Wyspa Tajemnic


Wyspa Tajemnic

Shutter Island

Średnia ocena: 8.07

eddina2010-03-28 00:25:00


reż. M. Scorsese

Długo wyczekiwany film i na szczęście bez zawodu. Odpowiedni nastrój, napięcie, mrok i deszcz, do tego potężna muzyka (co ciekawe, mało typowo ilustracyjnej, a więcej zaadaptowanych na potrzeby filmu kompozycji współczesnych klasyków, np. Pendereckiego, chociaż jest tu i Brian Eno). No i odpowiednio skonstruowana historia z cyklu zabaw z widzem. Na pewno warto sięgnąć po książkowy pierwowzór, pewnie jest jeszcze lepszy, niż ekranizacja, która zasługuje na mocne 8-9 punktów. Dla fanów ponurych historii o tajemniczych zakładach psychiatrycznych i tym podobnych - obowiązkowo. Dla fanów (oraz osób coraz bardziej przekonujących się do) Leo DiCaprio - również

8/10

Cortez2010-03-31 22:36:00



Mocna rzecz. Fenomenalny film. Szedłem do kina wiedząc o tym filmie tylko tyle, że został wyreżyserowany przez Scorsese, gra tam Di Caprio, akcja rozgrywa się na jakiejś wyspie i będzie mroczno. Wydaje mi się, że aby nie popsuć sobie zabawy najlepiej iść do kina z taką, co prawda niewielka, bazą informacji.

Martin Scorsese wielkim reżyserem był, jest i jeszcze miejmy nadzieję długo będzie. Równo trzydzieści lat temu nakręcił 'Wściekłego Byka', a mimo to dzisiaj dalej kręci świetne produkcje.

Fabuła - w niej tkwi sedno i moc tego filmu. Co więcej, oparta jest na bardzo mocnych filarach, klimacie, muzyce, a przede wszystkim świetnej reżyserii i aktorstwie. To chyba najlepszy dotychczasowy występ Di Caprio, udźwignął rolę, a niektóre sceny to wręcz perełki - np. ta, w której stoi i żoną a wokół nich pada "czarny deszcz". Całość dodatkowo podkreślana świetną muzyką, raz mocną, dobitną, a kiedy trzeba liryczną, klasyczną.

Cały dzień mi dzisiaj ten film chodzi po głowie. Jeden z takich, który od razu mam ochotę obejrzeć jeszcze raz. Dodatkowo wydaje mi się, że jak mało który to tego się nadaję, ponieważ na pewno podczas kolejnego oglądania będzie można wyłapać nowe interesujące smaczki, które pomogą rozwiać wszelkie wątpliwości. Samo rozwiązanie wydaje mi się oczywiste i jednoznaczne, mimo pewnych drobnych nieścisłości, które wyjaśnią się mam nadzieję z kolejnym obejrzeniem.

Dodatkowa motywacja - film powstał na podstawie powieści Dennisa Lehane, tego samego, który napisał następnie zekranizowane książki: "Żegnaj, Amando" oraz "Rzeka Tajemnic".

9/10

Koobik2010-04-02 06:17:00





Martin Scorsese? A must see!

Ten film totalnie mnie rozwalił. Najlepsze tego typu kino jakie widziałem od czasu filmu 'Memento'.

Rewelacyjne zdjęcia, totalna psychodelia, wciągająca fabuła i wyraźny finał.
Bardzo dobry film.

9/10

Master of Muppets2010-04-03 18:21:00




Hmm... Nazwiska typu Scorsese, DiCaprio, von Sydow, czy Kingsley zapowiadają doskonałą filmową ucztę, lecz czy tak było w tym przypadku? Zdecydowanie nie. Film się momentami dłuży, jest... dziwny i momentami bardzo robi widza w przysłowiowego "konia", co mi akurat nie przeszkadza. Klimat i zawiązanie akcji są niezłe, rola DiCaprio doskonała, ale gdyby nie to, ten film byłby po prostu cienki. Broni się jedynie doskonałą główną rolą i gęstym, zroszonym hektolitrami deszczu, klimatem. Najbardziej rozczarowujące jest zakończenie, które psuje totalnie cały odbiór filmu, przynajmniej zepsuło dla mnie. I pomyśleć, że spod pióra tego samego pisarza wyszło "Mystic River" .

6/10

colgatte2010-04-03 21:46:00



Końcówka filmu jest bardzo wymowna. Zwróćcie uwagę na słowa głównego bohatera. Czy lepiej umrzeć jako dobry człowiek czy żyć jako potwór? Wydaje mi się, że on sam wybrał swój los i mimo wyleczenia czy też nigdy nie będąc chorym (bo jakby się uprzeć dostajemy po prostu kolejną alternatywę! - jego prawdziwą chorobę) wybrał poddanie się 'zabiegowi'.
Mi najbardziej podobała się scena z żoną w pokoju, gdy dokoła fruwają spalone fragmenty przedmiotów. Było to tak piękne i wymowne, że aż się wzruszyłam.
Sam klimat filmu i bardzo odważna surowa muzyka współgrały cudownie z zagadką, uczuciem osaczenia, nieufności, tajemnicy!
Gra aktorska na najwyższym poziomie. Leonarda lubię coraz bardziej, z każdym kolejnym filmem udowadnia, że nie jest już Jackiem-topielcem lecz utalentowanym dojrzałym aktorem.
Historia mimo na pierwszy rzut oka oklepanego motywu wcale taka trywialna nie jest, jest przedstawiona po mistrzowsku, podana wyśmienicie przyrządzona.
Na pewno obejrzę film jeszcze raz.
Szczerze polecam wybrać się na niego do kina.

9/10

Cherryy2010-04-06 20:26:00




Znowu totalnie głupi polski tytuł filmu, wymyślony w oparciu o przekonanie, że przecież widz to półgłówek. Sam film w pewnym momencie zaczął mi się wydawać banalny, a niektóre sceny przedobrzone, bo miałem poczucie, że przewidziałem zakończenie gdzieś w 1/3 i później wszystko utwierdzało mnie w tym przekonaniu. Aż tu nagle bam - brawo! Niby proste, a udało się zaskoczyć ([spoiler] chociaż po scenie w grocie film spisałem na straty). Fajne kino, DiCaprio to dobry aktor, podobnie Kingsley. Już dawno nie wyszedłem z kina tak zadowolony, z poczuciem dobrze zainwestowanych pieniędzy.

8/10

SithFrog2010-04-26 10:26:00


Solidne kino. Świetnie zrobiony technicznie. Muzyka stylizowana 'kinowo' na lata 50, rewelacyjna gra aktorska (oprócz żony DiCaprio, laska z Jeziora marzeń wszędzie gra tak samo) i sprawnie opowiedziana historia z zaskakującym zakończeniem. Czy aby na pewno? Chyba jestem spaczony już '6 zmysłem', 'Matrixem', 'Pięknym umysłem' i podobnymi produkcjami spodziewając się niespodziewanego. Inne zakończenie byłoby trywialne i raczej niegodne Scorsese. Z jednej strony to zaleta, z drugiej wada, bo tak naprawdę niewiele mnie zaskoczyło w tej kulminacyjnej scenie ujawniającej prawdę. Film skłania do zadumania się nad zależnością człowieka od kaprysów własnego mózgu. Klimat za to jest mistrzowsko zbudowany. Cały seans miałem skojarzenia z Sanitarium, a to chyba najlepsza rekomendacja. Poczucie osaczenia, opuszczenia, izolacji. Zimne mury, chłodna muzyka, deszcz. Do tego dodam jeszcze naprawdę dobre zdjęcia i wyjdzie na to, że to po prostu trzeba zobaczyć.

8/10

LoboFC2010-05-23 16:51:00



Wow!
Pod wzgledem technicznym - mistrzostwo.
Pod wzgledem prowadzenia fabuly i samej fabuly - mistrzostwo 2x. Podobnie jak wiekszosc z forumowiczow, sadzilem, ze wiedzialem jak to sie skonczy. Sadzilem, bo w rzeczywistosci sama koncowka, tekst Di Caprio oraz ostatni widok na latarnie morska... ROZWALA na lopatki! Niby od polowy filmu sie domyslasz, niby film powoli wytraca napiecie, a tutaj na koniec taka bomba!

9/10

Vooplayer2010-06-06 01:14:00




Rany, ależ ten film ma potężny KLIMAT. A przynajmniej przez większość seansu, bo gdzieś tak w 2/3 wszystko zaczyna trochę "przysiadać". Słońce i jasne zdjęcia są zdecydowanie niewskazane w tego typu historiach, założę się, że każdemu kto widział ten film w jakiś sposób spadło poddenerowanie gdy na ekranie przestało padać i wiać. Mimo wszystko to bardzo udany, bardzo wciągający thriller. Pewnie zrobiłby na mnie jeszcze większe wrażenie gdyby nie to, że kolega SithFrog (tak SITH! WSTYDŹ SIĘ!!!) zaspojlerował w tym topicu swego czasu końcówkę. ARGH%^&*! Wiedziałem więc jak się skończy i raczej czekałem jak do tego dojdziemy ale sądząc po reakcjach żony wcale nie było to takie oczywiste. Ja już się o tym nie przekonam SithFrogu ty jeden, przemądrzały, co by nie zdzierżył jakby nie napisał jak to wszystko rozkminił przed czasem A wracając do filmu - rewelacja, ciarki murowane.

9/10

boncek2010-06-09 03:31:00



Obejrzałem, bo tak się podniecacie. Film ma faktycznie świetny klimat, do tego w HD wygląda obłędnie. Strasznie podobały mi się ujęcia, dobór kolorów, bardzo malarski film. Ale nie czarujmy się, można było przewidzieć już na początku filmu o co chodzi z głównym bohaterem.
Jeszcze naszła mnie taka refleksja, że DiCaprio strasznie zbrzydł.

8/10

Turtles2010-07-10 18:13:00




Obejrzałem. Chyba zepsułem sobie zabawe czytając w tym topicu ze taka fabułą zakręcona, że nie sposób sie domyśleć. Niezły film, ale jednak wszystko raczej było do przewidzenia.

SPOILER
Wpadłem wlasciwie w momencie jak drugi raz częstowali go fajkiem, ale dlatego ze wiedzialem zeby notowac w pamieci szczegóły - wiec pamietalem ze dostal i pierwszego fajka na łodzi, kojarzylo mi sie to z porcjonowaniem wszystkiego przez lekarzy - widac słusznie.

Daje 7, ale na filmwebie dam 6 bo tam zawsze nizej oceniam

7/10

Gregor2010-07-17 18:28:00




Jak ja wybralem 2 filmy, ktore robia widza w ten-tego? Mroczny klimat, swietna muzyka, sliczne wizualnie sceny... Ogolnie nie szukam takich klimatow, ale super to wyszlo. Martin Scorsese z Leonardo DiCaprio zaczynaja tworzyc duet na miare tego samego rezysra z Robertem De Niro

8/10

Pquelim2011-05-01 12:56:00



Kapitalna książka, zupełnie przyzwoita ekranizacja. Scorsese zrobił bardzo dobrą rzecz - poszedł bardziej w klimaty wyobcowania, surowości i noir, nie pokusił się o tandetny thriller sensacyjno - kriminalny. Doskonały DiCaprio ponownie udowadnia, że stać go na świetne kreacje. Świetnie atmosferę buduje ścieżka dźwiękowa, umiejętnie współgrająca z przymglonymi zdjęciami, trochę w stylu retro. Nie wiem jak wypadł koncówkowy zwrot akcji, w książce za cholerę nie dało się na to wpaść - przynajmniej czytając ją w jedną podróż Posen->Białystok od deski do deski - ale mam wrażenie, że więcej nie dało się w tej kwestii zrobić. Polecam!

8/10

Zodi2016-05-01 11:36:06


- w końcu, bo wiele osób mi go polecało, ale jakoś się nie składało. Oczekiwania miałem duże, właśnie przez te zachęty z różnych stron. Czy film je spełnił ? Hmm... Sam nie wiem. Przede wszystkim spodziewałem się czegoś bardziej pokręconego, myślałem, że zakończenie będzie niejasne, pozostawi pole do domysłów (akurat tego nie lubię więc dla mnie plusem jest to, że wiemy co i jak) więc pod względem fabuły dla mnie ok. Na dokładkę odcięty od świata szpital zalany deszczem i smagany wichurą... Też ok. Di Caprio, Kinglsey (przez niego miałem uczucie deja vu bo nie tak dawno widziałem go w identycznej roli w Obłąkanych - Eliza Graves), Ruffalo same plusy. Dlatego nie wiem czemu ale zmiażdżony i zachwycony nie jestem. Pewnie przez wygórowane oczekiwania.

7/10