Strona 29 z 60
Re: Luźny II
: 10 maja 2018, o 19:22
autor: Voo
Tak, a to coś ciekawego? Bo nie napisałaś
Re: Luźny II
: 10 maja 2018, o 20:50
autor: Gregor
Wow, 30 lat nie sprzątać. Rekord jakiś
Re: Luźny II
: 10 maja 2018, o 21:47
autor: Voo
No i starzy czytali Trybunę Ludu, ekhm...
Re: Luźny II
: 10 maja 2018, o 23:00
autor: Pquelim
co to są przydasie?
Re: Luźny II
: 11 maja 2018, o 07:32
autor: Ptaszor
Wczesne zwiastuny syllogomani i wieku starczego w ogóle.
Re: Luźny II
: 11 maja 2018, o 08:58
autor: SithFrog
Pquelim pisze:co to są przydasie?
Gówna, które zostawiasz w pawlaczu/piwnicy/komórce na przyszłość, bo może "przyda się". W 99,9% nigdy się nie przydają.
Re: Luźny II
: 11 maja 2018, o 09:34
autor: Counterman
Yup. Oszacowałem sobie kiedyś ile mnie kosztuje trudu zarządzanie takimi duperelami (mam alergię na kurz, nie mogę ich od tak pierdolnąć w kąt) i od wielu lat regularnie wypieprzam to co mi nie potrzebne. Najlepsza decyzja ever.
Re: Luźny II
: 15 maja 2018, o 22:21
autor: cns
Czy ktoś miał może kiedyś taka sytuację, że bank naliczył kosmiczny kurs za przelew w obcej walucie? Kupiłem bilety, a niestety te linie lotnicze nie mają polskiej strony, alior policzył kurs GBP po 5.26... da się coś ugrać w takiej sytuacji?
Już mnie więcej nie trzeba przekonywać do Revolut'a.
Re: Luźny II
: 16 maja 2018, o 06:53
autor: PIOTROSLAV
5.26 to kosmiczny kurs?
Re: Luźny II
: 16 maja 2018, o 07:05
autor: ThimGrim
Dziwne, bo tu alior ma niższy kurs.
https://m.kantor.aliorbank.pl/
Re: Luźny II
: 16 maja 2018, o 09:47
autor: Counterman
Kantory w bankach to zazwyczaj oddzielna "usługa", a automatyczne przewalutowanie jest zawsze po oficjalnej tabeli walutowej banku (która jest złodziejska).
Jak już kupiłeś to po ptokach, nie odkręcisz.
Re: Luźny II
: 16 maja 2018, o 09:58
autor: cns
Tak myślałem. Jak to było? Jak się człowiek spieszy to się bank cieszy?
Ale chyba i tak na janusza do nich napisze.
Re: Luźny II
: 18 maja 2018, o 18:53
autor: Matthias[Wlkp]
Re: Luźny II
: 19 maja 2018, o 21:11
autor: cns
Czy ktoś jeszcze ma w aliorze konto? Jakieś problemy były dzisiaj, teraz wchodzę na konto a tam "brak rachunków" i karta w statusie "zamknięta".
Re: Luźny II
: 21 maja 2018, o 16:24
autor: cns
Okazało się, że bank przez 'pomyłkę' zamknął mi konto, pozbawiając mnie przy tym pieniędzy. Teraz w trybie 'ASAP do 30 dni' mają próbować je przywrócić.
Re: Luźny II
: 21 maja 2018, o 17:39
autor: Zolt
Whaaat.
Re: Luźny II
: 21 maja 2018, o 18:24
autor: Matthias[Wlkp]
Spróbuj wynegocjować odszkodowanie.
Re: Luźny II
: 21 maja 2018, o 21:47
autor: LLothar
cns pisze:Okazało się, że bank przez 'pomyłkę' zamknął mi konto, pozbawiając mnie przy tym pieniędzy. Teraz w trybie 'ASAP do 30 dni' mają próbować je przywrócić.
O, to jest ten moment, kiedy social media się przydaje. Cisnij ich na FB i Twitterze. Wykop, jak jesteś bardzo wkurzony i to trwa. ASAP do 30 dni to dla mnie oznacza asap do zamknięcia i przenosiny do innego banku. Przecież jak żyjesz bezgotówkowo, jak większość teraz, to nie ma za co chleba kupić czy Internet opłacić.
Sent from my SM-G960F using Tapatalk
Re: Luźny II
: 22 maja 2018, o 10:59
autor: Counterman
Yup, podpal im ognisko pod dupą i strasz zgłoszeniem do KNF, UKOiK i co tam jeszcze można wymyśleć.
Re: Luźny II
: 22 maja 2018, o 11:13
autor: Turtles
Dobra, dobra! cns akurat wrócił na forum i akurat mu bank nawalił? Coś czuję, ze konkurencja go najęła, żeby robił czarny pijar na najbardziej opiniotwórczym forum w internecie!
Na potęgę koszernych kabli!
Re: Luźny II
: 22 maja 2018, o 13:30
autor: cns
LLothar pisze:cns pisze:Okazało się, że bank przez 'pomyłkę' zamknął mi konto, pozbawiając mnie przy tym pieniędzy. Teraz w trybie 'ASAP do 30 dni' mają próbować je przywrócić.
O, to jest ten moment, kiedy social media się przydaje. Cisnij ich na FB i Twitterze. Wykop, jak jesteś bardzo wkurzony i to trwa. ASAP do 30 dni to dla mnie oznacza asap do zamknięcia i przenosiny do innego banku. Przecież jak żyjesz bezgotówkowo, jak większość teraz, to nie ma za co chleba kupić czy Internet opłacić.
Sent from my SM-G960F using Tapatalk
Bank będę zmieniał na pewno, bo nie mam zamiaru czekać, aż łaskawie oddadzą mi dostęp do pieniędzy.
Z tym ciśnieniem chyba faktycznie będę musiał ich przycisnąć, bo po wczorajszej rozmowie z infolinią dostałem wiadomość o zamknięciu rachunku, czyli 4 dni po fakcie. A dzisiaj dopiero potwierdzenie przyjęcia reklamacji zgodnie, z którą mają 'ASAP' przywrócić rachunek - nie spieszy im się najwidoczniej.
Re: Luźny II
: 24 maja 2018, o 15:30
autor: cns
Po poście na fb Aliora: "Szósty dzień bez pieniędzy po 'przypadkowym' zamknięciu rachunku przez bank - resztki jedzenia w lodówce już się kończą, długo tak nie pociągne..." (tak, wiem, nie pociągnę)
Skontaktowali się ze mną i zapewniali, że konto zostanie przywrócone z pieniędzmi, ale pewnie już nie dziś.
Uokik twierdzi, że w sumie nic mi się nie należy z tego tytułu.
Re: Luźny II
: 25 maja 2018, o 01:32
autor: DaeL
Kurde, TotalBiscuit nie żyje. Ja pierniczę. Niby wiem, że rak, i że ta chemioterapia się ciągnęła długo... ale miał tylko 34 lata. Masakra.
Re: Luźny II
: 25 maja 2018, o 10:18
autor: Voo
Szkoda gościa. Dobrze, że go nie znałem bo teraz byłoby mi przykro.
Re: Luźny II
: 25 maja 2018, o 10:21
autor: Piccolo
Ja znałem go całkiem dobrze, prawie nawet poznałem osobiście na CoxConie 2 lata temu ale już wtedy rak go na tyle wymęczył, że nie wszyscy w kolejce dostali szanse na autograf i zdjęcie. Jak dla mnie jeden z najlepszych w giereczkowym youtubie i w sumie chyba jedna z pierwszych osób jaką na youtubie śledziłem. Wielka szkoda
.
Re: Luźny II
: 26 maja 2018, o 11:08
autor: Yankes
Kurde, szkoda goscia
Re: Luźny II
: 26 maja 2018, o 13:35
autor: Larofan
nie znam czlowieka ale na wiki mowia ze mial 33 lata.. to mlody. trzeba sie przebadac chyba
Re: Luźny II
: 26 maja 2018, o 15:06
autor: zodi
Larofan pisze:nie znam czlowieka ale na wiki mowia ze mial 33 lata.. to mlody. trzeba sie przebadac chyba
myślę o tym od jakiegoś czasu... ale wciąż jakoś się nie mogę zebrać
no i też nie do końca jeszcze ustaliłem jakie to badania najlepiej byłoby sobie zrobić.
Re: Luźny II
: 26 maja 2018, o 23:55
autor: Gregor
Swego czasu najsensowniejszy gość od gier na YT. Bardzo dużo godzin jego gadania słuchałem. Szkoda i nieswojo tak.
Wysłane z mojego Moto G (5) Plus przy użyciu Tapatalka
Re: Luźny II
: 27 maja 2018, o 08:47
autor: Piccolo
Ale poziom znieczulicy w internecie mnie dobija. TB kiedyś, na 5 sekund, tknął kijem GamersGate. Stał po ich stronie bo myślał, że oni stoją za poprawą etyki w growych mediach. Jak tylko się okazało, że ta banda oszołomów nie ma żadnego związku z etyką, szybko się od tego odciął. Ale to nie ważne bo dla skrajnie pierdolniętych SJW jego śmierć to już powód do radości bo "kiedyś wsparł GamersGate". A teraz jeszcze jakiś nobody z Bioware postanowił dokonać karierowego samobójstwa długimi tweetami radości na wieść o śmierci Biscuita bo, śmiał nie lubić 2 gier nad, którymi ten typ pracował. Jakie to były gry? Legendy gamingu, 10/10, gry roku? Ostatnie Need for Speed i Mass Effect Andromeda.
Ludzie są po prostu chorzy.
Re: Luźny II
: 27 maja 2018, o 10:10
autor: SithFrog
Ważne, żeby odpowiednio na takich reagować.
Re: Luźny II
: 27 maja 2018, o 13:56
autor: DaeL
Piccolo pisze:Jak tylko się okazało, że ta banda oszołomów nie ma żadnego związku z etyką, szybko się od tego odciął.
Gamergate to jest o wiele bardziej skomplikowany problem. Obawiam się, że to powtórka "mizoginów" atakujących nowe Ghostbusters albo "homofobów" krytykujących ME3. To znaczy strona krytykowana miała interes w tym, żeby usuwać merytoryczną krytykę, za to skupiać się na 1% oszołomów, których znalazłbyś dosłownie w każdym środowisku. Ale to tylko takie moje odczucie, bo sprawy nie badałem.
Re: Luźny II
: 27 maja 2018, o 16:39
autor: Piccolo
Znaczy wiesz, na samym początku to mogło być nawet zbudowane w okół tego, że media są skorumpowane i te giereczkowe wcale nie są lepsze. Ale tak jak każda grupa, do której każdy może się podłączyć, całe GamersGate zostało bardzo szybko przejęte przez tych, którzy widzieli właśnie tylko i wyłącznie to, że złe kobiety psują im giereczkowo. Po tym jak zdementowano całą tę historię, że Zoe Quinn spała z recenzentami za wysokie oceny, Ci, którzy mieli jeszcze odrobinę rozsądku się z całego tematu wycofali, ale jeszcze długo po tym napisanie czegokolwiek złego o GamersGate natychmiastowo wywoływało fale hejtu z ich strony. Felicia Day napisała post, że po tym jakich ludzi zobaczyła w tej grupie, trochę się zaczyna bać części z tych, którzy mianują się graczami. Ktoś po tym dorwał się do jej domowego adresu, upublicznił go i oczywiście nawoływał, żeby się do niej włamano. Sama Zoe czy Anita Sarkeesian dostawały wiadomości o tym, że ktoś jedzie do nich je zamordować (nie przepadam za Sarkeesian ale no kurwa...). Generalnie jak kiedyś badałem trochę ten temat to GamersGate z całkiem szlachetnych założeń, szybko przemieniło się w jeden z najbardziej toksycznych ruchów w social media.
I nikt w sumie nie kierował na nich światła "media nie są takie złe patrzcie jak oni się zachowują", nikt nie próbował pokazywać tylko tych złych gamergatowców bo akurat cała sprawa "skorumpowanych mediów" umarła dosyć szybko a GamersGate trwało. Tak więc nie wiem czy jest to ten sam przypadek co przy Ghostbusters.
Re: Luźny II
: 27 maja 2018, o 21:13
autor: DaeL
Wiesz co, z wieloma rzeczami się zgadzam, zwłaszcza z potępieniem ludzi, którzy wysyłają w necie groźby. Tylko zastanawiam się jakie są proporcje tych zjawisk. I czy na serio miały one bezpośredni związek. Stąd to nawiązanie do Ghostbusters. Percepcja danego zjawiska niekoniecznie na wiele wspólnego z rzeczywistością.
Przyznam, że nie śledziłem gamergate po tym, jak ruch się przeniósł z 4chana na 8chana, bo jakoś specjalnie mnie to nie grzało. Ale póki był na 4chanie (i póki poruszało ten temat wielu youtuberów), to nie widziałem wątków w stylu "dowalmy tej zdzirze na twitterze", ale raczej projekty tworzenia różnych wiki, zbierania kasy na jakąś organizację, która była feministyczna, ale miała na pieńku z Zoe Quinn, wysyłanie maili do redakcji i różnych sponsorów, itd... I oczywiście nie wątpię, że były tweety od ludzi pierdolniętych (kurde, ja piszę głupie Szalone Teorie, a dostawałem miłe komentarze w stylu "idź się powiesić").
Pytanie brzmi tylko jak to wygląda od strony proporcji, i czy ci pierdolnięci ludzie mieli coś wspólnego z całym ruchem. Nie wiem, ale kierowany innymi doświadczeniami przypuszczam, że nie bardzo. I zawsze powtarzam jedną rzecz. W każdej populacji ok. 2% ludzi ma osobowość dyssocjalną, a kolejne 2% pograniczne zaburzenie osobowości. Innymi słowy można śmiało założyć, że w każdej anonimowej grupie ludzi, 4% będzie pierdolnięte i skłonne do takiego internetowego sadyzmu.
Piccolo pisze:Po tym jak zdementowano całą tę historię, że Zoe Quinn spała z recenzentami za wysokie oceny,
Nooo... trochę tak, trochę nie. To znaczy dementi dotyczyło recenzji i związku przyczynowo-skutkowego. I tutaj jest zgoda. Natomiast parę rzeczy tam jednak potwierdzono. Romans Quinn z jej ówczesnym szefem, romans z gościem, który był jurorem na Indiecade (chociaż rok po przyznaniu jej nagrody), no i związek z Greysonem. Ta ostatnia rzecz była najbardziej drażliwa, bo jeśli dobrze pamiętam timeline (odtworzony na podstawie tweetów, maili oraz oświadczenia szefa Kotaku), to wyglądało to tak, że Grayson i Quinn byli od dłuższego czasu przyjaciółmi. Grayson w tym czasie pisał teksty o jej grze, nie wspominając o tym fakcie. A bodaj dwa tygodnie po ostatnim z tych tekstów wyjechali razem do Las Vegas gdzie zaczęli romansować. To nie są jakieś spekulacje, tylko prosta konkluzja na podstawie potwierdzonych informacji i rzeczy, do których Quinn przyznała się ówczesnemu chłopakowi.
Więc OK, prosta konstrukcja "Zoe Quinn spała z recenzentami za wysokie oceny" jest nieprawdziwa, natomiast mamy tutaj naruszenia standardów dziennikarskich wielkie jak Mount Everest. (a już nie wspominam, że podobne historie wypływały później na temat innych autorów z Kotaku - jedna dziennikarka była współlokatorką developerki o której pisała). Ale przyznam też, że uważam, iż nawet w tej cywilizowanej formie, GG zbyt wiele uwagi poświęcało Zoe Quinn. Podczas gdy naruszenia standardów etycznych były po stronie facetów.
Co do tego, że "kwestia etyki umarła, a GG trwało"... Tak jak pisałem, mam wrażenie, że to były odrębne zjawiska, w które zaangażowani byli inni ludzie. Ale nie wiem, nie potrafię się kompetentnie wypowiedzieć na temat tego co się działo z ruchem rok po jego rozpoczęciu, sprawa mnie już specjalnie nie grzała i trochę zeszła mi z oczu. Ostatnie wydarzenie, jakie kojarzę w związku z tym ruchem, to fakt, zapisania do niego przez SJW również Notcha, mimo, że przyjaźnił się z Zoe Quinn, sponsorował ją na Patreonie i na samym początku GG był jej zdeklarowanym obrońcą. Innymi słowy to wszystko zaczyna przypominać telenowelę
Re: Luźny II
: 28 maja 2018, o 10:33
autor: Piccolo
Znaczy wiesz, istotne jest to, że GG nie miało jakiegoś konkretnego przedstawiciela (jak większość takich ruchów internetowych), nie było osób, które by mogły powiedzieć "To jest GamerGate a tamto to oszołomy", dlatego każdy pod GG mógł się podpiąć. Nie wątpię, że były tam osoby, które naprawdę chciały poprawić sytuację w mediach i może masz rację, może Ci toksyczni to był jakiś nikły promil, niestety krzyczeli na tyle głośno, że GG, w opinii publicznej, było utożsamiane już tylko z nimi i tknięcie tego tematu choćby kijem kończyło się tak jak teraz w przypadku Total Biscuita.
Co do Zoe to tak tak mi chodziło tylko o to, że "Zoe sypia za oceny" zostało zdementowane, bo jej uczuciowe niezdecydowanie, to z kim sypiała i, że Ci jakoś zapominali o tym wspomnieć było super nieprofesjonalne.
Re: Luźny II
: 3 czerwca 2018, o 01:47
autor: Matthias[Wlkp]
- no batt.png (10.26 KiB) Przejrzano 5877 razy
Zajebistego lapka mam. Działa na powietrze
Re: Luźny II
: 3 czerwca 2018, o 08:42
autor: ThimGrim
Tak działa Mc'Books Air.
Re: Luźny II
: 10 czerwca 2018, o 17:50
autor: SithFrog
Jedziesz sobie z rodziną na piknik, a tu na ulicy policji w cholerę, wszystko na sygnale. Na torowisku tramwajów krew i skrawki... jakieś skrawki. Rozciągnięte na kolejnych metrach. Myślisz sobie - kurde, mam nadzieję, że duży pies. Jakieś zwierzę. Po chwili widzisz portfel, a kawałek dalej rękę i wszystko w żołądku Ci się wywraca do góry nogami. Nie ma to jak najechać przypadkiem zaraz po zdarzeniu na największe gore jakie w życiu widziałeś. Miazga
http://www.gazetawroclawska.pl/komunika ... ,13246682/
Re: Luźny II
: 10 czerwca 2018, o 18:41
autor: Jutsimitsu
Ktoś nie mógł zdecydować się na którym przystanku wysiąść, więc wysiadła na dwóch na raz!
Re: Luźny II
: 10 czerwca 2018, o 20:14
autor: Gregor
No strach w tym Wrocławiu ostatnio. Parę tygodni temu ulicę od nas autobus wciągnął pod koła kobietę jadącą rowerem ścieżką rowerową i przeciągnął 50 metrów. Dziecko przeżyło, ale kobieta nie.
Re: Luźny II
: 10 czerwca 2018, o 20:19
autor: SithFrog
Gregor pisze:No strach w tym Wrocławiu ostatnio. Parę tygodni temu ulicę od nas autobus wciągnął pod koła kobietę jadącą rowerem ścieżką rowerową i przeciągnął 50 metrów. Dziecko przeżyło, ale kobieta nie.
Matka dziecka z przedszkola moich dzieciaków. Mega dramat.
Re: Luźny II
: 10 czerwca 2018, o 20:44
autor: zodi
No dramat
Re: Luźny II
: 25 czerwca 2018, o 22:33
autor: Crowley
Jednego dnia zostałem po raz pierwszy wujkiem i umarł mój wujek. Najpierw z rana dostałem informację, że wujo zupełnie niespodziewanie odszedł po prostu siedząc w fotelu. Cieszę się, że udało mi się jakiś miesiąc temu z nim zamienić kilka słów, chociaż nie mogłem podejrzewać, że to będzie nasza ostatnia rozmowa.
Kilka godzin później bratowa urodziła zdrową córkę. Cieszę się, bo samo zajście w ciążę było sukcesem z powodu kłopotów zdrowotnych. Sam poród też łatwy nie był. Życie jest cholernie kruche.
Re: Luźny II
: 25 czerwca 2018, o 22:37
autor: Pquelim
i nie znosi próżni.
Re: Luźny II
: 25 czerwca 2018, o 23:28
autor: Zolt
Ja jebię. Takie coś by mnie rozmontowało. Drugi raz bym tego nie zniósł. Ale z drugiej strony chyba najlepszy sposób na śmierć.
Re: Luźny II
: 26 czerwca 2018, o 14:11
autor: koobik
Przerażający wypadek we Wrocławiu, smutne losy Wujków.
U mnie też ostatnia wydarzyło się coś, co raczej znałem z filmów, bo moja starsza siostra, po latach od rozwodu zaczęła sobie układać życie. Fajny koleś, zakręcony na punkcie aut, sympatyczny- jeździł fajnym hot haczem, kurcze nawet raz mu go umyłem w odpłacie za przysługę(wiecie, lubie car detailing i takie rzeczy to dla mnie fun)
No i ten gościu w niedziele przekazał kluczyki swoich samochodów trzem przypadkowym osobom, przepisał swoje dobra na koleżankę, pojechał do domu rodziców, którzy byli akurat na mszy a tam się powiesił.
Uprzedzając od razu domysłu, moja siostra to fajny, ugodowy i niejędzowaty człowiek. Na szczęście bardzo silny, bo po prostu ją wspieram ale na szczęście nie rozkłada się (a podejrzewam, że w takiej sytuacji rozwódka po 40tce może mięć dość mroczne refleksje...)
6 miesięcy temu, jeden z handlowców u mnie zatrzymał się podczas pracy na bocznej trasie i powiesił się na drzewie.
Ołowiane.
Chciałbym jednak wrócić do tego gore z Wrocławia. Wyobraźcie sobie, że zdarza mi się oglądać takie filmy na liveleaku i wcale nie jest mi z tym źle. Mając córkę, zupełnie zależną ode mnie takie filmy są dla mnie bardzo edukacyjne bo pomagają założyć w głowie pewne scenariusze i znacznie bardziej uważać w życiu- od jazdy autem solo po spacer z córką po mieście. Brrr. Dalej jednak uważam, że to chore, ale pożyteczne
(oglądanie tych przykrych wypadków)
Że niby to oczywiste? Jak to zobaczysz i utożsamisz się z sytuacją, okazuje się że może być jednak "bardziej" oczywiste.
Re: Luźny II
: 26 czerwca 2018, o 21:33
autor: Zolt
Ja pier...
Re: Luźny II
: 1 lipca 2018, o 11:42
autor: Voo
Po dwóch miesiącach zajebistych upałów, w trakcie których trzeba było chodzić do pracy no i jeszcze robiliśmy duży remont przyszło lato, wakacje, młody jedzie na obóz i w związku z tym dzisiaj mam za oknem 12 stopni C. Oczywiście pada.
Kocham to
Re: Luźny II
: 1 lipca 2018, o 11:50
autor: Crowley
W piątek wyjeżdżałem z Warszawy przy prawie 32 stopniach. W Trójmieście, 4 godziny później, swojskie 13 stopni i piździawa taka, że łeb urywa. I tak tu jest cały czas. Znaczy czasem zimniej ale poza tym bez zmian.
Re: Luźny II
: 2 lipca 2018, o 12:52
autor: Piccolo
W czwartek jeszcze było słońce i super ciepło więc ja uznaję, że to Twoja wina Crowley... dzięki
.