Strona 36 z 60

Re: Luźny II

: 15 lutego 2019, o 10:24
autor: Larofan
niemozebne !

Re: Luźny II

: 15 lutego 2019, o 11:51
autor: Counterman
szok i niedowierzanie!

Re: Luźny II

: 15 lutego 2019, o 14:42
autor: Matthias[Wlkp]
Przed wyjazdem korzystałem bez problemów z e-pitów przez przynajmniej 3 lata... Coś zmienili, że ludzie się rzucili na tą platformę?

Re: Luźny II

: 15 lutego 2019, o 14:57
autor: PIOTROSLAV
Teraz dali za darmo ;)

Re: Luźny II

: 15 lutego 2019, o 14:59
autor: Larofan
ja nie wiem jaki jest z tego zysk jak sa e-deklaracje :)

Re: Luźny II

: 15 lutego 2019, o 15:14
autor: Crowley
Zysk jest taki, że nie każdy zajrzy sprawdzić, czy się wszystkie ulgi naliczyły. Zawsze parę groszy do budżetu wpadnie.

Re: Luźny II

: 15 lutego 2019, o 15:22
autor: Larofan
myslalem o zysku dla podatnika :D

Re: Luźny II

: 15 lutego 2019, o 15:59
autor: Counterman
E-deklaracje wymagają Profilu Zaufanego (o ile dobrze pamiętam), to rozwiązanie nie wymaga nic. Numer dowodu i przychód, i jedziesz.

Re: Luźny II

: 15 lutego 2019, o 16:05
autor: Crowley
E-deklaracje działały tak samo. Bez problemu działały bez profilu zaufanego.

Re: Luźny II

: 15 lutego 2019, o 16:06
autor: Matthias[Wlkp]
Ja przynajmniej od 2010 wypełniałem pita za darmo i elektronicznie... Ulgi na dzieci też tam były i się naliczały...

Re: Luźny II

: 15 lutego 2019, o 16:32
autor: Crowley
Tu podobno też się naliczają, jeśli w poprzednim roku miałeś. Nie rozlicza wspólnie małżeństw na przykład, chociaż podobno za rok i to ma już być.

Re: Luźny II

: 15 lutego 2019, o 16:49
autor: Matthias[Wlkp]
Może pamięć mi szwankuje, ale jestem prawie pewny, że przed wyjazdem robiłem wspólne PITy z małżonką przez e-deklaracje...

Re: Luźny II

: 15 lutego 2019, o 17:41
autor: Larofan
nie szwankuje - ja tak robie

Re: Luźny II

: 28 lutego 2019, o 11:19
autor: Pquelim
no i kurczak godzina mi zeszła na wypełnianiu PIT-u.

Niby wszystko elektronicznie, ale już od paru lat jest taki burdel z tymi programami rozliczającymi, że za kazdym razem nie wiem w którym mam wypełnić.

Na rzadowych stronach panuje taka niejasność, gdzie składać i w jaki sposób, że zaczynam podejrzewać celowe działanie, by skomplikować własnoręczne rozliczanie.

Zawsze korzystałem z e-deklaracje. Tym razem w ogóle nie mogłem znaleźć tego programu - najpierw pobrałem jakiś PiT pro 2018, w którym wypełniłem wszystko by na końcu zostać zmuszonym do przekazania 1% podatku nieznanej mi fundacji. I nie można było tego zmienić. Mam od lat upatrzony cel, na który przekazuje te marne parę groszy, więc to nie wchodziło w grę. Swoją droga - bezczelność.

Potem, z innej, wyglądającej podobnie rządowej strony ściągnęło mi program e-PiTy (chociażz wyraźnie szukałem e-deklaracje). Kilka lat temu już go widziałem, wiec pobrał mi jakieś stare dane. Przypomniałem sobie, że próbowałem z tego korzystać bodaj w 2015 i była taka sama sytuacja - odgórnie narzucone fundacje na 1%. Więc nie to.

Okazało się, że mam e-deklaracje zainstalowane, a po odpaleniu program elegancko sam zainstalował aktualizację do 2018 roku. Więc wypełniłem tam - pełna swoboda, wszystko sam wpisujesz, łącznie z KRS na 1% podatku.

Pomimo, ze to formalność to chyba wszyscy się ze mną zgodzicie, ze wypełnianie deklaracji pdoatkowej jest czynnością nieco stresującą. Dlatego strasznie mnie wnerwia, że ogarnięcie choćby jednego przejrzystego systemu obsługującego ten mechanizm jest dla naszych rządzących niemożliwym wyzwaniem. NA stronie US mamy tyle opcji, że bez pół litra nie rozbierosz: a to wyślij elektronicznie, a to pobierz jeden, drugi program. Domyślam się, że to wszystko działa sprawnie, ale serio - co roku się irytuje. Najlepszym i najwygodniejszym sposobem jest dla mnie skorzystanie z e-deklaracji, których w ogóle nie mogłem znaleźć - poza stronami typu installki.pl, dobreprogramy etc.
Aplikacja się sama aktualizuje, pamieta moje poprzednie rozliczenia i ma opcje 'drukuj' po wypełnieniu, co pozwala na wygenerowanie pdf-a i złożenie w odpowiednim folderze na kompie. Tymczasem US forsuje programy, które z góry narzucają gdzie można oddać swój 1% podatku. Słabe.

Re: Luźny II

: 28 lutego 2019, o 12:35
autor: Crowley
E-Deklaracje są tu: https://www.podatki.gov.pl/e-deklaracje ... e-desktop/ ;)
Ale ta wersja przez stronę internetową działa całkiem sprawnie, jak już się zalogujesz. I przepisuje wszystkie duperele, typu 1%, ulgi, konta, itp. z poprzednich deklaracji. Powiedziałbym, że działa to podejrzanie sprawnie...

Re: Luźny II

: 28 lutego 2019, o 20:20
autor: Voo
Potem, z innej, wyglądającej podobnie rządowej strony ściągnęło mi program e-PiTy (chociażz wyraźnie szukałem e-deklaracje). Kilka lat temu już go widziałem, wiec pobrał mi jakieś stare dane. Przypomniałem sobie, że próbowałem z tego korzystać bodaj w 2015 i była taka sama sytuacja - odgórnie narzucone fundacje na 1%. Więc nie to.
w e-PITach można wskazać dowolną fundację. Tzn. jest jakaś wpisana domyślnie ale można wybrać, że chce się wybrać samemu i wpisać KRS.

Re: Luźny II

: 1 marca 2019, o 08:53
autor: Pquelim
to widocznie coś zmienili od 2015, dobre i to.

Re: Luźny II

: 1 marca 2019, o 09:51
autor: Lai
fajny podpis Crowley :D

Re: Luźny II

: 1 marca 2019, o 20:32
autor: DaeL
Zainspirował się moim tekstem o Wilq :)

Re: Luźny II

: 1 marca 2019, o 21:48
autor: Crowley
Tak tak! Znalazłem sobie stare numery. Głupie to, ale są takie momenty, że klękajcie narody. :D

Re: Luźny II

: 4 marca 2019, o 09:14
autor: Alexandretta
Na początku grudnia zaopatrzyłam się w pewne urządzenie kuchenne - Thermomix. Jest to, w skrócie, inteligentny garnek z wbudowanym blenderem :P "Sam gotuje", ty tylko dorzucasz odpowiednie składniki.

Jak to działa?
Na ekranie dotykowym wybierasz sobie przepis, który chcesz zrobić, i potem przechodzisz krok po kroku przez cały proces. Urządzenie mówi, kiedy i ile czego dodać (wszystko w gramach - ma wbudowaną wagę i na bieżąco pokazuje), samo szatkuje, miesza, gotuje.
Przykład: robimy ciasto. Wybieramy konkretny przepis z bazy. Krok pierwszy: Dodaj 200g mąki. Wsypujemy mąkę, monitorując wagę. Klikamy Dalej. Teraz każe nam dodać 100g masła, dodajemy. Dalej. 2 jajka, dodajemy, dalej. Potem 80g mleka, dalej, ustawiamy obroty według wytycznych (sam ustawia wartość, my tylko musimy przekręcić gałkę żeby wystartował). Miesza to minutę, daje znać że skończył, przelewamy ciasto do foremki, wstawiamy do pieca i tyle. Całość trwa krócej niż byśmy robili to tradycyjnie, no i co ważne - efekt jest powtarzalny. Dzięki dokładnemu odważaniu kolejnych składników nie ma w zasadzie możliwości, że czegoś dodamy za dużo/za mało albo w ogóle zapomnimy dodać.
Jeśli chodzi o przepisy, to jest dedykowana baza, w której w tej chwili jest około 2600 przepisów (na wszystko; znajdziemy tam zarówno swojskie potrawy, jak i bardziej egzotyczne). Niestety postronni nie mają do niej dostępu, ale jak ktoś chce zobaczyć, jak wyglądają takie przepisy i co można w tym magicznym urządzeniu zrobić, może sobie przejrzeć to: https://www.przepisownia.pl/kategorie/

Co można w tym zrobić?
Prawie wszystko. Od własnej mąki (minuta roboty), zmielenia kawy, poprzez sosy (zimne i ciepłe), zupy, ciasta, pieczywo, mięsa, sałatki... W tym sporo przepisów wegetariańskich, wegańskich, bezglutenowych. Fajną opcją jest robienie kilku rzeczy jednocześnie - np w garnku gotuje się zupa, na przystawce na parze natomiast mięso i warzywa. I za jednym zamachem mamy cały dwudaniowy obiad. Albo w garnku robimy sos, w koszyczku ryż a na parze mięso.

Dla kogo będzie dobre?
Garnek ma pojemność 2,2 litra, więc to nie jest jakoś mega dużo, ale na dwie dorosłe osoby (ewentualnie plus dziecko) będzie wystarczająco. Urządzenie fajnie sprawdzi się osobom zabieganym, które nie mają czasu gotować, nie bardzo potrafią, nie chce im się, a jednocześnie chciały by jeść w miarę zdrowo i zróżnicowanie.
Dodatkowo to dobra opcja dla osób, które ze względów zdrowotnych nie bardzo mogą długo stać w kuchni - tu nie ma potrzeby własnoręcznego siekania czy stania i mieszania, bo urządzenie robi to za nas.

Wady i zalety
+ Możliwość ułożenia sobie tygodniowego jadłospisu i wygenerowania z niego gotowej listy zakupów
+ Duża baza przepisów, regularnie pojawiają się nowe
+ Dania są naprawdę smaczne
+ Łatwość obsługi
+ Łatwe w utrzymaniu czystości (elementy plastikowe można myć w zmywarce, a sam garnek... wlewasz trochę ciepłej wody, odrobinę płynu do naczyń, ustawiasz na 5s wysokie obroty i gotowe - samo się umyło)
+ To jest urządzenie które zastępuje wiele innych sprzętów kuchennych (blender, mikser, tarkę etc)
- Największą wadą jest prawdopodobnie cena (ok 5000 PLN)

Ot tak wrzucam jako ciekawostkę. Mi to urządzenie fajnie usprawnia codzienne życie.

Re: Luźny II

: 4 marca 2019, o 09:50
autor: Jutsimitsu
Alexandretta pisze:- Największą wadą jest prawdopodobnie cena (ok 5000 PLN)
To ile mniej kosztuje jak się później ich tak reklamuje? :P

Re: Luźny II

: 4 marca 2019, o 10:28
autor: LLothar
Ojezusicku, ta cena to mnie troche zwaliła z nóg. Przeraza mnie tez ilosc rownych elementow:

Obrazek

Ja robie lenia kuchennego innym sposobem - w poniedzialek przychodzi facet z skrzynka pelna towaru, przepisami na 4 dni i juz. Odpada w ten sposob robienie zakupow w tygodniu i wymyslanie co by tutaj zjesc. W Polsce jest https://justchopped.pl/. Wygodne.

Re: Luźny II

: 4 marca 2019, o 10:32
autor: Razorblade
A ja tam zwyczajnie lubie piec i gotowac, a jak trzeba na szybko to makarony zawsze na propsie ;).

Wysłane z mojego SM-G965F przy użyciu Tapatalka

Re: Luźny II

: 4 marca 2019, o 11:05
autor: LLothar
Razorblade pisze:A ja tam zwyczajnie lubie piec i gotowac, a jak trzeba na szybko to makarony zawsze na propsie ;).

Wysłane z mojego SM-G965F przy użyciu Tapatalka
+1. Osobiscie wole zaoszczedzic czas gotujac na 2 dni wielki gar czegos.

Re: Luźny II

: 4 marca 2019, o 11:56
autor: Gregor
Thermomix jest zajebisty, ale cena niszczy. Dobrze, że to chociaż fest trwałe jak na współczesne AGD z tego co posiadacze mówią :P Przyjąłbym w prezencie ślubnym, ale płacić za to by zbyt bolało :P

Re: Luźny II

: 4 marca 2019, o 13:24
autor: SithFrog
Thermomix jest ok. Na początku się napaliłem jak szczerbaty na suchary, ale teraz głównie stoi :) Lubię robić w nim zupy, ale na przykład ciasta/ciastka (cinamon rolls czy malinowa chmura) wychodzą lepsze jak wszystko robię ręcznie plus mikser.

Re: Luźny II

: 4 marca 2019, o 13:42
autor: LLothar
Zupy to w wolnowarze :). Tez maszyna z serii "gotuj latwiej", ale mozna juz za 200zl kupic.

Wiem, bo mam i tez glownie stoi teraz :P

Re: Luźny II

: 4 marca 2019, o 19:25
autor: Alexandretta
Jutsimitsu pisze:
Alexandretta pisze:- Największą wadą jest prawdopodobnie cena (ok 5000 PLN)
To ile mniej kosztuje jak się później ich tak reklamuje? :P
Nic :P Dzielę się po prostu wrażeniami z użytkowanie.
Ojezusicku, ta cena to mnie troche zwaliła z nóg. Przeraza mnie tez ilosc rownych elementow
Mnie też w pierwszej chwili zwaliła. Ale im dłużej o tym myślałam, tym bardziej mi się urządzenie podobało. I tak uważam że to praktyczniejszy zakup niż nowy telewizor czy inny srajfon :P A elementów wcale nie ma tak dużo. Na co dzień i tak się wszystkiego nie używa.
Razorblade pisze:A ja tam zwyczajnie lubie piec i gotowac, a jak trzeba na szybko to makarony zawsze na propsie ;).
Też czasami lubię. I lubię makarony i ryż, bo to łatwe i dobrze się w mikrofalce odgrzewa. Ale z drugiej strony - ile można w kółko to samo jeść... Termomixa kupiliśmy między innymi po to właśnie, żeby sobie urozmaicić dietę.

Teraz czekam na sezon owocowo-warzywny żeby porobić jakieś fajne przetwory.
A luby robi w nim własny sos z papryczek habanero.

Re: Luźny II

: 4 marca 2019, o 21:16
autor: DaeL
SithFrog pisze:Thermomix jest ok. Na początku się napaliłem jak szczerbaty na suchary, ale teraz głównie stoi Lubię robić w nim zupy, ale na przykład ciasta/ciastka (cinamon rolls czy malinowa chmura) wychodzą lepsze jak wszystko robię ręcznie plus mikser.
A schaboszczaka zrobi?

Re: Luźny II

: 4 marca 2019, o 21:17
autor: Crowley
W Biedrze i Lidlu są podrabiane za ok. 1000 zł. Ponoć nawet działają.

Re: Luźny II

: 4 marca 2019, o 21:26
autor: SithFrog
DaeL pisze:
SithFrog pisze:Thermomix jest ok. Na początku się napaliłem jak szczerbaty na suchary, ale teraz głównie stoi Lubię robić w nim zupy, ale na przykład ciasta/ciastka (cinamon rolls czy malinowa chmura) wychodzą lepsze jak wszystko robię ręcznie plus mikser.
A schaboszczaka zrobi?
Schaboszczaki uznaję tylko ręcznie robione, z mięsa rozbijanego pięścią ociekającą testosteronem.

Re: Luźny II

: 5 marca 2019, o 00:55
autor: Razorblade
Alexa, ale gdzie ja mowilem o jedzeniu tego samego :-P.

Co do thermomix'a - ja doceniam jako urzadzenie, ale jednoczesnie to nie dla mnie... ja lubie sie babrac, kombinowac i szukac smakow :)

Wysłane z mojego SM-G965F przy użyciu Tapatalka

Re: Luźny II

: 5 marca 2019, o 13:45
autor: Gregor
Chciałem zabrać narzeczoną w piątek w ramach dnia kobiet do kina na jakiś fajny film, patrzę, a tu grają tylko i wyłącznie... Capitan Marvel... we wszystkich kurwa kinach :sciana:

Wielka jest kasa myszy...

phpBB [video]


https://www.youtube.com/watch?v=pQlKIdtD9XQ

Re: Luźny II

: 5 marca 2019, o 13:49
autor: Pquelim
w Poznaniu weszędzie są tylko dwie opcje: Całe szczęście (Adamczyk kocha Gąsiorowską) i Kapitan Marvel.

Powiem szczerze, że jestem mocno zdziwiony. Liczyłem jeszcze na Kobiety Mafii 2.

Re: Luźny II

: 5 marca 2019, o 14:12
autor: SithFrog
Gregor, przecież Ty masz pod nosem Wrocław. Do wyboru do koloru kin i repertuarów.

Re: Luźny II

: 5 marca 2019, o 14:44
autor: Gregor
W zasięgu spaceru mamy cinema city we Wroclavii (grają capitan marvel i jeszcze jakieś gówno), oh kino (nie ma na stronie w ogóle repertuaru na piątek) i dcf, gdzie będą stare filmy. Pójdziemy po prostu do restauracji

Wysłane z mojego Moto G (5) Plus przy użyciu Tapatalka

Re: Luźny II

: 5 marca 2019, o 15:04
autor: SithFrog
Bo jest wtorek :P

Najpóźniej jutro po południu będzie pełny repertuar. Te dwa filmy to premiery więc wcześniej wrzucili :P

Generalnie repertuar na każdy kolejny tydzień (ZAWSZE liczony od piątku, bo wtedy sa premiery) pojawia się, w zależności od kina, między bardzo późnym wieczorem we wtorek, a czwartkowym porankiem.

Re: Luźny II

: 5 marca 2019, o 16:17
autor: Gregor
Chyba, że tak Zobaczymy

Wysłane z mojego Moto G (5) Plus przy użyciu Tapatalka

Re: Luźny II

: 5 marca 2019, o 16:57
autor: Pquelim
no właśnie. SithFrog ma rację. repertuary wrzucają Wtorek/Środa. zapomniałem o tym i dalem się zrobić w końskie bambuko.

Re: Luźny II

: 5 marca 2019, o 21:39
autor: DaeL
Pquelim pisze:dalem się zrobić w końskie bambuko.
Mówi się "wyszedłem jak końskie bambuko na mydle".

Re: Luźny II

: 6 marca 2019, o 08:44
autor: SithFrog
DaeL pisze:
Pquelim pisze:dalem się zrobić w końskie bambuko.
Mówi się "wyszedłem jak końskie bambuko na mydle".
Mówi się "na pochyłe drzewo nawet Salomon nie naleje".

Re: Luźny II

: 6 marca 2019, o 10:32
autor: Pquelim
"kto pod kim dołki kopie, temu chleb na myśli"

Re: Luźny II

: 16 marca 2019, o 21:07
autor: Crowley
Czy ktoś z was miał problem z zalogowaniem sie do e-pitów? Ja już nawet dostałem zwrot kasy, ale dziś próbowałem się zalogować rodzicom i zonk. Wpisuję odpowiednie kwoty, a strona wyświetla komunikat, że błąd i zablokowało dostęp do jutra. Sprawdziłem kwoty i na 100% są poprawne. I co teraz? Gdzie jest Mateusz, kiedy go potrzebuję? Jaka jest w takim wypadku procedura?

Re: Luźny II

: 16 marca 2019, o 21:16
autor: Voo
Ja miałem problem z zalogowaniem przez profil zaufany. Po prostu jednego dnia nie działało i już. Ale nie było żadnych komunikatów o zablokowaniu, tylko wyskakiwał jakiś error. Na drugi dzień poszło gładko.

Szczerze, to cud, że to działa biorąc pod uwagę ilość użytkowników i miejsce, w którym dzieje się akcja ;)

Re: Luźny II

: 18 marca 2019, o 11:21
autor: Counterman
Kurde zapomniałem to zrobić, muszę dzisiaj wieczorem obskoczyć.

Re: Luźny II

: 24 marca 2019, o 11:58
autor: SithFrog
Myślicie, że mam szansę na etacik w PZPN? :D

Obrazek

Re: Luźny II

: 24 marca 2019, o 18:53
autor: Halaster
Dla mnie najwiekszy blamaż to remis z Azerbejdżanem za złotych czasów Henryka Apostela :)

Re: Luźny II

: 4 kwietnia 2019, o 01:16
autor: Olsen
Kurr racja, trzeba pit rozliczyć

Re: Luźny II

: 4 kwietnia 2019, o 13:18
autor: DaeL
Chciałbym zgłosić adminowi, że jakiś nowy spamer się pojawił i podszywa się pod Olsena.