FSGK.PL

To są niepotwierdzone informacje. Śledzę ten cały cyrk z uporem maniaka i wniosek jest jeden - na 99% nie będzie oficjalnego potwierdzenia kierowców Williamsa do testów po wyścigu w Abu Zabi. Williams zwleka z decyzją bo może sobie na to pozwolić. Nawet jeśli są w tej chwili na 99% zdecydowani na Kubicą (a tak podobno jest), to chcą dla świętego spokoju poczekać na ostateczny test w tegorocznym samochodzie.

Williams nie ma mocnych alternatyw i nawet jeśli Kubica nie jest kandydatem idealnym, to jednoroczny kontrakt będzie dobrym wariantem "na przeczekanie" i próbą upolowania kogoś innego na następny sezon... chyba, że Kubica wszystkich zniszczy, no ale poczekamy-zobaczymy.

Ponoć Williams już dementuje...

Voo pisze:https://m.facebook.com/story.php?story_ ... 8942199383

The page you requested cannot be displayed right now. It may be temporarily unavailable, the link you clicked on may be broken or expired, or you may not have permission to view this page.

Dlatego wklejanie suchego linka jest trochę bez sensu...

Sent from my Nexus 6P using Tapatalk

U mnie działa.

Content not found

U mnie działa.

trochę się w Makau nawyrabiało

No i po makale. Fajny karambolik, ale ja tam wolę jak samochody się odrywają od ziemi.

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

Myślę, że tor był po prostu za szeroki w tym miejscu.

http://www.fiaf3europe.com/live/

Polecam obejrzeć ostatnie 3 okrążenia ostatniego wyścigu F3

Lol

Trzymam kciuki za Ferdynanda Habsburga Na moim Śląsku Cieszyńskim wielu z łezką w oku wspomina Franza Jozefa i Austryje

A wyścig mega!

Świetne.

Ferdek dawał radę. Zobaczymy jak będzie w przyszłym roku, ale niestety raczej się nie zapowiada żeby fo F1 doszedł. Ma już 20 lat. Swoją drogą, fajne ma pełne imię:

Ferdinand Zvonimir Maria Balthus Keith Michael Otto Antal Bahnam Leonhard von Habsburg.

Raczej nie wiek, tylko średnie statystyki staną mu na przeszkodzie. Jednak większość kierowców F1 będąc na etapie F3 była wyraźnie lepsza od rywali

Można coś powiedzieć po dzisiejszych testach ?
Wyniki wynikami, ale w tym przypadku nie one są chyba najważniejsze, nie wiadomo jakie były ustawienia, ile miał paliwa itd... A Williams nic konkrentego pewnie jeszcze przez 2 tygodnie nie powie ?

zodi pisze:Można coś powiedzieć po dzisiejszych testach ?

Tak. Kubica był zadowolony, więc poszło dobrze. Jako jedyny nie jeździł na miekkich mieszankach, więc oczywiście ma gorsze czasy. Jutro będzie szarpał na hiper-miękkich i zobaczymy co będzie.

Bez względu na to, jak pójdzie, najprawdopodobniej czekamy na ostateczną decyzję do świąt.

No więc dzisiaj na hipermiękkich był ociupinkę szybszy od Strolla na ultramiękkich. Nie rzuca to na kolana, ale w sumie to niewiele wiadomo na temat tego ile miał paliwa, itd...

Ja to mam huśtawkę emocjonalną z tym całym Kubiką, ale po tych testach trzeba wziąć pod uwagę kilka faktów/założeń:

1. Kubica nie ciśnie jak nie musi i zespół to widzi. Dzisiaj miał inną robotę do wykonania i ponoć Sokół na 11sports mówił, że Kubica nie cisnął.
2. Sirotkin ciśnął, bo musiał coś udowodnić. W ogóle to nie jest jakiś mega-talent patrząc po innych seriach. GP2, FR 3.5 - nie wygrał żadnego tytułu. Wątpię, żeby był na poważnie w grze - sypnął kasą żeby się przejechać i tyle. Gdyby był na miarę F1, to już by w niej jeździł, bo ma kasę.
3. Nawet jeśli mieli ten sam program, to Stroll też nie cisnął, bo nie musi. Ile każdy ma zapasu, to zespół pewnie wie.

Wszystko się wyjaśni w przeciągu kilku tygodni (ponoć do końca roku Williams ma podjąć decyzję). Jakbym był bukmacherem:

Kubica - 1.2
Kvyat - 5.6
Sirotkin - 7.8

A niektórzy mówili, że jedną ręką się nie da...

https://streamable.com/bnvz7

Fajny filmik na temat głównych zmiennych jakie są brane pod uwagę przy ustalaniu strategii doboru opon w F1.

No to wychodzi, że zaklinałem rzeczywistość . Kubica odpada z rywalizacji o fotel w Williamsie. Ruskim bardzo zależało, żeby mieć swojego kierowcę na GP w Soczi i dopięli swego...

Jeszcze nie wiadomo, czy pojedzie Kvyat, czy Sirotkin, ale raczej na pewno jeden z nich. Wszystkie poważne serwisy podają tą informację (chociaż wciąż jako plotkę).

Kubica swoją drogą pewnie też już nie jest taki szybki jak kiedyś... Tak czy siak szkoda...

Pozostaje jeszcze czekać, gdzie ostatecznie Robert wyląduje, bo ponoć ma jakiś plan B - może IndyCar? Zobaczyłbym jak sobie radzi w Toronto albo Detroit .

Plotki mówią o DTM i zespole fabrycznym Mercedesa. Niby fajnie, że zespół fabryczny, tylko że DTM to zdychająca seria, a Mercedes ma się z niej w 2019 ewakuować. Odskocznią do F1 to nie będzie, bo mają i Hamiltona, i Bottasa, a na zapleczu cały program dla młodych kierowców. W ogóle wydaje mi się, że o ile nie wydarzą się jakieś katastrofy, to Kubica jest w sytuacji "teraz albo nigdy". Jest naprawdę cała masa utalentowanych młodych kierowców, którzy zaczną masowo napływać do F1 w następnych sezonach.

Jeśli na serio myśli o ściganiu się bolidami, to faktycznie powinien raczej spojrzeć na Formułę E albo IndyCar. Ale i tu jest problem, bo ponoć część odszkodowania, jakie Kubica dostał po wypadku, była uzależniona od tego, czy okaże się niezdolny do ścigania się w "single seater cars". Gdyby wrócił do F1 na pełny sezon, to pewnie zarobiłby wystarczająco dużo, żeby zwrócić tę kasę ubezpieczycielowi. Ale wystąpienie w Formule E może się w ogóle Kubicy finansowo nie kalkulować. Chociaż IndyCar to by była fajna rzecz...

DTM to w tej chwili najszybsze auta turystyczne. IMHO jakby zdewastował konkurencję, to miałby szansę wrócić w kolejnym roku. Na tej samej zasadzie Paul diResta, który jeździ w DTM, był przymierzany do Williamsa.

Williams przesunął ogłoszenie kierowcy na styczeń. To znaczy, że trwa szukanie sponsorów i licytacja.

Czyli Kubica nie ma szans. Ruscy przelicytują wszystko, bo mogą... Jakby decydowały kwestie sportowe, a Sirotkim był rzeczywiście szybszy, to byłby już podpisany.

Jedyna nadzieja w tym, że dali Kubicy "target", powyżej którego decydują kwestie sportowe.

Ale RK nie był jakoś przytłaczająco lepszy od Rosjanina na teście. Na pewno ma większy talent ale jest i znacznie starszy, ma nie w pełni sprawną rękę, nie ścigał się od kilku lat itd. Dziwię się temu hejtowi na Rosjanina. Jak dla mnie wydaje sie całkiem rozsądną opcją a jeśli jeszcze wnosi duże wiano to tylko frajer by go nie brał.

Jakby był lepszy i miał siano, to by był już dawno ogłoszony. Grzyby Sirotkin był dobrą opcją, to by jeździł w Renault zamiast Palmera od początku poprzedniego sezonu.

Pewnie Kubica nie urywa zadka tak jak kiedyś, ale IMHO jest masa kierowców lepszych od Sirotkina, ale tylko ten chce włożyć odpowiednią kwotę...

Albo tym gadaniem o Kubicy próbują wyciągnąć od Rosjan więcej pieniędzy.

Crowley pisze:Albo tym gadaniem o Kubicy próbują wyciągnąć od Rosjan więcej pieniędzy.

Może być i tak...

Matthias[Wlkp] pisze:Jakby był lepszy i miał siano, to by był już dawno ogłoszony. Grzyby Sirotkin był dobrą opcją, to by jeździł w Renault zamiast Palmera od początku poprzedniego sezonu.

Tylko, że sytuacja z kasą u Sirotkina zmieniła się dynamicznie. Dopóki w stawce był Kwiat to Rosjanie mieli swojego zawodnika i Sirotkinem nikt się nie przejmował.
Wszystko zmieniło się po ostatnich testach. Pojawiło się jakieś wsparcie, w końcu tam możliwości i ambicje są nieskończone i przecież mają swoje GP i chcą mieć swojego zawodnika. Nie można więc porównywać obecnej sytuacji do tej sprzed roku.
Na zwłoce Williams nic nie traci a tylko daje zainteresowanym czas na podbijanie stawki. Tak sądzę. A może jak dywagują niekorzy teraz walka o fotel idzie miedzy Rosjanami.

Na początku sezonu pozycja Palmera i Sirotkina nie była zależna od kasy. Chodziło mi tylko o to, że gdyby Rosjanin był wyraźnie lepszy od niego, to by jeździł już w zeszłym roku. Porównuje go do Palmera! Żaden z nich nie jest wybitnym kierowcą.

No tak ale atrakcyjnosc kierowcy dla zespołu środka stawki to jego umiejętnosci i jego kasa. Jak nie było kasy to był gorszą opcja od Palmera a teraz z kasa jest lepsza opcja od Kubicy. Podobno, bo przecież tak naprawde nikt nie wie co tam sie dzieje, poza wąskim gronem zainteresowanych.

A tak w ogóle to za troche ponad dwa tygodnie Dakar. To mnie kręci a nie przetargi w F1

Voo pisze:Jak nie było kasy to był gorszą opcja od Palmera

Palmer nie płacił nic w 2017, wręcz miał płacone. Kasa nie ma w tym przypadku nic do rzeczy.

Nie rozumiem o co Ci chodzi, serio

Jak nie ma jak ma? Wtedy nie miała bo a. Sirotkin nie miał 15-25 milionów b. Renault ich nie potrzebowało. Teraz ma bo a. Sirotkin ma kase b. Williamsowi jej brakuje.

Do czego zmierzasz i co chcesz mi wyjaśnić, bo już się pogubiłem. Przecież cała sytuacja jest względnie prosta.

To jest wszystko strasznie pokręcone. Próbowałem sobie ostatnio ułożyć w głowie kolejność zdarzeń i wyglądała ona mniej więcej tak:

1. W trakcie testów w Renault, Sirotkin ponoć w ogóle nie zbliżył się do Kubicy. Robert zastąpiłby Palmera, ale pojawił się Sainz, w ramach dość skomplikowanego dealu na zmianę silników. pomiędzy McLarenem, Renault, Hondą i Toro Rosso, w rozliczeniu za tę zmianę Renault dostało Sainza. Sainz jest dobrym, szybkim i pewnym kierowcą, więc nie można mieć do Renault żalu. Ale fakt faktem - Robert na testach w Renault Sirotkina skasował.

2. Potem były październikowe testy w Williamsie na bolidzie z 2014. W grę wchodzili Kubica, di Resta, Wehrlein i Kwiat, który wypadł z programu Red Bulla. Ale testował tylko Kubica i di Resta, przy czym przecieki były takie, że Robert wypadł trochę lepiej od di Resty i jest dużo bardziej atrakcyjny finansowo. Wehrlein nie dostał okazji do testowania, bo Mercedes chciał go wprawdzie pchnąć na miejsce w bolidzie, ale nie na tyle, by dać Williamsowi solidną zniżkę na silniki. Kwiat był wielką niewiadomą.

3. W listopadzie Massa udzielił wywiadu, w którym stwierdził, że Williams jest już dogadany z Kubicą i że decydującą rolę odegrały pieniądze.

4. Teraz mamy doniesienia prasowe, że istotnie po teście październikowym Kubica miał podpisać jakąś formę umowy wstępnej w Williamsem i zaoferować swoją "paczkę finansową" o wartości 6-8 mln dolarów. Ostateczna umowa miała być podpisana po teście w Abu Zabi, który miał być tylko formalnością.

5. Tuż przed testem w Abu Zabi wyskoczyła kwestia Sirotkina, który ma rzekomo wsparcie finansowe na poziomie 14-15 mln dolarów. Można się zżymać, że to pay driver, ale w sumie Kubica też jest w tej chwili pay driverem, tylko że z ciekawszą historią. A różnica rzędu ok. 7 mln dolarów to kupa kasy, którą można włożyć w pracę nad bolidem.

6. Test w Abu Zabi nic nie wyjaśnił. Kubica miał lepsze tempo wyścigowe od Sirotkina (i porównywalne z Massą), ale słabsze tempo kwalifikacyjne na super- i ultra-miękkich. Ponoć przegrzał opony, a przy ostatnim podejściu trafił na ruch, więc na dobrą sprawę nie zrobił odpowiedniego kółka. Wietrzący teorie spiskowe mówią, że nie wiemy nic o trybie silników i że dziwne jest, że Kubica miał na twardszych mieszankach lepsze tempo pierwszego, niż drugiego dnia. Czy Williams chciał w ten sposób usprawiedliwić się przed spuszczeniem Kubicy za kasę? Wątpię. Sądzę, że prawda jest bardziej prozaiczna - po prostu Robert miał pecha i nie dał z siebie 100% na symulacji kwalifikacji.

7. Po gali Autosportu zaczęły iść dwie narracje. Jedna, w mediach anglo- i rosyjskojęzycznych mówiła o tym, że Sirotkin był szybszy od Roberta, a do tego ma więcej kasy. I druga, w mediach włoskich (gdzie kontakty ma Kubica), mówiąca, że kasa ma znaczenie fundamentalne, a Sirotkin wnosi więcej na starcie.

8. Ogłoszenie kierowcy było wielokrotnie przekładane, co moim zdaniem wskazuje na to, że wersja pierwsza jest nieprawdziwa. Gdyby Sirotkin był jednocześnie szybszy i z większą ilością kasy, to Williams nie miałby się nad czym zastanawiać. Jeśli tak długo po Abu Zabi się jeszcze zastanawiali, to znaczy, że jakieś solidne argumenty przemawiają za Kubicą.

9. W piątek miało być ogłoszenie, że kierowcą będzie jednak Sirotkin. Ale dwa dni wcześniej Rosberg złożył Williamsowi propozycję. 7 milionów dolarów za kontrakt na 7 wyścigów dla Kubicy, z opcją przedłużenia na kolejne wyścigi, jeśli pobije Strolla (co nie powinno być trudne o ile nie będzie miał problemów technicznych). W ten sposób Williams dostaje zabezpieczenie na wypadek, gdyby Kubica był słaby (mogą go wymienić po 1/3 sezonu na Sirotkina i zgarnąć trochę kasy Rosjanina). Z kolei Robert dostaje czas na zebranie kolejnych sponsorów, co - jeśli pokaże się z dobrej strony - nie powinno być trudne. Tylko pytanie, czy na takie dictum Ruscy nie rzucą kwotą jeszcze większą.

W każdym razie ponoć ta ostatnia propozycja sprawiła, że odłożyli podjęcie decyzji na przyszły rok. Naprawdę to chyba najbardziej emocjonujący off season od czasu tej afery szpiegowskiej z Ferrari i McLarenem.

A jeszcze wisienką na torcie niech będzie fakt, że gostek, który jest głównym sponsorem Sirotkina ma nałożone przez Amerykanów sankcje, więc wcale nie jest powiedziane, że jego sponsoring dla Williamsa będzie taki bezproblemowy.

Voo pisze:Nie rozumiem o co Ci chodzi, serio

Chodzi mi o to, że od 2016 roku Sirotkin był z Renault, jeździł w piątki, robił dla nich testy - czyli znali go na wylot. Pomimo tego, na 2017 zakontraktowali Palmera (wszyscy widzieliśmy jak on jeździł) i do tego miał płacone (Palmer wnosił gotówkę tylko w 2016 roku). Czyli zdaniem Renault, Palmer >> Sirotkin. To jest dla mnie dowodem na to, że jest po prostu cienki. To było w sytuacji kiedy kasa nie miała znaczenia (początek 2017 roku). Do tego od 5 lat wygrał we wszystkich niższych seriach 5 wyścigów łącznie...

Kierowca na takim poziomie, bez względu na kontakty, nie dostałby tych wszystkich szans na testy, które robił Kubica. Więc nie wiem jakim cudem nagle Sirotkin jest niewiadomo jakim objawieniem.

Zgadzam się z Tobą, że w Williamsie teraz chodzi o kasę. Nie wiem, czy Williams coś kręci, żeby więcej kasy wyciągnąć, czy to od Kubicy, czy Sirotkina. Chodzi TYLKO o kasę. Jestem w stanie uwieżyć, że Kubica nie jest tym samym kierowcą co kiedyś, ale nie wierzę, że jest poniżej poziomu kierowcy z nikąd.

DaeL pisze:Gdyby Sirotkin był jednocześnie szybszy i z większą ilością kasy, to Williams nie miałby się nad czym zastanawiać.

Dokładnie tak.

DaeL pisze: Z kolei Robert dostaje czas na zebranie kolejnych sponsorów, co - jeśli pokaże się z dobrej strony - nie powinno być trudne. Tylko pytanie, czy na takie dictum Ruscy nie rzucą kwotą jeszcze większą.

Moim zdaniem Ruscy będą w stanie każdą kwotę pobić. Bez dwóch zdań. Zależy im na rosyjskim kierowcy na GP Rosji i zrobią wszystko. Jedyna nadzieja w tym, że Kubica nie dostał za zadanie pobić kwotę Sirotkina, a raczej dobić do jakiegoś określonego poziomu.

Rozbroiło mnie to

https://www.facebook.com/dakar/videos/1691161897609777/

No to po szansach Roberta na miejsce w Williamsie. Według włoskich mediów Sirotkin podpisał wczoraj umowę (z opcją na 2019). Williams ma to oficjalnie ogłosić w przyszłym tygodniu.

Nom. Też tak myślę. Zobaczymy, czy w jakiejś innej serii Kubica pojeździ.

No to oficjalnie - Kubica trzecim kierowcą w Williamsie. Jak to mówią, bliżej niż dalej, ale szkoda, że nie udało się prosto do wyścigowego fotela wskoczyć.

Od dziś cała Polska ogląda F1 modląc się o wypadek/kontuzję/niedyspozycję któregoś z podstawowych kierowców Williamsa

W sumie to dla Kubicy dobry deal. Marketingowo może niekoniecznie, ale nie to jest teraz najwazniejsze.
Strategie obrał cierpliwą, ale pewnie wyjdzie na jego. Zatrzymał się w ścisłej orbicie F1, będzie miał możliwość regularnego szlifowania formy w bolidzie oraz realny wpływ na ustawienia.
Poza tym, patrząc na skład Williamsa, to wcale się nie zdziwie, jesli Stroll i Sirotkin będą jeździć kiepsko i punktować rzadko, co otworzy Robertowi drogę do startu. W regularnym sezonie to Kubica zjada tych dwóch młodziaków przed śniadaniem.

Ja mam mieszane uczucia. Do tej pory było silne parcie kibiców na Kubicę. Teraz się on opatrzy na testach, znormalnieje i parcie się skończy.
No i co do lądowania poza torem to właśnie niestety Kubica ma ponadprzeciętne zdolności...

Sent from my Nexus 6P using Tapatalk

Do lądowania poza torem? Ktoś tu chyba myli rajdy z wyścigami.

Kilka dni temu na stronie wrc.com uruchomiono usługę WRC+ ALL LIVE. Całe rajdy mają być transmitowane na żywo.

Można wziąć sobie 7-dniowy trial, który po wpisaniu kodu WRC18ASI przy wyborze poziomu subskrypcji (jest jeszcze dotychczasowe zwykłe WRC+ ale wiadomo, że trzeba wziąć ALL LIVE) przedłuża się do miesiąca. Akurat starczy na Monte Carlo i na Szwecję A potem się zobaczy, jak będzie fajne to mogę płacić.

Dzięki, zobaczę jak to wygląda.
W zeszłym sezonie czasem oglądałem relacje na Red Bull TV, ale oni tam więcej gadają niż pokazują zawodników w akcji co mnie nudzi

WRC+ było spoko ale tylko kilka odcinków dawali live. Były też różne mapy, onboardy live ale w tym roku ma być nowa jakość. Zobaczymy.

https://imsatv.imsa.com/

Ostatnie kilka godzin Daytona 24h. Emigranci z F1 niestety ulegli awariom - jeszcze jadą ale mają sporo okrążeń straty. Dwa Cadillaci na czele.