sezon 1
Postanowiłem obejrzeć wreszcie wszystko od początku i właśnie skończyłem pierwszy sezon. Jest lepiej niż myślałem. Pierwszy raz 'allo 'allo! oglądałem na początku lat 90tych, kiedy puszczali to w TVP 2 przed Magazynem Auto. Niewiele gagów rozumiałem ale Rene i spółkę od tamtej pory pamiętam. Teraz, oglądając po kolei w końcu wiem co i jak. Dużo daje oglądanie bez lektora, bo Anglicy udający Francuzów i Niemców fenomenalnie parodiują akcenty i naleciałości językowe. Olbrzymią zaletą serialu są też oczywiście charakterystyczne postacie. Herr Otto Flick z gestapo i Helga niszczą wszystko (przy scenie z odpalaniem samochodu na korbę oplułem monitor ze śmiechu). Gruber, francuski ruch oporu, generał von Klinkerchoffen, czy późniejszy asystent Herr Flicka - von Smallhausen to też klasyka parodii.
Nie przepadam za starymi serialami, tym bardziej za serialami komediowymi, które na ogół wcale śmieszne nie są, ale 'allo 'allo! to chlubny wyjątek. Pomimo głupkowatości mnie ten humor bawi i oglądam kolejne odcinki z wielką przyjemnością.
Polecam każdemu, kto nie widział całości, albo widział ale nie po kolei, żeby obejrzał od samego początku. Znakomita rozrywka.