FSGK.PL

Przeczytałem artykuł, nie wiem o co Ci chodzi.

SithFrog pisze:Przeczytałem artykuł, nie wiem o co Ci chodzi.

Artykuł bardzo wygodnie nie cytuje niczego konkretnego.

Jak juz bardzo nie chcesz sam szukac - chodzi o to, ze nie mozesz sprzedawac wody butelkowanej i twierdzic, ze Twoja woda zmniejsza ryzyko odwodnienia - bo kazda woda, nawet z kranu, jest tak samo w tym dobra.

Biurokracji z Brukseli wyszukuja sobie problemy? Otoz nie, bo to bylo konkretne zapytanie od konkretnej osoby. Sa przepisy, ktore reguluja co sobie mozesz napisac na zywnosci - np nie mozesz napisac na swojej marchewce, ze zmniejsza ryzyko zachorowania na raka.

LLothar pisze:Jak juz bardzo nie chcesz sam szukac - chodzi o to, ze nie mozesz sprzedawac wody butelkowanej i twierdzic, ze Twoja woda zmniejsza ryzyko odwodnienia - bo kazda woda, nawet z kranu, jest tak samo w tym dobra.

Nie mam pytań.

Przeczytałem ten artykuł i tam nadal widzę, że chodzi o zakaz reklamowania na butelkach wody, że ta zapobiega odwodnieniu... i nadal ten pomysł brzmi jak bullshit.

Jak juz bardzo nie chcesz sam szukac - chodzi o to, ze nie mozesz sprzedawac wody butelkowanej i twierdzic, ze Twoja woda zmniejsza ryzyko odwodnienia - bo kazda woda, nawet z kranu, jest tak samo w tym dobra.

A jak producent Snickersów mówi w reklamie, że ich batony zaspokajają głód, to może tak robić, czy nie? No bo chleb też zmniejsza głód. W sumie to co byś nie zjadł, to zmniejsza głód.

Byc moze chodzi o samo "odwodnienie" i wciskanie kitu ze jak nie wypijesz dziennie 1.5 litra wody to nomen omen wykitujesz.

Żeby dobić temat, źródło z samej Unii:

Water bottles are BANNED from claiming to solve dehydration under an oddball EU rule

True but justified. That is because drinking water, whether from a tap or a bottle, is not enough to treat dehydration. That is why hospitals put dehydrated people on drips. There is an EU system – necessary in a borderless single market – where advertisers have to provide evidence for claims they want to make about the health benefits of products. On an issue like this, decisions are based on scientific advice. Experts – including in the Guardian here ( https://www.theguardian.com/science/the ... 1/nov/18/1 ) - demolished the idea that this ruling was in some way ridiculous.

https://blogs.ec.europa.eu/ECintheUK/da ... -eu-rules/

Taki unijny blog protestujący informacje

Sent from my Nexus 6P using Tapatalk

Hmmm... ale ja tu widze jakis bullshit... no bo co innego jak czlowiek jest odwodniony a co innego zmniejszanie ryzyka odwodnienia. Bo jesli nie jestes odwodniony to sama woda wystarcza aby takowe ryzyko na dlugi czas niwelowac

Co do podawania kroplowki... biologie mialem dawno temu a jestem za leniwy aby sprawdzac, ale z tego co pamietam to kroplowke podaje sie dlatego, ze zoladek nie przyjmie takiej ilosci wody zeby wyrownac przy okazji poziom skladnikow mineralnych w organizmie... pomijajac ze autentycznie odwodniona osoba po kilku lapczywych lykach zwyczajnie sie po ludzko porzyga

To stwierdzenie z tej strony iest piekna bzdura czy tylko mi sie zdaje

Zaraz zaraz. Po kolei.

Jak było na butelkach? Leczy z odwodnienia czy zapobiega odwodnieniu?

Bo co innego prevents dehydration, a co innego treats dehydration.

A to o kroplówkach to odwracanie kota ogonem. Wiadomo, że najzdrowszy będzie płyn z elektrolitami i solami, a nie sama woda, ale jak ktoś ma sensowną dietę i do tego pije wodę to się nie odwodni, żeby nie wiem co. Nawet jak będzie pił najbardziej biedną wersję, jakąś destylowaną i dużo to wypłukał z organizmu za dużo dobrych rzeczy, ale nadal jego stan to będzie niedobór potasu, sodu czy witamin, a nie odwodnienie.

Więc tak, picie wody zapobiega odwodnieniu. Nie, picie samej wody nie jest wystarczające, żeby wyleczyć do 100% zdrowia odwodnionego człowieka.

http://tvn24bis.pl/ze-swiata,75/podatki ... 60777.html

Brexit, srexit, samo zło, ale podatki będą obniżane. Nice

snt pisze:Brexit, srexit, samo zło, ale podatki będą obniżane. Nice

Teraz są obnizane, bo się nagle exodus zrobil

LLothar pisze:
snt pisze:Brexit, srexit, samo zło, ale podatki będą obniżane. Nice
Teraz są obnizane, bo się nagle exodus zrobil

We Francji też ?

http://www.bbc.com/news/world-36790977

Lol. Niedawno narzekano, że liderzy Brexitu unikają wzięcia odpowiedzialności za rządy po wygranym referendum.
Teraz jeden z nich zostaje MSZ to piszą że to chyba jakiś żart, że ten człowiek się nie nadaje. Zdecydujcie się w końcu.

Wartość funta znowu rośnie, już 20 groszy w górę poszło. Ehh a przez chwile było tak pięknie.

http://www.bbc.com/news/business-37315866

Lol, miała być ekonomiczna katastrofa, a na razie w UK zmniejsza sie deficyt w handlu zagranicznym

Eksport 2% wzwyż, import 0,5% w dół.

Ale pamiętasz, że oni ani znikąd nie wyszli ani nawet sami nie wiedzą jak i kiedy to nastąpi?

snt pisze:http://www.bbc.com/news/business-37315866

Lol, miała być ekonomiczna katastrofa, a na razie w UK zmniejsza sie deficyt w handlu zagranicznym
Eksport 2% wzwyż, import 0,5% w dół.

-15% wartosci waluty czyni cuda

Oj tam, oj tam.

Wartość waluty, takie tam.

Żeby nie było nie piję do Ciebie snt. Bardziej mi chodzi o regularny brak profesjonalizmu w podawanych wiadomościach ekonomicznych, bez znaczenia medium. Pewnie jest to zamierzone, ale nadal bawi mnie to pociesznie.

Zresztą pierwsze efekty Brexitu pojawią się wcześniej niż faktyczne wyjście, ale nie w 3 minutki. Ciekawy jestem czy część instytucji finansowych się wyniesie, czy to tylko takie gadanie. Tak 50/50 bym powiedział.

Counterman pisze:Ciekawy jestem czy część instytucji finansowych się wyniesie, czy to tylko takie gadanie. Tak 50/50 bym powiedział.

Ciezko zajmowac sie powaznymi operacjami dot. Euro w kraju poza UE. To jest pewne, że ta część się wyniesie. Pytanie czy będzie tego więcej, żeby to naprawde bylo odczuwane pozostaje.

Counterman pisze:
Żeby nie było nie piję do Ciebie snt. Bardziej mi chodzi o regularny brak profesjonalizmu w podawanych wiadomościach ekonomicznych, bez znaczenia medium. Pewnie jest to zamierzone, ale nadal bawi mnie to pociesznie.

No przecie piszo w tym artykule, że nastąpił spadek wartosci waluty

A poza tym - w krótkim okresie sama decyzja podjęta w referendum przyniosła brytyjskiej gospodarce pewne korzyści, tak czy nie?

snt pisze:A poza tym - w krótkim okresie sama decyzja podjęta w referendum przyniosła brytyjskiej gospodarce pewne korzyści, tak czy nie?

Tak, ale równie dobrze mogło się wydarzyć cokolwiek innego, co odbiłoby się na wartości funta i efekt byłby identyczny. Poza tym, jak koledzy wyżej: oni jeszcze znikąd nie wyszli.

Piszo? A to nie zauważyłem. To mea culpa.

A co do efektu - jeżeli mam być całkowicie szczery to chuj wie. W teorii mogło to spowodować jakiś wzrost konsumpcji żeby załapać się na czas "jeszcze przed wyjściem", ale to tylko silniej przepowiada solidne jebnięcie jak wyjście okaże się faktem. W ogóle ocena jakiejkolwiek dużej zmiany dla gospodarki po tak krótkim czasie jest z góry bez sensu, na te procesy potrzeba czasu. Przynajmniej z lotu ptaka.

Zresztą dlatego nie ekscytowałem się wynikami gospodarki tuż po tym jak PiS doszedł do władzy. One po prostu nie odzwierciedlały tej zmiany (przynajmniej nie w jej pełnej krasie). Teraz zaczynają się pojawiać pierwsze efekty "dobrej zmiany".

Jeszcze uczciwość każe mi napisać o jednym scenariuszu - zmiana okazuje się tak skrajnie do dupy, z założeniem jej natychmiastowego wejścia do życia, że gospodarka od razu zaczyna negatywnie reagować. Ale to musi być jakaś hekatomba, jak np. ogromny atak nuklearny, czy całkowite zabranie oszczędności z wszystkich rachunków bankowych, czy inna skrajna skrajność

http://www.polskieradio.pl/5/3/Artykul/ ... jnej-armii

Wychodzimy z Unii, ale jeszcze parę rzeczy zablokujemy

Gregor pisze:http://www.polskieradio.pl/5/3/Artykul/ ... jnej-armii

Wychodzimy z Unii, ale jeszcze parę rzeczy zablokujemy

Armia UE:
- ja lubie ten pomysl
- Bruksela lubi ten pomysl
- Niemcy lubia ten pomysl
- Francja lubi ten pomysl
- Polska lub ten pomysl

UK nie bedzie miec latwych negocjacji

edit: nie zebym ja za duzo zmienil, ale zawsze

Polska lub ten pomysł?

A program hodowli jajec u zachodnich Europejczyków nie powinien być najpierw wdrożony? Bo na co nam armia ciot nie potrafiących nawet zaprowadzić porządku z paroma tysiącami imigrantów w Calais?
Toż oni na widok krasnoarmiejca w portki narobią zanim go jeszcze zobaczą

Jedyni zachodni co jeszcze jakieś jajca mają właśnie się z tej Unii wypisują, więc heloł, podwójne latte z odtłuszczonym mleczkiem sojowym dla żołnierzyka poproszę, plis

Theeck pisze:A program hodowli jajec u zachodnich Europejczyków nie powinien być najpierw wdrożony? Bo na co nam armia ciot nie potrafiących nawet zaprowadzić porządku z paroma tysiącami imigrantów w Calais?
Toż oni na widok krasnoarmiejca w portki narobią zanim go jeszcze zobaczą
Jedyni zachodni co jeszcze jakieś jajca mają właśnie się z tej Unii wypisują, więc heloł, podwójne latte z odtłuszczonym mleczkiem sojowym dla żołnierzyka poproszę, plis

Zolt +1

PIOTROSLAV pisze:Zolt +1

W ten oto sposób pokonamy Rosjan, tak jak już się udało terroryzm

Gupi ja

jeżeli uważasz, że Francuzi nie zrobili porządku w Calais, bo to cioty, to chyba jednak gupi Ty.

Wdawanie się w tym dziale w dyskusje z theeckiem...
Obrazek

Zolt pisze:jeżeli uważasz, że Francuzi nie zrobili porządku w Calais, bo to cioty, to chyba jednak gupi Ty.

Odnoszę wrażenie, że Wasze niezrozumienie tego co napisałem wynika z dosłownego odczytania słowa ciota jako synonimu homoseksualista. Otóż nie, to miał być zwykły fajtłapa, niedorajda, niedołęga, mazgaj, ktoś pozbawiony siły woli, mięczak itd.

Theeck pisze:Odnoszę wrażenie, że Wasze niezrozumienie tego co napisałem wynika z dosłownego odczytania słowa ciota jako synonimu homoseksualista. Otóż nie, to miał być zwykły fajtłapa, niedorajda, niedołęga, mazgaj, ktoś pozbawiony siły woli, mięczak itd.

Odnoszę wrażenie, że nie masz pojęcia o świecie... I jestem bliżej prawdy w tej wypowiedzi.

Hahaha, ach ci Francuzi... Obrazek

Czym sie różni Niemiec zabity od Niemca poległego?

snt pisze:Czym sie różni Niemiec zabity od Niemca poległego?

Poległy jest mniej awanturujący się.

Thim. Gdyby jeszcze obrazek mial sens...

Znaczy sie generalnie po porażce wrześniowej większość Polaków do końca wojny w dalszym ciągu walczyła z Niemcami, a większość Francuzów kolaborowała, tak więc w tym kontekscie ten obrazek jest inwalidą.

Obrazek jest inwalida bo od 17.09 PL walczyla na 2 frontach a uwzglednia jeden. Proste...

Od 10 maja do 22 czerwca = miesiąc i 15 dni? Zmień dostawcę faktów

Trochę bez sensu porównywać mocarstwo z bidnym krajem, który nawet nie zdążył się dobrze poskładać w całość

No i w sumie troche to potwierdza teze bo na 1 Niemca byly 4 ofiary polskie i 8 francuskich

Czyli jednak francuzi cioty!

Matthias[Wlkp] pisze:

ThimGrim pisze:Czyli jednak francuzi cioty!

Rejczel

Zolt pisze:
Matthias[Wlkp] pisze:

Nie uniosłaby was parasolka. To dziecinne fantazje. Get real.

Zreszta obiecuja, obiecuja a i tak siedza i czytaja...

No niestety... Sprawdzam tylko, czy dalej się trollujecie.

FSGK.PL

Brexit

Re: Brexit

Re: Brexit

Re: Brexit

Re: Brexit

Re: Brexit

Re: Brexit

Re: Brexit

Re: Brexit

Re: Brexit

Re: Brexit

Re: Brexit

Re: Brexit

Re: Brexit

Re: Brexit

Re: Brexit

Re: Brexit

Re: Brexit

Re: Brexit

Re: Brexit

Re: Brexit

Re: Brexit

Re: Brexit

Re: Brexit

Re: Brexit

Re: Brexit

Re: Brexit

Re: Brexit

Re: Brexit

Re: Brexit

Re: Brexit

Re: Brexit

Re: Brexit

Re: Brexit

Re: Brexit

Re: Brexit

Re: Brexit

Re: Brexit

Re: Brexit

Re: Brexit

Re: Brexit

Re: Brexit

Re: Brexit

Re: Brexit

Re: Brexit

Re: Brexit

Re: Brexit

Re: Brexit

Re: Brexit

Re: Brexit

Re: Brexit