FSGK.PL

Dziś w nocy stuknęła mi platyna Resident Evil Remake, wymagające, ale sympatycznie się robiło

Świetna gra, gratki!

Gratulacje!

Majin, gdyby nie trofiki to byś łajzo na forum nie zajrzał, co?

Ha, zaraz zacznę RE Zero, więc ma nadzieję zajrzeć z dobrą wiadomością

A tak serio, jestem żonaty, z kredytem hipotecznym, w trakcie remontu i zmiany pracy. Ale jestem na urlopie, a żona śpi - więc mam okazję zajrzeć

Titanfall 2

Mark of the Advocate

Świetna gra, platyna przyjemna - w multi gdzieś około 30min nalezy spędzić. Znajdzki niezbyt upierdliwe, ogólnie trofiki bardzo fajne i dość łatwe poza jednym...

https://www.youtube.com/watch?v=NaYt8q6TLCo
Około 30 sekundy typ rusza. Może nie wygląda super trudno ale...

To jest naprawdę hardkor, Jarecki i Sobieś sie nasłuchali na słuchawce jak kurwiłem na ten pucharek, ale dziś się udało, poświęciłem około 1,5h żeby się nauczyć trasy i doszlifować skilla, udało mi się wykręcić czas 32.30, pucharek wpada poniżej 33.69.

Polecam mocno, gra przeszła bez echa, dla mnie świetny FPS, dynamiczny - jak komuś podobał sie ostatni Doom to polecam!

Czaję się na PC; granie w fpsa na padzie trochę średnio...

Ptaszor pisze:Czaję się na PC; granie w fpsa na padzie trochę średnio...

Nieprawda

Gratulacje Dogy!

SithFrog pisze:Gratulacje Dogy!

Dzięki, kolejna platyna na celowniku : Lovers in dangerous spacetime. Samemu może bym nie zagrywał się w to, ale z dziewczyną w co-opie świetnie się bawimy.

Horizon Zero Dawn

O grze w skrócie napisałem w konsolomaniaku. Dla mocne 8,5/10. Bawiłem się świetnie, a platynka jest zwieńczeniem tej zajebistej gry.

Teraz pora na coś innego

P.S. Sprzedam Horizona w stanie 6/6. Jarek - czekam na Twoją decyzję. Nie zastanawiaj się długo - spodoba Cię się Horizon!

Graty Sobieś, słyszałem, że fajne to, pożyczam na dniach od kumpla, jest tam jakieś multi?

A u mnie w końcu:



Andromeda's Finest

Nie taka trudna platyna, nie taka zła gra, ale do doskonałości zabrakło sporo. Moim skromnym zdaniem słabsza od każdej pozycji z oryginalnej trylogii.

Nawet się nie zastanawiaj tylko bierz. Multi w tej grze nie ma, to czysty single player z otwartym światem osadzony w ciekawym uniwersum.

Z drugiej strony dopiero co skończyłeś innego sandboxa więc musisz sobie zadać pytanie czy chcesz kolejną taką produkcję jedna po drugiej?

Horizon Zero Dawn

Fajna platyna, środek gry trochę mnie zmęczył, ale potem zmieniłem totalnie bronie i styl grania plus fabuła mnie porwała, moje klimaty, polecam!

Gratulacje!

Wszyscy mają platynę w HZD, mam i ja!



Świetna gra, dawno żaden wykreowany świat tak mnie nie wciągnął. Rewelacja, każdy powinien zagrać.

Graty Sith !

U mnie po dłuższej przerwie też coś wpadło. The Walking Dead: A New Frontier, jak w każdej grze z trupami platyna wpada samoczynnie

A sama historia? Warto przejść?

Podobało mi się, dużo lepszy scenariusz niż w drugim sezonie. Choć mam wrażenie że strasznie szybko przeleciało te pięć epizodów. Ilość grania w grze jest jeszcze mniejsza niż poprzednich sezonach

Kto zrobił platynke w Horizonie - sprawdzajcie skrzynki pocztowe, właśnie dostalem w nagrodę za platynę motyw z Horizona, ekstra!

Też dostałem. Mała rzecz, a cieszy

Master of Spacetime
Lovers in Dangerous Spacetime

Świetna gra do co-opa! No i fajnie jak obu graczom platyna wpada naraz Świetnie się bawiliśmy we dwójkę.

Gratuluję, a co to w ogóle za gra?

SithFrog pisze:Gratuluję, a co to w ogóle za gra?

Była w playstation plusie - mega fajna na co-op:
https://www.youtube.com/watch?v=pOnZ9hYiArs

Masz statek w którym masz 4 bronie, tarczę i napęd, i chodzisz operować. Jeden gracz może naraz sterować jednym stanowiskiem, warto spróbować.

Kurde, wygląda super.

Niech mi tylko partner do coopa z letnich kolonii wróci

Jedno to popierdółka - Gra o Tron z PS + więc szkoda wspominać... bo prawdziwa platyna to:



NIER: AUTOMATA



Szczerze to nie wiem co o tej grze powiedzieć. Przeszedłem ją 2 dni temu i chodzę jakiś taki wyobcowany po tym świecie. Napewno mogę powiedzieć jedno: nie czytajcie za wiele o tej grze. Zwyczajnie w nią zagrajcie. Ja jestem zafascynowany, ale jednocześnie zawiedziony (za dużo wyczytałem podnieceń o grze).

Co nie zmienia faktu, że gra jest warta polecenia

EDIT: Robot rozmyślający nad egzystencją czytający Nietzschego dziecom - czy to kurwa jeszcze Cię nie zachęciło do tej gry?!

Gratulacje.

Po tym co napisałeś (Nietzsche!) dodaję do swojej listy

Trzeba było grać w poprzednie części?

Nie.

Choć z tego co czytam są nawiązania do poprzedniej części jednak nie skutkują one gorszym odbiorem całości. Zdecydowanie można grać bez znajomości Niera z PS3.

Z ciekawości sprawdziłem nawet ile kosztuje Nier (PS3) - prawie 200 zł za 7 letnią grę i korci mnie strasznie ją zdobyć (już nawet znajomy mi obiecał pożyczyć starą plejkę aby zagrać).

Sobieś platyna legitna czy kupowałeś trofiki?

Dla mnie nier to świetne przeżycie, bo fabuła i świat to przegięcie takie jak lubię a do tego jest dużo świeżych pomysłów. Nie jest grą idealną ale jest dużo naprawdę fajnych rzeczy które jednak pokazują ,że gry to nie tylko kalki i schematy ale można zrobić udaną hybrydę.

Jak można kupić trofiki?

SithFrog pisze:Jak można kupić trofiki?

To bardzo długa historia, ale napisanie czegokolwiek to spoiler

TAK - można w pewnym momencie kupić za hajs w grze trofiki.

Graty Sobieś, też się do Niera przymierzałem, ale jednak stężenie japońszczyzny jak dla mnie cokolwiek zbyt duże


Until Dawn-Trofea Symfonii Grozy



Przyjemna gra, łatwa chociaż trochę upierdliwa platyna. Polecam

Serial Cleaner-Perfekcjonista



Kupiłem tak trochę z nudów bo nie chciało mi się grać w nic dużego i spodobało mi się na tyle że wpadła platyna.

A co to w ogóle za gra?

Trochę skradanka, trochę zręcznościówka, trochę gra logiczna. Fajna muzyka, klimat stylizowany na lata siedemdziesiąte. Lekka gra akurat na lato

Dużo było nawiązań do Pulp Fiction czy wzięli tylko założenia postaci Winstona Wolfa?

Toś mnie zaskoczył, nic takiego nie zauważyłem.

Twórcy mówili w swoim materiale o silnych inspiracjach postacią Wolfa.
http://www.ppe.pl/news/52169/serial-cle ... obcym.html

Krakowianie zdecydowali się przygotować miejsca zbrodni inspirowane kultowymi filmami. Podczas dziesięciu etapów odwiedzimy sceny z następujących filmów: „Wejście smoka”, Monty Python i Święty Graal”, „Taksówkarz”, „Dwa muły dla siostry Sary”, „Lot nad kukułczym gniazdem”, „The Rocky Horror Picture Show”, „Mechaniczna pomarańcza”, „Gwiezdne wojny: część IV – Nowa nadzieja”, „Odgłosy” i „Obcy”.

cokolwiek z tego się pojawia?

Wszystko , są to etapy bonusowe inspirowane tymi filmami. Mechanika gry pozostaje bez zmian do filmów nawiązuje tylko scenografia i to dość luźno.

Killing Floor 2

Polecałem grę na forum, ale odzew jak zawsze zerowy, a jest naprawdę fajna do multi coop'a. Jest jeden mega trudny trofik za przejście misji na najwyższym poziomie (pozdrowienia Jarek ) ale w końcu mi się udało

Teraz nie mam w co grać

U mnie wpadła platyna za Life is Strange. Banalna, jak Walking Dead.

SithFrog pisze:U mnie wpadła platyna za Life is Strange. Banalna, jak Walking Dead.

Ale historia niebanalna

Intrygująca i ambitna, ale nie wszystko mi zagrało.

Polecałem grę na forum, ale odzew jak zawsze zerowy

Sorry, ja już tylko od czasu do czasu gra wstępna. Na konsoli już nic.

Kolejna platynka z plusa



Infamous:Second Son-Ciesz się mocą

Gratulacje!

Ciekawe czy trafi do nas. Gdyby tak to... $_$

http://polygamia.pl/trofea-nareszcie-be ... ign=buffer

cały dorobek gracza uciułany przed dołączeniem do programu nie będzie brany pod uwagę

Master Assassin

7 lat po zdobyciu platyny w AC II zdobyłem ją sobie ponownie, tylko że na PS4 Remake niemłodej już gry wypada bardzo fajnie. Animacje twarzy trochę straszą ale miasta, zwłaszcza Wenecja, nadal wyglądają piorunująco. Oczywiście, gdy człowiek zna już fabułę i nie przywiązuje do niej takiej wagi jak w roku 2010 to bardziej dostrzegalne są różne głupotki i babole. Ezio śledzi "niepostrzeżenie" jakiegoś typa gdy nagle dopada go uliczny grajek i drze mordę jak pojebany ale śledzony typ nic nie widzi i nic nie słyszy bo trzymamy odpowiedni dystans (czyli jakieś 10 kroków). Ezio rozpieprza pół miasta i zabija 50 ludzi ale jak posiedzi 10 sekund w stogu siana to już nikt nic nie kuma i go nie poznaje. Stoi dwóch strażników na wieży a Ezio niepostrzeżenie jednego łapie i ściąga w dół a tymczasem kompan nieszczęśnika nie zauważa, że mu kolega ze służby gdzieś zniknął. I tak dalej

Ale wybaczam to wszystko bo jest w tej grze tyle fajnych rzeczy do roboty, że bawiłem się prawie tak samo dobrze jak kiedyś a platyna jak wiadomo w tej grze to samograj. Kilka dni przerwy i odświeżam Brotherhood

Gratulacje, to tylko potwierdza tezę, że nowe asasyny ssą. Tzn. te po Black Flag, bo ja akurat gram w BF i jest fajnie. Tylko pierwszy raz mam taką awersję do głównego bohatera. Poprzednio był Connor z zerową charyzmą, ale przynajmniej był naiwnym idiotą. Edward Kenway to prawdziwy pirat, złodziej i szubrawiec. Ble.