FSGK.PL

PIOTROSLAV pisze:a jestes pewien, że ten czytnik jest poprawnie podłączony do płyty głównej?

Nie.

Widać jakiś dysk wymienny w systemie więc obstawiam, że to jest to, tylko nie potrafi w siebie zamontować karty sd. W środku tej machinacji to wygląda tak:
Tu se wkładam kartę

Tu już zdjęcie ze środka machinacji. Z tego całego panelu z USB/SD wychodzą kabelki i idą se

Wchodzą (choć całej drogi kabelków nie prześledziłem) se tu - dla pokazówki odłączyłem jeden i drugi kabelek

Tu widac lepiej

Kabelki podłączam (zmieniałem też kolejność podłączeń) i wszystko gra, tzn. USB. Bo czytnik nie.

Tylko raz mi coś tak jakby komputer chciał pokazać, bo jak włożyłem kartę to się pojawiło okienko folderu i na nim komunikat "włóż kartę" - stało się to po tym jak w biosie zmieniłem kolejność bootowania i Generic STORAGE DEVICE USB Device (tak nazywa się ten dysk wymienny w menedżerze urządzeń, ; jest jeszcze coś pod urządzenia przenośne oznaczone tylko literą tego dysku, którą też próbowałem zmieniać, najlepiej nie działa pod Z:\, ale pod D:\ też dobrze nie działało) zmieniłem na drugie urządzenie w kolejności (po moim ssd i przed dvd-romem). Tak poza tym, komp w ogóle nie reaguje na wkładanie mu. Mam tak od nowości ale się tym nie przejmowałem, bo uznałem, że się kiedyś to zrobi.

Mam problem z Thunderbirdem. Kiedy załączam do maila .pdf, u odbiorcy pod wiadomością pokazuje się niezrozumiały ciąg dziwnych znaczków, cyfr i liter, a plik domyślnie chce być otwarty w Firefoxie. Po ręcznym wybraniu Adobe Reader plik otwiera się normalnie. Przy wysyłaniu bezpośrednio ze skrzynki na stronie www nie ma tego problemu, więc domyślam się, ze Thunderbird dodaje coś od siebie do załącznika i myli komputer odbiorcy co do formy załączonego PDFa. Czy ktoś się z czymś takim spotkał i ma pomysł jak to naprawić?

Coś mi się chyba rypie z blurayem w PS3. Włożyłem świeżo odpakowany film na bluray, 2 płyty, żadna nie działa. Włożyłem dwa inne filmy na blu - nie działają. Trzeci film już działa. Gra działa. Jakiś film na DVD - działa... WTF?

ThimGrim pisze:Coś mi się chyba rypie z blurayem w PS3. Włożyłem świeżo odpakowany film na bluray, 2 płyty, żadna nie działa. Włożyłem dwa inne filmy na blu - nie działają. Trzeci film już działa. Gra działa. Jakiś film na DVD - działa... WTF?

Może wkładasz do góry nogami?!

Obie obciąłem, więc to nie to.

dosyp niebieskiego do blureja

Tak się kończy żywot dirty console peasantów!

Gregor pisze:Tak się kończy żywot dirty console peasantów!

A takie dobre mniemanie miałem o Tobie po zlocie

Trzeba korzystać póki Sith nie żyje i trollować w 2gą stronę

Drogi pamiętniczku...

Czy ktoś z was używa/używał takiego ustrojstwa? http://allegro.pl/adapter-konwerter-tos ... 08197.html

Chodzi mi o następującą opcje:
Chcę podłączyć PS3 do monitora, który nie ma głośników. Wychodzi więc na to, że należy podłączyć to "coś" z PS3 i głośnikami + PS3 z monitorem i wszystko powinno działać i dźwięk również będzie.

Co Wy o tym sądzicie?

P.S. A tak naprawdę chcę podłączyć.... ehh Bloodborne się zbliża (if you know what i mean )

A nie masz w pudle kabla oryginalnego? Tego o:

Nie no, boncek jeszcze konsoli nie kupiłem narazie badam grunt pod scenariusz: konsola podpięta do monitora (bez głośników). Dlatego będę potrzebował takiego adaptera aby dodatkowo konsolę podłączyć z zestawem głośników, aby uzyskać dźwięk.

powinno zajarzyc od razu - wkladasz karte dobra strona?

No to pisz kurwa, że chodzi Ci o PS4, a nie PS3, bo one mają inne wyjścia.

Dlaczego podłączasz PS4 do monitora?

Tymczasowo chce podłączyć do monitora ponieważ nie mam w pokoju TV - simple.

Poza tym nie mam jeszcze konsoli jeszcze miesiąc, dwa, trzy... kiedyś tam, ale będzie

Używa ktoś jeszcze Firefoksa? Po ostatniej aktualizacji przeglądarka strasznie muli, a menu po prawej przestało się otwierać...

Używam, nie mam ani jednego, ani drugiego problemu.

Udało mi się problem rozwiązać - kłopot leżał w niekompatybilnym dodatku.

Ach, PC. Zaczynają się problemy.

Zawiesza mi się system na kilka sekund co jakiś czas przy dużym obciążeniu. Jest to ewidentnie związane z dyskiem SSD. Ma ktoś z Was pomysł,co z tym fantem zrobić? Mam jak coś włączony RAPID w Samsung Magitian i też Intel Rapid.

Nie wiem czy to problem, ale dziwi mnie to nieco. Mam stronkę na facebooku, która jest o jakimśtam albumie. Tzn. w sumie służy mi do forwardowania treści z innych stron. I miałem na tej stronce około 100 lajków, ale od marca tego roku sukcesywnie przybywa tych lajków, niemal dzień w dzień. Stan dzisiejszy to około 230 lajków - wydaje mi się, że większość typa co to w tym czasie polubiła jest gdzieś z Hiszpanii ewentualnie innego Meksyku. A ostatnia moja aktualizacja na tej stronie jest z października 2014, więc to nie przez to, że wrzuciłem coś superfajnego. Zresztą nikt z tych dead ludów nie lajkuje treści na stronie, tylko samą stronę. Ktoś wie o co chodzi? Bo na początku roku słyszałem, że facebook wyszedł z inicjatywą kasowania tzw. dead lajków i myślałem, że może kilka mi wypadnie, a jest zupełnie na odwrót...

Prosta sprawa, fb musi gdzieś utylizować lajki z innych stron. Twoja strona jest więc wysypiskiem martwych lajków. Gratulacje.

Hah, ja pamiętam, jak kiedyś w zamierzchłych czasach miałem nagły skok wizyt na blogu z Niemiec. Też myślałem, że to jakieś spamboty, a okazało się, że ktoś na jakimś niemieckim forum przetłumaczył część wpisu i o tym dyskutowali. Także dobrze poszukaj, nigdy nie wiesz, gdzie właśnie mija Twoje 5 minut sławy.

Albo gdzie właśnie wieszają na Tobie psy.

Mam dziwny problem z Firefoxem. W żaden sposób nie potrafę go zmusić do sprawdzania pisowni. Co najdziwniejsze dzieje sie to tylko na naszym forum, na innych działa bez problemu. Tak samo w innych przeglądarkach wszystko jest ok.

Tym razem problem natury router-owej.

W ostatnich dniach wymieniałem u rodziców stary router Linksysa na coś mniejszego i z lepszym zasięgiem, aby sieć WiFi sięgała ogrodu i ogólnie okolicy domu.

Sprawiłem router TP-LINK TD-W8961ND. Wszystko niby super, instalacja i konfiguracja internetu (neostrada) przebiegła bezproblemowo. Zasięg jest bajeczny, ale jest pewien mały szkopuł (dla rodziców nie widoczny, ale dla mnie już tak ) Otóż na starym routerze prędkość neostrady wynosiła od 6-8 mb/s (kawałek od miasta + obszar leśny). Teraz na tym TP-linku mam stałą prędkość 4mb/s i za cholerę nie wiem co powoduje tą blokadę.

W celach poglądowych zamieszczam screen z statusu routera oraz konfiguracji samego internetu:




Niby wszystko działa fajnie, ale szkoda nie wykorzystywać całego potencjału internetu jaki jest. Chciałbym to naprawić Macie może jakieś pomysły?

Jak się łączysz kabelkiem do routera jest to samo?

Spróbuj zmienić kanał WiFi - częstotliwość. Jest też apka, która pokazuje częstotliwości z innych routerów w okolicy i na jej podstawie można dobrać najmniej obciążoną częstotliwość. Jak się nazywa? Nie pamiętam!

W czwartek w nocy sieknąłem aktualizację win7. W piątek próbowałem włączyć kompa i zaczął się cyrk. System startował, dochodził do momentu "Konfigurowanie instalacji blablabla" pracował chwilę i się resetował. I tak w kółko - niekończąca się pętla. W trybie awaryjnym to samo.

Dzisiaj znalazłem remedium.

Włożyłem płytę systemową, uruchomiłem command line z opcji naprawy systemu i podmieniłem katalog windows\system32\config na zawartość folderu RegBack znajdującego się w tej lokalizacji.

Niezły młyn z tym był, przyznam. Już się bałem, że trzeba będzie robić format.

edit: Daję link do tutoriala, który mi pomógł

http://www.sevenforums.com/tutorials/13 ... overy.html

Matthias[Wlkp] pisze:Jak się łączysz kabelkiem do routera jest to samo?

To samo - prędkość dochodzi do 4mb/s.

ThimGrim pisze:Spróbuj zmienić kanał WiFi - częstotliwość. Jest też apka, która pokazuje częstotliwości z innych routerów w okolicy i na jej podstawie można dobrać najmniej obciążoną częstotliwość. Jak się nazywa? Nie pamiętam!

Nie za bardzo wiem jak to zrobić, nigdzie w opcjach sieci czegoś takiego nie mogę znaleźć. Jednak jeżeli podpinając laptopa kabelkiem również mam wolniejszy net to chyba wina jest w routerze.

Próbowałeś się podpinać bezpośrednio, pomijając router? Może dostawca netu ci bruździ?

A te ustawienia co zapodałeś dla nowego routera są takie same w starym?

Matthias[Wlkp] pisze:Próbowałeś się podpinać bezpośrednio, pomijając router? Może dostawca netu ci bruździ?

Ale jak się niby podepnę bez routera? Przecież to jest zwykły kabel telefoniczny RJ11. Muszę to jakoś doprowadzić do routera, aby się podpiąć kablem ethernet RJ45 (albo ja czegoś nie ogarniam, co jest również niewykluczone ).

@Thim
Wcześniej to wyglądało tak: był zwykły router bez wifi od Orange/neostrady (jakiś tam ZTE...whatever). On był skonfigurowany pod neostrade. Następnie on był połaczony kablem ethernet z Linksysem, który był ustawiony jako Acces Point. Ustawienia w tym ZTE są obecnie takie same jak w tym nowym TP-Linku.

Myślałem, że masz jakieś urządzenie od operatora, które "tłumaczy" z kabla telefonicznego na ethernetowy, a potem przez kabel ethernetowy podłączasz router WiFi. Chodziło mi o to, żebyś kompa podłączył ethernetem do urządzenia operatora, zamiast routera.

Matthias[Wlkp] pisze:Myślałem, że masz jakieś urządzenie od operatora, które "tłumaczy" z kabla telefonicznego na ethernetowy, a potem przez kabel ethernetowy podłączasz router WiFi. Chodziło mi o to, żebyś kompa podłączył ethernetem do urządzenia operatora, zamiast routera.

A, teraz rozumiem. Zrobiłem tak, ale teraz nie mogę skonfigurować tego modemu od operatora. Nie chce dziś zagłębiać się w to, ponieważ jutro wyjeżdżam stąd i nie chce spieprzyć rodzicom działającego (niby) internetu.

Jeszcze teraz w System Log (nowego routera) zobaczyłem taką listę błędów. Może tu jest jakiś szkopuł?

"netMakeChannDial - jest to bład synchronizacji lini ADSL"

Nie wiem o co chodzi z tym Access Pointem, po co to? Masz router bez wifi podpięty do routera z wifi, po co się takie myki robi? Jako przedłużacz? W każdym razie, jak wyskakuje taki komunikat, to może na jednym urządzeniu jest ustawione DSL a na drugim ADSL, a powinno być to samo? A może ten nowy router co kupiłeś nie jest przeznaczony na taki typ połączenia?

Thim - wyraźnie zaznaczyłem, że tak było wcześniej. Było to pochrzanione, przyznaje i właśnie z tego powodu zakupiłem nowy router, aby ograniczyć zbędną ilość kabli i urządzeń.

TERAZ jest tak, że TYLKO nowy TP-link chodzi (on jest bezpośrednio do linii telefonicznej podpięty i daje sygnał WiFi). Co do przeznaczenia do neostrady... to jestem przekonany, że jest to dobry model, patrząc na opinie ludzi czy filmiki na YT.

Do majówki i tak temat uznaję za zawieszony, ponieważ od jutra mnie nie ma tu w mieszkaniu. Oficjalnie narazie jest "router 1 : 0 sobies"

Nie wiem dlaczego, nie "odznaczają" mi się obejrzane kanały na YT. Wcześniej było tak, że klikałem na nazwę kanału na pasku po lewej stronie jak był numerek i wszystko znikało. Teraz nawet jak obejrzę, to powiadomienie nie znika... WTF?

Próbowałem ciasteczka czyścić i nic...

Nie wiem, czy to jest szybki problem, ale spróbuję - przestała mi działać karta microsd, nie wykrywa jej ani telefon, ani laptop. Inne karty wykrywa, więc to nie jest problem adaptera. Czy jest jakaś szansa uruchomienia takiej karty, a przynajmniej odzyskania z niej danych?

Też to przerabiałem, niestety nic się nie dało zrobić.

część rzeczy wcześniej zgrałem, ale nie wszystko

Potwierdzam, u mnie też karta była do śmieci (segregowanych ofc).

Czy dyski SSD się defragmentuje?

chyba nawet jakbyś chciał, to byś nie mógł

ThimGrim pisze:Czy dyski SSD się defragmentuje?

Oczywiście. Najlepiej dwa razy w miesiącu.

Nie, bo to jest pamięć flash, więc pewnie ma bad sectory wyłączone przez procesor dysku (bo każda pamięć flash ma swój procesor afaik). No i nie ma igły, więc czas dostępu jest taki sam chyba niezależnie od ulokowania pliku. Inna rzecz, że takiego NTFS np. się nie defragmentuje.

Dzięki. To teraz trudniejsze pytanie.

Strasznie mi się Windows 8.1. (x64) rozrósł. Główne trzy rzeczy, które stanowią o jego otyłości to: folder Installer (w folderze Windows), który ma prawie 9 giga; oprócz tego plik pagefiles.sys 8 giga; plik hiberfi.sys ponad 6 giga. Nie wiem czy z tym folderem da się coś zrobić, bo on tam ma chyba wszystkie instalki na świecie i może ich wszystkich w trzech kopiach potrzebuje... :p

Ale któryś z tych dwóch plików (pagefiles.sys, hiberfi.sys) odpowiada bodajże za pamięć wirtualną. Pewnie ten pagefile, bo w ustawieniach mam żeby przydzielał właśnie tyle miejsca na plik stronicowania (hmm brzmi jak pagefile, możliwe, że to ten plik!). System przydziela to 8 giga z dysku, bo ma 8 giga pamięci RAM dostępne.

Pytanie brzmi: czy mogę ten plik stronicowania zmniejszyć? Bo w ustawieniach pamięci wirtualnej zalecana wielkość to połowa z tego: 4 gb.

A jeśli mogę, bo pewnie mogę, to czy coś w związku z tym tracę/na coś muszę uważać?

A co do drugiego pliku, to on z kolei odpowiada za hibernację.Ktoś mi może powiedzieć co to jest ta hibernacja? Bo przecież stacjonarka to nie laptop więc chyba nie mogę sobie PCta uśpić? Czy mogę? A jak wyłączę to pewnie nie będę mógł (jeżeli mogę ), right? Czy jak nie będzie prądu i nagle komputer się wyłączy, to dzięki tej hibernacji wstanie i zgrubsza będzie działał tak jak trzeba?

Hibernacja to taki savestate - Windows zrzuca cała pamięć do tego pliku i wyłącza komputer. Różni się to tym od uśpienia (tak, możesz uśpić stacjonarkę), że dzięki temu możesz go wypiąć z prądu na dwa tygodnie, a po podłączeniu z powrotem włączy Ci się dokładnie w tym miejscu, w którym go zahibernowałeś (czyli z brazylijskim fart porn w odpalonym w Chrome).

Edit - pod warunkiem oczywiście, że go najpierw w stan hibernacji wprowadzisz.

Folderu installer nie kasuj - ja skasowałem i się złe rzeczy działy. Ikonki większości aplikacji zniknęły, windows update się wywalal i nie dało się żadnych aplikacji odinstalować.

Hibernacji jak nie używasz to ja wyłącz w opcjach i po kłopocie. Pagefile tez możesz zmniejszyć jak masz dosyć ramu