Sin City: Miasto grzechu


Sin City: Miasto grzechu

Średnia ocena: 7.8

ATN2005-06-20 00:21:00


- Zdjęcia, muzyka, kreacje bohaterów i tych bardziej dobrych i tych przesiąkniętych złem... KLIMAT!!! pod tymi względami arcydzieło, kuleje niestety warstwa fabularna, ale to "tylko" ekranizacja komiksu, więc czy mogliśmy się spodziewać uczty intelektualnej? aha i jeszcze jedno, film baaaaardzo drastyczny. Nie dla widzów o słabych nerwach. Swoja drogą cieakawe kiedy, jakiegoś psychola sin city zainspiruje do paru nieciekawych posunięć... --- Edited 2008-12-31 ---

8/10

SithFrog2005-08-31 21:48:00


Bez komentarza. Trzeba zobaczyć. Zasskoczyło mnie bardzo, bo spodziewalem sie czegos lekkiego i komiksowego, a dostalem swietnie zrealizowany, ciezki, powazny film, z naprawde rewelacyjna forma, aktorami i postaciami jako takimi. Rewelacja.

10/10

Crowley2006-01-16 09:00:00


Po masie bardzo optymistycznych recenzji, nie mogłem się doczekać kiedy w końcu obejrzę Miasto Grzechu. Zapowiadało się smakowicie. Powiem wam, że dawno się tak nie rozczarowałem. W jednym zdaniu opisałbym ten film tak: czarno biała bajka o kuloodpornych, gadających do siebie facetach, bojowych dziwkach i wyrywanych fiutach posklejana tak jak Pulp Fiction czyli tył na przód. Nuuuuudna i brutalna bajeczka. Jedyne co w miarę mi się podobało to ten czarno biały obraz z czerwonymi, niebieskimi i żółtymi wstawkami. Miało to swój urok ale też często wyglądało bardzo kiczowato. Rozczarowałem się straszliwie. Nie polecam. --- Edited 2008-12-31 ---

4/10

Pquelim2006-02-02 12:08:00


O Chryste Panie, w najśmielszych snach nie przypuszczałem, że ten film jest... Jaki jest? Hmmm, dokładnie taki, jak pisali o nim recenzencji, ludzie w Internecie - przynajmniej większość. Że to nieprawdopodobne połączenie filmu z komiksem, nowa jakość w kinie. Nie dopuszczałem do siebie takiej myśli, przecież samo założenie jest śmieszne! A jednak... Fabuła - tutaj nie trzeba nic dodawać, scenariusz komiksu jest świetny - moze wrato zaznaczyć, że połaczono te świetne historię w bardzo, ale to bardzo zgrabną całość - smakuję wyśmienicie! No i aktorzy... ostatnia wielka rola Bruce'a Willis'a, trochę groteskowy Eliah Wood, no i ten Marv... świetne kreacje, aktorzy idealnie dobrani do swoich ról! Nie czytałem komiksu, szczerze mówiąc nie miałem o nim zielonego pojęcia. Ale, jak ktoś napisał - to dobrze, bo nie znałem zakończenia tych historii. Aby całkowicie zaakceptować film i świetnie isę przy nim bawić, wystarczyłą informacja, że to adaptacja komiksu - to wyjaśnia niektóre 'heroiczne' sceny i scenografię. Film mnie poraził. W taki głupi czwartkowy poranek, zarzuciłem sobie 'Sin City' i dostałem obuchem w łeb. Takie filmy się szanuję, czci, a ja po prostu właczyłem go 'do śniadania' Niezmienia to jednak faktu, że to najlepszy obraz jaki widziałem w tym roku, chyba na stałe zagości w mojej pamięci i stanie się dla mnie dziełem kultowym. --- Edited 2008-12-31 ---

10/10

Don_Chichot2006-06-13 13:23:00


- rewelacyjny klimat, świetni aktorzy (milczący Eliah Wood rządzi), niezłe efekty specjalne. Zacny film - --- Edited 2008-12-31 ---

8/10

@lONzO2006-08-17 13:40:00


- W końcu obejrzałem. Dużo dobrego zostało już o tym filmie powiedziane. Podobała mi się (prawie)symetryczna budowa, obsada, historie oraz klimat. Porządny, ale nie wybitny kawałek kina. --- Edited 2008-12-31 ---

8/10

Arthizo2008-11-09 19:49:00


- Może zacznę nietypowo, bo od strony wizualnej - faktycznie jest ona wspaniała, cholernie klimatyczna i bez niej film straciłby cały swój urok. Pochwalić muszę też aktorstwo - genialny Bruce Willis, równie dobra i słodziutka Jessica Alba, czy Elijah Wood w roli pokurwionego kanibala - inni aktorzy również zagrali co najmniej dobrze. Najsłabiej wypada sam scenariusz. Przedstawia on trzy nowele i szczerze mówiąc są one średnio intrygujące, dość przewidywalne, ale w połączeniu ze świetną oprawą wizualną można przymknąć oko na przeciętny scenariusz. Z historyjek zdecydowanie najbardziej podobała mi się ta z Żółtym draniem - może niezbyt trzymająca w napięciu i przewidywalna, ale bardzo klimatyczna. Pierwsza nowela całkiem, całkiem, zaś historia o dziwkach taka niezbyt... Ogólnie warto zobaczyć, choć arcydzieło to nie jest.

8/10

Cortez2009-02-01 11:41:00


Pozornie wszystko było w tym filmie w porządku. Nowatorskie, ciekawe zdjęcia [dodatkowo oglądane w hd]. Interesujące postacie - Marv i przede wszystkim Hartigan (Bruce Willis). Do tego ładne dupeczki - przede wszystkim Jessica Alba. Ale mimo to strasznie mi się nudziło. Nie było tego czegoś, czynnika spajającego wszystko do kupy. Gdy, jak mi się wydawało, po dwóch godzinach zerknąłem na czas okazało się, że minęła dopiero jedna godzina. --- Edited 2009-02-02 ---

6/10

Dogy2010-02-08 14:54:00



Mega gwiazdorska obsada, genialna narracja, poszczególne historię fajnie sie krzyżują w jednym punkcie (barze), dużo nowatorstwa- realizacja do bólu komiksowa, naprawdę coś niespotykanego no i Bruce Willis urywający genitalia gołymi rękami - bezcenne.

9/10

Peterpan2012-05-18 01:05:00



Po pierwszych paru minutach myślałem, że będę miał do czynienia z arcydziełem. Niestety przyszło także rozczarowanie. Film się dłużył, i pod koniec miałem nadzieję, że się już skończy. Może to było związane z ciężkim klimatem, ale nie wyobrażam sobie, bym mógł wysiedzieć w kinie dwóch godzin, kiedy po godzinie byłem zmęczony.
Znakomita realizacja, świetnie zagrani bohaterowie. Duszna atmosfera. Wszystko było na miejscu. Więc dlaczego siedem? Bo jeżeli czuję się znużony pod koniec seansu, film nie jest świetny, ani tym bardziej genialny. Gdyby nie to, pewnie byłoby dziewięć. A tak...

7/10