Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

... wszystko, co nie pasuje do innej kategorii

Moderatorzy: Zolt, boncek, Turtles

Awatar użytkownika
Sobies
Kto?
Posty: 2103
Rejestracja: 5 maja 2014, o 00:12

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

Post autor: Sobies »

reklamówkowe bóle kolan? Jutsi... współczuje :(
Myślałem po cichu, że tylko ja dostrzegam, iż DaeL jest największym kretynem tego forum, ale wasze posty napawają mnie wiarą w tych smutnych czasach
Awatar użytkownika
Jutsimitsu
Człowiek-Reklamówka
Posty: 2930
Rejestracja: 4 maja 2014, o 22:51

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

Post autor: Jutsimitsu »

Nie, po prostu reumatyzm sratyzm. A powiem, że jak trafi się gorszy dzień to człowiek leżąc i nie ruszając się ma ochotę pourywać sobie kończyny ;)
Awatar użytkownika
Sobies
Kto?
Posty: 2103
Rejestracja: 5 maja 2014, o 00:12

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

Post autor: Sobies »

Nie będąc złośliwy to akurat o Tobie Jutsi nie powiedziałbym, że tak słabo wyglądasz i takie choroby cywilizacyjne już Cię dopadają ;)
Myślałem po cichu, że tylko ja dostrzegam, iż DaeL jest największym kretynem tego forum, ale wasze posty napawają mnie wiarą w tych smutnych czasach
Awatar użytkownika
Counterman
Waniaaa!
Posty: 4016
Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:07

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

Post autor: Counterman »

Yggor pisze:Słyszałem bardzo dobre opinie o Vimedzie (vimed.pl), może tam?
Sprawdzę, dzieki.
IRON MAIDEN are KINGS

"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.

"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
Awatar użytkownika
Voo
Stary Człowiek, A Może
Posty: 6365
Rejestracja: 4 maja 2014, o 21:57
Lokalizacja: ŚCD (Środek Ciemnej Dupy)

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

Post autor: Voo »

http://www.dkms.pl/pl

Dzisiaj się zarejestrowałem na dawcę szpiku. Kilka pytań, wymaz z policzków, finito. Zachęcam!
Obrazek
Urodzić się [100%] Wykształcić się [100%] Znaleźć pracę [100%] Znaleźć kobietę [100%] Założyć rodzinę [100%] Wziąć kredyt [100%] Spłodzić dziecko [100%] Wychować dziecko [100%] Spłacić kredyt [60%] Iść na emeryturę [0%] Umrzeć [0%]
Awatar użytkownika
Alexandretta
Współpraca GL
Posty: 608
Rejestracja: 5 maja 2014, o 09:00
Lokalizacja: Wawa i okolice
Kontakt:

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

Post autor: Alexandretta »

Zaczynam się czuć staro. Cholesterol, tarczyca... Myślałam że takie rzeczy przytrafiają się tylko starszym ludziom :P
"Żal, że sie coś zrobiło, przemija z czasem. Żal, że się czegoś nie zrobiło, nie przemija nigdy."
Na Pograniczu
Awatar użytkownika
Larofan
Social Media Ninja
Posty: 3932
Rejestracja: 5 maja 2014, o 10:15
Lokalizacja: Poznań, Poland

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

Post autor: Larofan »

nie badam cholesterolu

klauzula sumienia

a tak serio to moja tarczyca chyba ok - mialem badana niedawno
mialem tez przeswietlenie pluc niedawno pierwsze w zyciu moim (pani radiograf nie mogla sie nadziwic..)
Awatar użytkownika
DaeL
TR-8R
Posty: 4194
Rejestracja: 4 maja 2014, o 20:37
Lokalizacja: media polskojęzyczne

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

Post autor: DaeL »

Problemy z tarczycą to jest u naszego post-czarnobylowego pokolenia normalka. Byłem jakiś czas temu u endokrynologa, który powiedział, że mam mniej więcej to samo, co połowa odwiedzających go ludzi w okolicach trzydziestki - chorobę Hashimoto. To chroniczny stan, który powoduje lekką niedoczynność tarczycy.

Żyć się z tym da, na razie biorę garstkę suplementów, ale prawdopodobnie od grudnia zacznę łykać L-tyroksynę. Trochę głupio, bo jak się już zacznie, to trzeba łykać do końca życia (albo przynajmniej do czasu, dopóki nie wprowadzą zabiegów odbudowywania tarczycy komórkami macierzystymi). Ale z drugiej strony są też plusy - do tej pory brałem swoją ospałość za pierwszy przejaw starzenia. A tymczasem okazuje się, że po prostu miałem pojedynczy hormon tuż przy dolnej granicy normy i przez to szybciej ulegałem przemęczeniu.

Także jeśli ktoś czuje się ostatnio przemęczony, zauważa zwolnienie metabolizmu, podkrążone oczy i tego typu bzdety, to warto przebadać sobie tarczycę.
CD-Action, RETRO i cdaction.pl
Awatar użytkownika
Counterman
Waniaaa!
Posty: 4016
Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:07

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

Post autor: Counterman »

Moja lepsza połówka też ma rozwaloną tarczycę. Upierdlia choroba, szczególnie dla kobiet.
IRON MAIDEN are KINGS

"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.

"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
Awatar użytkownika
Dragon_Warrior
Brienne of Tarth
Posty: 2852
Rejestracja: 5 maja 2014, o 18:33
Lokalizacja: Diuna

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

Post autor: Dragon_Warrior »

Także jeśli ktoś czuje się ostatnio przemęczony, zauważa zwolnienie metabolizmu, podkrążone oczy i tego typu bzdety, to warto przebadać sobie tarczycę.
a kto oprócz dzieci nie ma wrażenia, że jest przemęczony? :P
Obrazek
Awatar użytkownika
Crowley
Pan Bob Budowniczy Kierownik
Posty: 7469
Rejestracja: 4 maja 2014, o 20:00
Lokalizacja: Gdańsk / Wyszków

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

Post autor: Crowley »

DaeL pisze:Także jeśli ktoś czuje się ostatnio przemęczony, zauważa zwolnienie metabolizmu, podkrążone oczy i tego typu bzdety, to warto przebadać sobie tarczycę.
Ha! Wiedziałem, że granie po nocach w Civkę nie ma nic wspólnego z moim zmęczeniem. Dzięki DaeL. ;)
All the good in the world
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
Awatar użytkownika
Matthias[Wlkp]
purpurowy
Posty: 7403
Rejestracja: 17 czerwca 2014, o 15:58
Lokalizacja: Swarożycu! Rządź!

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

Post autor: Matthias[Wlkp] »

DaeL pisze:Także jeśli ktoś czuje się ostatnio przemęczony, zauważa zwolnienie metabolizmu, podkrążone oczy i tego typu bzdety, to warto przebadać sobie tarczycę.
Hmm... Też mam ostatnio podobne problemy i podejrzewałem przetrwałą grasicę, którą mi znaleźli jakiś czas temu na tomografie...

Podpowiem lekarzowi, to może mnie skieruje na coś podobnego.
Awatar użytkownika
LLothar
A u nas w Norwegii
Posty: 5598
Rejestracja: 4 maja 2014, o 13:40
Lokalizacja: Stavanger, Norwegia

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

Post autor: LLothar »

Tej, moze range zrobic "30+" i Wam porozdzielac? :P
Awatar użytkownika
SithFrog
Król Sucharów
Posty: 15419
Rejestracja: 5 maja 2014, o 09:00

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

Post autor: SithFrog »

LLothar pisze:Tej, moze range zrobic "30+" i Wam porozdzielac? :P
Raczej "beznadziejnie schorowani" :P
Obrazek
Awatar użytkownika
DaeL
TR-8R
Posty: 4194
Rejestracja: 4 maja 2014, o 20:37
Lokalizacja: media polskojęzyczne

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

Post autor: DaeL »

LLothar pisze:Tej, moze range zrobic "30+" i Wam porozdzielac?
Te, LLothar, a Tobie to ile dni do trzydziestki zostało? :)
Dragon_Warrior pisze:a kto oprócz dzieci nie ma wrażenia, że jest przemęczony?
Wiesz, to jest tak - jeśli jesteś zmęczony pod wieczór, po całym dniu pracy, to normalka. Ale jeśli jest weekend, spałeś 9 godzin, bez imprezowania, i wstajesz zmęczony, to jest powód do zastanowienia się nad przyczyną. Czasami powody mogą być psychosomatyczne, czasami trzeba się po prostu odstresować, a czasami podłożem takiego stanu jest choroba.

W przypadku tarczycy można to bardzo łatwo sprawdzić - robisz sobie badanie krwi na zawartość trzech hormonów: tyreotropiny, tyroksyny i trójjodotyroniny. Na karteczce dostajesz wynik wraz z wartościami referencyjnymi. Jeśli jesteś blisko granicy (albo powyżej/poniżej limitów), to idziesz z tym do endokrynologa, a on zleca kolejne badania.
CD-Action, RETRO i cdaction.pl
Awatar użytkownika
Crowley
Pan Bob Budowniczy Kierownik
Posty: 7469
Rejestracja: 4 maja 2014, o 20:00
Lokalizacja: Gdańsk / Wyszków

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

Post autor: Crowley »

DaeL pisze:Jeśli jesteś blisko granicy (albo powyżej/poniżej limitów), to idziesz z tym do endokrynologa, a on zleca kolejne badania.
I do końca życia łykasz proszki, chodzisz co miesiąc do lekarza a i tak umrzesz na co innego. ;)
All the good in the world
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
Awatar użytkownika
Piccolo
Bambus Junior
Posty: 1920
Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:10

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

Post autor: Piccolo »

Crowley pisze:
DaeL pisze:Jeśli jesteś blisko granicy (albo powyżej/poniżej limitów), to idziesz z tym do endokrynologa, a on zleca kolejne badania.
I do końca życia łykasz proszki, chodzisz co miesiąc do lekarza a i tak umrzesz na co innego. ;)
To logiczne, na to przecież łykasz już proszki :D.
What Darwin was too polite to say, my friends, is that we came to rule the earth not because we were the smartest, or even the meanest, but because we have always been the craziest, most murderous motherfuckers in the jungle.
Awatar użytkownika
LLothar
A u nas w Norwegii
Posty: 5598
Rejestracja: 4 maja 2014, o 13:40
Lokalizacja: Stavanger, Norwegia

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

Post autor: LLothar »

DaeL, ja jeszcze młody jestem, jakieś 120 dni z hakiem lekko ;-)
Awatar użytkownika
Larofan
Social Media Ninja
Posty: 3932
Rejestracja: 5 maja 2014, o 10:15
Lokalizacja: Poznań, Poland

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

Post autor: Larofan »

LLo plis.. ;)

btw czy tylko ja paczac na twoja lokacje nie moge przestac czytac 'Sadness, Norwegia' ? :)
Awatar użytkownika
LLothar
A u nas w Norwegii
Posty: 5598
Rejestracja: 4 maja 2014, o 13:40
Lokalizacja: Stavanger, Norwegia

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

Post autor: LLothar »

Larofan pisze:LLo plis.. ;)

btw czy tylko ja paczac na twoja lokacje nie moge przestac czytac 'Sadness, Norwegia' ? :)
Spoko, z doswiadczenia wiem, ze przestajesz widziec "Sadness" jakos po 2 latach ;)
Awatar użytkownika
Razorblade
Mr. Kroper
Posty: 4859
Rejestracja: 4 maja 2014, o 18:56

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

Post autor: Razorblade »

Jak ktos w weekend spal 9h i wstaje zmeczony to znaczy ze:
a) nie ma dzieci
b) chyba go pojebalo - niech se zrobi dzieci to doceni

;)
Awatar użytkownika
Jutsimitsu
Człowiek-Reklamówka
Posty: 2930
Rejestracja: 4 maja 2014, o 22:51

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

Post autor: Jutsimitsu »

Heh, random stomatolog. I nagle kanałowe...
Awatar użytkownika
Counterman
Waniaaa!
Posty: 4016
Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:07

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

Post autor: Counterman »

Ale infekcje tam miałeś? To twardy jesteś, że nic nie czułeś...
IRON MAIDEN are KINGS

"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.

"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
Awatar użytkownika
Jutsimitsu
Człowiek-Reklamówka
Posty: 2930
Rejestracja: 4 maja 2014, o 22:51

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

Post autor: Jutsimitsu »

Nie no zaczęło boleć, przeszło na wieczór, dnia następnego zaczęło napierdalać i poszedłem do stomatologa. Po czym dowiaduję się że już miałem miazgę w jednym kanale rozjebaną i jeszcze z miesiąc i byłby ropień. Drugi kanał atakowało, kobieta nawet nie truła tego tylko wszystko wyciągnęła z miejsca (god bless znieczulenie). O dziwo nic teraz nie boli. W sobotę wypełnienie kanałów. Hell yeah.
Awatar użytkownika
peterpan
Loara
Posty: 2203
Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:57
Lokalizacja: Słoik City
Kontakt:

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

Post autor: peterpan »

Kurde, pierwszy raz w zyciu boli mnie watroba. Nie mam zadnych objawow kaca, ale nawracajacy co 2-3 godziny bol. Znacie jakies domowe sposoby na taki bol?
Stawiajcie przed sobą większe cele. Ciężej chybić.
Awatar użytkownika
koobik
Mr. Perfect
Posty: 575
Rejestracja: 8 maja 2014, o 07:04

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

Post autor: koobik »

nospa :) mi pomogło. Też miałem pierwszy w życiu taki atak. Ale to było po chlaniu po antybiotykoterapii, więc to na pewno antybiotyk :D:D:D:D:D
Awatar użytkownika
peterpan
Loara
Posty: 2203
Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:57
Lokalizacja: Słoik City
Kontakt:

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

Post autor: peterpan »

Impreza firmowa z winem - ja z reguły wina nie pijam, a teraz przyjąlem go sporo ;) - To musiało być coś w tym winie :alien:

Po gorącym prysznicu i Nospie na razie przeszło - więc dzięki ;P
Stawiajcie przed sobą większe cele. Ciężej chybić.
Awatar użytkownika
Larofan
Social Media Ninja
Posty: 3932
Rejestracja: 5 maja 2014, o 10:15
Lokalizacja: Poznań, Poland

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

Post autor: Larofan »

ja ostatnio sie ciagle dusze i kaszle.. szczegolnie w nocy..

to efekt mojego latwo przesuszajacego sie gardla i elektrycznego ogrzewania.. pomaga troche rozwieszanie mokrych recznikow w sypialni na noc

gupia zima >:(
Awatar użytkownika
SithFrog
Król Sucharów
Posty: 15419
Rejestracja: 5 maja 2014, o 09:00

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

Post autor: SithFrog »

Kup sobie nawilżacz powietrza.
Obrazek
Awatar użytkownika
Larofan
Social Media Ninja
Posty: 3932
Rejestracja: 5 maja 2014, o 10:15
Lokalizacja: Poznań, Poland

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

Post autor: Larofan »

wiem... musze kupic ale okres swiateczny nie jest najlepszym momentem na zakup urzadzenia ktore troche ksoztuje.. bo nie moge sobie kupic ot takiego jakiegos co dziala.. musi byc ladne inaczej bede musial sie tlumaczyc przyszlej zonie :)
Awatar użytkownika
SithFrog
Król Sucharów
Posty: 15419
Rejestracja: 5 maja 2014, o 09:00

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

Post autor: SithFrog »

Złamane żebro nie jest godne odszkodowania, bo podpunkt 12391 z paragrafu XYZ umowy o OWU mówi (dosłownie), że złamać trzeba minimum dwa...

Nie ubezpieczajcie się w Generali.
Obrazek
Awatar użytkownika
LLothar
A u nas w Norwegii
Posty: 5598
Rejestracja: 4 maja 2014, o 13:40
Lokalizacja: Stavanger, Norwegia

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

Post autor: LLothar »

Ojtam bo mocniejsze kichniecie może żebro złamać...
Awatar użytkownika
Mithrandir
zielony
Posty: 295
Rejestracja: 5 maja 2014, o 14:36

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

Post autor: Mithrandir »

też mam problem z suchym powietrzem, rzuciłem okiem na nawilżacze i lekkie WTF... Rozstrzał cenowy od 15zł do 4000zł :spy: Ktoś się orientuje, może coś doradzić na szybko? Boje się googlować, bo znów zanim coś sensownego znajdę stanę się specjalistą w kolejnej, jakże istotnej dla każdego wykształconego obywatela dziedzinie (dopiero co zgłębiłem tajemną wiedzę na temat ostrzałek do noży - nie będę się przyznawał ile czasu na to poświęciłem - starczy na jakiś czas ;) )
Awatar użytkownika
Matthias[Wlkp]
purpurowy
Posty: 7403
Rejestracja: 17 czerwca 2014, o 15:58
Lokalizacja: Swarożycu! Rządź!

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

Post autor: Matthias[Wlkp] »

Wersja budżetowa - odkryty garnek z gorącą wodą.

Ja mam odwrotny problem i osuszam. Wyciąg powietrza w łazience i kuchni mam kiepski i jak nie ma mrozu (szronu na oknach), to co 2-3 dni wylewam wiadro wody z osuszacza.
Awatar użytkownika
SithFrog
Król Sucharów
Posty: 15419
Rejestracja: 5 maja 2014, o 09:00

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

Post autor: SithFrog »

Matthias: zamontuj klimę. Wysusza lepiej niż moje żarty.

Mith, są trzy rodzaje:

- parowe - po prostu podgrzewają wodę - niepolecane do pokoju z dziećmi, można się poparzyć, strasznie żrą prąd
- ultradźwiękowe - w miarę ok ale zostawiają dziwny osad na meblach plus odpadają jak masz zwierzaka
- ewaporacyjne - nie mają wad powyższych, za to są kurewsko drogie, w sensie poprzednie można kupić nawet poniżej 200pln, a te lubią się cenić na 400pln i więcej
Obrazek
Awatar użytkownika
Matthias[Wlkp]
purpurowy
Posty: 7403
Rejestracja: 17 czerwca 2014, o 15:58
Lokalizacja: Swarożycu! Rządź!

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

Post autor: Matthias[Wlkp] »

Już mam klimę ale niestety nie mogę chłodzić poniżej 18°... Poza tym jest to centralna klima i aż tak nie suszy. Osuszacz, który mam, jest spoko, całkiem blisko Twoich żartów.
Awatar użytkownika
Gregor
Grzechu z Polityki
Posty: 3526
Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:45

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

Post autor: Gregor »

Osuszacz, który mam, jest spoko, całkiem blisko Twoich [Sithfroga] żartów.
Człowieku, jak Ty tak możesz żyć? :O
Obrazek
Awatar użytkownika
Crowley
Pan Bob Budowniczy Kierownik
Posty: 7469
Rejestracja: 4 maja 2014, o 20:00
Lokalizacja: Gdańsk / Wyszków

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

Post autor: Crowley »

Osuszacz o mocy żartów SithFroga wyglądałby tak:

Obrazek
All the good in the world
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
Awatar użytkownika
Matthias[Wlkp]
purpurowy
Posty: 7403
Rejestracja: 17 czerwca 2014, o 15:58
Lokalizacja: Swarożycu! Rządź!

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

Post autor: Matthias[Wlkp] »

Gregor pisze:
Osuszacz, który mam, jest spoko, całkiem blisko Twoich [Sithfroga] żartów.
Człowieku, jak Ty tak możesz żyć? :O
Bardzo prosto - włączam jak wychodzę z domu, albo osuszam zamknięte pomieszczenia ;). Działa też uspokajająco na dzieci.
Awatar użytkownika
SithFrog
Król Sucharów
Posty: 15419
Rejestracja: 5 maja 2014, o 09:00

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

Post autor: SithFrog »

Crowley pisze:Osuszacz o mocy żartów SithFroga wyglądałby tak:
Gregor pisze:
Osuszacz, który mam, jest spoko, całkiem blisko Twoich [Sithfroga] żartów.
Człowieku, jak Ty tak możesz żyć? :O
Obrazek

:P
Obrazek
Awatar użytkownika
Jutsimitsu
Człowiek-Reklamówka
Posty: 2930
Rejestracja: 4 maja 2014, o 22:51

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

Post autor: Jutsimitsu »

Hmmm, co prawda nie jest to najtańsza kuracja... ale rum zajebiście radzi sobie z chorym gardłem. Jak ręką odjął, tylko niech jeszcze pomoże na katar.
Awatar użytkownika
Sobies
Kto?
Posty: 2103
Rejestracja: 5 maja 2014, o 00:12

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

Post autor: Sobies »

Jak znam świat, to wyleczę gardło...ale na drugi dzień głowa będzie napierdalać. Więc wolę, ból gardła :)
Myślałem po cichu, że tylko ja dostrzegam, iż DaeL jest największym kretynem tego forum, ale wasze posty napawają mnie wiarą w tych smutnych czasach
Awatar użytkownika
SithFrog
Król Sucharów
Posty: 15419
Rejestracja: 5 maja 2014, o 09:00

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

Post autor: SithFrog »

Voo: ile się czeka na kartę dawcy? Mam wrażenie, że sto lat temu im wysłałem badania.
Obrazek
Awatar użytkownika
Jutsimitsu
Człowiek-Reklamówka
Posty: 2930
Rejestracja: 4 maja 2014, o 22:51

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

Post autor: Jutsimitsu »

Sobies pisze:Jak znam świat, to wyleczę gardło...ale na drugi dzień głowa będzie napierdalać. Więc wolę, ból gardła :)
Wystarczy pół butelki a nie cała. Także jak pijesz np. przez 5 godzin takie pół butelki, to nic nie boli i nic nie suszy.
Awatar użytkownika
Matthias[Wlkp]
purpurowy
Posty: 7403
Rejestracja: 17 czerwca 2014, o 15:58
Lokalizacja: Swarożycu! Rządź!

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

Post autor: Matthias[Wlkp] »

Necro!

Ostatnio miałem wrażenie, że w pracy mi się oczy bardziej męczą i poprosiłem o nowy monitor, bo ten stary tak jakby mrugał. W końcu go dostałem i powiem szczerze - nawet nie spodziewałem się, jak bardzo tamten stary był zjebany... Nowe życie!
Awatar użytkownika
Larofan
Social Media Ninja
Posty: 3932
Rejestracja: 5 maja 2014, o 10:15
Lokalizacja: Poznań, Poland

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

Post autor: Larofan »

pracowales na jednym ekranie? :o
Awatar użytkownika
eddina
zielony
Posty: 45
Rejestracja: 7 maja 2014, o 20:03

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

Post autor: eddina »

To ja w urzędzie nawet pracuję na dwóch monitorach... Słabo o was dbają w tej Kanadzie.
Awatar użytkownika
Matthias[Wlkp]
purpurowy
Posty: 7403
Rejestracja: 17 czerwca 2014, o 15:58
Lokalizacja: Swarożycu! Rządź!

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

Post autor: Matthias[Wlkp] »

Mam dwa ekrany - jeden w laptopie, a monitor obok. Korzystałem głównie z monitora, bo lapek tylko 15"...
Awatar użytkownika
Counterman
Waniaaa!
Posty: 4016
Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:07

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

Post autor: Counterman »

Ja mam tak samo (tylko uj wie ile ma lapek), ale na przenośnym monitorze wrzucam sobie pocztę, jakieś mniejsze grafiki itp.
IRON MAIDEN are KINGS

"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.

"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
Awatar użytkownika
Larofan
Social Media Ninja
Posty: 3932
Rejestracja: 5 maja 2014, o 10:15
Lokalizacja: Poznań, Poland

Re: Reumatyzm sratyzm, czyli zdrowie i okolice

Post autor: Larofan »

tez mam taki uklad ale gdybym mial korzystac tylko z jednego ekranu to bym opipial...
ODPOWIEDZ