FSGK.PL

Ja trochę odpaliłem nolife tryb i w 2 dni wbiłem 70 lev + 81 paragonów w sezonowej postaci. Gra się przednio, ale muszę zająć się przyziemnymi sprawami. Tak to pewnie trzepałbym rifty i grifty jak szalony dalej

Microsoft kupił Mojang. Ciekawe co dalej z Minecraftem.

boncek pisze:Microsoft kupił Mojang. Ciekawe co dalej z Minecraftem.

Niby nic ale to może być mydlenie oczu na dzień dobry. Trójka założycieli firmy odchodzi równo z dniem transakcji.

W wypuszczonym oświadczeniu niby mówią o "continuous support"

Na inne platformy, ale chyba nikt się nie łudzi po co MS wydało ponad dwa miliardy.

Może po to żeby wyświetlać logo microsoftu na Playstation 4

Skończą jak Rare - zrobią jedną grę, remake minecrafta i będą robić gry na Kinecta .

Zupelnie serio uwazam ze to masakryczna strata kasy, ale moze maja jakis pomysl np. na product placement w minecrafcie

Że niby będzie np, z drewna i kamieni zcraftować XBOX-a?

Ja wiem czy strata kasy? Masa dzieciaków podchodzi do Minecrafta jak do religii. Pewnie za jakiś czas dowiemy się, że powstanie Minecraft 2 na Xbone, a oryginalny będzie miał jakiś szczątkowy support.

Ale takie klony na 360 już były afaik. Także szybki rebrand i masz znany tytuł. Tylko teraz jak bardzo to poprawią? Czy zrobią z tego swego rodzaju mmo*? Czy może będą konserwatywni i zostawią tak? Przypominam, że Minecraft przede wszystkim broni się modami, a na X1 nie widzę żeby była taka scena

*mmo jako opcję, gdzie możesz z dołączyć do ogromnego świata, ale masz też swoją instancję gdzie możesz wpuszczać innych i pozwolić na zmiany tylko jeśli dasz im prawa do tego. EDIT: No i oczywiście w głównym świecie questy i inne takie rzeczy które mają nagradzać współpracę.

XBox One się słabo sprzedał, więc chcą mieć pewność, że następna konsola sprzeda im się exclusivem w postaci następnego Minecrafta xD

Wpadło mi L4 we wtorek i postanowiłem skończyć kampanię z Heroesów V (podstawka). Miałem takie spostrzeżenia z pierwszych rozdziałów kampanii, że gra jest za prosta, ze nie wymaga specjalnego wysiłku. Przy jednej z misji mrocznych elfów musiałem parę razy zloadować...
Potem była kampania zwykłymi elfami, która miała kilka trudniejszych momentów, ale ostatecznie doszedłem do ostatniej kampanii (Czarodziej) i zrobiło się trochę absurdalnie.
Pierwszą misje zaczynałem ok. 5 razy zanim zorientowałem się jak nalezy ją przejść - moby na mapie wszystkie wrogie i ogólnie było ciężkawo...
Robię drugą misję, gdzie trudno jest od samego początku - z portalu często wpada wrogi bohater z solidną armią. Zwykle się pokręci, zajmie kopalnie i wróci, ale czasem zapuszcza się w okolice zamku i robi sie nieprzyjemnie - bitwy z takimi armiami powtarzam często kilka razy, by ostatecznie wyjść z niej cało z 2 gremlinami, czy golemami... W pewnym momencie przebrnąłem przez kryzys, rozwaliłem większość bohaterów, sam przeszedłem przez portal i podbiłem większość zamków wroga. Zadanie w misji polega na przejęciu jednego miasta a potem pewnie odpali sie kolejne zadanie z przejęciem głownej nekropolii (zdobyłem ją w pierwszej kolejności), dośc sporym nakładem sił i środków. Jak patrzę na obstawe tego miasta, co to mam je zdobyć, to mi się odechciewa grać - przeciwnik jest średnio 2,5 raza liczniejszy ode mnie. W prawdzie nie ma bohatera, ale po ciosie od 60 tytanów, czy 310 arcymagów pada każdy.... Dalej jest podobnie?

Właśnie instaluje pierwszego Painkillera (w Biedzie za 9,99 wszystkie części)...
Właśnie sobie przypomniałem, jak to się kiedyś czekało na zainstalowanie gry na dysku z wypiekami na twarzy...

! Klimat do dzisiaj przesiąka aż do szpiku!

Jako że w "Czołgi" nie chce mi się za bardzo grać dopóki nie wprowadzą nowej fizyki, a na UT jeszcze tyyyle czekania kupiłem sobie Titanfall.

Bardzo fajna gra! Gdyby tylko bronie wymagały skilla jak w Tribesach byłoby w ogólne zajebiście, ale i tak przyjemna łupanka

Dalej jest podobnie?

z tego co pamiętam całość jest do przejścia na normalu - w granicach rozsądku.

Przy czym to i tak są 3 misje kampanii stricte - bo dwie ostatnie to już nie będzie akademia tylko finałowe walki wszystkimi wcześniejszymi bohaterami (przeciw jednemu z nich czy jakoś tak). Oczywiście o ile czegoś nie pokręciłem - ale nie kojarzę tej kampanii jako mocno traumatycznej więc naprawdę nie powinno być źle.

https://www.youtube.com/watch?v=rKLV4rpxfuE

http://www.filmweb.pl/film/Wirtualna+wojna-2012-652186

Czemu nigdy nie widziałem tego filmu? Jestem dzięki Wam na czasie z wszystkimi internetowymi bzdurami a jak coś fajnego to nie, nie napiszą

Szykuje się Batman w świecie Tolkiena. Dodatkowo zbiera świetne oceny:

http://www.metacritic.com/game/playstat ... ic-reviews

sounds & look tasty!

Kurde, a zrobiliby takiego Baldura w świecie Tolkiena...

Counterman pisze:Kurde, a zrobiliby takiego Baldura w świecie Tolkiena...

byłoby ciężko bez jazdy po bandzie ale w sumie w innym okresie niż władca czemu nie...

bo to co wyszło teraz to byłoby ok gdyby bandy nie zostawiło kilometry wcześniej

Kurde przypomniało mi się The Two Towers z PS2/Xboxa a to są dla mnie zdecydowanie dobre wspomnienia

Z drugiej strony jak sobie człowiek pomyśli dokąd zaszło wykorzystanie licencji i co by pomyślał o tym wszystkim biedny Tolkien (gdyby to w ogóle ogarnął rozumem, co się teraz dzieje z jego książkami) to skóra cierpnie.

Podejrzewam, że Tolkien w grobie wiruje jak pralka Whirlpool.
Ale gra wygląda nieźle .

Voo pisze:Z drugiej strony jak sobie człowiek pomyśli dokąd zaszło wykorzystanie licencji i co by pomyślał o tym wszystkim biedny Tolkien (gdyby to w ogóle ogarnął rozumem, co się teraz dzieje z jego książkami) to skóra cierpnie.

No właśnie. Ostatnio sobie przypominałem Władcę Pierścieni (ulubione rozdziały)... ja nie mam nic przeciwko grom w tym świecie. Sam sobie sciągnąłem third age mod do medievala (no samą gre tez musialem pozyczyc, bo wlasnej kopii nie moglem znaleźć, a i tak latwiej pirata teraz sciągnać niż z patchami walczyć)... Ale to? Ok, nie grałem, ale po filmikach, opisie fabuły wygląda to bardzo biednie. Tzn nie tyle biednie... co cała magia Tolkiena to ta jego niesamowita epickość. Dzielni ludzie północy walczą z pomiotami Saurona. Z okrzykiem "Śmierci!" nacierają na olifanty, prowadzą ostatnią szarże w Helmowym Jarze, pradawne enty budzą się ze stuletniego snu, a król tułacz wraca na stolice. A nie kurde jakies wskrzeszone pół zombie morduje orki bo potrzebuje sie zemścić za wymordowanie rodziny.

po obejrzeniu tej recenzji mam ochotę zagrać jak najpredzej...

Gratuluję. Ja nie dotrwałem do końca recenzji. Lektor (recenzent?) ma strasznie zmanierowany, irytujący sposób mówienia.

bosze wreszcie skonczylem assassins creed 4... chyba z pol roku mi zajelo .. wszystko przez te powtarzalne misje i moja wewnetrzna potrzebe zdobycia aczików :< ostatecznie pozbylem sie tej ciągoty i skonczylem fabule

done..
finito
hecho
fin
*dies*

Turtles pisze:

Voo pisze:Z drugiej strony jak sobie człowiek pomyśli dokąd zaszło wykorzystanie licencji i co by pomyślał o tym wszystkim biedny Tolkien (gdyby to w ogóle ogarnął rozumem, co się teraz dzieje z jego książkami) to skóra cierpnie.

No właśnie. Ostatnio sobie przypominałem Władcę Pierścieni (ulubione rozdziały)... ja nie mam nic przeciwko grom w tym świecie. Sam sobie sciągnąłem third age mod do medievala (no samą gre tez musialem pozyczyc, bo wlasnej kopii nie moglem znaleźć, a i tak latwiej pirata teraz sciągnać niż z patchami walczyć)... Ale to? Ok, nie grałem, ale po filmikach, opisie fabuły wygląda to bardzo biednie. Tzn nie tyle biednie... co cała magia Tolkiena to ta jego niesamowita epickość. Dzielni ludzie północy walczą z pomiotami Saurona. Z okrzykiem "Śmierci!" nacierają na olifanty, prowadzą ostatnią szarże w Helmowym Jarze, pradawne enty budzą się ze stuletniego snu, a król tułacz wraca na stolice. A nie kurde jakies wskrzeszone pół zombie morduje orki bo potrzebuje sie zemścić za wymordowanie rodziny.

Bardzo zgadzam się z rzuffem. Oglądałem gameplay i stwierdzam, że tej gry bym nie tknął nawet gdyby mi dopłacili, bo szkoda czasu.

Premiera Lords of the Fallen przesunięta. Na wcześniejszy termin.
http://napograniczu.net/wiesci/lords-of ... -premiera/

Alexandretta pisze:Premiera Lords of the Fallen przesunięta. Na wcześniejszy termin.
http://napograniczu.net/wiesci/lords-of ... -premiera/

Idealnie, akurat skończę Shadow of Mordor

AC:Unity na XONE i PS4 w 900p i 30fps. Czyli istnieje szansa, że to wszystko co pokazali będzie jednak istniało w grze, a nie jest prerenderowanym gameplayem.

Beznadziejna decyzja. Może w ogóle wszystkie gry wydawajmy w 640x480, żeby ludzie, którzy ciągle grają na Pentium nie czuli się gorsi...

Patrząc na to co zrobili z Watch Dogs... to była decyzja która ma uchronić wizerunek firmy. Wiesz, 1080p i 60fps na konsolach to chyba jednak pewien rarytas, zwłaszcza w produkcjach AAA. Także zrobienie tego tak nie będzie bolało ich tak bardzo jak kolejne kastrowanie gry z ficzerów graficznych. Zwłaszcza że byłoby to równie mocno widoczne na konsolach.

Wiesz, rozumiem marketingowe bajdurzenie ale ja, jako właściciel PS4 czuję się olany. Fajnie, że mam mocarna konsolę, ale grafikę dadzą mi taką jak na PS3, bo nie chcą, żeby było przykro tym z PS3? WTF?

"Mocarną"

Dobrze wiesz, że mogliby zrobić full hd na ps4 i 60 fpsów, nie myśląc o ps3. Tylko że problem z ps4 jest taki, że to nie jest aż tak mocny sprzęt. Ta generacja długo nie pożyje moim zdaniem, bo już w momencie premiery była ciut nieaktualna. Twórcy mają też ten problem, że w tej chwili muszą wypracować sobie optymalizację na ten sprzęt, który na dodatek nie jest mocny i w sumie wybierają najmniejsze zło. Raz, że jak dotąd gry zazwyczaj tak działały na konsolach lub gorzej (720/30), a dwa że ludzie przyzwyczajają się do wodotrysków jak wszelkie efekty cząsteczkowe, światła, gloomy, antyaliasingi, ambient occlusion itp. itd. No i główny zarzut, który tutaj można przytoczyć. Ilość npców, które tam chodzą zabiją możliwości graficzne.

Hmm - nie wiem czy widzieliście story trailer, ale na nim gra wygląda, w porównaniu do poprzednich filmików - BEZNADZIEJNIE. Mam nadzieję, że to jakieś nieporozumienie, ale trochę to śmierdzi watch dogsami..

Jutsimitsu pisze:"Mocarną"

W porównaniu z PS4. A w tym co piszesz masz rację tylko co mnie, jako gracza, to obchodzi? Jakbym chciał gry w jakości z PS3 to zostałbym przy PS3

A jeszcze warto przypomnieć, że Unity to ma być ten prawdziwie next gen AC, żadne siedzenie okrakiem między generacjami (PS3/X360 mają dostać oddzielne AC: Rogue, Unity ma być tylko na PS4, XBone i PC). No cóż, ja serię zlałem po dwójce, ale Ubi sobie w kulki leci. Nie pierwszy raz.

a ja ciągle Black Flaga nawet nie zainstalowałem jeszcze.. może w listopadzie zaraz po grimrocku

Bambusek pisze:No cóż, ja serię zlałem po dwójce,

Dokładnie jak ja...

No to macie czego żałować, bo 4ka jest naprawdę świetna.

Dragon_Warrior pisze:a ja ciągle Black Faga

Unity ma 900 na obu konsolach, bo na Xbone nie dało się więcej.

Ta, też słyszałem te ploty... po czym czemu 30 fpsów? Bo obie konsole nie dają rady

Podobno waskim gardlem w tym przypadku jest CPU, a ten ponoc nieco szybciej jest taktowany w xboksie - stad parytet (poza teoriami spiskowymi ).

To nie są ploty tylko taki był komunikat od Pontbrianda, choć potem PR Ubisoftu mocno się napocił, żeby to "naprawić". Nie zdziwię się, jak będzie tak jak z Black Flag, czyli z czasem wypuszczą patch z 1080p na PS4. Co do 30fpsów, to ja osobiście nie widzę problemu, zresztą nie pamiętam, żeby Ubisoft twierdził, że gra będzie chodziła w 60 (chyba, że coś przeoczyłem). To jest też pewien problem z feelingiem gier tego typu. Np. w przypadku The Last of US na PS4 wiele osób przełącza na 30 fpsów, bo przy 60 gra traci ich zdaniem "kinowość".

Na 60 klatkach mi nie zależy, nie zawsze wychodzi to na plus (dobry przykład z LoU) ale z rozdzielczością mogliby sobie dać siana i nie robić na PS4 gorzej, bo X nie pociągnie. Co mnie to obchodzi Oby wydali tego patcha ze 1080p.

Hal: 1.75GHz AMD 8-core CPU w Xie vs 1.6GHz w PS4. 150 MHz to nie jest różnica rzędu "tu się da 60 klatek, a tu nie"

AFAIR Pontbriand powiedział tyle że lock na 900/30 żeby nie było spekulacji nt. różnic. Ale nie widziałem wypowiedzi że to przez XONE. Także jak masz to Boncek to podrzuć, bo fakt że widziałem tylko fragmenty jego wypowiedzi.

SithFrog pisze: "tu się da 60 klatek, a tu nie"

Mówiłem, że obie nie dają rady . Ale warto zaznaczyć różnice między ps4 i xone: ps4 ma wyraźnie mocniejszą kartę graficzną, ale na polu proca i ramu ciut przegrywa (ram niby po 8 giga, ale system zabiera na ps4 jakoś tak 500MB do 1GB więcej, także na gry zostaje więcej na Xbox'ie). To ma pewne znaczenie w niektórych przypadkach gier, ale faktycznie że aktualne silniki gier są bardziej nastawione na kartę graficzną i tutaj MS spierdolili sprawę koncertowo... chociaż obie konsole tak po prawdzie nie urywają dupy.

Boncek pisze:nie pamiętam, żeby Ubisoft twierdził, że gra będzie chodziła w 60 (chyba, że coś przeoczyłem)

Oj, chyba jednak mówili. Pamiętam jak nawet na e3 się chwalili że celują w 1080p/60fps na obu nowych konsolach. Dlatego wtedy sugerowałem (jeśli nie mam zwidów i nie mówiłem tego komuś innemu) w trakcie podcastu, że AC:U robi prerenderowany gameplay, bo zrobienie takiej grafiki nawet na nowych konsolach, jest obecnie szaleństwem. Przy słabszej jest to prawie wykonalne, w co nadal jednak powątpiewam. Ale zobaczymy, bo przyznam szczerze że niektóre rozwiązania techniczne o jakich czytam w ramach silników jak UE4, są dla mnie naprawdę kosmiczne.

Żeby nie być gołosłownym apropos 1080/60, tutaj jedna z wielu notatek o tym: http://www.gamespot.com/articles/report ... 0-6420580/

Jak ktos ma mozliwosc to niech rzuci okiem na pierwsze gameplaye i ten nowy trailer - tylko mi sie wydaje ze gra jest duuuzo brzydsza?