. Warto było. Bardzo fajny film. Świetnie zagrany i nakręcony. Do tego ciepły, mądry, wzruszający. O wielu ważnych sprawach. Zdecydowanie warto wybrać się z towarzyszką, powinno się jej bardzo spodobać.
Hmm, czyżby czuły film siegający ku fantazji i zmysłom? Dobre zdjęcia, ciekawe dialogi, nawet przesłanie. Świetna muzyka. Cóż jednak z tego, jeśli to kolejna holywoodzka historia o marzeniach, kolejny film w którym J. Deep próbuje z nawet najbardziej błachej sceny uczynić arcydzieło gry aktorskiej? Nudziłem się strasznie. Ekspres Polarny miał podobny wydźwięk ale sie nie nudziłem
- Rozczarowałem się. Ogólnie niezły, spokojny film. Ogląda się przyjemnie, ale zbyt letnio. No i minus za Freddiego Highmore'a, zawsze mnie wkurza.