FSGK.PL

Odżyły demony przeszłości.... FAKTY DAELA!!!!!!!!

Ożesz ty...

edit: Teraz mi wpadło do głowy, żeby nie szukać w google'u etymologii słowa studnia, tylko poszukać użycia słowa "stud". I proszę bardzo, artykuł kompletnie nie na temat (bo o wstydzie), ale jest:

Jak podaje słownik etymologiczny wyraz wstyd zastąpił dawniejszy srom. Pochodzi od pnia oznaczającego zimno, później pojawiło się stud (studzić, studnąć, stygnąć) i tu znaczenie zostało przeniesione na umysł (marznąć, mierzić). W prasłowiańskich językach znajdujemy: cerk. stud, srom, w bułg. stud, czes. stud – oznaczający wstyd, ostuda - bezwstydnik, rus. styd, stydno (Brűckner, 1970).
http://www.psychologia.net.pl/artykul.php?level=82

Ufff....

juz starozytni egipcjanie mowili o---{} (::) (wym. /sdo:dani:ya/) i mojzesz gdy przylecial na swoim pegazie do Polski tak nakazal kopac dziury na wzor staroegipskich i tak oto studnia

zrodlo: tru story

colgatte pisze:Skad informatyk czerpie wode?

Apropos tego informatyka. Moja dzisiejsza rozmowa z Najlepszą:

V: Kochanie, kochanie, skąd informatyk czerpie wodę?
N: Ale czemu akurat informatyk?
V: No informatyk, taka zagadka, taki kawał znaczy...
N: Ale po co on czerpie tę wodę?
V: Dobra, nieważne...

Dlaczego one myślą sensownie kiedy nie trzeba?

Ostatnio zacząłem spotykać się i uprawiać seks z niewidomą, jest to wyjątkowo satysfakcjonujące, ale wymagało wielu wyrzeczeń.......... dopiero po wielu tygodniach udało mi się poprawnie imitować głos jej męża.

Voo: odwaznie by Zonie sprzedawac nasze suchary.
sprobuj z tym:

(autorski )

Jak Japonczycy nazywaja wdziecznego gada?

Hmmm Arigator?



O a popijawa psa Paris Hilton i Kasztanki w Kraju Kwitnącej Wiśni?

TAK ZOLW!!!!
Trzeba bylo przyjsc w weekend, uratowalbys tego suchara, bo nikt nie zgadl z Wulgarnych!!!

Turtles pisze:O a popijawa psa Paris Hilton i Kasztanki w Kraju Kwitnącej Wiśni?

Coś z konicziła?

A jak się nazywa głowa dawno nieżyjącej kobiety z Czech?

Myślałem o końicziłała

Dwóch Arabów przyjechało do Polski i założyło między sobą, który z nich się lepiej zintegruje z naszym krajem.

Mija rok, spotykają się i pierwszy mówi:

- No ja właśnie skończyłem z dzieciakami oglądać skoki narciarskie w TV, żona ugotowała na obiad schabowy z mizerią i ziemniakami, i zaraz zabieram je do muzeum Powstania Warszawskiego, a ty?

- Spierdalaj tam skąd przyjechałeś kozojebco - odpowiada drugi.

Dlaczego pomarańcze się nie myją?

Ulubione kwiaty facetów po ślubie?

Co robi wulkanizator, który się z czymś nie zgadza?

Młode małżeństwo leży w łóżku. Nagle mąż zaczyna rozmowę:
-Kiedy przed ślubem wspominałem, że marzę o wielkiej rodzinie, nie chodziło mi wcale o to, żebyś pięć lat później ważyła sto kilo.

- Dlaczego idealiści ładują telefon, gdy na niebie jest widoczny cały księżyc?
- Żeby mieć pewność, ze bateria zostanie naładowana w pełni.

Wraca gostek zawiany z imprezki i spotyka pana Kazia - rejonowego listonosza.
- Witam Panie Kaziu!
- Witam, witam, widzę że była ciężka nocka.
- Ano była Panie Kaziu. Mieliśmy małą imprezę z sąsiadami. Graliśmy w taką grę "Kto ja jestem".
- Tak? A na czym ona polega?
- Facet ubiera się w wielki prześcieradło z dziurką, przez którą wystawia "małego", a kobiety po dotyku muszą odgadnąć kto jest pod prześcieradłem.
- To szkoda, że i mnie tam nie było.
- No nie wiem, nie wiem Panie Kaziu... Parę razy padło Pana imię...

A mushroom walks into a bar. The bartender tells him that they do not allow mushrooms inside. The mushroom responds:
-Why not. I am a fun guy.

Dziewczyna do chłopaka:
-Wybacz, ale seks chcę uprawiać dopiero po ślubie.
-No to jak weźmiesz ślub to daj znać.

Jedzie facet nowiutkim BMW 80 km/h. Na zakręcie wyprzedza go rowerzysta.
- O! K* - myśli sobie facet i przyspiesza, ale rowerzysta uparcie trzyma się lewego pasa, więc facet przy szybkości 100/h wyprzedza go z prawej strony. Następny zakręt i... Znowu rowerzysta go wyprzedza.
- Noż, K*! - pomyślał i znów dodał gazu. Sytuacja się powtarza kilka razy. W końcu facet pędząc 160/h wyprzedza rowerzystę, zatrzymuje się i wysiada z samochodu.
Rowerzysta zatrzymał się tuż za samochodem. Ciężko dyszy, ociera pot z czoła, ale po chwili udaje mu się wydukać:
- Dobrze żeś się pan zatrzymał, bo mi się szelki o lusterko zahaczyły.

Bez jaj Stalker z tym ostatnim. Takie kawały to w podstawówce Voo opowiadał.

Ps. I ogólnie obserwuję spadek formy.

ThimGrim pisze:ogólnie obserwuję spadek formy.

Idź na siłownię.

SithFrog pisze:

ThimGrim pisze:ogólnie obserwuję spadek formy.

Idź na siłownię.

forma wrocila

Jak mi spadnie forma, to ją podnoszę i odkładam na miejsce.

Uuuu, sucharcepcja. I like it

Te dziurki w serduszkach to dziurki miłości, jak mniemam?

No ba! Ciasteczka gorsze od pączków? Też można wypełniać je miłością.

Kontynuując wątek, który się wcześniej pojawił...

Jak się czuje zmęczony wulkanizator?

Jak dętka.

Czego się doszukuje Antoni Macierewicz w wypadku prezydenckiej limuzyny?

Spisku opon.

Hipsterska ruletka - sześć ciastek, w tym jedno jest z glutenem.

Crowley pisze:Hipsterska ruletka - sześć ciastek, w tym jedno jest z glutenem.

Dobry kawał do opowiedzenia przy piwie, jak ktoś lubi opowiadać:
http://kefir2.wrzuta.pl/audio/9F5usiUix ... grunwaldem

Poczekaj, mam gdzieś obrazek, gdzie pierwszy raz ktoś odsłuchuje to nagranie

Rzuffffffffff

Czego broni grzyb w lesie?

colgatte pisze:Czego broni grzyb w lesie?

Spoiler:

prawdziwek.

Przez takie żarciki Chopin cierpiał na suchoty.

Jak się nazywa Włoch chętny na kasę?

HAHAHAHA

to bylo nielatwe

Trump obwinia Sanders'a o przemoc na jego własnym wiecu wyborczym...


... ponieważ nie będziesz Hitlerem, dopóki nie będziesz o wszystko obwiniał Żydów.

– Wysoki sądzie, błagam. Mam żonę i trójkę dzieci. Nie mogę wrócić do tego koszmaru.
– Przykro mi, Panie Smith. Odsiedział Pan swoje i jest Pan teraz wolnym człowiekiem.

Ostatnio zobaczyłem płaczące dziecko w hipermarkecie:
– Co się stało?
– Moja mama mnie nie kocha i zostawiła mnie tutaj.
– Co ty opowiadasz? To na pewno nieprawda. Zaraz ją znajdziemy, nie martw się.
Jak masz na imię?
– Hubert.
– k***a, ona faktycznie cię nie kocha.

Policjant podchodzi do auta, w którym siedzi dwóch kolesi i puka w szybę samochodu. Tamci otwierają i mundurowy pyta się:
- Panowie, szukamy dwóch pedofilów...
Goście zasuwają szybę, chwilę gadają między sobą i znów otwierają.
Jeden z nich mówi:
- Dobra zrobimy to.

Stalker na ratunek lasom!

– Wysoki sądzie, błagam. Mam żonę i trójkę dzieci. Nie mogę wrócić do tego koszmaru.
– Przykro mi, Panie Smith. Odsiedział Pan swoje i jest Pan teraz wolnym człowiekiem.

Środek nocy. Gliniarz zatrzymuje samochód:
- Wie pan, jakimi zakosami jedzie pański samochód?
- Panie władzo, przepraszam. Wypiłem pół litra...
- To jeszcze nie powód, żeby dawać żonie prowadzić!

Co robi kosmetyczka w warzywniaku?
Czyści pory.

Co ma wspólnego papier toaletowy i piła łańcuchowa?
W obu przypadkach jak źle użyjesz to palce upierdolone.

SithFrog pisze:W obu przypadkach jak źle użyjesz to palce upierdolone.

ja to znam z koncowka "jeden zly ruch i palec ujebany"

Historia alternatywna. Rok 1683.
- Jasnie Panie, Turcy pod Wiedniem!
- Królowo Matko, trzeba działać! Podswietlajcie Wilanów w barwy Austrii!

Sam wymyśliłeś?

Sam przeczytałeś?