FSGK.PL

Boicie się kobiet z charakterem i wybieracie jakieś służki, wzdychaczki i potakiwaczki. Miękkie faje

Sith +1

Ja też lubię Yennefer właśnie za to, że jest taka wredna. Swój do swojego ciągnie Triss jest dla mnie za mało ognista jak na rudą. Najlepszym rudzielcem według mnie była królewna Adda w pierwszej grze

No i zgadzam się, że Geralt powinien mieć możliwość bardziej zaszaleć. W końcu "Wiedźmaki chutliwe są".

Właśnie nie mógł zaszaleć, bo Polygon by ich zjadł i obraził się na boga i ludzi z Polski, karząc im wracać do jaskiń. Wystarczyło że nie było kolorowych. GOTY by się wymknęło, gdyby powtórzyli jeszcze takie skandaliczne uprzedmiotowienie kobiet do zbierania kart z seksu, jakie zastosowano w jedynce. Hańba, hańba, zdrada, zdrada!

EDIT:

SithFrog pisze:#teamYennefer

Boicie się kobiet z charakterem i wybieracie jakieś służki, wzdychaczki i potakiwaczki. Miękkie faje

Tobie, na najwyższym poziomie trudności, Yennefer powinna kazać zaiwaniać na drugi koniec wyspy po zioła za każdym razem nim w ogóle zdążysz poczuć bez i agrest! O!

Yusutina pisze:Triss jest dla mnie za mało ognista jak na rudą.

True... No i niestety ciuchy jej skopali. Zwłaszcza te alternatywne... A dla Yenn się postarali ...

@team Triss

Czyli co by było gdyby [spoilery i guess]:
http://www.gry-online.pl/gramy-dalej.asp?ID=10979&STR=6
Artykuł raczej średniej jakości, ale z listy rzeczy, które ostatecznie wycięto z gry, mnie najbardziej zaintrygował opis pewnego potwora [w grze nie znalazł się]

zawalający nam na głowę skalne sufity Szarlej

Wiem, że to nazwa ślunskiego demona, ale kto czytał trylogię, ten by pewnie uśmiechnął się pod nosem.
I jeszcze jedno: w KRWI i Winie (kapitaliki moje i nieprzypadkowe) liczę na powrót sam wiesz kogo. Bo dlaczego nie? Skoro Geralt powstał z martwych, co JEMU szkodzi?

Evil man, mister V.?

Mister R.

Aaaaaaaaaaaa. Emiel. No kurde, chyba nie ma szans. Wtedy gra byłaby już zbyt zajebista.

Skończyłem Wiedźmina 3. Wow. Jedna z najlepszych gier w jakie grałem. Kiedykolwiek. Na pewno top 10, być może nawet top 5. Mimo kilku wad - niemal ideał grywalności. Brawa i dozgonny szacunek dla ludzi z CDP Red.

No to gratulacje Mapa wyczyszczona czy zostały Ci jeszcze jakieś znaki zapytania i questy poboczne?

Ile godzin, Sith?

Teraz dodatek graj! Jedne z najlepszych questów i postaci w grze, a kto nie napieprzał się sztachetami na wiejskim weselu nie grał w Wiedźmina

Yusutina pisze:No to gratulacje Mapa wyczyszczona czy zostały Ci jeszcze jakieś znaki zapytania i questy poboczne?

Wyczyściłem przed finałem zlecenia, poszukiwania i wszystkie questy poboczne. Wszędzie poza Skellige wyczyściłem też znaki zapytania. Została mi tylko chmara tychże znaków na wyspach, ale tam 90% to kontrabanda czyli mniejszy/większy śmieć pływający na środku morza. Ani szukanie tego, ani zdobywanie, ani pływanie mnie nie kręci. A na wyspach też wszystkie znaki wyczyściłem.

Gregor pisze:Ile godzin, Sith?

Nie wiem, chyba na PS4 nie sprawdzę.

Gregor pisze:Teraz dodatek graj! Jedne z najlepszych questów i postaci w grze, a kto nie napieprzał się sztachetami na wiejskim weselu nie grał w Wiedźmina

Mam zamiar, niechcący kupiłem go nawet 2 razy

Serca z kamienia wyśmienite jeśli chodzi o smaczki, motyw kozacki itp. Natomiast lipa technicznie. Wrogowie umierają na stojąco i tak zostają, raz na czas trafi się skrzynia, której nie mogę otworzyć, a podczas grania w dodatek zaliczyłem już trzy gwałtowne powroty do XMB (takie konsolowe wywalenie do pulpitu). Przez całą podstawową grę zdarzyło się raz.

Poza tym nadal jest świetnie. Wesele mnie poskładało ze śmiechu kilka razy

No i kogo wybraliście w tej innej misji?

Mnie w dodatku męczył level scaling - wilki czy bandyci na 35 poziomie to mi się raczej kojarzy z Oblivionem niż dobrą grą.

Bandyci czemu nie, w końcu są zwykłe oprychy, a może trafić się Leo Bonhart. Z wilkami faktycznie bez sensu, ale nowe potwory nawet ok. Z pająkami trzeba się trochę namęczyć. Dziki też fajne.

Może i fajne ale w mojej opinii zbyt wysokolevelowe (w sensie dziki).

No tak, ale ciężko zrobić nowy obszar będący częścią starego, gdzie nagle za każdym krzakiem czeka wiwerna królewska albo archegryf

No ale to oznacza, że przyjelismy założenie, że mega wypasiony kozak koniecznie musi mieć problemy biegając po lesie - a moim zdaniem na tym etapie gry spokojnie mogli by to sobie darować i pozostawić trudność jedynie w walkach fabularnych.

Tak, tu masz rację.

Ale jak jest inaczej to potem jak w Risen jest (i gothicu chyba) Przez pierwsze dwie godziny masz problem z przejsciem od lokacji do lokacji, a po kolejnych 2 już niszczysz wszechswiaty oprócz bossów czy cos.

Halaster pisze:Może i fajne ale w mojej opinii zbyt wysokolevelowe (w sensie dziki).

Znaczy wiadomo, że jak dzik jest groźniejszy od solidnego potwora w ujęciu fantasy to trochę dziwne. Jakkolwiek w realnym świecie dziki to naprawdę twarde sk***** są czasem. Wiadomo jak się podejdzie dobrze i strzeli z boku to ubije bez większego problemu - ale jak dzik jest agresywny i już atakuje to bywały przypadki że się pociski od czaszki odbijały schodząc po pochyłości jak po czołgu Był nawet przypadek że rykosztet od dzika zabił jakiegoś myśliwego

Jakkolwiek wciąż rozumiem, że dzik od trolla, wiverny czy golema zwyczajnie nie wypada żeby był silniejszy

mistrzowskie

Ale nieźle. 250k wyświetleń w jeden dzień. Jest fejm.

Ale to będzie zajebiste Z bólem serca kupię ten dodatek dopiero w jakiejś promocji pod koniec roku, bo póki co czasu braknie ogrywać DLC takiej wielkości, że kto inny by sprzedawał jako podstawkę

Trzeba będzie kupić, żeby był komplet kart.

Kurde, ja nie mam kolekcjonerki i tamtych kart...

Oby Regis się pojawil

Chrzanić gwinta

Gregor pisze:

phpBB [video]

solidny trailer i zajebista muza.

Matthias[Wlkp] pisze:Chrzanić gwinta

Nie znasz się

Ekstra, że będą dwie pozostałe talie, bo nie oszukujmy się, na koniec zostawili te lepsze

Ale zaraz, to te karty co teraz będą, były już w kolekcjonerce Wieśka 3? Są tylko 4 talie, right?

Może dorzucili nowe karty z dodatków?

ThimGrim pisze:Ale zaraz, to te karty co teraz będą, były już w kolekcjonerce Wieśka 3? Są tylko 4 talie, right?

Right, ale czy one nie było exclusive tylko w kolekcjonerce na Xbox ONE?

Tak, karty były tylko w kolekcjonerce Xbox ONE.

Dokładnie. Talie potworów i scoia'tael dali potem w Sercu z Kamienia.

Kupiłem trójkę z season passem na gogu za 150.
Jak skończę grać w F:NV, to zacznę od początku całą sagę.

Ja niestety do jutra w robocie, ale przesyłka już czeka w paczkomacie

Ja też już kupiłem Tylko, że przez mój wiejski bieda-internet pogram dopiero jutro wieczorem

A ja już pograłem. Wiesiek daje radę

Odpaliłem, początek spoko, jest klimat. Nie podoba mi się zmieniony interfejs, wygląda jak z poprzedniej generacji no i z całym szacunkiem do CDP Redów. Fajnie, że się starają, ale odpalenie W3 po ograniu Uncharted 4 z grafiką od Naughty Dogów to jak odpalenie pierwszego Medal Of Honor po ograniu Modern Warfare

Żaba - może gdybyś grał na PC to wszystko byłoby ok z grafiką

Dragon_Warrior pisze:Żaba - może gdybyś grał na PC to wszystko byłoby ok z grafiką

Wiesz... nie bardzo Widziałem W3 w akcji na monitorze 24 cale w full hd, z wszystkim włączonym na maksa. Mam porównanie. Zobacz na dowolny filmik w sieci z Uncharted jak któraś z postaci coś gada i porównaj to z Wiedźmakiem. Ilość pracujących mięśni na twarzy, mimika, ilość detali itp.

Wiesz, to na pewno częściowo wynika z tego, że Uncharted 4 to gra liniowa i tam wygenerować musisz postacie, wrogów i najbliższe otoczenie, a wszystko dalej to piękne, statyczne tło. A w W3 wielki, otwarty świat.

Plus też to. Że Uncharted jest exclusivem na PS4, czyli mają łatwiej z optymalizacją. Także tak, ostatnio grałem u znajomego w Killzone Shadow Fall. Podobnie, grafika tam jest bardzo dobra, a jak na czas premiery (3 lata temu), to nawet znakomita - exclusive. Do W3 lepszym porównaniem będzie Fallout 4

Jutsimitsu pisze:Do W3 lepszym porównaniem będzie Fallout 4

+1

Poza tym tak generalnie to W3 ma śliczną grafikę, po prostu jeszcze nowsze U4 pozamiatało w tej kwestii całkowicie.

A od którego levela jest zalecany ten nowy dodatek?

34+

Halaster pisze:34+

Mogliby trochę wyżej, bo skończyłem grę na 38, chyba 20 XP od 39 więc jak tylko rozpocząłem questa Podróż do Tussaint awansowałem i (bez spojlerów) w walce na dzień dobry wygrałem w kilkadziesiąt sekund mimo, że nadal mam ustawiony Marsz ku śmierci jako poziom trudność

Ale chromolić to, zaczyna się intrygująco, w klimat wsiąknąłem po 5 min, a przecież ostatni raz grałem na początku lutego. Jest dobrze