FSGK.PL

ja mam za soba ochnascie rozmow i zero ofert pracy so far
fakt ze moze nie jest to najszczesliwszy okres na szukanie roboty

Larofan pisze:fakt ze moze nie jest to najszczesliwszy okres na szukanie roboty

Dlatego ja czekam i będę myślał o czymkolwiek dopiero na jesieni. Bo teraz nie ma za dużo ofert.

ofert jest od chuja ale rynek szaleje a rekruterzy maja wyjebane i sa na urlopach wiec wszystko trwa miljon lat

Uwielbiam jak firmowi decydenci są konsekwentni...

W tym roku przynajmniej 3-4 nagrody "pracownik miesiąca" zostały przyznane za nadgodziny. Zrobiłem w tym miesiącu przez 2 tygodnie dodatkowe 30 godzin i co? Firma stwierdziła, że w tym tygodniu nikt się nie wyróżnił i nie przyznała nagrody . $50 na Steama poszło się....

Zrobiłeś 30 nadgodzin, by mieć szansę na 50$... to masz niższa stawkę niż polski emeryt w stróżówce na parkingu osiedlowym...

No tak, bo te 30 h to zrobił za darmo...

Cherryy pisze:No tak, bo te 30 h to zrobił za darmo..

Nadgodziny mam normalnie płatne, spoko, ale tą kasę odkładamy na dom. Nagrody dla pracownika miesiąca są u nas tylko w formie karty podarunkowej, żeby się nie dało wykorzystać na poważne rzeczy - taka pierdoła, która ma cieszyć .

Czyli dobrze rozumiem - nadaktywny pracownik dostjae kartę na steam po to żeby się oganął i przestał być nadaktywny?

Coś w ten deseń

Mój znajomy szuka osoby znającej się na animacji w Unreal Development Kit, która pomogłaby mu w jego projekcie. Oczywiście wszystko płatne, nie ma konieczności pracy non stop w biurze. Z tego co mówił może być wymagane krótkie spotkanie raz w tygodniu. Jeśli czujecie się na siłach lub macie znajomych z Warszawy, który dobrze to ogarniają, dajcie mi znać a przekażę namiary do kolegi. Zainteresowanych poproszę o priv.

http://www.foolstheory.com/mobile.html#Careers

Jakaś nowa Polska firma growa szuka programistow

Dziś dostałem maila w pracy, że projekt z uwagi na harmonogram wchodzi w tryb pracy 12h/7dni w tygodniu.
Drogie bravo, co zrobić w sytuacji, gdy nie zgadzam się na takie warunki?

a jka masz wpisane godziny pracy w umowie? zadaniowo?

A Piotro nie jest na wlasnej dzialalnosci? Tak mi cos swita...

Masz 2 wyjscia - postaw sie lub zwolnij. 1 moze tez skutkowac 2... albo rob tak "zeby bylo dobrze i tabelka sie zgadzala".

Jeśli masz umowę na 40h/tydź i teraz żądają 84h/tydź, to możesz negocjować kasę. Możesz też powiedzieć, że Polskie prawo zezwala na max 60h (nie jestem pewny czy tyle, ale na pewno jest limit) i więcej nie możesz robić.

Możesz np. zażądać potrójnej albo poczwórnej stawki godzinowej i zatrudnić kolegę albo dwóch, jeśli takich masz, jeśli twój klient zaakceptuje takie warunki.

Gorzej, jeśli dałeś im umowę, że standardowa stawka wynosi X, nadgodziny Y i nie napisałeś jaki jest limit nadgodzin...

Poza tym zawsze możesz wypowiedzieć kontrakt, tylko wtedy nie popracujesz już dla tej firmy i pewnie ich znajomych też... Haczyk jest jednak taki, że pewnie w takiej sytuacji nie będzie ich stać na rozwiązanie umowy z Tobą. Pewnie się wkurwią, ale zaakceptują każde warunki z Twojej strony.

Mysle Matti ze pojechales... Piotro pewnie pracuje w firmie i jesli faktycznie dobrze kojarze z ta wlasna dzialalnoscia to ma tak jak jak - samozatrudnienie jako forma pracy i tyle... wiec z tym "nie stac ich" bym nie przesadzal

Właśnie Piotro, rzuć jakieś (niecenzuralne) szczegóły.

Mam kontrakt z Experisem, na wykonanie pracy w HP.
Mam ustaloną stawkę godzinową, a poza tym, to w kontrakcie mam jedynie, że 'zobowiązuje się do realizacji powierzonych usług z należytą starannością' itd.
Zawieszenie usług powyżej 3 dni muszę zgłosić z 7dniowym wyprzedzeniem

Nie ma nic na temat nadgodzin albo ilości godzin w tygodniu/miesiącu?
Jest coś nt. zerwania kontraktu?

Czy jesteś w kontrakcie wymieniony z imienia i nazwiska jako osoba wykonująca pracę?

Ja bym się skonsultował jeszcze z jakimś prawdziwym prawnikiem od prawa pracy...

Matti - ale to nie jest umowa o prace. Zgadza sie Piotro?

Tak, to nie jest umowa o pracę. To "umowa współpracy, zwana dalej również kontraktem"

Chodziło mi o prawnika, który zna się i na prawie pracy i na cywilnym.

Jeśli się nie da dogadać i nie ma jakiś innych zapisów, które Piotro ochronią, to nie zostaje nic innego jak dać tygodniowe wyprzedzenie o zawieszeniu bezterminowym, albo robić sobie przerwę co drugi dzień. (Z tego co napisałeś, tylko dłuższe niż 3 dniowe przerwy trzeba zgłaszać )

Skonsultowanie się z prawnikiem prawa pracy jest dobrym pomysłem. Warto wydać te 2 stówki, czy ile tam.

Dzisiaj kolejna rozmowa kwalifikacyjna.

DOpytałem u źródła, powiedzieli, że praca będzie zmianowa, by nie przekroczyć 40h/tyg

No, a panike sial

Nie wie, nie dopyta i już oburzony.

http://www.worldoil.com/news/2015/8/26/ ... llion-deal

A podobno kasy nie mają bo ropa tania

wywalili kilka ładnych tysięcy kontraktorów to hajs się zgadza

Zolt pisze:wywalili kilka ładnych tysięcy kontraktorów to hajs się zgadza

Plus ropa tanieje więc wartość firm spada. Jak masz odłożone rezerwy to najlepszy moment, żeby "łyknąć" mniejsze jednostki/konkurencję.

szlumberger kupuje Kamerun. Do czego to doszło, żeby firma kupowała państwo

snt pisze:szlumberger kupuje Kamerun. Do czego to doszło, żeby firma kupowała państwo

Kolejny dowód na to, że żyjemy w przyszłości.

snt pisze:szlumberger kupuje Kamerun. Do czego to doszło, żeby firma kupowała państwo

Ja się do tej pory zastanawiam, po co komu premier Wielkiej Brytanii?

No i po miesiącu znów zmieniam firmę. Na lepiej płatną i bardziej ambitną

Super Peter, co bedziesz robic?

Cherryy, jak Twoja rozmowa? : ]

Cherryy, jak Twoja rozmowa? : ]

Jaka rozmowa?

Nie rozmawiałeś z nikim ostatnio?

Nie mam czasu, bo wciąż narzekam, zamiast się wziąć za siebie.

A znam to! TO jest dopiero ciężka praca.

Cherryy pisze:Nie mam czasu, bo wciąż narzekam, zamiast się wziąć za siebie.

Crowley-odwlekacz approves!

Dzisiaj byłem na rozmowie - z moim szefem. Mój okres próbny dobiegł końca i dostałem nową umowę.

gratz!

wery najs

Wiśnia się ogarnął, colgate przyjdzie i pogratuluje. Gdzieś w okolicy świąt.

Gratulacje Czerson

Gratz Wiśnia .
Ja też rozpocząłem życie czlowieka pracującego, dzisiaj trzeci dzień, na razie na 3 miesięcznym okresie próbnym. Czymajcie kciuksy.

A ja wysłałem papiery na staż jako programista Ruby on Rails. Ciekawe czy coś z tego wyjdzie...

ruby podobno w cenie - powodzenia

Ja dostalem za to wczoraj telefon z pewna propozycja... i cholera widze 2 kwestie za i 2 przeciw i "za" wcale nie stoja finanse