Strona 35 z 57
Re: Praca, szukanie pracy
: 14 września 2016, o 22:04
autor: SithFrog
Piccolo pisze:Moje brutto zmieniło się w netto
.
No i to jest kurwa konkret! Gratulacje Piccolo, zapiszemy sobie i stawiasz dobre piwo na zlocie 2017
Re: Praca, szukanie pracy
: 15 września 2016, o 09:31
autor: Counterman
Gratulujemy, pierwsze piwo na kolejnym zlocie finansowane jest przez świeżo upieczonego testera!
Re: Praca, szukanie pracy
: 15 września 2016, o 09:49
autor: Piccolo
Wiedziałem, że niepotrzebnie się tutaj chwalę
.
Re: Praca, szukanie pracy
: 16 września 2016, o 08:00
autor: peterpan
To uczucie, kiedy robisz freelancerski projekt, za który dostaniesz więcej niż miesięczne wynagrodzenie w swojej "normalnej" pracy, a który zajmie ci około 20 godzin. Musiałem tylko przejść z poziomu "nie wiem nic o JavaScript, ani o żadnym języku programowania" do "nie mam pojęcia co robię, ale umiem znaleźć rozwiązanie banalnych problemów w darmowych tutortialach i je zastosować by działały bez zgrzytów"
Kiedy pomyślę, że policzyłem zleceniodawcy 100 PLN za godzinę zastanawiam się co poszło źle, że nie uczyłem się przynajmniej podstaw programowania wcześniej. Dalej nie mam pojęcia o programowaniu, ale potrafię znaleźć i zastosować odpowiednie skrypty. No i potem zastanowić się dlaczego dany kod wygląda tak, a nie inaczej
Kurde, to nie programowanie czy cokolwiek innego ma przyszłość, ale właśnie umiejętność znajdowania, odsiewania i używania informacji. Najzabawniejsze jest to, że nauczyły mnie tego studia historyczne.
Pomyśleć, że zabrałem się za to bo sfailowałem prośbę o znalezienia kogoś kto to zrobi [pozdro sam wiesz kto]
. Aby nie zrobić sobie z gęby cholewy szybko się tego co trzeba nauczyłem i zrobiłem projekcik za niego, kasując forsę która miała być dla niego. A potem, ponieważ to co zrobiłem było dobre, a klient zadowolony, przyszły kolejne zlecenia.
Podsumowując, muszę kiedyś zgłosić się do jakiegoś większego projektu do zrobienia zdalnie i zrobić go.Tylko zleceniodawca nie może widzieć, że nie mam pojęcia co robię i szybko się uczę tego co potrzebne
Żeby nie było - chodzi o interaktywne .pdf z już sporą ilością JavaScriptu, a nie o programowanie.
Re: Praca, szukanie pracy
: 16 września 2016, o 08:29
autor: Piccolo
Witamy w magicznej krainie IT i programistów
. You are not in Kansas anymore
.
Re: Praca, szukanie pracy
: 16 września 2016, o 08:45
autor: Zolt
moja praca w utrzymaniu maszyn i kompów to 75% zdrowego rozsądku i logicznego myślenia, 15% podstaw mechaniki i automatyki, 10% google
Re: Praca, szukanie pracy
: 16 września 2016, o 12:11
autor: LLothar
Ja, juz te ladnych pare lat po studiach, ciagle sie zastanawiam, jak kiedys mozna bylo bez Google pracowac...
Re: Praca, szukanie pracy
: 20 września 2016, o 10:50
autor: peterpan
Od przyszłego tygodnia zaczynam pracę na dwóch etatach jednocześnie. Docelowo zakładam, że popracuje tak maks pół roku na 80 godzin tygodniowo. Jedna polfizyczna - pomoc archiwistów, druga redaktorka portalu. Zobaczymy jak wyjdzie.
Wysłane z mojego HUAWEI SCL-L01 przy użyciu Tapatalka
Re: Praca, szukanie pracy
: 20 września 2016, o 18:07
autor: Cherryy
To jak? Do jednej robo powiedzmy 6:00-14:00 a druga 15:00-23:00 licząc jakiś dojazd?
Re: Praca, szukanie pracy
: 20 września 2016, o 18:33
autor: Matthias[Wlkp]
Ja nie wiem, co robisz tej redaktorce
, ale wygląda to na pracę w elastycznych godzinach.
Re: Praca, szukanie pracy
: 20 września 2016, o 19:58
autor: peterpan
Cherryy pisze:To jak? Do jednej robo powiedzmy 6:00-14:00 a druga 15:00-23:00 licząc jakiś dojazd?
Pierwsza od poniedziałku do piątku od 8:15 do 16:15 na mieście, druga zdalnie z domu, od środy do niedzieli - środa piątek 16:45-północ, sobota 10:00-20:15, niedziela 8:00-16:00.
Matthias[Wlkp] pisze:Ja nie wiem, co robisz tej redaktorce
, ale wygląda to na pracę w elastycznych godzinach.
Gwałcę prawdę
Re: Praca, szukanie pracy
: 20 września 2016, o 20:00
autor: SithFrog
Praca na Czerskiej?
Re: Praca, szukanie pracy
: 20 września 2016, o 20:01
autor: peterpan
SithFrog pisze:Praca na Czerskiej?
Gorzej, na prawo od PiS-u
Re: Praca, szukanie pracy
: 20 września 2016, o 20:02
autor: SithFrog
ONR?
Re: Praca, szukanie pracy
: 20 września 2016, o 20:03
autor: peterpan
SithFrog pisze:ONR?
Powiedzmy, że przezywają portal kresy.ru
Re: Praca, szukanie pracy
: 27 września 2016, o 19:21
autor: Piccolo
Dzisiaj zrobiłem coś co ludzie zwą, zależnie od poziomu frustracji, rzuceniem/pizgnięciem/pierdolnięciem papierami
. Do końca obecnej pracy pozostał miesiąc i pół tygodnia, zaczynamy odliczanie a ja idę po jakieś kraftowe piwka dla uczczenia
.
Re: Praca, szukanie pracy
: 27 września 2016, o 19:24
autor: SithFrog
Nie do końca. Rzuca się papierami jak się przekroczy pewien poziom tolerancji na szajs, ale nie ma się już ustawionej opcji zapasowej. Po prostu nie wytrzymujesz. Ty po prostu znalazłeś nową pracę i złożyłeś wypowiedzenie w poprzedniej
Re: Praca, szukanie pracy
: 27 września 2016, o 19:32
autor: Piccolo
Aleś popsuł cały hype i epickość Żaba
. Wciąż jednak idę po piwa
!
Re: Praca, szukanie pracy
: 27 września 2016, o 20:08
autor: Larofan
rzucajac papierami zostales tym duszkiem z prawego gornego rogu
Re: Praca, szukanie pracy
: 27 września 2016, o 20:22
autor: Jutsimitsu
SithFrog pisze:Nie do końca. Rzuca się papierami jak się przekroczy pewien poziom tolerancji na szajs, ale nie ma się już ustawionej opcji zapasowej. Po prostu nie wytrzymujesz.
To akurat zrobiłem dzisiaj ja
Nowej pracy jeszcze nie mam, ale nie wytrzymałem w tej i rzuciłem dzisiaj papiery
BTW. High Five Piccolo
Re: Praca, szukanie pracy
: 27 września 2016, o 20:28
autor: Piccolo
Laro, tym się stanę od listopada
.
Jutsi High Five!
Re: Praca, szukanie pracy
: 27 września 2016, o 20:38
autor: Jutsimitsu
W ogóle to chciałem mieć wolny październik, ale nie poszli na to
Re: Praca, szukanie pracy
: 28 września 2016, o 09:18
autor: Counterman
Czekaj, rzuciłeś papierami bo nie chcieli Ci dać miesiąca wolnego?
Re: Praca, szukanie pracy
: 28 września 2016, o 10:00
autor: Jutsimitsu
Nie, rzuciłem papierami, bo nie chcieli dać mi podwyżki. Plus i tak mój dział wymiera, nie chcę gasić światła. A chciałem jeszcze załatwić zwolnienie z obowiązków
Re: Praca, szukanie pracy
: 28 września 2016, o 10:11
autor: LLothar
Re: Praca, szukanie pracy
: 2 października 2016, o 11:30
autor: Alexandretta
No to tak: w moim zespole są aktualnie trzy osoby (powinny być cztery de facto). Jedna właśnie złożyła wypowiedzenie. Jeśli do końca roku nikogo nie znajdą, to w styczniu zostaję sama, bo drugiemu koledze rodzi się dzieciak. Także będzie wesoło... Mam tylko nadzieję, że firma jest na tyle rozsądna, żeby mi zaproponować coś ciekawego w związku z zaistniałą sytuacją (mam obiecany awans jakoś teraz).
Re: Praca, szukanie pracy
: 2 października 2016, o 12:43
autor: SithFrog
Kolega idzie na macierzyński?
Re: Praca, szukanie pracy
: 2 października 2016, o 14:18
autor: LLothar
SithFrog pisze:Kolega idzie na macierzyński?
Tej, ja teraz dwa tygodnie na tacierzynskim byłem, a w lipcu będzie jeszcze 5
Sent from my Nexus 6P using Tapatalk
Re: Praca, szukanie pracy
: 2 października 2016, o 20:17
autor: SithFrog
No ale post Alexy brzmiał jakby facet odchodził na pół roku minimum
Re: Praca, szukanie pracy
: 3 października 2016, o 09:46
autor: Counterman
A bo teraz chyba można jakoś dłużej siedzieć na tacierzyńskim.
Re: Praca, szukanie pracy
: 3 października 2016, o 10:37
autor: boncek
Teraz jest po prostu chyba rodzicielski.
Re: Praca, szukanie pracy
: 3 października 2016, o 11:14
autor: Crowley
Ojciec może wziąć 6 tygodni podstawowego urlopu macierzynskiego i chyba cały urlop rodzicielski, czyli do 32 tygodni. Chyba że coś się zmieniło, albo nie doczytałem.
Re: Praca, szukanie pracy
: 5 października 2016, o 20:04
autor: colgatte
To moze u Alexy zatrudnia Justiego?
Ja tam lubie swoja prace i narazie nigdzie sie nie wybieram. Moze mi troszke zbyt wygodnie.
Justi - ja tak zrezygnowalam z mojej pierwszej pracy - nie chcieli mi dac miesiaca wolnego w grudniu na podroz do Nowej Zelandii, to wzielam i piznelam papierem.
Best decision ever!
Re: Praca, szukanie pracy
: 5 października 2016, o 20:16
autor: LLothar
colgatte pisze:To moze u Alexy zatrudnia Justiego?
Ja tam lubie swoja prace i narazie nigdzie sie nie wybieram. Moze mi troszke zbyt wygodnie.
Justi - ja tak zrezygnowalam z mojej pierwszej pracy - nie chcieli mi dac miesiaca wolnego w grudniu na podroz do Nowej Zelandii, to wzielam i piznelam papierem.
Best decision ever!
Ja tam wole jak mnie wywalają. Odprawy FTW
Re: Praca, szukanie pracy
: 5 października 2016, o 20:32
autor: Gregor
Wymyślacie sobie miesiąc urlopu na rozrywki? Rozczeniowi milenialsi!
Re: Praca, szukanie pracy
: 5 października 2016, o 20:51
autor: Jutsimitsu
colgatte pisze:Justi - ja tak zrezygnowalam z mojej pierwszej pracy - nie chcieli mi dac miesiaca wolnego w grudniu na podroz do Nowej Zelandii, to wzielam i piznelam papierem.
Best decision ever!
Ja tylko żałuję, że podpisałem na ten miesiąc umowę. Bo mi się kończyła terminowa z końcem września. Ale nie chciałem im robić jazdy, że nie mają nikogo i nie miałem nic zaklepane... to zgodziłem się na miesięczną i... worst decision ever. Oczywiście klient (nie wiedział o moim odejściu) wyskoczył z takim syfem do zrobienia, że teraz codziennie zapierdalam + meetingi co chwila. Dobrze, że zrzuciłem część pracy z siebie na tym, bo nie mam dostępu do serwera bezpośrednio.
Llothar pisze:Ja tam wole jak mnie wywalają. Odprawy FTW
Chciałbym, ale u mnie tylko by przerzucili do innego działu. Takiego który zatrudnia jak pojebany, ale tam to jest strata czasu i nerwów.
Dobrze, że chociaż załapałem się na premię kwartalną w zeszłym miesiącu
EDIT: A i uważaj Colla, bo jeszcze trafię w Twoje okolice
. Już tak nie życz źle tej Alexie, żeby musiała mnie znosić na codzień
Re: Praca, szukanie pracy
: 6 października 2016, o 10:30
autor: Alexandretta
Jutsimitsu pisze:EDIT: A i uważaj Colla, bo jeszcze trafię w Twoje okolice
. Już tak nie życz źle tej Alexie, żeby musiała mnie znosić na codzień
Oj tam. Znoszę na codzień sporo różnych dziwnych ludzi więc jeden więcej nie zrobi mi różnicy
Update:
Ten, co odchodzi nie jest do końca roku, jak mi się wydawało, tylko do końca listopada.
Ten, co będzie brał urlop rodzicielski, zapowiedział, że bierze miesiąc (~styczeń).
Firma nie wypuściła jeszcze żadnych ogłoszeń rekrutacyjnych. (Mnie szukali pół roku - to tak żeby uświadomić wam jak prężnie działają tu HRy i jak to stanowisko jest pożądane.)
Będzie wesoło.
Re: Praca, szukanie pracy
: 6 października 2016, o 12:16
autor: Halaster
Ja w poniedziałek miałem zaczynać nowy zajebisty projekt, mam spotkanie otwierające z zarządem itd.
A siedzę sobie na SORze z wyrostkiem, chuj bombki strzelił - sweet.
Re: Praca, szukanie pracy
: 6 października 2016, o 12:39
autor: PIOTROSLAV
Zapraszamy do CinemaCity jak co
Re: Praca, szukanie pracy
: 18 października 2016, o 16:30
autor: Alexandretta
Dobra, rekrutujemy
Szukamy specjalisty utrzymania aplikacji. Warszawa. Praca dobra jako pierwsza w IT (np dla studentów albo jak ktoś się chce przebranżowić). Dla studentów opcja o tyle dobra że siedzimy w jednym pokoju z developerami (część jest na stałe plus kilku z outsourcingu do aktualnie prowadzonego projektu), więc można sobie przy okazji zobaczyć jak wygląda praca deva w korpo.
Jeśli ktoś ma ochotę aplikować lub ma znajomych potencjalnie zainteresowanych to zapraszam. W razie pytań śmiało na priv.
http://www.pracuj.pl/praca/specjalista- ... ta,4874323
Taka mała prośba - gdyby ktoś się tam wysłał to plis o info do mnie, bo za polecenie pracownika mogę dostać jakieś drobne coś
(jak tą osobę przyjmą po okresie próbnym; ja muszę zgłosić że polecam X a X na rozmowie musi powiedzieć że jest z mojego polecenia i to wsio).
Re: Praca, szukanie pracy
: 18 października 2016, o 16:58
autor: Ptaszor
Re: Praca, szukanie pracy
: 24 października 2016, o 20:43
autor: LLothar
Drogi Pamiętniczku,
Moja jeszcze dosyć nowa praca jest całkiem OK. Robię fajne rzeczy, jest git. Problemem jednak jest to, że w zespole ~8 inzynierów są dwa dziady. Np na ochotnika chcą mi sprawdzić dokument, a potem kiblują 2 miesiące z jego recenzją - żaden kosmos, raptem 8 stron może, z obrazkami.
Jak idę do kierownika, że co ja moge, to on na to, że co on może. Wysyła maila z popędzeniem i problem jak był tak jest. A mi sie praca rozpierdala.
Jak rozmawiałem z szefową szefa po okresie próbnym to powiedziała, że wie, że "Krzysztof ma problemy z tym, że mowi ze cos zrobi, i tego nie robi", żeby po kilku zdaniach zapytac, co sadze zeby został nowym kierownikiem działu. No kurwa.
Wszyscy wiedza ze to leserzy i nic nie robia.
Bonus info: Jeden z dziadów to pierwszy inzynier zatrudniony w firmie (8 lat temu) a drugi to maz córki drugiej najwazniejszej osoby w firmie.
Jak zyc? Olać i robic swoje? Szukac czegos nowego i ryzykowac CV w kratke?
Re: Praca, szukanie pracy
: 24 października 2016, o 20:56
autor: Larofan
LLothar pisze:ryzykowac CV w kratke
aj tam bez przesady... imho rob swoje a jak sie pasywnie cos znajdzie lepszego to wiej
Re: Praca, szukanie pracy
: 25 października 2016, o 08:37
autor: Pquelim
zależy, jak bardzo hamulce ci ciażą na robocie. Jeżeli realne jest, że przez ich tempo pracy narobisz sobie fakapów i sam będziesz świecił pyskiem, to może lepiej już teraz szukaj planu B. wszak dopiero okres próbny, z tego co piszesz.
na pewnym poziomie okres probny dotyczy rowniez pracodawcow
Re: Praca, szukanie pracy
: 25 października 2016, o 10:34
autor: Gregor
Rozumiem, że nie ma za bardzo opcji jakiegoś przeniesienia do innego zespołu wewnątrz firmy?
Re: Praca, szukanie pracy
: 25 października 2016, o 10:40
autor: Larofan
LLo ma waska specjalizacje
Re: Praca, szukanie pracy
: 25 października 2016, o 12:03
autor: LLothar
to jest firma 40 osob w oddziale, a ja, jak Laro pisze, jestem w dosyc waskim zakresie elastyczny.
Re: Praca, szukanie pracy
: 25 października 2016, o 12:12
autor: Matthias[Wlkp]
Okres próbny jest dwustronny. Też miałem mieszane uczucia jak ostatnio z roboty odchodziłem. Pamiętaj też, że jakby sytuacja była w drugą stronę, to pracodawca rzadko się waha...
Re: Praca, szukanie pracy
: 25 października 2016, o 12:26
autor: Cherryy
Mówi się, że nigdy nie ma dobrego momentu na chorowanie, ale w końcu po miesiącu bojów z choróbskiem dałem za wygraną i po prostu muszę wyleżeć parę dni w łóżku. Boli mnie ucho, cały kark, głowa i tak przez okrągły miesiąc. Szprycowałem się najróżniejszymi lekami i jak na rollercoasterze - chwilę lepiej i znowu dołek, znowu odbicie i nadzieja, że jest ok i znowu dołek. W końcu sam szef powiedział, że mam to wyleżeć w łóżku.
Jak na złość, najwięcej się teraz dzieje, a ja będę wyłączony, pozostaje jedynie telefon i komputer.
Re: Praca, szukanie pracy
: 25 października 2016, o 13:02
autor: Jutsimitsu
Pierwszy raz w życiu stresuję się przed rozmową kwalifikacyjną. Hmmm, chyba mi zależy, skoro z nerwów aż tu muszę się wywentylować.