FSGK.PL

A ja uważam inaczej - myślę, że jest spory elektorat antypisowski, lewicowy, miejski, liberalny światopoglądowo, który jest do zagospodarowania i tutaj Lubnauer może się sprawdzić o wiele lepiej niż Petru. Fenomen Palikota pokazał, że taki elektorat istnieje i to całkiem spory - a sądzę, że dla nich głosowanie na Petru po jego licznych wpadkach mogłoby już być postrzegane jako obciach.
Co innego Lubnauer z tą drugą - wiele mieszkanek dużych miast aspiruje do bycia nowoczesną, europejską kobietą - a te dwie takie są, na swoje szczęście obie nieładne, więc potencjalne wyborczynie się nie zniechęcą. Jeszcze kilku gejów i zatwardziałych aborcjonistek oraz antypisowkiej - że to ciemnogród - retoryki i mamy spokojne 10%.

Zgadzam się, na Nowoczesna Petru już bym nie zagłosowal, na Lubnauer być może zagłosuje, zobaczymy co pokaże.

serio? Laska "wycyckała" własnego szefa, sama się zdziwiła że ją wybrali, a teraz będzie się boczyć i foszyć na PO, że nie uzgadniała z nimi kandydatów w samorzadowych. Co ona może pokazać? Realny plan gospdoarczy? To akurat mógł Rysiek ogarnąć, gdyby tylko nie pchał swojej gęby do każdej lodówki, jak powstawała sama partia.
Nowoczesna to od początku był śmiech na sali, platformerskie odrzuty udające, że nie są Platformą plus jakiśtam kapitał bankowy, który teraz z Ryśkiem może spokojnie odpłynąc w stronę niskich podatków dochodowych.

Jedna nadzieja dla tej partii to genialni spin-doktorzy + chwytliwy program, ale takich nie ma nigdzie w kraju. Wszyscy skupieni na wojence.

Ta cała Lubenauer to na razie wygląda jakby nie miała pomysłu jak ogarnąć konsolidację członków własnej partii, co dopiero wyborców ten wybór to początek śmierci Nowoczesnej i kolejny kamyczek w ogródku skłóconej i kompletnie zdezorientowanej opozycji.

No ten mail o wplatach chocby po 10 pln to juz w ogole dla mnie kpina . Zobaczymy co wymysla, ale dla mnie to juz taka Solidarna Polska z Kluzik-Rostkowska...

Chyba to sie nazywało PJN i Kluzik wypięła się na kolegów, którzy w solidarnosci z nią wyszi z PiSu i jak oni zaczeli krecic PJN to ona została ministrem w PO. Też to były zabawne czasy.

A moze PJN

To jest dobre i udowadnia, że mam rację:

https://wiadomosci.wp.pl/tylko-w-wp-osz ... 047561857a


Najlepsze fragmenty:

"Oszukała go, jasne że go oszukała. Ryszard spytał Kaśkę wprost czy będzie kandydowała i odpowiedziała, że nie. W żywe oczy mu tak powiedziała. A potem wyjechała z tą propozycją kandydowania na niby... Była ustawiona z Kamilą. Dogadały się, że Kamila bierze szefostwo klubu poselskiego, a Kaśka szefostwo partii - powiedział tygodnikowi jeden z działacz partii."

Dlaczego Lubnauer zdobyła tyle głosów? - Do środy deklarowałem, że będę głosował na Ryszarda, ale kiedy w czwartek dowiedziałem się z telewizji, że Ryszard oddał prezydenturę Warszawy Platformie, i to za nic, zdecydowałem się głosować na kontrkandydata, niezależnie od tego kto nim był. A razem ze mną co najmniej kilka osób”. Przecież to była po prostu kapitulacja przed Platformą, oddanie kandydowania bez walki. I w dodatku zarząd partii nawet o tym nie wiedział - stwierdził w rozmowie z "Newsweekiem" działacz Nowoczesnej z Warszawy.

Pewnie myślał, że manewr z poparciem Trzaskowskiego na prezydenta i Pawła Rabieja na wiceprezydenta będzie takim rzutem na taśmę, że na chwilę przed wyborami odpali sukces i na tym sukcesie wygra wybory. No, to się przeliczył. Dla nas w Warszawie to była porażka. Jak teraz mamy negocjować z PO listy wyborcze do Rady Warszawy i do rad dzielnic?

Sama Lubenauer oczywiście zasłania się tym, że w partii obowiązuje demokracja.
Zapomina tylko dodać, że jest to demokracja szlachecka

Pquelim pisze:Co ona może pokazać? Realny plan gospdoarczy?

Tego nie ma sensu pokazywać, ponieważ elektorat ani tego nie zrozumie ani się tym nie kieruje przy podejmowaniu decyzji wyborczych. Te kilka %, dla których ma to znaczenie i tak głosuje od lat na Korwina

Pquelim pisze:Nowoczesna to od początku był śmiech na sali, platformerskie odrzuty udające, że nie są Platformą

Pełna zgoda + przygłup Petru wykreowany na lidera

Pquelim pisze:Jedna nadzieja dla tej partii to genialni spin-doktorzy + chwytliwy program, ale takich nie ma nigdzie w kraju. Wszyscy skupieni na wojence.

Jeśli zmienią grupę docelową na wielkomiejski proeuropejski elektorat o liberalnych poglądach i pod niego przygotują program, to drugie życie Nowoczesnej przed nią A to jest taki elektorat, wśród którego najłatwiej będzie znaleźć niezłych pijarowców i spin doktorów. A ten elektorat pozostaje prawie całkiem niezagospodarowany. Nowoczesna może go zabrać i lewicy i PO - porównaj Lubnauer ze Schetyną - przecież Lubnauer może gościa zmiażdzyć w bezpośredniej konfrontacji bo ten jest jedynie pozbawionym przez Tuska jaj i charyzmy partyjnym aparatczykiem, za którym w ogień nie skoczy nikt. A Lubnauer można jeszcze sformatować na nowoczesną, otwartą Europejkę

Ale oczywiście wszystko zależy od samej Lubnauer i jej doradców - na razie jest niespójna i wygląda jakby nie miała pomysłu na siebie ani na partię, ale trudno jej się dziwić - podejrzewam, że wykolegowała Ryśka, bo jest wystarczająco inteligentna żeby zdać sobie sprawę, że jeszcze jeden rok z Ryśkiem i Nowoczesna zdobędzie 1% poparcia w kolejnych wyborach. A teraz musi się ogarnąć i wymyślić partię na nowo. Może jej się uda, a może nie, ale na pewno pozostawienie Ryśka oznaczało pewną klęskę, której albo zapobiegła, albo tylko odroczyła