FSGK.PL

No pisałem wcześniej, ze ja tez się piszę.

Ustalmy jedno - będzie nas i tak sporo. Strzelam, że z 10 - 15 osób. Chlejemy gdzieś na jakiejś wynajętej chatce, czy kułtułarnie w jakimś klubie? Pod względem integracji wiadomo, że pierwsza opcja lepsza. Nie wiem jednak jak z "atrakcjami" - czy będzie chęć żeby np. zobaczyć Exploseum zorganizowaną grupą, etc.?

Ustalmy jakiś plan na pełnej na jeden dzień, bo w moim wypadku trzy i tak nie wchodzą w grę.

Cherryy pisze:czy będzie chęć żeby np. zobaczyć Exploseum zorganizowaną grupą, etc.?

Warto iść na te zorganizowane "trudniejsze" trasy? Bo wersja rekreacyjna jest taka sobie. Znaczy miejsce mega, klimat jest, ale do przejścia i zapomnienia w pół godziny.

Bardzo możliwe, że 28.07 będę jechał służbowo do Włocławka.
Mogę zabrać jakiś gapowiczów oczywiście powrót już muszą organizować sami

Przywiozę rano* kto będzie uścisnę z chęcią dłoń, czy tam kupę na klatę, życzę powodzenia w piciu i nawrotka do Włocławka do pracy

*rano tj. wyjazd 6-7:00 z Łodzi lub okolicy, około 10:00 na miejscu, w pracy byłbym na 11

Ja sie poddalem z szukaniem jakichs domkow pod wynajem w bydgoszczy. Cherry, masz jakies typy hotelowe?

Wysłane z mojego SM-A135F przy użyciu Tapatalka

Zarezerwowałem dom w Nowym Smolnie na dwie noce - nazywa się chata wuja Toma - jest tam 17 łóżek, cenowo wychodzi wg mnie bardzo ok, chyba 2 stówy od łebka za dwie noce.

Rezerwacja do bezpłatnego zwrotu do 23.07 więc jak ktoś znajdzie coś innego to anulujemy.

cenowo bardzo ok, prawda

Jak cały domek będzie nasz to jak coś ja mogę wziąć karimatę i śpiwór - jak by zabrakło łóżek

Niesamowite, będziecie kilka km od mojego domu a ja będę na drugim końcu Polski.

I to jest git halu. Jak rozumiem cala chałupkę wziąłeś i jak z kasą do do ciebie?

Wysłane z mojego SM-A135F przy użyciu Tapatalka

Voo pisze:Niesamowite, będziecie kilka km od mojego domu a ja będę na drugim końcu Polski.

Klucze zostaw pod wycieraczką

O, to widzę, że nie zdążyłem. Nawet bym nie pomyślał o takim miejscu, więc dobrze, że nie zdążyłem.

Zolt pisze:

Voo pisze:Niesamowite, będziecie kilka km od mojego domu a ja będę na drugim końcu Polski.

Klucze zostaw pod wycieraczką

W sumie niezła myśl ale musielibyście świnie nakarmić.

Ja odpadam.

Ja na razie wpłaciłem zwrotna zaliczkę, reszta do zapłaty tuż przed wyjazdem.

Sam szczerze mowiac jestem przed ostateczną decyzją czy pojadę bo wiecie jak jest z małym dzieckiem.

Chyba najlepiej by było gdyby mi wszyscy zainteresowani zrobili przelew na 200 PLN to będzie lepiej wiadomo kto jest chętny i od razu zaczniemy się rozliczać, co Wy na to?

ja na ten moment niestety nie mogę się zadeklarować. też mam małe dziecko btw, szanse szczerze mówiąc są niewielkie.
ale są.

To co, odwolywać? Chyba przy takim odzewie to bez sensu

nie no, jeźdzcie, bawcie się. ja bym chętnie dołączył na jakiś jeden wieczór. mam nadzieję, że znajdą się prawilni chętni...? ?

Sorki sorki, nie obczaiłem posta - zaklepię z żoną i przeleję

Nie no ale tak serio to chyba jednak lepiej zrobić gdzieś rezerwacje pokoi hotelowych zwrotne, bo nie będziemy wtedy zalezni od decyzji grupy, w najgorszym razie będzie kameralny wypadzik. Bo w obecnej sytuacji jak zainteresowanie będzie raków jak obecnie to skończymy płacąc 800 PLN za osobę co chyba mija się z celem..

Zrobiłem rezerwacje zwrotna w hotelu Mercure na 3 pokoje i 6 osób - wychodzi 270 od osoby za dwie noce. Jak ktoś może zrobić druga rezerwacje (w apce accora można maks 3 pokoje) to byśmy mieli jakąś opcje B na 12 osób.

Co do przelewu to nie podales namiarow gdzie wyslac kesz

Nie chodziło o przelew tylko o deklaracje

to sie deklaruje

Ja raczej jestem

Wysłane z mojego RMX3363 przy użyciu Tapatalka

Ja tez

Ja też

Ja poczekam gdzie wylądujecie. Jak w Mercure, to po prostu na noc wrócę do domu.

Tyz sie deklaruje

Wysłane z mojego SM-A135F przy użyciu Tapatalka

Wezmę udział.

ja oczywiscie tez, przepraszam, ze troche sie ostatnio odlaczylem ale chetnie przyjade.

No to mamy 8 deklaracji łącznie z Hallem 3 tygodnie przed planowaną datą. Wychodzi, że Mercury jest w robocie. Ktoś jeszcze podbija?

Ja bym wnioskowal jednak o jakas miejscowke typu domek/apartament (chociaz nie znam absolutnie wcale Bydgoszczy). Bo jak mam myslec o siedzeniu w 2 osobowych pokojach hotelowych, to mi się rozjezdza koncepcja "zlotu"

Wysłane z mojego RMX3771 przy użyciu Tapatalka

Razorblade pisze:Ja bym wnioskowal jednak o jakas miejscowke typu domek/apartament (chociaz nie znam absolutnie wcale Bydgoszczy). Bo jak mam myslec o siedzeniu w 2 osobowych pokojach hotelowych, to mi się rozjezdza koncepcja "zlotu"

Wysłane z mojego RMX3771 przy użyciu Tapatalka

Tylko by byla odpowiednia liczba kibli bysmy sie nie pozabiali o nie

Mi jest obojętnie gdzie będziecie, ja wiem już, że będę mógł z Wami spędzić tylko sobotę, z powodów, z których nie chce mi się tłumaczyć.

Fajnie by było jednak zastanowić się nad jakimś planem na ten dzień.

Exploseum? Spotkanie z Naczem? Dzień nad jeziorkiem z browarkiem?

Szumilas w Myślęcinku wygląda fajnie, no i jakoś drogo chyba nie wyjdzie, o ile jeszcze będą coś mieli w tym terminie. Zależy jak ze zrobioną już rezerwacją, czy się tam można wycofać?

Jeżeli nie, to integracja na mieście.

O, a całkiem niedawno znalazłem plakietkę z ksywką z tego zlotu między kaliszem a wrockiem.
Dobra to mnie możecie liczyć.

Ja niestety wypadam ze względów rodzinnych, długo by gadać, może następnym razem się uda.

Co zrobić z rezerwacjami? Przypominam mam jedną na ten dom w miejscowości Nowe Smolno a druga na 3 pokoje hotelowe, anulować?

No dobra, mamy 8 osób na pokładzie, w tym wycofał się główny nieformalny organizator i nikt się nawet nie zająknął. Do zlotu pozostały dwa tygodnie z okładem.

Czy my się w ogóle spotykamy?

No ja bym sie kopnal

E, sądziłem że tylko ja dam w d..., ale - jak widać - jestem raczej w większości Co więcej - jeszcze kilka dni temu ciągle miałem nadzieję, że na piątkowy wieczór uda mi się dojechać, a tu okazuje się, że po pierwsze w zasadzie nie wiadomo, czy w piątek cokolwiek dziać się będzie, a po drugie - niestety w sobotę rano muszę być już w pracy w Pszczynie, więc tradycyjny guzik z pętelką...

Ja tam jestem ciagle zaintersowany

Zorganizujmy to, jak będzie bardziej sprzyjający czas. U mnie taki moment, że średnio mam ochotę się bawić.

Czyli co? Pass? Bo ja moglbym byc, ale przy calym szacunku dla zainteresowanych, jesli ma byc 5 osob to tez jestem za innym terminem. Zwyczajnie troche roboty mi sie nazbieralo pourlopowo

Wysłane z mojego RMX3771 przy użyciu Tapatalka

no to ch..., pojechane.

Nie chcę być Panem Smutasem, ale jak już organizować, to na pełnej. Zacznijmy teraz planować zlot, taki że hej. Bo w 5-6, to możemy się teraz uchlać na smutniaka właśnie. Znajdźmy jakieś ekstra miejsce, postarajmy się nawiązać do historii, np. przekonując Nacza. Mamy rok na zaplanowanie takiej imprezy, na jakie to forum zasługuje swoją ponadćwierćwieczną historią.

ja moge przyjechac ale w sumie tylko na jeden dzien (w sobote)

w piatek niestety musze wymienic szybe w aucie. troche mi glupio, bo z jednej strony zainicjowalem ale z drugiej strony odpuscilem z kilku roznych przyczyn. moze jednak wybierzemy ten rok ale po za wakacyjno-urlopowy termin?

wrzesniowy weekend na przyklad?

Mozna, daj propozycje ktory Ci pasuje

musimy czesciej cos organizowac i nie jechac, to jest swietna zabawa dla takiego introwertyka jak ja.

Czyli wyjeżdżając na urlop w czasie Waszego zlotu zorganizowanego 10 km od mojego domu jednak nic nie straciłem?

Mogles smialo ulozyc sobie zycie na drugim koncu kraju i wrocic za 20 lat

Zolt pisze:Mozna, daj propozycje ktory Ci pasuje

w sumie to zaden