Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
Moderatorzy: boncek, Zolt, Turtles
Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
Otworzę ten temat, żeby pochwalić się pewnym małym odkryciem.
Zapewne większość z was widziała reklamę Żywca odnośnie wypuszczenia 3 nowych rodzajów piw na zasadzie: które lepiej się sprzeda - te zostanie
Piłem z tej "trójki" tzw: Marcowe i Bock... jestem oczarowany tym drugim. Jest rewelacyjne!!
Ogólnie otwieram topic alkoholi !!
Zapewne większość z was widziała reklamę Żywca odnośnie wypuszczenia 3 nowych rodzajów piw na zasadzie: które lepiej się sprzeda - te zostanie
Piłem z tej "trójki" tzw: Marcowe i Bock... jestem oczarowany tym drugim. Jest rewelacyjne!!
Ogólnie otwieram topic alkoholi !!
Myślałem po cichu, że tylko ja dostrzegam, iż DaeL jest największym kretynem tego forum, ale wasze posty napawają mnie wiarą w tych smutnych czasach
Re: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
Już kminiłem go otwierać
Lwówek Porter: dużo procent, ale w porównaniu z Porterem Żywca smak jest nie do opisania. Gęsty, oleisty, nie za bardzo kwaskowaty. Wyszedł im świetnie.
Lwówek Porter: dużo procent, ale w porównaniu z Porterem Żywca smak jest nie do opisania. Gęsty, oleisty, nie za bardzo kwaskowaty. Wyszedł im świetnie.
Stawiajcie przed sobą większe cele. Ciężej chybić.
Re: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
z Lwówka Jankesa polecam. Świetna ajpa. Ostatnio otworzyłem sobie po kilku perłach i po prostu galaktyka smaków sie otwiera.
I nowego Ortodoxa sobie kupiłem ostatnio, ale jeszcze nie zdązyłem wypic, bo tak z butelki z lasku to troche mi go szkoda było.
I nowego Ortodoxa sobie kupiłem ostatnio, ale jeszcze nie zdązyłem wypic, bo tak z butelki z lasku to troche mi go szkoda było.
#sgk 4 life.
Re: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
apa mi nie podchodzą w ogóle - tak jak Ipy. Ludzie strasznie się podniecają Grand Prixem od ciechana, a mnie odrzucił tak bardzo, że żałowałem tych 8 złotych za butelkę.
Stawiajcie przed sobą większe cele. Ciężej chybić.
- Master of Muppets
- Kill 'Em All
- Posty: 80
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 20:40
Re: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
Perła podobno się spieprzyła strasznie, prawda to?Turtles pisze:z Lwówka Jankesa polecam. Świetna ajpa. Ostatnio otworzyłem sobie po kilku perłach i po prostu galaktyka smaków sie otwiera.
Re: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
Niestety prawda. Za to ktoś wprowadził Namysłów - smakuje tak jak Perła kiedyś. Lekkie piwo bez pretensji, ale po prostu smaczne. No i głowa nie boli po trzech butelkachMaster of Muppets pisze:Perła podobno się spieprzyła strasznie, prawda to?Turtles pisze:z Lwówka Jankesa polecam. Świetna ajpa. Ostatnio otworzyłem sobie po kilku perłach i po prostu galaktyka smaków sie otwiera.
Stawiajcie przed sobą większe cele. Ciężej chybić.
- Razorblade
- Mr. Kroper
- Posty: 4892
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 18:56
Re: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
Jakie "ktos wprowadzil Namyslow"? Namyslow to browar Namyslow istniejacy od lat
A Perla to tylko Chmielowa i w butelce jeszcze jest ok. Reszta dupa. A tymczasem z zagranicznych polecam wszystkie odmiany Krusovice jak ktos bedzie mial okazje - swietne, lekkie i niedrogie czeskie piwo imho przypominajace Namyslowa i Perle...
A Perla to tylko Chmielowa i w butelce jeszcze jest ok. Reszta dupa. A tymczasem z zagranicznych polecam wszystkie odmiany Krusovice jak ktos bedzie mial okazje - swietne, lekkie i niedrogie czeskie piwo imho przypominajace Namyslowa i Perle...
- Crowley
- Pan Bob Budowniczy Kierownik
- Posty: 7593
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 20:00
- Lokalizacja: Gdańsk / Wyszków
Re: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
Piłem Czarne z Krusovic i bardzo mi smakowało.
A z nowości Żywca Marcowe i też nie było złe. Zwłaszcza, że kosztowało połowę tego, co podobne wynalazki małych browarów, czy importowane.
A z nowości Żywca Marcowe i też nie było złe. Zwłaszcza, że kosztowało połowę tego, co podobne wynalazki małych browarów, czy importowane.
All the good in the world
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
- Master of Muppets
- Kill 'Em All
- Posty: 80
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 20:40
Re: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
Piłem 3 nowe Żywce: Bocka - jak ktoś napisał wcześniej b. dobry.
Marcowe - też spoko.
I "białe", czyli pszeniczne. Ale to dupy nie urwało, przeciętne, a w swojej cenie nawet słabe bym powiedział.
Marcowe - też spoko.
I "białe", czyli pszeniczne. Ale to dupy nie urwało, przeciętne, a w swojej cenie nawet słabe bym powiedział.
Re: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
Mi białe podeszło bardzo - oczywiscie jako zimny lekki browar na lato
Re: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
Ja właśnie piję Wielkanocne Piwo Sezonowe od Okocim. Dobre, kupiłem w Carrefour za 1,99zł.
- Master of Muppets
- Kill 'Em All
- Posty: 80
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 20:40
Re: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
Tu nie przeczę, ale, np., do takiego Ciechana Pszenicznego mu raczej daleko.Halaster pisze:Mi białe podeszło bardzo - oczywiscie jako zimny lekki browar na lato
- Mithrandir
- zielony
- Posty: 295
- Rejestracja: 5 maja 2014, o 14:36
Re: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
Jak ktos lubi ale, to w almie jest promocja na piwa z angielskiego browaru Greene King, miedzy innym Double Hop Monster za 5zl.
W ogole tak sie juz przyzwyczailem do intensywnosci ale, ze teraz nawet dobre lagery zdaja sie rozwodnione i bez smaku. A ciechanowy Grand Prix jak dla mnie ciagle rzadzi, na ten moment zwyczajnie najlepsze piwo jakie pilem. Tylko koniecznie z szerokiej szklanki, aromat to polowa wartosci.
W ogole tak sie juz przyzwyczailem do intensywnosci ale, ze teraz nawet dobre lagery zdaja sie rozwodnione i bez smaku. A ciechanowy Grand Prix jak dla mnie ciagle rzadzi, na ten moment zwyczajnie najlepsze piwo jakie pilem. Tylko koniecznie z szerokiej szklanki, aromat to polowa wartosci.
Re: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
Shieeet Grand Prix w sklepie obok po 10 zeta!
Re: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
piwa typu marcowe od jakiegoś czasu są zawsze w kręgu moich zainteresowań obok czeskich pilznerów
- Mithrandir
- zielony
- Posty: 295
- Rejestracja: 5 maja 2014, o 14:36
Re: Odp: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
W piwomaniaku (rog Jana Pawla i Anielewicza) niecale 7.Halaster pisze:Shieeet Grand Prix w sklepie obok po 10 zeta!
Re: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
Jest juz kolejna warka Grand Prix! I piłem! I jest super!
#sgk 4 life.
Re: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
Ten biały żywiec smakuje trochę jak Hoegaarden, na lato w sam raz, nawet ćwiartkę cytryny można wcisnąć do szyjki i tak popijać w upały dla orzeźwienia. Rewelacja.
Polecam też Pieprzowy Opat i ziolowy Opat, w ogole wszystkie opaty są dobre, nawet Opat "z domieszka" absyntu dawał radę. O browarach z pinty nie pisze, bo tutaj każdy ma swoje typy, ja nie jestem oryginlany gdy zachwycam sie Atakiem Chmielu.
Polecam też Pieprzowy Opat i ziolowy Opat, w ogole wszystkie opaty są dobre, nawet Opat "z domieszka" absyntu dawał radę. O browarach z pinty nie pisze, bo tutaj każdy ma swoje typy, ja nie jestem oryginlany gdy zachwycam sie Atakiem Chmielu.
(..)
Drag
Keep running.
Drag
Keep running.
Re: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
Wszystkie ww. piwa dostępne są we Wrocławiu w knajpie za 6 zeta, wszystkie butelkowe.
Dla kogoś z Wawy może być to szokująco niska cena - dlatego Hal, następnym razem jak będziesz we Wroc to na dłużej niż dobę
Dla kogoś z Wawy może być to szokująco niska cena - dlatego Hal, następnym razem jak będziesz we Wroc to na dłużej niż dobę
(..)
Drag
Keep running.
Drag
Keep running.
Re: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
a ja z kolei nie moge zrozumiec zachwytu grand prix. kupilem i zalowalem ze za 8 zeta dostalem takie mdle cos.
Stawiajcie przed sobą większe cele. Ciężej chybić.
Re: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
Obrzydliwa to jest tatra z puszki czy inny harnaś z blachą. Jeżeli atak ci nie pasi to ja to rozumiem, ale czy trzeba być na siłę czarno-białym w osądach i zawsze walić z grubej rury?
(..)
Drag
Keep running.
Drag
Keep running.
Re: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
te piwa co wymieniles to nie sluza do smaku a do nawalenia sie. obrzydliwe nie sa, co najwyzej zupelnie plaskie. a jezeli piwo jest wyraziste ma konkretny smak, to moze odrzucic to powaznie.
Stawiajcie przed sobą większe cele. Ciężej chybić.
Re: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
Przepraszam. Znajduję Atak Chmielu zaiste nieciekawym piwem. nad wyraz rzekłbym nawet. Tak dogłębnie nieciekawym iż (co niezwykle rzadko raczy mi się zdarzyć) nie dopiłem nawet dwóch ćwierci mej szklanicy. Dodatkowo nagliła mnie potrzeba trunku kolejnego albowiem posmak w mych ustach jawił się iście nędznie.Dra'gon pisze:czy trzeba być na siłę czarno-białym w osądach i zawsze walić z grubej rury?
Re: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
Dlatego uważam, że atak jest piwem świetnym i idealnym by zaczac przygode z piwami rzemieslniczymi, bo jest bogaty w smaki ale "sila razenia" nie powala jak inne charakterystyczne odmiany. Jak ktos cale zycie walil zywca albo innego tyskacza i chcialby wskoczyc na wyzsza polke piw ale nie wie jak, to Atak jest idealny. Dlatego mozna go okreslic nieciekawym, slabym czy wtornym albo niezbyt dobrym - jak komus nie smakuje, ale obrzydliwe to mocne przegiecie, bo skoro najlepsze polskie piwo jest obrzydliwe to znaczy, ze wszystko inne trzeba spuscic w kiblu?
(..)
Drag
Keep running.
Drag
Keep running.
Re: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
Najlepsze wg Ciebie.Dra'gon pisze:skoro najlepsze polskie piwo jest obrzydliwe to znaczy, ze wszystko inne trzeba spuscic w kiblu?
Re: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
Tak, wyłącznie wg mnie.
http://www.browar.biz/piworoku/2011#wyn
http://www.browar.biz/piworoku/2011#wyn
(..)
Drag
Keep running.
Drag
Keep running.
Re: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
Mi tak srednio atak podchodzi, Grand Prix jest klase lepszy.
Re: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
Postaram się dzisiaj sprobowac, jak nie dzisiaj to moze bedzie on na festiwalu w ten weekend.
(..)
Drag
Keep running.
Drag
Keep running.
Re: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
Naprawdę chcesz toczyć tego typu dyskusję? Jak się zbiorę ja i 2 miliardy much z portalu dobrakupa.pl to nie mogę powiedzieć, że kupa jest obrzydliwa, bo 2 mld much nie mogą się mylić? W tak subiektywnych rzeczach jak smak?
No sory ale ja nawet piwa, które czasem nie do końca mi podejdą dopijam. Atak chmielu - wziąłem kilka łyków i wylałem, bo było OBRZYDLIWE dla MOICH kubków smakowych. Jeszcze Fred się wypowie...
http://youtu.be/JayZcZCgJn0?t=18s
...i tyle z mojej strony
No sory ale ja nawet piwa, które czasem nie do końca mi podejdą dopijam. Atak chmielu - wziąłem kilka łyków i wylałem, bo było OBRZYDLIWE dla MOICH kubków smakowych. Jeszcze Fred się wypowie...
http://youtu.be/JayZcZCgJn0?t=18s
...i tyle z mojej strony
Re: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
Skoro podajesz argument kupy i much to znaczy, że już całkiem sie pogubiłes i nie wiesz o co kaman.
Podejrzewam, ze dostałes koncowke beczki albo ktos ci nalal cos innego, szkoda, ale zdarza sie. Albo starasz sie na sile byc kontrowersyjny badz wyrazisty. Tak czy owak, daj Atakowi druga szanse, najlepiej z butelki.
Podejrzewam, ze dostałes koncowke beczki albo ktos ci nalal cos innego, szkoda, ale zdarza sie. Albo starasz sie na sile byc kontrowersyjny badz wyrazisty. Tak czy owak, daj Atakowi druga szanse, najlepiej z butelki.
(..)
Drag
Keep running.
Drag
Keep running.
- Master of Muppets
- Kill 'Em All
- Posty: 80
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 20:40
Re: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
Nie wiem co tak bronisz tego Ataku jak Częstochowy
Mi nawet smakował, ale rozumiem ludzi, którym może nie podejść, bo jest kurewsko gorzki. Jeśli komuś takie coś nie odpowiada, to mu nie smakuje i tyle. Nie to ładne co ładne, ale co się komuś podoba.
Mi nawet smakował, ale rozumiem ludzi, którym może nie podejść, bo jest kurewsko gorzki. Jeśli komuś takie coś nie odpowiada, to mu nie smakuje i tyle. Nie to ładne co ładne, ale co się komuś podoba.
Re: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
Jasna sprawa, napisalem, ze moze nieskamowac i tyle, ale zeby okreslac obiektywnie przyzwoite piwo mianem "obrzydliwe" to takie malo wiarygodne. Miss Polski tez moze ci sie nie podobac, nie w twoim typie, etc., ale nie powiesz, ze jest oblesna, bo jednak jest miss wiec cos w sobie musi miec, jakkolwiek zwichrowane masz gusta jezeli chodzi o kobiety
(..)
Drag
Keep running.
Drag
Keep running.
- Razorblade
- Mr. Kroper
- Posty: 4892
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 18:56
Re: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
Nie no, ale mocno chmielowe piwa i IPA trzeba lubic jednak. Sa na tyle specyficzne ze za pierwszym razem tez sie odbilem. Ale niektorzy pisza to samo o pszeniczniakach np., ktore ja uwielbiam. A jak Draga oburzylo okreslenie ochydztwa na piwo to troche dziwne .
Wysłane z mojego GT-N7100 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego GT-N7100 przy użyciu Tapatalka
Re: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
obiektywizm nie istnieje, a smak to kwestia czysto subiektywna. Śledziki, flaczki, zepsuty rekin jest obiektywnie dobry, ale subiektywnie może być obrzydliwy
Stawiajcie przed sobą większe cele. Ciężej chybić.
- Razorblade
- Mr. Kroper
- Posty: 4892
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 18:56
Re: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
Flaczki.... mniam
wyslane bo mialem taki kaprys aby to byl taptalk.
wyslane bo mialem taki kaprys aby to byl taptalk.
- Jutsimitsu
- Człowiek-Reklamówka
- Posty: 2930
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 22:51
Re: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
Ja się z Sithem zgadzam, Atak jest wyjątkowo niesmaczny. Tyle że z górnej fermentacji tylko pasują mi pszeniczne. Natomiast zdecydowanie smakują mi piwa dolnej fermentacji: lagery, pilznery koźlaki. Jedni lubią wytrawne wino czerwone, innym nie smakuje i piją białe musujące półsłodkie. Yo, Drag gusta!
Re: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
Chuja się znasz Jutsi. Nie można powiedzieć, że jakieś piwo jest obrzydliwe, skoro nie jest. Potwierdza to super ważna strona internetowa! Helooooooooł!
To moja wina, staram sie na sile byc kontrowersyjny badz wyrazisty. W końcu to nowe forum, nowe środowisko, nie znam tu nikogo, nikt nie zna mnie. Jakoś się muszę pokazać.
To moja wina, staram sie na sile byc kontrowersyjny badz wyrazisty. W końcu to nowe forum, nowe środowisko, nie znam tu nikogo, nikt nie zna mnie. Jakoś się muszę pokazać.
Re: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
chwila moment, jak obiektywnie. Jest jakaś miara przyzwoitości? Jeżeli tak to jaka? Bo chyba wszyscy, producent, klienci, sędziowie/degustatorzy mówią o tym, jak oni oceniają to piwo.Dra'gon pisze:Jasna sprawa, napisalem, ze moze nieskamowac i tyle, ale zeby okreslac obiektywnie przyzwoite piwo mianem "obrzydliwe" to takie malo wiarygodne. Miss Polski tez moze ci sie nie podobac, nie w twoim typie, etc., ale nie powiesz, ze jest oblesna, bo jednak jest miss wiec cos w sobie musi miec, jakkolwiek zwichrowane masz gusta jezeli chodzi o kobiety
Czemu Atak ma być dobrym wejściem w browary rzemieślnicze, jeżeli jest zupełnie innym piwem od tych najpopularniejszych lagerów? Jest w chuj innych rzemieślniczych, które przypominają te popularne, ale oferują lepszą jakość, wyraźniejszy smak itd. Jak uczysz się pływać to skaczesz na główkę z urwiska?
You give up a few things, chasing a dream.
"Ty jesteś menda taka pozytywna" - colgatte
#sgk 4 life.
Old FŚGK number is 12526
MISTRZ FLEP EURO 2024
Re: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
Stawiajcie przed sobą większe cele. Ciężej chybić.
- Jutsimitsu
- Człowiek-Reklamówka
- Posty: 2930
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 22:51
Re: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
Dla mnie ostatnio najlepszy jest Złoty Denar z Namysłowa. Czemu? Dobry lager, tani i naprawdę świetny nawet w ilości większej. Zawsze ze znajomym wykupujemy cały zapas z lodówki w pobliskim sklepie.
Re: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
Złoty Denar jest spoko, u mnie w Polskiej Chacie się pojawia co jakiś czas i staram się kupić jak jest.
- Crowley
- Pan Bob Budowniczy Kierownik
- Posty: 7593
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 20:00
- Lokalizacja: Gdańsk / Wyszków
Re: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
Praktycznie każdego miłośnika "normalnych" jasnych piw, którego poczęstowałem Atakiem chmielu stwierdzał, że ładnie pachnie ale pić się tego nie da bo aż mordę wykręca. Jak się nie pije takich mocniejszych i bardziej gorzkich piw, to Atak będzie smakował jak smoła rozcieńczona spirytusem.Dlatego uważam, że atak jest piwem świetnym i idealnym by zaczac przygode z piwami rzemieslniczymi, bo jest bogaty w smaki ale "sila razenia" nie powala jak inne charakterystyczne odmiany. Jak ktos cale zycie walil zywca albo innego tyskacza i chcialby wskoczyc na wyzsza polke piw ale nie wie jak, to Atak jest idealny.
+beczkaMi nawet smakował, ale rozumiem ludzi, którym może nie podejść, bo jest kurewsko gorzki.
All the good in the world
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
- Mithrandir
- zielony
- Posty: 295
- Rejestracja: 5 maja 2014, o 14:36
Re: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
no, przejście od lagera do AIPA to prawie jak od coli do lagera Trzeba się oswoić, moim zdaniem warto popróbować, może zaczynając od łagodniejszych ale. Ja nie miałem tego problemu, bo zawsze lubiłem stouty i bittery, ale rozumiem ze dla kogoś takie wynalazki mogą być niepijalne. Trochę tak jak z pikantną kuchnią.
- Crowley
- Pan Bob Budowniczy Kierownik
- Posty: 7593
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 20:00
- Lokalizacja: Gdańsk / Wyszków
Re: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
No właśnie. Po pierwszym stoucie jakiego piłem, powiedziałem sobie, że już nigdy w życiu czegoś tak obrzydliwego i gorzkiego nie wypiję. Ech, głupi byłem i młody.Ja nie miałem tego problemu, bo zawsze lubiłem stouty i bittery
All the good in the world
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
- Mithrandir
- zielony
- Posty: 295
- Rejestracja: 5 maja 2014, o 14:36
Re: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
delikatna aluzja do Sitha?Crowley pisze:Po pierwszym stoucie jakiego piłem, powiedziałem sobie, że już nigdy w życiu czegoś tak obrzydliwego i gorzkiego nie wypiję. Ech, głupi byłem i młody.
- Crowley
- Pan Bob Budowniczy Kierownik
- Posty: 7593
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 20:00
- Lokalizacja: Gdańsk / Wyszków
Re: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
Nie, on przecież nie jest młody.
All the good in the world
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
- Jutsimitsu
- Człowiek-Reklamówka
- Posty: 2930
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 22:51
Re: Piwo, wino, drinki i inne rarytasy...
A ja teraz popijam "piwo Halastera", czyli Amber naturalny. Zwykłe piwko, nic nadzwyczajnego, ale dobre.