego dopi... znaczy sportu dołączył kolejny zawodnik. Tym razem reprezentacyjny siatkarz więc kara może spotkać cały zespół! Albo drużynę zdyskwalifikują, w co wątpię, albo zagramy z nimi zamiast z Francuzami na turnieju w Japonii

Jak ktoś nie umie w photoshopa...

http://www.joe.co.uk/sport/german-club- ... ling/67080

Jacy lekkoatleci zdobędą medale na olimpiadzie? Na pewno nie ruscy

Gregor pisze:Jacy lekkoatleci zdobędą medale na olimpiadzie? Na pewno nie ruscy

Za chwilę dołączą do nich koledzy spod siatki.

http://eurosport.onet.pl/rio-2016/siatk ... ing/13115c

Lionel Messi signs a new contract worth £580,000 per week...

...which after tax, means he'll be earning £585,000 per week.

No i koniec końców MKOL nie miał jaj, żeby wywalić Rusków. Decyzję mają podejmować federacje poszczególnych sportów.

http://weszlo.com/2016/08/01/pudlo-roku ... awodowcow/

Samo pudło zacne, ale doczytajcie jaka była stawka meczu

Na wodzie to każdy głupi tak potrafi. W Biedaklasie takie strzały się robi na suchej i w miarę równej murawie.

Zna ktoś jakiś sposób na zakwasy? Bo mam poważny problem ze wstawaniem z krzesła. Co znaczy, że jutro będę konał z bólu. Ratunku!