Strona 4 z 29
Re: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
: 17 lipca 2014, o 15:11
autor: SithFrog
Srebrna Holba - całkiem niezłe piwo. Jasne, gorzkie, może ciut za słaby smak ale przyjemne na tyle, że mógłbym wypić więcej gdyby nie...
...Złota Holba (złotka nalepka, nazwa to chyba Holba premium)- intensywniejsza i bardziej gorzka, bardzo smaczna, chmielowa. Polecam. Żanetka Leta.
Re: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
: 18 lipca 2014, o 14:35
autor: Crowley
koobik pisze:Właśnie pije łowczego- tercet z Lidla. Belgian Triple. Wyszło im. Lubie takie klimaty. Jutro kupuję więcej, na zapas bo to jedna partia.
Całkiem całkiem. Nie jest to żaden szał i do prawdziwego belga mu daleko ale całkiem pijalne i mocne jak skurwensyn. Niewiele ustępuje Komesowi.
Re: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
: 22 lipca 2014, o 21:04
autor: Kalten
Zajrzałem dziś do Lidla na czeski tydzień
Re: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
: 22 lipca 2014, o 21:23
autor: Crowley
Czarne Krusovice są fantastyczne. Bażantowi nasze koncerniaki też mogą czyścić kapsel.
Re: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
: 22 lipca 2014, o 22:35
autor: Matthias[Wlkp]
Ja nie muszę za bardzo rozglądać się za piwem. W Ontario panuje częściowa prohibicja - są tylko dwie sieci sklepów z alkoholem (+ oczywiście wszelakie knajpy i winiarnie), gdzie jest tylko alkohol.
www.thebeerstore.ca
www.lcbo.com
W spożywczakach nawet sikaczo-piwa 0,5% nie uświadczysz. Za to właściciele alkoholowych przybytków troszczą się o dostawy z całego świata. Obok Kanadyjskich specjałów, jak np. Ice Wine, stoi Japońska Sake, Libański Arak, Włoska Sambuca, Łotewski Balsam, czy Żytnia prosto z Polski. W Beer Store, jak nazwa wskazuje, można kupić piwo - przekrój jest spory na zasadzie po trochu od każdego, aczkolwiek dominują marki Kanadyjskie i Amerykańskie.
Fascynację dziwolągami mam już za sobą i skupiam się na cydrach (mój konik). Na szczęście lokalne marki (np. Thornbury) biją na głowę masówki takie jak Strongbow i nawet jest w czym wybierać
.
Re: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
: 24 lipca 2014, o 13:35
autor: Dogy
Prawdopodobnie dzisiaj siadam do uwarzenia swojego pierwszego piwa, zdradzę tylko ,że na pewno będzie zawierało dwa amerykańskie chmiele - Cascade i Mosaic.
Trzymajcie kciuki!
Re: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
: 24 lipca 2014, o 17:27
autor: koobik
I znów lidl daje czadu. Polecam elegancki karton z 2 budweiserami z trzch gatunków. Czad.
Re: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
: 24 lipca 2014, o 21:12
autor: Voo
Idę na urodziny do kumpla, który lubi wypić dobry alkohol. Nie jest może jakimś wielkim smakoszem no ale bele czego też nie pije. Piwo, wódka, whisky, czyli jak każdy biały człowiek.
Prezent mam ale potrzebuję jeszcze "kwiatek". Sam niestety jestem generalnie niepijący i nieznający się
Najlepiej żeby to było coś co można dostać w dziale alkoholowym w jakimś hipermarkecie, czyli bez cudowania ale też i nie jakiś kompletny banał. Poradzicie coś?
Re: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
: 24 lipca 2014, o 21:16
autor: Sobies
Po taniości i dobre to imo Jim Beam Red Stag
Nie otrujecie się
Re: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
: 24 lipca 2014, o 21:16
autor: PIOTROSLAV
kup pierwszy lepszy single malt - cenowo, to jest półka 70-120zł
Re: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
: 24 lipca 2014, o 21:32
autor: Matthias[Wlkp]
Bardzo lubię single malt, ale to musi być Islay
. Tylko nie każdy takie lubi - są specyficznie torfowe. Z klasyków niezawodny jest Czarny Johny i Ballantines. Mogę też polecić Bushmills Black Bush.
Re: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
: 25 lipca 2014, o 00:17
autor: Crowley
Fajne na prezent są też duże butelki belgijskich piw trapistów - Chimay, Leffe, La Trappe chyba też je robi. Wyglądają jak butelki szampana, 0,75l albo 1,5l. Chimay na pewno widziałem 1,5l, pozostałe chyba połowę mniejsze. Są też zestawy normalnych butelek z fajowymi kieliszkami:
No i taniej wychodzi niż whiskacz.
Re: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
: 25 lipca 2014, o 08:59
autor: SithFrog
Re: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
: 25 lipca 2014, o 11:36
autor: PIOTROSLAV
Re: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
: 25 lipca 2014, o 11:47
autor: peterpan
Szanse na wprowadzenie w życie pomysłu Radzewicz-Winnicki są jednak nikłe, gdyż poza PARPA, sojuszników nie ma nawet w swoim ministerstwie.
Ale samo istnienie pomysłu pokazuje w jak popapranej rzeczywistości żyjemy.
Re: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
: 25 lipca 2014, o 12:07
autor: Crowley
Re: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
: 25 lipca 2014, o 19:13
autor: Voo
Dzięki za porady, jutro skorzystam z tego podczas zakupów, chociaż nie ukrywam że chciałbym się zamknąć w dwóch cyfrach
Mimo wszystko to tylko dodatek do prezentu a nie prezent
Swoją drogą dobrze, że nie przepadam za alkoholem bo widzę, że butelka dobrego trunku to niezły wydatek.
Re: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
: 26 lipca 2014, o 10:05
autor: Sobies
Dlatego mój Jim Beam Red Stag wygrywa, bo to wydatek rzędu 70 złotych.
Re: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
: 26 lipca 2014, o 10:16
autor: Jutsimitsu
Meh, zwykłe Tullamore Dew jest dobre. Zawsze daję jako prezenty i zawsze pasowało. Jest po prostu bardzo lekkie i pasuje nawet tym którzy nie przepadają za bardzo za whiskey.
Re: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
: 26 lipca 2014, o 10:31
autor: Crowley
Sorry, ale to:
http://piwa-regionalne.com.pl/pl/p/Chim ... ve-1,5/494
bije wszystkie łiskacze razem wzięte, jest tańsze i jest tego 1,5 litra.
Re: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
: 26 lipca 2014, o 11:45
autor: Kalten
Otworzyli u nas na wsi sklep z winem i piwem
Zacząłem od Kormorana. Dobre
Re: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
: 26 lipca 2014, o 11:52
autor: Crowley
Kormoran robi fantastyczne piwa z serii Podróże Kormorana. Co prawda drogie ale naprawdę pyszne i bardzo różnorodne - Witbier, AIPA, Coffee Stout i Weizenbock.
Re: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
: 26 lipca 2014, o 11:54
autor: Kalten
Spróbuję następnym razem któreś z nich kupić jeśli mają w tym sklepie
Re: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
: 28 lipca 2014, o 10:12
autor: boncek
A ja się poczułem ostatnio jak jakiś piwny snob. :p Podczas rozmowy w pracy na temat smaku Lecha, a konkretnie tego, że po zmianie butelki na zieloną, gdzieś z 10 lat temu, był smaczniejszy niż jest teraz (bo był, w dodatku miał bardzo chmielowy zapach kojarzący się nieco z zapachem marihuany), stwierdziłem, że być może ja się po prostu rozleniwiłem piwami rzemieślniczymi i już mi żadne koncernowe nie smakuje. Na to kolega, z którym dyskutowałem nieco się zmieszał i po chwili zastanowienia stwierdził, że no on też pił te piwa w małych buteleczkach i faktycznie nieźle.
Re: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
: 28 lipca 2014, o 22:38
autor: Razorblade
Jutsimitsu pisze:Meh, zwykłe Tullamore Dew jest dobre. Zawsze daję jako prezenty i zawsze pasowało. Jest po prostu bardzo lekkie i pasuje nawet tym którzy nie przepadają za bardzo za whiskey.
OMG ze jak? Chyba pasuje tylko tym co nie przepadaja za whisky
A ja bedac w Jastrzebiej Gorze zaopatrzylem sie w Ardbega 10 Y... Miod torfowy na moje kubki smakowe i jedno z niewielu whisky powyzej 40% gdzie na jezyku zwyczajnie NIE CZUJE alkoholu... piekny smak
Re: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
: 28 lipca 2014, o 22:55
autor: Jutsimitsu
Razorblade pisze:OMG ze jak? Chyba pasuje tylko tym co nie przepadaja za whisky
Nie tylko. Może nie jest to Aberlour, czy coś, ale jest naprawdę dobre jak za swoją cenę.
Re: Odp: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
: 28 lipca 2014, o 23:04
autor: Razorblade
Nie no, zartowalem oczywiscie, ale jakos za te cene u mnie jest tylko Jack Daniels i czasem Jim Beam
Re: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
: 29 lipca 2014, o 00:15
autor: PIOTROSLAV
imo tullamor jest najlepszy z blendów
Z sinli z tego co próbowalem to właśnie Ardbeg i Bowmore mnie powaliły
Re: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
: 29 lipca 2014, o 09:19
autor: SithFrog
Tullamore Dew to whiskey, a nie whisky, taki typowy ajrisz i całkiem niezły
Ja lubię jeszcze bardziej dymowe, takie co dosłownie walą ogniskiem z liści. Connemara!
Re: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
: 29 lipca 2014, o 09:31
autor: Jutsimitsu
Właśnie miałem powiedzieć że jak trafiłem na Taliskera 12 letniego... to takie wióry były że bez Coli tego nie tykałem. O!
Re: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
: 29 lipca 2014, o 14:24
autor: Matthias[Wlkp]
A próbował ktoś Lagavulin albo Laphroaig? Najlepiej Laprhoaig Quarter Cast - normalnie czuć drzazgi między zębami, żując ten torf
Re: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
: 29 lipca 2014, o 14:26
autor: SithFrog
Laphroaig wypas.
Re: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
: 29 lipca 2014, o 14:58
autor: PIOTROSLAV
moim zdaniem to Laphroaig jest bardzo podobny do Ardbega
chociaz nie piłem obu naraz żeby porównać dokładniej
Re: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
: 29 lipca 2014, o 16:03
autor: Matthias[Wlkp]
O tak! Ardbeg 10! Wiedziałem, że o czymś zapomniałem
. Ardbeg, Laphroaig i Lagavulin to dla mnie ścisła czołówka Islay Single Malt.
Re: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
: 29 lipca 2014, o 21:16
autor: Razorblade
Matthias pisze:Lagavulin
Ardbeg ma wiecej torfu imho
i dla mnie to najlepsza z Islay
Re: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
: 29 lipca 2014, o 22:35
autor: Matthias[Wlkp]
W szczytowym okresie miałem na półce Ardbega 10y, Lagavulin 18y i Laphroaig QC. Każdy był na inną okazję
.
Ardbeg to dla mnie brutal, Lagavulin to wysublimowana uczta (może dlatego, że 18?), a Laprhroaig QC to żarcie drewna dla sportu
Do Lapro-QC mam słabość, bo kupiłem go płynąc do Szwecji promem w bezcłowym i był moim jedynym źródłem wysokoprocentowego alkoholu przez dłuższy czas...
Re: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
: 6 sierpnia 2014, o 21:16
autor: Crowley
Happy Crack, czyli grafik od etykiet na wakacjach. Gęste jak smoła, bardzo słodowe, mocne ale zupełnie niealkoholowe, zaskakująco mało żywiczne, bardzo dziwne piwo. Jest ciężkie, to na pewno, sosny i jałowca jakoś za mocno nie czuć wbrew informacji na kontrze. Parametry - ekstrakt: 19,1% wag. Alkohol: 8,0% obj. sprawiają, że ciężko wypić więcej niż jedno, co jest tylko z korzyścią dla portfela.
Re: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
: 9 sierpnia 2014, o 11:03
autor: Cherryy
Jeżeli kiedyś zabłądzicie w rejonie Jastrzębiej Góry/Karwii/Władysławowa, to koniecznie odwiedźcie Dom Whisky. Jezusicku, nigdy przenigdy alkohol nie smakował mi tak, jak tam.
Re: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
: 11 sierpnia 2014, o 11:08
autor: Kalten
Kupiłem sobie Kormoran Miodne. Ciemne piwo miodowe, dosyć słodkie. Mnie smakowało. Piłem też ostatnio Atak Chmielu. Ładnie pachnie i smakuje, ale jest strasznie gorzkie. Postanowiłem go więcej nie kupować, ale coś mnie korci żeby jeszcze raz do niego podejść. Teraz już wiem czego się spodziewać
Wczoraj za to kupiłem piwo, które najbardziej lubiłem pić przed tym jak spróbowałem piw regionalnych czyli Książęce Pszeniczne. Nie wiem czy trafiła się jakaś gorsza partia czy co, ale ledwo je dopiłem. Wydało mi się całkowicie bezpłciowe, jak trochę gorzka woda
Re: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
: 12 sierpnia 2014, o 23:02
autor: Dogy
Kalten, jak piłem pierwszy raz atak chmielu to miałem podobnie, a teraz? Tylko narzekam ,że goryczka mogłaby być większa
Re: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
: 12 sierpnia 2014, o 23:04
autor: Matthias[Wlkp]
Wydało mi się całkowicie bezpłciowe, jak trochę gorzka woda
Pewnie pomyliło im się z partią przeznaczoną na export do Ameryki...
Re: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
: 13 września 2014, o 09:45
autor: Kalten
Wkręciłem się w piwną rewolucję
Jestem na bieżąco z vlogiem Kopyra i piję różne piwa
Co ciekawe zaczynają się pojawiać fajne piwa w zwykłych sklepach.
Ostatnio piłem Ciechan Pszeniczne:
Goździki, goździki, goździki
Najlepsze pszeniczne jakie do tej pory piłem. No dobra, nie piłem ich za wiele, ale to jest super. Bardzo lubię goździkowy aromat. No i nie kosztuje 7 zł tylko niecałe 5
W ogóle stałem się fanem piw z amerykańskimi chmielami. Kurde, jak to fajnie pachnie i nawet do goryczki już się przyzwyczaiłem. Chociaż są też piwa chmielone amerykańskimi chmielami, ale chyba nie aż tak gorzkie np. Lwówek Jankes. Ostatnio piłem fajne z jednym tylko amerykańskim chmielem Mosaic.
Birbant Pale Ale Mosaic
Fajnie pachnie "Ameryką" ale nie powala na glebę goryczką
No i weź teraz człowieku idź w gości, a tam ci postawią Żywca czy innego Żubra. Normalnie masakra
Na dodatek sam niedługo będę miał gości więc żeby ich nie zrazić, a samemu się nie umęczyć wymyśliłem coś takiego:
Ja się nie umęczę pijąc "gorzką wodę", a goście spróbują może coś ciut lepszego i ciut innego
Re: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
: 13 września 2014, o 10:24
autor: SithFrog
Bojan Toporek!
Re: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
: 13 września 2014, o 11:29
autor: Crowley
Lwówek Jankes jest w pytę.
Re: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
: 13 września 2014, o 14:12
autor: Piccolo
Od Strażackiego się odbiłem, muszę sprawdzić Toporek. Z Lwówka bardzo lubię złotego, innych typu "Wiedeński" czy jakieś takie już nie bardzo(ale Jankesa nie próbowałem). Z Bojanów kumpel uwielbia Black Ipa chociaż dla mnie jest zdecydowanie za gorzkie.
Swoją drogą nie srajmy już bursztynem, jakiś Leszek czy Kasztelan (wspierany przeze mnie bo z mojego miasta... co z tego, że w puszkach rozlewany w Szczecinie
) też złe nie są
.
Re: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
: 13 września 2014, o 14:19
autor: Kalten
Piccolo pisze:Swoją drogą nie srajmy już bursztynem, jakiś Leszek czy Kasztelan (wspierany przeze mnie bo z mojego miasta... co z tego, że w puszkach rozlewany w Szczecinie
) też złe nie są
.
są
Black IPA piłem, ale było jakieś dziwne, mało nagazowane, nie smakowało mi. Odbiłem się też ostatnio od Lwówek Belg. Dziwnie pachniało przez co i dziwnie smakowało.
Re: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
: 13 września 2014, o 19:32
autor: Crowley
Ja belgijskiego Lwówka wciągam nosem, najlepiej dwa na raz.
Strasznie mi smakuje.
Re: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
: 13 września 2014, o 19:34
autor: Kalten
Ja mam tak z Jankesem
Re: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
: 16 września 2014, o 23:34
autor: Crowley
Birbant American Brown Ale - miazga! Taki Pacific ale łagodniejszy, bardziej słodowy. Gorzkie ale nie wykręca mordy, czuć słodowość ale w żadnym wypadku słodkość. Lekkie, wytrawne, fantastyczne. I do tego piękna, gęsta piana, która wytrzymała dłużej niż samo piwo w kuflu.
Re: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
: 17 września 2014, o 01:12
autor: Dogy
Kalten pisze:Piccolo pisze:Swoją drogą nie srajmy już bursztynem, jakiś Leszek czy Kasztelan (wspierany przeze mnie bo z mojego miasta... co z tego, że w puszkach rozlewany w Szczecinie
) też złe nie są
.
są
Black IPA piłem, ale było jakieś dziwne, mało nagazowane, nie smakowało mi. Odbiłem się też ostatnio od Lwówek Belg. Dziwnie pachniało przez co i dziwnie smakowało.
Black IPA z Bojana to dziwna sprawa, bliżej temu wynalazkowi do jakiegoś dry stouta. W sumie poza Black Hope z AleBrowaru to godnej i "prawdziwej" Black IPA nie ma u nas.