FSGK.PL

Razorblade pisze: ↑12 czerwca 2024, o 16:44 Jeżeli Konfederacja Theeck wygra wybory to przed kim bedzie bronic? Bo nie przed Ruskimi przecież...

Zresztą nadal - w koncu jako wielki patriota masz w dupie kraj w potrzebie, bo ludzie to debile... Ma to sens... Jakis... Zapewne...

Wysłane z mojego RMX3840 przy użyciu Tapatalka

Z konfederacją to może jakiś atak na Izrael / reptalian / anteny 5G. Tylko żold w rublach :p

Theeck pisze: ↑12 czerwca 2024, o 13:49 Jeżeli Konfederacja wygrałaby w wyborach, to oznaczałoby, że większość Polaków jest na tyle roztropna, że warto będzie w ich obronie (i swojej) walczyć.

nie wiem czy jesteś bardziej cyniczny pisząc takie rzeczy czy głupi.

czyli po prostu walczyłbyś za prorosyjską Konfederację a nie za Polskę frajerze bez honoru.

Dobra Gul, może trochę mniej wycieczek osobistych?

Guldan pisze: ↑13 czerwca 2024, o 09:10 czyli po prostu walczyłbyś za prorosyjską Konfederację a nie za Polskę frajerze bez honoru.

Daj spokój Gul, ochłoń
Nigdy nie walczyłbym za żadną partię polityczną.

Taka mała dygresja: za każdym razem jak czytam o wrześniu 1939 i widzę zwykłych, normalnych Polaków, którzy źle wyposażeni i często źle dowodzeni walczyli i oddawali życie za Ojczyznę, a tymczasem 17 września władze państwowe i wódz naczelny spierdolili sobie za granicę, to mi jest smutno i robi mi się naprawdę żal tych, którzy ponieśli ofiarę życia za takie gówna u władzy. I widzę tu mnóstwo podobieństw wobec obecnej, a zwłaszcza dopiero co minionej władzy. No ale przecież ktoś oddaje te 60%+ głosów na takie nic.

Czy warto ginąć za podobne zera? Czy powstańcy warszawscy ginęli za Ojczyznę? Czy ich ofiara miała sens? Czy nie więcej daliby Ojczyźnie żyjąc, choćby pod sowiecką okupacją? Chciałbym uczyć się na historii, chciałbym żeby Polacy to potrafili, a tymczasem widzę ludzkie emocje zarządzane przez "najpodlejszych z podłych", za których dobrostan nie zamierzam zrobić nic.

Jeśli nie masz takich dylematów, to zazdroszczę, ale i współczuję zarazem.

A jeśli, co niestety możliwe, bo przecież każda władza korumpuje, Konfederacja po dojściu do koryt zmieni się na obraz i podobieństwo POPiSu, to trudno, będę szukał mądrych i uczciwych dalej.

"Konfederacja zmieni sie na podobieństwo POPiS"

Theeck, błagam, otworz oczy. Tam jest nepotyzm do potegi n-tej odkad sie do sejmu dostali. Ale tak, nepotysci itp. uwolnia nas od biurokracji i spolek skarbu panstwa 2:

Serio, powiedz ze trollujesz, bo tam nawet juz Mentzen nie udawal przed ostatnimi wyborami pakujac wszedzie swoich ludzi

O matko naiwnych.

Co do nauki na bledach... wiesz. To Ty twierdzisz ze patriotyzm ponad wszystko, nie moglbys ba dluzsza mete mieszkac gdzie indziej niz PL, ale jednocześnie masz obrone tego kraju w dupie... Dla mnie to mimo wszystko nie nauka na bledach innych a hipokryzja. I doskonale rozumiem ze nie mialbys ochoty nawet mililitra krwi przelać za nasz cudowny kraj w obecnej postaci, ale jednak nie dorabiajmy ideologii ze ma to znaczenie ze wzgledu na to kogo spoleczenstwo wybiera bo to robienie kurwy z logiki (i "patriotyzmu")

Wysłane z mojego RMX3840 przy użyciu Tapatalka

Jeżeli na podstawie historii chce się wyciągać wnioski i nie popełniać błędów, to nigdy się nie powinno nawet myśleć o głosowaniu na taką Szurfederacje.

W ostatnich dwóch wyborach z 1-ki moim rodzinnym mieście startował typ, który w szkole najpierw ukradł mi telefon, a później groził pobiciem jak będę mówił że to on. Wspaniała to partia jest. Patologia szurią idiotów pogania.

Jeżeli na podstawie historii chce się wyciągać wnioski i nie popełniać błędów, to nigdy się nie powinno nawet myśleć o głosowaniu na taką Szurfederacje kogokolwiek.

Poprawiłem.

Widzę, że generalnie to najchętniej wracamy do feudalizmu. Idziemy się poddać do najfajniejszego Pana i robimy re-start Średniowiecza, bo nie podobają nam się politycy. Brawo .

Niestety, historia kołem się toczy. Ludzie znowu muszą przejść przez etap "ale jak to, miało wyjść inaczej".

Ktoś pisał, że zostałby, a może nawet walczył? Bo jak na razie spierdalający wytykają innym spierdalającym, że ich powód spierdalania jest niepatriotyczny

Ja bym walczyl za pomoca wysylania pieniedzy.

ThimGrim pisze:Ktoś pisał, że zostałby, a może nawet walczył? Bo jak na razie spierdalający wytykają innym spierdalającym, że ich powód spierdalania jest niepatriotyczny

Dokładnie tak. I?

Wysłane z mojego RMX3840 przy użyciu Tapatalka

ThimGrim pisze: ↑14 czerwca 2024, o 08:13 Ktoś pisał, że zostałby, a może nawet walczył? Bo jak na razie spierdalający wytykają innym spierdalającym, że ich powód spierdalania jest niepatriotyczny

Tak, ja, po związaniu bliskich w baleron żeby się nie szamotali i odesłaniu do Wroga

I nie walczył, tylko wygrywał

ThimGrim pisze: ↑14 czerwca 2024, o 08:13 Ktoś pisał, że zostałby, a może nawet walczył? Bo jak na razie spierdalający wytykają innym spierdalającym, że ich powód spierdalania jest niepatriotyczny

ja nie mam problemu z tym, że ktoś nie chce walczyć i z tym, że ktoś chce walczyć. ale jak ktoś twierdzi, że będzie walczyć za Polskę tylko wtedy kiedy będzie rządzić Konfederacja, bo wtedy Polacy będą coś warci to znaczy, że jest kompletnym kurwa debilem.

Gul, nie zamierzam rozmawiać na takim poziomie, sam wystawiasz sobie świadectwo, przestań patrzeć w lustro jak odpisujesz.
I nie kasuj postów

przeczytaj sobie jeszcze raz swoje słowa mój drogi:

Jeżeli Konfederacja wygrałaby w wyborach, to oznaczałoby, że większość Polaków jest na tyle roztropna, że warto będzie w ich obronie (i swojej) walczyć.

edit:
i naprawdę poważnie się zastanów nad tym.

Pisałem to w pełni świadomie i ze zrozumieniem.

Dzisiaj Konfederacja jest jedyną partią, która deklaruje, że ważne dla niej wartości to wolność jednostki, wolność gospodarcza i niepodległość. Dokładnie te wartości, które i dla mnie mają największe znaczenie (żeby nie było wątpliwości - to nie musi być Konfederacja, może to być jakakolwiek inna partia, byle głosiła te wartości). Niestety Polacy w swej większości głosują na partie, które rządziły Polską od 19 lat. Mnie kierunek w jakim zmierza mój kraj przez ostatnie 2 dekady zdecydowanie nie odpowiada, dlatego napisałem i uważam jak w swoich postach.

Zresztą, każdym swoim emocjonalnym postem, w którym używasz pod moim adresem epitetów, tylko utwierdzasz mnie w przekonaniu, że mam rację i że ginięcie za ludzi o Twoich poglądach byłoby ... heroizmem, któremu nie czuję się na siłach, ani nie chcę sprostać.

Nawet nie potrafisz zauważyć jak bardzo pisząc te słowa obraziłeś mnie i innych ludzi. Sam dziwisz się, że nazwałem Cię frajerem bez honoru a sam określiłeś moją i innych wartość stwierdziając, że skoro nie jesteśmy za prorosyjską Konfederacją to to nic nie znaczymy. Ja uważam, że w ogóle nie warto ginąć za nikogo - Ty, że warto się poświęcić ale tylko za innych Polaków-Konfederatów.

Twoja ulubiona partia to nie partia wolnościowa - to projekt, który ma za zadanie wepchnąć nas w rosyjską strefę wpływów. Twoje poglądy są w obecnej sytuacji niepokojące i niebezpieczne.

Gul z rigczem

Wybaczcie moje agresywne emocje ale naprawdę w głowie mi się nie mieści, że młody chłopak jest w stanie świadomie przyznać się, że życie jakiejś grupy ludzi jest dla niego nic nie warte dlatego, że nie popierają jakiejśtam partii.

Kurwa Theeck, przeczytaj swoje słowa i zastanów się nad nimi.

Ja przestalem. Bez obrazy Theeck ale juz kurwa mam dosc wycierania sobie "wolnosci" przez konfederackich zamordystow. Srsly jak tego nie widzisz to juz nic tego nie zmieni a mi szkoda czasu na pierdololo. Wolnosc jednostki w Konferencji. Chyba kurwa Mentzena i Bosaka. I ich pociotkow w spolkach oraz fundacjach.

Maja tyle z nia wspólnego co Twoj poglad na wojne z patriotyzmem. Ziobro. Poradz sobie z tym.

Zrozumienia tez masz zero. Zyjesz w uludzie ze debil powiedzial to debil zrobi. Ziobro zrobi.

Wysłane z mojego RMX3840 przy użyciu Tapatalka

Kurde, skoro deklarują to nie ma tematu. Ja zwracam honor.
Trzeba im oddać teraz, że są jedyni uczciwi i warci zachodu. W końcu parafrazując słynny baner Donalda, liczą się słowa a nie czyny.

Normalnie super partia kur...

ThimGrim pisze:Ktoś pisał, że zostałby, a może nawet walczył? Bo jak na razie spierdalający wytykają innym spierdalającym, że ich powód spierdalania jest niepatriotyczny

Wypraszam sobie. Ja jestem niewalczący, ale i raczej nie spierdalający. Ruch oporu nam zawsze wychodził. I nie trzeba się powtarzać!

Guldan pisze: ↑14 czerwca 2024, o 13:48 Wybaczcie moje agresywne emocje ale naprawdę w głowie mi się nie mieści, że młody chłopak jest w stanie świadomie przyznać się, że życie jakiejś grupy ludzi jest dla niego nic nie warte dlatego, że nie popierają jakiejśtam partii.

Kurwa Theeck, przeczytaj swoje słowa i zastanów się nad nimi.

Tu nie ma już młodych chłopaków. Nawet Olsen jest stary.