Strona 5 z 8
Re: Wakacja, urlopy, wyjazdy...
: 19 września 2017, o 10:14
autor: Voo
Obecność koni rozładowuje napięcia małżeńskie? Hmm...
Ale klaczy czy ogierów?
Re: Wakacja, urlopy, wyjazdy...
: 19 września 2017, o 10:31
autor: Counterman
Aby życie miało smaczek...
Re: Wakacja, urlopy, wyjazdy...
: 20 września 2017, o 17:55
autor: Matthias[Wlkp]
A ja się szarpnąłem w ostatniej chwili na wyjazd pod namiot na ten weekend. Godzinę jazdy ode mnie jest coś w rodzaju parku krajobrazowego, gdzie można namiot rozłożyć (Pinery Provincial Park, jakby ktoś chciał szukać). Kilka minut od plaży. Ma być 25°C i słońce. Najprawdopodobniej ostatni taki weekend w tym roku.
Re: Wakacja, urlopy, wyjazdy...
: 20 września 2017, o 20:55
autor: Zolt
Fajnie. Rodzina też jedzie?
Re: Wakacja, urlopy, wyjazdy...
: 20 września 2017, o 21:45
autor: Voo
Tylko kochanka.
Re: Wakacja, urlopy, wyjazdy...
: 20 września 2017, o 22:02
autor: Matthias[Wlkp]
Zolt pisze:Fajnie. Rodzina też jedzie?
Voo pisze:Tylko kochanka.
Wszyscy jadą! To będzie niezapomniana impreza!
Re: Wakacja, urlopy, wyjazdy...
: 20 września 2017, o 23:11
autor: peterpan
Jeszcze nie wiedzą o sobie?
Re: Wakacja, urlopy, wyjazdy...
: 21 września 2017, o 07:28
autor: Gregor
Zboczone świetliki też jadą?
Re: Wakacja, urlopy, wyjazdy...
: 21 września 2017, o 12:48
autor: Matthias[Wlkp]
Jedziemy Świetliczym Zaprzęgiem!
Re: Wakacja, urlopy, wyjazdy...
: 25 września 2017, o 14:20
autor: Counterman
Kurde tydzień pobyłem w mieście i od razu mam lekką infekcję gardła. Ja pierdziu, no jak żyć Panie premierze.
Re: Wakacja, urlopy, wyjazdy...
: 8 listopada 2017, o 20:45
autor: Crowley
Ma ktoś z was jakiś ciekawy namiar na całoroczny dom do wynajęcia? Gdzieś w okolicach południa Mazur albo trochę na zachód, Ostróda, Iława, Olsztynek, Szczytno, Pisz, z grubsza między Gdańskiem a Warszawą. Szukamy ze znajomymi (prawdopodobnie 5 rodzin) jakiejś miejscówki na kilkudniowy wyjazd Sylwestrowy w jakieś w miarę sensowne warunki. Ktoś coś może polecić?
Re: Wakacja, urlopy, wyjazdy...
: 8 listopada 2017, o 23:25
autor: Voo
Ja mam 250 km na zachód od Mazur. Mozesz go kurwa wziąc na stałe, w pizdu!
Re: Wakacja, urlopy, wyjazdy...
: 8 listopada 2017, o 23:27
autor: peterpan
A jeszcze nie spadł śnieg
Re: Wakacja, urlopy, wyjazdy...
: 9 listopada 2017, o 00:22
autor: Crowley
Re: Wakacja, urlopy, wyjazdy...
: 9 listopada 2017, o 09:03
autor: Razorblade
2:
Re: Wakacja, urlopy, wyjazdy...
: 15 lutego 2018, o 21:48
autor: Pquelim
Wcale nie zasypalo.
Pierwszy tygodniowy urlop od dwoch lat, a ja dalem sie namowic na smierc w slowackich Tatrach (narty to gorzej niz dziewictwo - pierwszy raz tak bardzo boli).
Na szczescie udalo sie ogarnac podstawy i zanotowac spory progres, ktory przywrocil mi wiare w moje umiejetnosci manualne.
Anyway, pozdrawiam! Przypomnialem sobie jak bardzo i dlaczego kocham Zimę
Re: Wakacja, urlopy, wyjazdy...
: 15 lutego 2018, o 22:19
autor: Voo
narty to gorzej niz dziewictwo - pierwszy raz tak bardzo boli).
Nie zapytamy skąd wasz dane porównawcze.
Re: Wakacja, urlopy, wyjazdy...
: 15 lutego 2018, o 23:43
autor: SithFrog
Gratulacje Pq, poznałeś najfajniejszy sport po seksie! Foty piękne
Re: Wakacja, urlopy, wyjazdy...
: 16 lutego 2018, o 01:17
autor: Turtles
Narty for life!
Ale mogłeś robić coś źle, bo narty się zwykle na nogi, a nie ręce zakłada
Re: Wakacja, urlopy, wyjazdy...
: 16 lutego 2018, o 08:56
autor: Gregor
Yhy, praktycznie wszystkie przypadki poważnej kontuzji przez sport, które znam osobiście zaczynają się od "jechałem sobie na nartach/desce i..."
Re: Wakacja, urlopy, wyjazdy...
: 16 lutego 2018, o 09:01
autor: Theeck
Ale frajda z jazdy na nartach może być porównana jedynie z pływaniem na windsurfingu.
Więc gratki Pq za decyzję i jeździj dopóki zdrowie pozwoli
Re: Wakacja, urlopy, wyjazdy...
: 18 lutego 2018, o 15:42
autor: Pquelim
Voo pisze:Nie zapytamy skąd wasz dane porównawcze.
Jak skąd? Zdobyte za pomocą klasycznej metody w naukach społecznych, zwanej metodą obserwacji uczestniczącej
Gregor pisze:Yhy, praktycznie wszystkie przypadki poważnej kontuzji przez sport, które znam osobiście zaczynają się od "jechałem sobie na nartach/desce i...
Też się sporo nasłuchałem od znajomych przez większość dotychczasowego życia. Ale prawda jest taka, że na stoku możesz sobie co najwyżej solidnie wszystko poobijać, jak zaliczysz te 30-40 upadków pierwszego dnia. A jak pada śnieg to nawet upadki bywają całkiem przyjemne
Narty to bardzo trudny trudny sport przez pierwsze kilka godzin. Potem, jak już załapiesz jak kontrolować sprzęt i własną równowagę zaczyna się festiwal megafunu.
A żeby zrobić sobie coś naprawdę poważnego to prawdopodobieństwo jest jak w każdym sporcie. Trzeba mieć albo naprawdę dużego pecha, albo po prostu być głupim.
SithFrog pisze: poznałeś najfajniejszy sport po seksie!
Mimo wszystko piłka nożna pozostaje number 1, ale przyznam że ostatni raz taką ekscytacje czułem 20 lat temu jak uczyłem się kopać do bramki. Zdecydowanie moje nowe hobby, rozglądam się już za własnym sprzętem
Re: Wakacja, urlopy, wyjazdy...
: 18 lutego 2018, o 17:06
autor: Voo
Nie no, w wielu dyscyplinach o kontuzji decyduje nasz błąd (np. na enduro
) a z tego co nasłuchałem się o nartach to sporo tam przypadków typu "...i wtedy wpadł na niego facet chyba ze 100 kilo"
Ale może to tylko takie gadanie. Nie wiem, sam nie jeżdżę.
Re: Wakacja, urlopy, wyjazdy...
: 18 lutego 2018, o 17:10
autor: Halaster
No niestety, ja jezdze cale zycie i to uwielbiam, ale prawda jest taka ze kontuzyjnosc nart jest nieporownywalna chyba z zadnym innym popularnym sportem.
I nie trzeba byc glupim wystarczy wlasnie, ze glupi jest ktos inny.
Ja cale szczescie nigdy nic powaznego sobie nie zrobilem (a zaliczylem glebe przy 100kmh), ale np. moja dziewczyna miala operacje obu kolan po nartach i juz nigdy na nie nie wsiadzie.
Re: Wakacja, urlopy, wyjazdy...
: 18 lutego 2018, o 19:20
autor: skoob
Podziwiam. Ja przy ~80 km/h miałem pełne gacie. Generalnie od szybkiego jeżdżenia na nartach zawsze odwodzi mnie myśl, że żeby przetrwać wypadek przy takich prędkościach w samochodzie, sztab brodaczy w fartuchach musi kombinować miesiącami, jeśli nie latami, a mnie na nartach chroni tylko kask kupiony na wiosennej wyprzedaży
Re: Wakacja, urlopy, wyjazdy...
: 18 lutego 2018, o 23:40
autor: Halaster
Głupota i brak wyobraźni nie powinny być obiektem podziwu
Re: Wakacja, urlopy, wyjazdy...
: 19 lutego 2018, o 00:36
autor: Turtles
Przy stówie przynajmniej nie ma strachu, że ktos na Ciebie wpadnie
Re: Wakacja, urlopy, wyjazdy...
: 19 lutego 2018, o 10:59
autor: Larofan
no i masz kurwa ja sie wybieram na narty wlasnie i nie myslalem o kasku nawet a wyglada na to ze czas sie wybrac do dekatlona
to ma byc nie lada wyprawa bo pierwszy raz samemu z zona, pierwszy raz autem tak daleko (dolomity), a zona w ogole pierwszy raz ale to byl jej pomysl
czy zamowicie msze w mojej intencji?
Re: Wakacja, urlopy, wyjazdy...
: 19 lutego 2018, o 11:29
autor: Zolt
Pan Bóg lubi pijaków
Re: Wakacja, urlopy, wyjazdy...
: 19 lutego 2018, o 11:51
autor: ThimGrim
Larofan pisze:pierwszy raz samemu z zona
Co ty pieprzysz. Albo samemu albo z żoną.
Re: Wakacja, urlopy, wyjazdy...
: 19 lutego 2018, o 20:31
autor: SithFrog
Laro: kask koniecznie. Koniecznie.
Re: Wakacja, urlopy, wyjazdy...
: 19 lutego 2018, o 20:32
autor: Larofan
SithFrog pisze:Laro: kask koniecznie. Koniecznie.
jakies story za tym stoi? teraz sie zaczynam bac
Re: Wakacja, urlopy, wyjazdy...
: 19 lutego 2018, o 20:40
autor: SithFrog
Larofan pisze:jakies story za tym stoi? teraz sie zaczynam bac
Story takie, że przy nartach zawsze masz spore prędkości (Twoje, czyjeś albo oba na raz) i nieprzyjemne zderzenia z podłożem, z oblodzonym podłożem, elementami przy stoku czy (ele)mętami ludzkimi.
Kilka razy sam przydzwoniłem tak, że gdyby nie kask to by mi pędzel z głowy został. Kiedyś w Jańskich Łazniach chłopak podciął niechcący laskę. Ona stała, on jechał super wolno, oboje na desce. Ona poleciała do tyłu, potylicą w lód. Utrata przytomności, fioletowa na twarzy, pogotowie, śmigłowiec, cuda wianki. Albo zderzenie z kimś z mojej kategorii wagowej, jak się stukniemy główkami przy 40-60-80km/h to... to sobie wyobraź
Wierz mi, nogi można połamać, kolana rozwalić, bark nadwyrężyć, ale łeb masz jeden i w środku główny procesor od zarządzania wszystkim (nie mylić z ośrodkiem decyzyjnym, ten masz w gaciach). Kask naprawdę warto mieć. Just in case. Kupiłbym chyba prędzej niż gogle (bo w okularach przeciwsłonecznych można spokojnie jeździć).
Re: Wakacja, urlopy, wyjazdy...
: 19 lutego 2018, o 20:42
autor: Zolt
tl;dr - dawno, jeszcze w liceum, pierwszego dnia kolezka na desce przywalil tylem glowy w lod i do konca wyjazdu siedzial spokojnie w osrodku z podejrzeniem wstrzasnienia mozgu.
Re: Wakacja, urlopy, wyjazdy...
: 19 lutego 2018, o 20:54
autor: SithFrog
Zolt pisze:tl;dr
Żałuj, umieściłem dowcip z penisem między wierszami.
Re: Wakacja, urlopy, wyjazdy...
: 19 lutego 2018, o 21:26
autor: Larofan
cale zycie jezdzilem na nartach bez zadnych kaskow sraskow bo wtedy tylko dzieci jezdzily w kaskach teraz jakas nowa moda na bezpieczenstwo. tfu
srsly tho - bede musial kupic - nie ma wyjscia
Re: Wakacja, urlopy, wyjazdy...
: 19 lutego 2018, o 21:35
autor: Zolt
SithFrog pisze:Zolt pisze:tl;dr
Żałuj, umieściłem dowcip z penisem między wierszami.
to jakby ktoś nie przeczytał, ja zawsze czytam Twoje dowcipy o penisach. Są zwykle krótkie.
Re: Wakacja, urlopy, wyjazdy...
: 19 lutego 2018, o 21:36
autor: SithFrog
Wydaje mi się, że kiedyś były mniejsze prędkości, a sport był mniej osiągalny dla maluczkich więc i mniej ludzi na stokach. Larofan, burżuju jeden
Re: Wakacja, urlopy, wyjazdy...
: 19 lutego 2018, o 21:45
autor: Larofan
czemu malo osiagalny? wyjazd w alpy moze tak ale jakis karpacz? czarna gora? chyba calkiem osiagalna
Re: Wakacja, urlopy, wyjazdy...
: 19 lutego 2018, o 23:48
autor: SithFrog
Larofan pisze:czemu malo osiagalny? wyjazd w alpy moze tak ale jakis karpacz? czarna gora? chyba calkiem osiagalna
Karnet na cały dzień 60-90 pln, na początek zdałby się instruktor: 40-60 pln za godzinę. Wypożyczenie sprzętu 35-50pln za dzień. Jakieś ciuchy warto mieć, mało kto jeździ nawet na początku w polarowych rękawicach do przerzucania węgla
Na miejsce trzeba dojechać i coś zjeść/wypić. A to tylko ceny dla jednej osoby. Zrób z tego parę albo parę z dzieckiem i policz, a potem zobacz na rozkład zarobków w Polsce
To nadal jest naprawdę droga zabawa.
Re: Wakacja, urlopy, wyjazdy...
: 20 lutego 2018, o 09:50
autor: boncek
Czujesz się przez to dowartościowany?
Re: Wakacja, urlopy, wyjazdy...
: 20 lutego 2018, o 12:05
autor: SithFrog
boncek pisze:Czujesz się przez to dowartościowany?
Nie. Dlaczego?
Re: Wakacja, urlopy, wyjazdy...
: 20 lutego 2018, o 12:23
autor: boncek
No Kaman, Sith:
SithFrog pisze:Zrób z tego parę albo parę z dzieckiem i policz, a potem zobacz na rozkład zarobków w Polsce
To nadal jest naprawdę droga zabawa.
Re: Wakacja, urlopy, wyjazdy...
: 20 lutego 2018, o 12:26
autor: SithFrog
Ale o co Ci chodzi, bo ja naprawdę nie rozumiem. To ma być niby z mojej strony jakiś szpan, że mnie stać, bo dużo zarabiam, tak?
Re: Wakacja, urlopy, wyjazdy...
: 20 lutego 2018, o 12:35
autor: boncek
Sith, srsly, nie czujesz czegoś drewnianego w tyłku? np. kija?
;p
Re: Wakacja, urlopy, wyjazdy...
: 20 lutego 2018, o 12:38
autor: Theeck
Wygląda na to, że narty mogą być postrzegane w pewnym sensie jako symbol statusu i przynależności do klasy średniej. W sumie jeśli chodzi o poziom finansowy niezbędny do regularnego jeżdżenia (czyli w przypadku 90% narciarzy - raz w roku
) chyba słusznie, choć szczerze mówiąc nigdy tak na to nie patrzyłem.
Re: Wakacja, urlopy, wyjazdy...
: 20 lutego 2018, o 12:41
autor: Piccolo
No ale w sumie Sith w żadnym momencie ani nie ma kija w tyłku ani nie robi z siebie elity. Wylicza dokładnie co ile kosztuje i dlaczego kiedyś przez to ludzi mogło być na stokach mniej
. Dzisiaj warunki się jednak poprawiły na tyle, że już i ta klasa średnia może sobie na takie wycieczki pozwolić.
Re: Wakacja, urlopy, wyjazdy...
: 20 lutego 2018, o 12:54
autor: SithFrog
Serio, nie rozumiem kompletnie. Laro zasugerował, że to nie jest jakiś wielki wydatek, a ja dałem wyliczenie, że jednak jest, szczególnie jak się jedzie rodzinnie. Sam odpuszczam kilka przyjemności w roku z innych dziedzin jeśli chcę więcej na nartach pojeździć. Ani to nie było jakieś wożenie się z zarobkami (to po prostu fakt: narty nie są tanim sportem jak się sumuje wszystkie towarzyszące koszty) ani nie mam kija w dupie. Przecież tekst o rękawicach polarowych do przerzucania węgla to przytyk do samego siebie. Jak zaczynałem jazdę i nie miałem kasy na ciuchy stricte narciarskie to wyglądałem jak bezdomny na stoku i miałem to gdzieś, bo chodziło przede wszystkim o to, żeby jeździć, a nie wyglądać.
Nie wiem gdzie tu kij w dupie.
Re: Wakacja, urlopy, wyjazdy...
: 20 lutego 2018, o 13:04
autor: Larofan
tru - chyba ze sie mialo jakiegos znajomka w okolicach jakiegos stoku - wtedy nocleg taniej
ja jezdzilem kiedys za dzieciaka a teraz juz od kilkunastu lat nie
dopiero teraz odswiezylem sobie troche na sztucznym stoku zeby sie nie zabic od razu
Re: Wakacja, urlopy, wyjazdy...
: 20 lutego 2018, o 14:15
autor: Pquelim
jakie tam drogie, ja na tydzień na Slowacji wydałem dwa razy mniej niż na tydzień na Malcie.