Media, czyli sztuka manipulacji

[LLothar]

Wszystkim z gory uprzedzonym proponuje wyjac klapki z mozgu i posluchac co ten facet ma naprawde do powiedzenia.

Ależ Ty zachęcasz

[Pquelim]

nobody's perfect
ale to przez Was sie tak wyrobiłem...
coraz częsciej łapie sie na tym, ze niczego nie wrzucam, ani nie komentuje, bo mam wewnetrzne przekonanie jaka bedzie reakcja

[Jutsimitsu]

Wiesz, bo to jak w tym dowcipie:

Żydowscy agenci handlowi większą część życia spędzali w pociągach. Dla zabicia czasu opowiadali sobie ucieszne dykteryjki. Doszło do tego, że znali wszystkie anegdoty na pamięć. Postanowili tedy ponumerować je i w ten sposób zaoszczędzić sobie wysiłku opowiadania.
Pewnego dnia kramarz z małego miasteczka znalazł się w przedziale kolejowym w towarzystwie trzech komiwojażerów.
Po chwili milczenia jeden z nich odzywa się:
- Dwadzieścia siedem...
Wszyscy się śmieją. Drugi powiada:
- Osiemdziesiąt jeden...
Wszyscy się śmieją. W końcu trzeci mówi:
- Sześćdziesiąt dwa...
Wszyscy się śmieją.
Kramarz zrozumiawszy, o co chodzi chciałby również wziąć udział w zabawie i wola na chybił trafił:
- Czterdzieści pięć...
Ale nikt się nie śmieje.
Głęboko urażony zwraca się do współpasażerów:
- Dlaczego się nie śmiejecie? Przecież to bardzo dobra anegdota!
- To prawda - brzmi chóralna odpowiedź - Ale tę anegdotę trzeba umieć opowiedzieć!

My już jak takie Żydki z przedziału...

[Matthias[Wlkp]]

Obejrzałem ten filmik. Najlepszy moment jak Max się pyta, czy jest kapitał niemiecki na sali

[LLothar]

Niektorzy na tym forum siedzą już prawie 20 lat. Jesteśmy dziady - wszyscy, nie tylko voo

[Pquelim]

w temacie poprzedniego filmiku:
ach, och wyborcza nie zawodzi

[grel3gargamel]

phpBB [video]

Nagroda zdecydowanie zasłużona

[Turtles]

Ależ to jest buc. Wytrzymałem 7 minut, dalej nie mogę.

[LLothar]

Max mowi jak ekspert o sprawach, na ktorych sie nie zna. Trzeba sie na ktorejs sprawie znac, zeby to zobaczyc.

Stad moja ocena fanow Maxa jest bardzo jednoznaczna

[Theeck]

Ależ to jest buc. Wytrzymałem 7 minut, dalej nie mogę.

Jesteś mocarz. Ja odpuściłem w 3:24

[SithFrog]

Dzisiejsze media w pigułce. Na przykładzie TVN24, ale reszta robi to samo. Nie mam złudzeń.

Jeszcze rano pisali: jest identyfikacja podejrzanych. Tych trzech na zdjęciu to A, jego brat B i poszukiwany C, ścigany od czasów zamachu w Paryżu, funkcjonujacy pod fałszywym nazwiskiem "D". Znaleziono po nich, na lotnisku, jeden niewybuch, pas szahida i kałacha. O zamachu z metra cisza.

Parę godzin później: Rozpoznano na monitoringu tylko A, jego brat - B - wysadził się w metrze, pozostałych dwóch z lotniska nie rozpoznano, nie wiadomo kim są. Na lotnisku nie znaleziono żadnej broni należącej do zamachowców.

Niewiarygodne.

Na koniec taka niby-podkładka/dupochron:

"Media nieoficjalnie informowały wcześniej, że trzecim zamachowcem jest Nadżim Laszrawi. To mężczyzna w kapeluszu widoczny na nagraniach z monitoringu, za którym belgijskie służby wydały list gończy. Do piątku znany był tylko pod fałszywym nazwiskiem Sufian Kajal."

Nieoficjalnie informowały czyli waliły wielkimi nagłówkami i zdjęciami kolesia na pół strony, że to na pewno on.

I jeszcze z jednego artykułu na tvn24, z róznych akapitów:

"Van Leeuw przyznał, że obaj byli znani policji ze swojej działalności przestępczej, ale dotąd nie było żadnych informacji na temat ich powiązania z dżihadystami czy terroryzmem."

Pierwszy brat: "był poszukiwany przez Interpol za działalność terrorystyczną, bo unikał odbycia kary."

Drugi brat: "Chalid Bakraoui jest obywatelem Belgii i Bahamów, urodził się 12 stycznia 1989 roku w Brukseli. Mówi po francusku i arabsku. Belgijskie służby poszukiwały go za działalność terrorystyczną."

Nie ogarniam.

http://www.tvn24.pl/belgia-zamachowcy-z ... 592,s.html

[LLothar]

To jest wlasnie tabloidyzacja. Rzucanie krzykliwymi haslami, interesujacymi informacjami itp, nawet jesli nie ma sie zadnego potwierdzenia. Najgorzej jest w telewizjach newsowych 24h, bo temat sie walkuje na okraglo.

[Pquelim]

Ależ to jest buc. Wytrzymałem 7 minut, dalej nie mogę.

rozumiem, że w takim razie przy Lisie wytrzymujesz średnio 13 sekund.

Max mowi jak ekspert o sprawach, na ktorych sie nie zna. Trzeba sie na ktorejs sprawie znac, zeby to zobaczyc.

yup, ma taką amerykańska maniere spłycania faktów i dobierania backgroundu pod swoje tezy. widac to w jego kilku materiałach, ale na pewno nie w przemowie którą wrzuciłem.

swoją drogą tragiczny skrót myślowy, oceniać dziennikarza-publicyste po kucach propsujących go na różnych wykopkach i innych sadistikach. jedną rzeczą jest chmara ślepych pelikanów łykających każdy materiał, a drugą rzeczą jest mnóstwo trafionych analiz i komentarzy, które kolonko ma na koncie.

a to, co opisuje sithfrog to zwyczajna amatorszczyzna dziennikarska, brak weryfikacji newsów, łykanie szumów komunikacyjnych i wywoływanie chaosu informacyjnego. kwestia etyki i higieny uprawianego zawodu, tabloidyzacja ma z tym troche wspolnego, ale chyba nie walili zdjeciami zakrwawionych ofiar i nie zwalali winy na rządzących.

[Turtles]

rozumiem, że w takim razie przy Lisie wytrzymujesz średnio 13 sekund.

Quote:

Nie wiem co ma to wspólnego z faktem, że Mariusz Max Kolonko jest bucem.

I nie oglądam Lista. Możesz wrzucić jakiś filmik to sprawdzę jak mi się go słucha. Kiedyś go w TOKu słuchałem to był ok.

[LLothar]

Tylko ja właśnie nie wiem czy jego analizy są trafione, czy tylko na takie wyglądają.

Tam gdzie gadał na temat który znam też wydawało się, że ma trafne spostrzezenia, a gadał bzdury.

Sent from my Nexus 6P using Tapatalk

[Theeck]

Ależ Lis cały czas występuje w piątkowych porankach w Toku razem z Żakowskim, Wołkiem i jeszcze kimś.
Jeśli ktoś czerpie przyjemność ze słuchania hejtu na PiS, Dudę, Kaczyńskiego i obywateli "tego kraju", to jest to audycja dla niego.

[SithFrog]

Zgadzam się Pq w jednym. Kolonko odjebał modelowy cringe. Nie dałem rady całości.

[SithFrog]

Oh snap!

[grel3gargamel]

Zgadzam się, że mocna manipulacja. Drugi i trzeci tekst powołują się na reportaż Associated Press, a pierwszy...jest tekstem na blogu

http://www.tokfm.pl/blogi/cleofas/2016/ ... a_honory/1

[Turtles]

Oh snap!

[SithFrog]

Zgadzam się, że mocna manipulacja. Drugi i trzeci tekst powołują się na reportaż Associated Press, a pierwszy...jest tekstem na blogu

http://www.tokfm.pl/blogi/cleofas/2016/ ... a_honory/1

Proszę:

http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,147963,1982 ... NajCzytSST

Może być?

Poza tym czy fakt, że pierwszy jest blogowy drugi i trzeci czyni nagle mniejszą ściemą? Ciekawe

[grel3gargamel]

Ale gdzie tu ściema? Obydwa teksty powołują się na AP, jeden z nich robi to nawet w tytule

[SithFrog]

Ale gdzie tu ściema? Obydwa teksty powołują się na AP, jeden z nich robi to nawet w tytule

Czyli powtarzanie bzdury po AP jest w porządku? Przyznam, że nie rozumiem.

[SithFrog]

Haha, Obama spotka się z Dudą, ale pech

Chociaż nie było umówionego spotkania Obama-Duda na szczycie nuklearnym, Newsweek, Wyborcza, NaTemat i TOK FM od kilku dni grzały informację, jakoby prezydent USA swoim afrontem celowo dał pstryczek w nos naszemu Andrzejowi. Pomimo tego, że na ten sam szczyt nie zapraszano wcześniej Komorowskiego, a Obama ma spotkania bilateralne tylko z trzema głowami państw. Z resztą jak na Twitterze przechwalał się Sikorski, on Obamie takich spotkań "zabronił", dopóki w Polsce nie rozwiąże się kryzys wokół Trybunału. Pięknie.
No ale za to słynny Mateusz "Lider największego ruchu społecznego od czasów Solidarności" Kijowski miał być przyjmowany z honorami w Senacie USA. Mieli go witać chlebem i solą w Kongresie. Hurraoptymistycznymi nagłówkami grzały wszystkie media "opozycyjne". Tymczasem okazało się, że Kijowskiego nikt do Senatu nie zaprosił, do Kongresu również. Jego wyjazd to głównie spotkania z Polonią, pogadanki z ekspertami i typowa objazdówka po lokalnych komitetach KOD. Nawet sam Freedom House, organizacja która rzekomo pobyt Kijowskiego zainicjowała twierdzi, że ani tego wyjazdu nie organizuje, ani nie sponsoruje biletów (pytanie, kto za nie płaci?). Po prostu udostępnia przestrzeń na spotkanie z jej działaczami. Mamy w takim razie półprywatny wyjazd Pana Kijowskiego, który ograny został jak wizyta Wałęsy w Kongresie w 1989. Duda natomiast, jak się w międzyczasie okazało, na chwilę spotka się z Obamą.
Jak z tego pata wybrnąć? O Kijowskim sprostowania nie pisać, a przy Dudzie dodać, że z Obamą spotka się również kurtuazyjnie Tusk. A skoro tak, to spotkanie będzie POD OKIEM Tuska, czyli świadczy to o konieczności pilnowania naszego marionetkowego prezydenta przez króla Europy. He, he PiSlamiści, nokaut.
Eh, w wykonaniu niektórych dziennikarstwo wygląda jak najstarszy zawód świata. I to raczej nie jest powód do dumy z doświadczenia.

[DaeL]

Haha, Obama spotka się z Dudą, ale pech

W czym problem? Teraz można napisać, że Duda unikał Obamy, ale ten wymusił spotkanie, żeby go połajać za działania w sprawie TK

[snt]

To je dobre!

[Crowley]

Jan Miodek jak widzi te twittery, to musi mu się przykro robić. To jest niepodobne do jakiejkolwiek cywilizowanej formy komunikacji. Moje dziecko wypowiada się bardziej po polsku niż ten Wieliński.

[grel3gargamel]

Czyli powtarzanie bzdury po AP jest w porządku? Przyznam, że nie rozumiem.

Cytowanie innych i to zazwyczaj wiarygodnych źródeł nie jest manipulacją

Haha, Obama spotka się z Dudą, ale pech

Spotka się na kolacji, czy ktoś twierdził, że się nie spotka?

Newsweek, Wyborcza, NaTemat i TOK FM od kilku dni grzały informację, jakoby prezydent USA swoim afrontem celowo dał pstryczek w nos naszemu Andrzejowi. Pomimo tego, że na ten sam szczyt nie zapraszano wcześniej Komorowskiego, a Obama ma spotkania bilateralne tylko z trzema głowami państw.

Przecież właśnie o to chodzi-dziennikarze twierdzą, że polska dyplomacja zabiegała o spotkanie w cztery oczy (O CZYM MÓWIŁ WASZCZYKOWSKI http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju, ... 20691.html), nikt nie twierdzi, że takie spotkanie było umówione

. Tymczasem okazało się, że Kijowskiego nikt do Senatu nie zaprosił, do Kongresu również.

W programie wizyty opublikowanym przez KOD jak byk stoi "spotkanie z przedstawicielami Senatu USA". Nie wiem, może kłamią

Nawet sam Freedom House, organizacja która rzekomo pobyt Kijowskiego zainicjowała twierdzi, że ani tego wyjazdu nie organizuje, ani nie sponsoruje biletów (pytanie, kto za nie płaci?).

Płaci KOD, czy ktoś twierdził, że Freedom House pokrywa koszty podróży?

[SithFrog]

"Cytowanie innych i to zazwyczaj wiarygodnych źródeł nie jest manipulacją"

Coś mi się wydaje, że gdyby to była informacja typu "Obama pochwalił Dudę" to by 10 razy sprawdzili zanim by poszło na jedynkę

"Spotka się na kolacji, czy ktoś twierdził, że się nie spotka?"

"Płaci KOD, czy ktoś twierdził, że Freedom House pokrywa koszty podróży?"

Rozbijasz to na czynniki pierwsze czyli robisz coś, czego nie robi nikt inny. Przekaz jest jasny, Obama olał Dudę i się z nim nie spotka, bo nie akceptuje zmian w TK, za to z Kijowskim - pierwszym takim przywódcą od czasów Wałęsy (kurwa, to jest naprawdę mocne ) spotka się połowa senatu USA i wszyscy święci.

Radio Erewań pełną gębą, a Ty mi tu w detale wchodzisz, że za wizytę płaci KOD, a nie Freedom House. Mowa była o Senacie USA.

[Turtles]

Rozbijasz to na czynniki pierwsze czyli robisz coś, czego nie robi nikt inny.

Może powinien. Jeżeli pisze o tym artykuł.

[SithFrog]

Rozbijasz to na czynniki pierwsze czyli robisz coś, czego nie robi nikt inny.

Może powinien. Jeżeli pisze o tym artykuł.

Hę?

Weź mi Rzuff palcem pokaż w poniższym linku gdzie pisze, że miało to być spotkanie w cztery oczy.

http://swiat.newsweek.pl/barack-obama-n ... 866,1.html

[snt]

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... Czolka3Img

Noż qrva, ale skucha, jednak się spotkali. I rozmawiali sam na sam.

Zasadniczo nic w tym niezwykłego, ale GW/Lisweekowi gula skoczyła.

[SithFrog]

http://wyborcza.pl/1,75968,19859862,kol ... a_Wyborcza

Genialna próbka GW. Na nic nie mają dowodów, ale mogą pisać godzinami o tym, że prawdopodobnie nic się nie wydarzyło, a lead dać o urojeniach

[Crowley]

No ale jak się chwilę zastanowić, to przecież tam nie mogło być inaczej. Pytanie: po co robić z tego artykuł? Po co w ogóle cała ta dyskusja kto z kim ile rozmawiał albo czemu nie rozmawiał? Każdy średnio rozgarnięty człowiek wie, że jakiekolwiek ważne sprawy załatwia się w inny sposób. Te przepychanki są kompletnie idiotyczne, tak samo jak Antek pierdolący o amerykańskich czołgach, które już jadą nas bronić przed Imperatorem Putinem.
Aktualnie wszelkie programy informacyjne u nas są robione według jednego schematu: media publiczne pieprzą o 500+, wymyślonych sukcesach rządu i opozycji antydemokratycznej, dybiącej na legalnie wybraną władzę, a media prywatne głównie wymyślają problemy, których nie ma i próbują nieudolnie nabijać się z nieporadności i baboli rządu i spółki. Wszelkie inne informacje zeszły na plan dalszy. Przyznam szczerze, że nie przypominam sobie wcześniej takiej sytuacji, żeby wszystkie media żyły tylko i wyłącznie wymyślanymi przez siebie problemami, których tak naprawdę nie ma.
Wszystko to wygląda tak, jak wczorajsza "spontaniczna" akcja feministek w kościołach, zupełnie przypadkowo zorganizowana za pomocą fejsbuka i zupełnie przypadkowo sfilmowana przez dziennikarzy. Też zawsze ze sobą biorę do kościoła kamerę. I mikrofon. I dźwiękowca. To takie polskie media w pigułce w tej chwili.

[Larofan]

Aktualnie wszelkie programy informacyjne u nas są robione według jednego schematu: media publiczne pieprzą o 500+, wymyślonych sukcesach rządu i opozycji antydemokratycznej, dybiącej na legalnie wybraną władzę, a media prywatne głównie wymyślają problemy, których nie ma i próbują nieudolnie nabijać się z nieporadności i baboli rządu i spółki. Wszelkie inne informacje zeszły na plan dalszy.

yop - i dlatego nie ogladam reżimowej ani tvnu juz od dosc dawna... tj. tvp ogladalem jak jeszcze miala sens
teraz tylko WTK i TTV a wiadomosci wygrzebuje sobie na zagranicznych portalach bo w polskich zawsze jest skrzywione.. a juz najbardziej na tych smiesznych stronach pokroju www.superobiektywnie.pl tylkotutajprawdziwaprawda.pl czy najniezalezniejsiej.pl

[boncek]

Wszystko to wygląda tak, jak wczorajsza "spontaniczna" akcja feministek w kościołach, zupełnie przypadkowo zorganizowana za pomocą fejsbuka i zupełnie przypadkowo sfilmowana przez dziennikarzy. Też zawsze ze sobą biorę do kościoła kamerę. I mikrofon. I dźwiękowca. To takie polskie media w pigułce w tej chwili.

A przepraszam jak się mieli zorganizować? Wysyłając sobie gołębie? Nic dziwnego, że pojawili się dziennikarze, bo pewnie każda redakcja ma kogoś kto monitoruje socialmedia. Zresztą, nie zdziwiłbym się nawet jakby feministki same z siebie wysłały mail/tweet/PW do redakcji. Co to za problem w dzisiejszych czasach? Wystarczy napisać tweeta o treści "Dzisiaj akcja w kościołach #akcjaaborcja @tvn24 @polsatnews @tvpinfo" i leci to do kogo trzeba. Jeśli tylko trend hasztaga jest wystarczająco duży to silnik tweetera sam zadba o to, żebyś o tym się dowiedział.

[SithFrog]

Bonc: problem w nie w tym jak się organizowali tylko jak media przedstawiły. A przedstawiły tak, że to była spontaniczna akcja typu ludzie co to zawsze chodzą do kościoła nagle wstali i wyszli, bo nie wytrzymali.

A to poszła zorganizowana grupa z zamiarem wtopienia się w tłum i happeningu.

Nikt o tym nie napisał, że to happening i protest zorganizowany tylko, że tak nagle ludzi w kościele ruszyło.

[Turtles]

...

Nope, I will not.



Dla rozluźnienia atmosfery. Ja wiem, że Lis, że manipulant, że na pewno wybrane manipulancko najsmaczniejsze kąski

http://natemat.pl/176011,w-programie-to ... czekiwania


Zabili nam Szucha!

[SithFrog]

...
Nope, I will not.

Dajesz, nie krępuj się.

Tu masz pomoce naukowe

http://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/1, ... dza-z.html

[boncek]

Bonc: problem w nie w tym jak się organizowali tylko jak media przedstawiły. A przedstawiły tak, że to była spontaniczna akcja typu ludzie co to zawsze chodzą do kościoła nagle wstali i wyszli, bo nie wytrzymali.

http://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/1, ... dza-z.html

Gdzie tu jest przedstawione, że to była spontaniczna akcja? Chyba, że coś jest za wyczerpanym limitem.

[Matthias[Wlkp]]

Tak samo Lepper "tylko pytał". Jest napisane, że kobiety wstały i poszły. Nie jest napisane, że to była zaplanowana akcja, nie jest też napisane, że spontaniczna. No ale skoro nie jest napisane, że akcja była zaplanowana, no to chyba się automatycznie wnioskuje, że spontan, nie?

[SithFrog]

Matthias plus jeden.

Gdzie tu jest przedstawione, że to była spontaniczna akcja? Chyba, że coś jest za wyczerpanym limitem.

Wiedziałem, że o to zapytasz. Odpowiedź brzmi: nigdzie. To na pewno przypadek. Tak jak Orłoś mówiący, że "Spotlight to film o pedofilii w Bostonie". Skłamał? Ani trochę. A burza w mediach była

[Zolt]

tak to było wczoraj przedstawiane na fb i tak to ludzie odbierali w komentarzach.

[Matthias[Wlkp]]

Jak wczoraj przeglądałem, to byłem święcie przekonany, że to był spontan. Dzisiaj na forum się dowiedziałem, że było inaczej. Chociaż szczerze powiedziawszy, to jestem sobą rozczarowany, że w ogóle mogłem tak pomyśleć. Albo po prostu chciałem, żeby tak było.

[ThimGrim]

Ja to oglądałem i jak zobaczyłem spontanicznego kamerzystę, dźwiękowca, wizażystę i ekipę od światła, to uznałem, że to spontan.

[SithFrog]

Ja to oglądałem i jak zobaczyłem spontanicznego kamerzystę, dźwiękowca, wizażystę i ekipę od światła, to uznałem, że to spontan.

[Voo]

Co wy wiecie o spontanie?

Ostatnio prezydent Gruzji uratował ciężarną kobietę z samochodu zmiażdżonego po wypadku. Sam odginał blachy, chociaż ochroniarze prosili go, żeby tego nie robił.

Na szczęście przypadkiem przejeżdżająca ekipa TV nagrała całą akcję.

[Cherryy]

Pytanie, czemu do kościoła wpuszczono ot tak ekipę filmową?* To znaczy, nikt jej nie zauważył, bo na przykład ubrali się w fakturę muru? Przecież obecność ekipy tv powinna wzbudzić czyjąś uwagę, szczególnie w powiązaniu z wiedzą jaki temat będzie na mszy poruszany. Można się było spodziewać, że nie przyszli kamerować mszy. Chyba, że ktoś do nich zadzwonił minutę przed happeningiem i weszli w ostatnim momencie.

Po prostu cała sytuacja wydaje mi się dziwna od tej strony, że nikt nie zareagował zawczasu, no chyba, że sobie sprzęt w gacie pochowali, w co wątpię.

* no chyba, że to normalne tam, że przychodzi ekipa ze sprzętem i sobie kameruje

[boncek]

Kościołowi też zależy na PRze. Może myśleli, że to ekipa TVP.

[SithFrog]

To podobno jakiś znany kościół więc strzelam, że tam przy okazji odczytywania różnych listów pojawiają się media.

Poza tym co to znaczy "wpuszczono" - w kościele chyba nie ma selekcji na bramkach, co?