FSGK.PL

ch.. d.. i kamieni kupa

Chyba zwolnią Antigę

http://www.sport.pl/siatkowka/1,65103,2 ... xSportLink

no nie wierzę...
czyżby jednak ktoś trochę pomyślał zamiast od razy zrobić najprostszy ruch ?

Kilka dni temu nasi juniorzy (rocznik 1997) zdobyli Mistrzostwo Europy - czyżby rosła nam kolejna ekipa na miarę Świderskiego, Murka,Zagumnego... ?

zodi pisze:czyżby rosła nam kolejna ekipa na miarę Świderskiego, Murka,Zagumnego... ?

Oby nie. Przecież triumfy i medale to Zagumny + następne pokolenie. Kurki, Miki, Wlazłe itp. Jeszcze chyba Gruszka się załapał na pierwszy medal ze starych, ale pokoleniu Świderskich, Murków i Prygieli zawsze brakowało kropki nad i.

Wicemistrzostwo świata z 2006 to w większości, o ile dobrze pamiętam, zasługa tamtej właśnie generacji.

Ponoć Fabię "grubcio" Drzyzga udzielił wywiadu dla Przeglądu Sportowego w którym ostro atakuje Antigę. Ale to podobno w stylu tego chłopca z przerośniętym ego, o czym przekonał się już nie jeden z jego klubowych trenerów...

http://www.sport.pl/siatkowka/1,65103,2 ... oxSportImg

Trochę jak z Matthew Andersonem kilka lat temu.

Dziwnie się to toczyło, najpierw kontrakt życia (finansowo) w Japonii, potem love story z Anną Grejman, sygnały o kłopotach zdrowotnych (m. in. utrata wagi) teraz to oświadczenie.
Ale po tym jak wyglądał sezon 2015/2016 dla naszych to dziwię się, że tylko on ma dość...
Oby się szybko pozbierał i wrócił! Kurek w formie + Leon i rządzimy!! (aha, jeszcze jakiś rozgrywający na poziomie by się w końcu przydał.... )

Skowrońska - Dolata zerwała więzadła w kolanie
To chyba pierwsza tak poważna kontuzja w jej karierze, ale patrząc na jej wiek to już też chyba ostatnia....

Najładniejsza siatkarka ever :*

true. w akademiku jej zdjęcia wisiało na drzwiach w moim pokoju to były lata pierwszych ich sukcesów, 2003-2005....

Co do naszych Złotek to ja regularnie widuję Gosię Glinkę, bo jej córka trenuje w tym samym klubie co mój syn

Rośnie nam nowy Kurek albo inny Murek ?

Patrząc po preferowanej pozycji to raczej nowy Zagumny. Zresztą zaczyna w tym samym klubie co Guma.

Całkiem fajny początek nowej edycji Ligi Światowej - 3:2 z Brazylią

No i przede wszystkim to pierwszy mecz o stawkę kadry z nowym trenerem.
Byłem bardzo ciekaw jak to wypadnie. Tym bardziej, że pozytywnie wypadły pierwsze sparingi (z Iranem i chyba Australią albo Kanadą), ale no właśnie, sparingi. Zaś sami siatkarze opowiadali, o tym, że treningi ciekawsze niż u Anitigi, ale to zawsze może być efekt "nowego". No i kilka nowych (lub prawie nowych) nazwisk, m. in. Śliwka, Lemański, Muzaj.

No i okazało się, że całkiem fajnie to wypadło. Choć miałem okazję obejrzeć niestety tylko 2 pierwsze sety
Wygląda na to, choć to dopiero początki (chyba niewiele ponad 3 tygodnie wspólnej pracy), że możemy całkiem spokojnie czekać na wrześniowe ME - ma kto grać (a taki debil Jarosz senior opowiada o spalonej ziemi po Antidze i straconych z nim 2 latach ).

lejemy brazylie i włochów, a w mediach sportowych oglądam skróty jakiejś chojniczanki ;/

ech, czasem naprawdę słabo to wygląda. zaraz obczaje sobie pierwsze sety z Iranem, podobno kilka nowych i ciekawych twarzy wynalazł ten Di Giorgio, czy jakmutam

Świetny początek LŚ, a teraz jakby zadyszka... Dziś trzeba wygrać z Kanadą Antigi, w przeciwnym wypadku raczej pożegnamy się z F6 Gdyby nie 3 porażki z rzędu to dziś nawet nie byłoby mi żal gdybyśmy przegrali - szkoda mi było Antigi kiedy go zwalniali więc miło by było gdyby utarł nosa naszym działaczom

coś myślę, że na początku jak rywale widzeli nasz skład na LŚ, to pomyśleli w stylu Wójta "chuja grają, opierdolimy ich", a potem jak się okazało w dwóch pierwszych meczach, że Polacy jednak mają kwalitet, to teraz reszta się na nas spina. I dlatego dostajemy, bo kadra szczerze mówiąc nie powala jakością.

Ałaaaaa...
Ale łomot

Dawno nie widziałem naszych grających TAK źle...

W czwartek początek ME!
Rozpoczynamy meczem z Serbią na PGE Narodowym - czy czegoś Wam to nie przypomina ?

Wiem, wiem... Czas inny, trener inny, drużyna inna. Zagumny, Wlazły, Winiarski, Ignaczak… Mika wyłączony na dłużej, Kubiak i Kurek bez formy….Ale to wciąż nasi SIATKARZE! Ekipa, od której, mimo jej wzlotów i upadków, od ponad 10 lat oczekujemy (nie bezpodstawnie, co najważniejsze) walki o najwyższe miejsca na każdym z turniejów.

Powołania wywołały dużo kontrowersji – Kochanowski, który za Antigi... e sorry, De Giorgiego (wciąż bardzo żałuję, że Francuzowi podziękowano... więcej, krew mnie ZALEWA! Po MŚ! Po heroicznym Pucharze Świat! Po awansie na IO dzięki przebrnięciu przez idiotyczny i skandaliczny system eliminacji) zagrał chyba dwa dobre sety, brak Śliwki w sytuacji, w której nasze przyjęcie ma kłopoty (o Kurku i Kubiaku już pisałem, a Buszek też trochę obniżył loty…). Cóż, zobaczymy czy trener się obroni.

Ja i tak już się jaram i nie mogę doczekać pierwszej piłki!
A poniżej plan meczów fazy grupowej – wszystkie mecze naszych w otwartym Polsacie, podobnie jak półfinały i finał.


2017-08-24: Finlandia – Estonia (Gdańsk, grupa A; czwartek – godzina 17.30; transmisja – Polsat Sport News)
2017-08-24: Bułgaria – Rosja (Kraków, grupa C; czwartek – godzina 17.30; transmisja – Polsat Sport Extra)
2017-08-24: Polska – Serbia (Warszawa, grupa A; czwartek – godzina 20.30; transmisja – Polsat, Polsat Sport)
2017-08-24: Słowenia – Hiszpania (Kraków, grupa C; czwartek – godzina 20.30; transmisja – Polsat Sport Extra)
 
2017-08-25: Słowacja – Czechy (Szczecin, grupa B; piątek – godzina 17.30; transmisja – Polsat Sport Extra)
2017-08-25: Holandia – Turcja (Katowice, grupa D; piątek – godzina 17.30; transmisja – Polsat Sport)
2017-08-25: Niemcy – Włochy (Szczecin, grupa B; piątek – godzina 20.30; transmisja – Polsat Sport Extra)
2017-08-25: Belgia – Francja (Katowice, grupa D; piątek – godzina 20.30; transmisja – Polsat Sport)
 
2017-08-26: Serbia – Estonia (Gdańsk, grupa A; sobota – godzina 17.30; transmisja – Polsat Sport News)
2017-08-26: Rosja – Słowenia (Kraków, grupa C; sobota – godzina 17.30; transmisja – Polsat Sport Extra)
2017-08-26: Polska – Finlandia (Gdańsk, grupa A; sobota – godzina 20.30; transmisja – Polsat, Polsat Sport)
2017-08-26: Bułgaria – Hiszpania (Kraków, grupa C; sobota – godzina 20.30; transmisja – Polsat Sport Extra)
 
2017-08-27: Włochy – Słowacja (Szczecin, grupa B; niedziela – godzina 17.30; transmisja – Polsat Sport)
2017-08-27: Belgia – Turcja (Katowice, grupa D; niedziela – godzina 17.30; transmisja – Polsat Sport Extra)
2017-08-27: Niemcy – Czechy (Szczecin, grupa B; niedziela – godzina 20.30; transmisja – Polsat Sport)
2017-08-27: Francja – Holandia (Katowice, grupa D; niedziela – godzina 20.30; transmisja – Polsat Sport Extra)
 
2017-08-28: Finlandia – Serbia (Gdańsk, grupa A; poniedziałek – godzina 17.30; transmisja – Polsat Sport News)
2017-08-28: Słowacja – Niemcy (Szczecin, grupa B; poniedziałek – godzina 17.30; transmisja – Polsat Sport Fight)
2017-08-28: Słowenia – Bułgaria (Kraków, grupa C; poniedziałek – godzina 17.30; transmisja – Super Polsat)
2017-08-28: Holandia – Belgia (Katowice, grupa D; poniedziałek – godzina 17.30; transmisja – Polsat Sport Extra)
2017-08-28: Polska – Estonia (Gdańsk, grupa A; poniedziałek – godzina 20.30; transmisja – Polsat, Polsat Sport)
2017-08-28: Czechy – Włochy (Szczecin, grupa B; poniedziałek – godzina 20.30; transmisja – Polsat Sport News)
2017-08-28: Hiszpania – Rosja (Kraków, grupa C; poniedziałek – godzina 20.30; transmisja – Super Polsat)
2017-08-28: Turcja – Francja (Katowice, grupa D; poniedziałek – godzina 20.30; transmisja – Polsat Sport Extra).

Mój typ: brąz

Proszę Was, nikt ? nic ? ME, medale.... i takie tam...
Znów będę pisał elaboraty dla siebie ?

Ja ostatnio na siatkówce zerwałem więzadła, to mnie to tylko irytuje

No ok, jesteś usprawiedliwiony... powiedzmy...

A serio to życzę zdrowia i szybkiej, skutecznej rehabilitacji!

Ja się cieszę, że wszystkie mecze będą pokazywane w otwartym Polsacie:) W każdym meczu będę mocno kibicowała naszej drużynie, ale jestem optymistką i wiem, że wielkiej formy to oni jeszcze nie mają. Tak wiem to straszne nie wierzyć w umiejętności swoich. Może akurat ich własna publiczność podziała na nich motywująco i pokażą naprawdę dobrą grę Dzisiaj mecz otwarcia i nie mogę się doczekać. Niestety w tym roku oglądanie ,eczy tylko w tv

No, zobaczymy jak będzie. Ja nawet nie sprawdzałem składu naszych, niech mnie Di Griorgi zaskoczy. Serbia teraz to też zdaje się drużyna w przebudowie, więc szanse mamy. Reszta przeciwników w grupie to śmiech.

No smuteczek, ale oczywiście też nic takiego jak "nie mamy drużyny".
Prędzej "nie mamy trenera"

Kaczmarek za Konara mógł wejść już od początku 3. seta. Podobnie Łomacz za Drzyzgę.
Zobaczymy jak wyjdziemy na Finów, których bym nie lekceważył!

Dobry tekst wyczytałem - Zatorski broni gorzej niż Kuszczak z Kolumbią

Właśnie wróciłem z Narodowego i muszę stwierdzić, że nawet, nawet da się oglądać siatkówkę na stadionie piłkarskim . Siedziałem w górnym sektorze na łuku i widoczność na boisko była całkiem dobra, do tego telebimy. W ogóle atmosfera na trybunach, a szczególnie w 3 secie, była super.
Gra naszych niestety nie dorównała do poziomu trybun, a szkoda.

no to nasi musza dzisiaj postawić kropkę nad i... albo pod znakiem zapytania, bo wciaż nie wiadomo w która stronę ta drużyna zmierza. Na Estonie nie powinniśmy się jakoś specjalnie spinać, za to już w rundzie pucharowej... myślę, ze nadzieje na medal można odłożyć na później. Di Griorgi to dobry trener, ale na szybko bata nie urkęci. Drużyna wymaga przebudowy, a najbardziej martwi brak klasowego rozgrywającego. No bo sorry, ale z Łomaczem to my wiele nie zwojujemy. A Żygadło nigdy nie wejdzie w buty Gumy, to już przesądzone.

Skad Ci sie Zygadlo wzial jak gramy Boskim Fabianem?

Ten to dopiero gra piach. Przy nim Lomacz to najlepszy rozgrywajacy swiata

Trzeba spojrzeć prawdzie w oczy - formy nie ma
Jedyny pozytyw jaki się wydarzył od meczu z Serbią to Fefe, którego olśniło, że można częścięj i na dłużej robić zmiany

W środowym barażu mamy Słowenię. Dobrze, zrewanżujemy się jej za ME'15. Tym bardziej, że nie grają nic wielkiego (wczoraj widziałem ich z Bułgarią, nie grali nic). Gorzej, że w ćwierćfinale czeka Rosja - wiele znaków na niebie i ziemi pokazuje, że może być powtórka z IO w Londynie...

no Rosja jak zwykle wyglada na najsilniejszą, ale oni tak zawsze wyglądają. A potem wyniki mają różne, ostatnio więcej tytułów to chyba my zdobyliśmy.
Ale nie o tym, nasi faktycznie pod kreską. Dziwnie jest mi oglądać kadrę z Kubiakiem i Kurkiem, w której pierwsze skrzypce grają Lemański czy Bieniek. Ogólnie widać potencjał niektórych zawodników, ale nasi najlepsi zdecydowanie dołują. Zatorski to jakaś porażka
Oczywiście Drzyzga - no właśnie coś mi nie pasowało, Żygadło jeszcze dawał radę. Drzyzga jest najgorszy.

zodi pisze:Trzeba spojrzeć prawdzie w oczy - formy nie ma

zodi pisze:W środowym barażu mamy Słowenię. Dobrze, zrewanżujemy się jej za ME'15.

Logika kibica

No bo myslalem, ze na Slowenie ta "forma" jednak wystarczy... Ale baty poki co... Az szkoda szczempic klawiature...

Drzyzga po meczu: jestem zadowolony z tego, jak grałem.

No nie mamy.

Coś się od 2-3 sezonów przebąkiwało, że nasza liga spada i spada coraz niżej w rankingu, a w tym roku, jakby na przekór temu, wszystkie nasze kluby przeszły dalej, zarówno w LM i Pucharze CEV! Pogłoski o śmierci naszej siatkówki były lekko przesadzone

Nie mam możliwości oglądania, ale czytam trochę jak tam grają nasze siatkarki - mam do nich sentyment choć nie mają już nic wspólnego ze Złotkami z lat '03 i '05
No i okazuje się, że nawet sobie radzą w Lidze Narodów. A jeszcze bardziej mnie ciekawi jak poradzą sobie siatkarze pod wodzą Heynena. Pierwszy oficjalny mecz wyszedł średnio - baty od Kanady pod wodzą (śmichy chichy) Antigi. W drugim trochę lepiej, ale ponoć wygląda to średnio. W tym roku impreza docelowa to oczywiście MŚ na których bronimy mistrzostwa, ale Liga Narodów pokaże co my w ogóle gramy. Przewiduję niestety takie se granie - powodów takiego stanu rzeczy jest wiele i niestety chyba jeszcze kilka sezonów poczekamy na powrót do sytuacji z lat '14 - '15 czyli regularnego lania średniaków i bycia w gronie prawdziwych potentatów. Póki co drżymy przed Kanadami i Słoweniami...

Po wczorajszym meczu z Koreą (3:0) ciężko było cokolwiek powiedzieć ze względu na klasę rywala.
Ale dzisiejsze 3:0 z Rosją smakuje zupełnie inaczej, zdecydowanie lepiej! Tym bardziej, że zawsze fajnie wygrać z Rosją, w każdej dyscyplinie i na jakimkolwiek szczeblu
Taki Kubiak, którego czas w kadrze, wg bardzo wielu,powinien się już skończyć, zagrał dziś fenomenalnie! Kaczmarek też ekstra. Nie no - fajnie ich się oglądało. To chyba jeden z lepszych spotkań siatkarzy od czasu końca Antigi.

ps. Plotki o tym, że Solorz bardzo się stara przypodobać PIS'owi nie są przesadzone, w pomeczowym studio można było zobaczyć i posłuchać Ryszarda Czarneckiego..... No ale to przecież wiceprezes PZPS

FIVB po raz kolejny pokazało zmysł organizacyjny i umiejętność tworzenia wyrównanych szans
Ok, nie wiem dokładnie jak był ustalany harmonogram, skład grup itd. ale to jest miazga.
Rosja wszystkie 5 turniejów gra w Europie (u nas, u siebie, w Niemczech, we Włoszech i w Bułgarii).
Albo Francja - dwa razy u siebie (już pomijam, że 3 to będzie Final 6), reszta też w Europie.
A taka sobie np Polska gra na 5 kontynentach (u nas dwukrotnie, potem w Stanach, w Japonii i Australii...). Dziesiątki tysięcy kilometrów, pińcet milionów zmian czasu, chore...

Dzisiaj 3:0 z Francją nasi w Lidze Narodów, czyli czymś co powstało zamiast Ligi Światowej. W tabeli jesteśmy na pierwszym miejscu z 4 wygranymi. Nieźle to wygląda, choć oczywiście najważniejsze są mistrzostwa świata, w których raczej nie będzie tak dobrze.

no, no, ładnie to wygląda.

Podoba mi się ciągła rotacja, widać których można sobie odpuścić. Jak dla mnie zdecydowanie Kurka, Konarskiego i Drzyzgę.

Za to in plus zdecydowanie pokazują się młode wilki, jak Kwolek czy Śliwka. Mam nadzieje, że z tego tournee nasz selekcjoner będzie umiał wyciągać wnioski podjemować decyzje z jajem, bo teraz to naprawdę wygląda obiecująco - od trzch tygodni klepiemy niemal wszystkich, bez względu na skład. To mi się podoba!

Mnie też się to podoba
Choć z meczami Ligi Narodów trochę jak z towarzyskimi potyczkami piłkarzy - nie przeceniajmy ich wartości.
Ale też oczywiście zawsze lepiej wygrywać niż przegrywać
Fajnie, że jest tyle rotacji - pokazują się Schulz, Komenda, Kwolek, Śliwka, Kochanowski.
A jest jeszcze choćby Mika - zdrowy i w formie przewyższający młodych.

Oby Heynen potrafił wybrać optymalną grupę, która powalczy na MŚ! Bo materiału do analizy ma aż nadto!

Wróćmy do rozmów o poważnych sportowcach

Siatkarze awansowali do Final Six co jest dużym osiągnięciem, tym bardziej, że żadnego z 15 meczów fazy grupowej nie rozpoczynaliśmy taką samą 6...
Heynen zmieniał, zamieniał i kombinował. Miesza w kotle straszliwe, ale cała LN (pewnie łącznie z Final Six) to poligon, potrawa ma być smaczna we wrześniu, na MŚ.

Zakończyliśmy F6 zgodnie z przewidywaniami wszystkich, łącznie z trenerem, na fazie grupowej.
Ok, z wyniku nie ma co robić tragedii. Ale jest kilka drobiazgów (albo i nie drobiazgów), które niepokoją.

Heynen.
LN była poligonem, ok. Ale w 15 meczach rotował jak szalony więc turniej finałowy mógł już chyba potraktować jako szansę na zgrywanie się i zapamiętywanie schematów... A tu mamy takiego Kurka, który w środę z Rosją gra jak za swoich najlepszych lat (2009 choćby), ale już w czwartek z USA nawet nie wącha parkietu (w sumie to wącha, ale tylko w kwadracie dla rezerwowych)... Martwi mnie kurczowe trzymanie się Drzyzgi i Łomacza - nasze rozegranie jest naprawdę SŁABE!! I wątpię by w ciągu dwóch miesięcy coś miało się w tej materii zmienić Jest Janusz, jest Komenda, pokazali, że warto na nich postawić, nie twierdzę, że w "szóstce", ale do zmiany jak najbardziej. W ogóle średnio podoba mi się zachowanie naszego trenejro - nigdy go nie lubiłem, a teraz trzeba by go trochę polubić... Trudne zadanie. W Rzeszy mówili na niego Der Chaos-Trainer, teraz widzimy z bliska skąd to się wzięło...

Mika.
AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA..... To jest pechowiec nieprawdopodobny. Wydawało się, że już wraca do formy, że to co najgorsze jest za nim, że dzięki niemu mamy znów pewność w przyjęciu plus mocne lewe skrzydło... DUpa.... Wyrostek...I to chyba z komplikacjami skoro po tygodniu wciąż dochodził do siebie w szpitalu.... Ehhh... Śliwka, Bednorz, Kwolek - przyjmujący ze średnim przyjęciem i średnim atakiem... Jedynie Szalpuk jest chyba gotowy na rywalizację na "international level".

Zagrywka.
Ludzieee... Co to jest ? Za Antigi kilku potrafiło posyłać ponad 100 kilometrowe petardy. Teraz większość rozśmiesza przeciwnika 50 kilometrowymi flotami....Wiem, czasem coś tam nimi utrudnią, a najczęściej zdobywanie punktów nam A skoro już posyłamy ślimacze floty to dlaczego w każdym meczu kilkanaście z nich trafia w siatkę albo obok pola gry

Środkowi.
Nie wiem co się stało z Lemańskim ale zrobił huge step w tył. W F6 wyglądał jakby nie wiedział gdzie jest i po co się w "nie-wiadomo-gdzie" znalazł. Teraz przynajmniej wie, że na MŚ nie jedzie. Bieniek kłopot z kolanem, a my jeszcze większy z całym środkiem. Dobrze, że objawił się Kochanowski, ale to też młody chłopak, jak będzie z głową na MŚ to nie ma pewności.

Resume.
Słabo widzę MŚ Oczywiście przed nimi będę wierzył w medal, bo to jednak siatkarze, ale obawiam się, że może nastąpić weryfikacja oczekiwań, a i Heynen pokaże swoje szaleństwo przez co przed kwali do IO będziemy szukali nowego trenera Zobaczymy też jak będzie wyglądał Memoriał im. Wagnera - czy zagramy 3 mecze w 3 różnych ustawieniach ? Zapewne

Dziś początek MŚ! (tak swoją drogą to trochę nie rozumiem terminarza, dziś pierwsze dwa mecze, następne dopiero 12....).
Dla tych, którzy nie mają Polsatu Sport, a posiadają za to NC+ polecam kanał nr 43 - SUPER POLSAT. Na nim będzie można część spotkań zobaczyć, dziś Bułgarię z Finlandią).
A dla zainteresowanych polecam też kanał Prawda Siatki na yt - redaktorzy Mielewski (vel Zakolak) i Lepa wiedzą (najczęściej) o czym mówią.

Cztery lata temu pisałem, że będzie dobrze jeśli uda się być w F6. Skończyło się wiadomo jak więc teraz powtórzę - będzie dobrze jeśli będziemy w F6

też myśle, że wyjście z pierwszej grupy będzie przyzwoitym rezultatem. oczywiscie jako obroncy tytułu powinnismy mierzyc wyzej, ale nie oszukujmy sie - ostatnie cztery lata to gigantyczny zjazd naszej reprezentacji z tego szczytu, na ktory wspielismy sie w naszym kraju.

mysle, ze Heynen "random coach" raczej nie dokona cudu, bo gość zbyt zdecydowanie stawia na przypadek i dyspozycje nawet nie dnia, ale konkretnej minuty w meczu swoich zawodnikow.

Trzy pierwsze mecze w miarę planowo - 3 zwycięstwa, 9 punktów.
Zawsze można znaleźć kilka uwag, zastrzeżeń, ale nie ma sensu szukać dziury w całym. Prawdziwe granie (z całym szacunkiem do Kuby, Portoryko i Finlandii) zaczyna się dziś - IRAN!

Będzie iskrzyło! Mimo tego, że na dużych imprezach mamy z nimi dodatni bilans, ale każdy kto widział nasze mecze z nimi wie, że zawsze jest ostro, zawsze wrze - po naszym ostatnim zwycięstwie z nimi na IO w Rio (3:1) omal się nie pobili. Choć przyznać trzeba, że póki co Iran pokazuje się z dużo innej, lepszej strony jeśli chodzi o "emocjonalność". Wygląda na to, że Kolaković potrafił ich nieco uspokoić co powoduje, że stali się jeszcze groźniejsi. Wcześniej potrafi sami się rozsadzić i gra im się sypała. Teraz nawet Marouf nie dyskutuje ze wszystkimi dookoła po nieudanej (nie ważne z czyjej winy) akcji.

Fajnie byłoby trochę podyskutować na temat możliwych rozstrzygnięć i składu grup II rundy - niestety (to jest ŻAL i KPINY FIVB ) regulamin jest tak zagmatwany, że ja nawet nie próbuję zrozumieć na kogo możemy trafić w zależności od miejsc zajętych w I grupie.... Co wielki turniej to iny system - CHORE, przez to siatkówka nigdy nie stanie się produktem medialnym No, ale najlepsi działacze są z Dominikany, Seszeli i Proxima Centauri
A harmonogram gier ?? Ludzie!! Jak to jest, że przy piłkarskich MŚ są 32 zespoły i żadne mecze (poza ostatnią kolejką grupową) nie nachodzą na siebie i jeśli ktoś chce to może obejrzeć WSZYSTKO! Tu mamy 24 zespoły i momentami nawet 3 mecze NARAZ!!! Dramat.

Mimo wszystko zagryzam zęby i staram się dobrze bawić śledząc co się dzieje na turnieju (Bogu dzięki Raiuno, Raiitre i Raisport na NC+ ). A dzieje się dużo! Przede wszystkim CZO TA HOLANDIA Wygląda na to, że piłkarze upadli, a siatkarze chcą wrócić do elity (z której wypadli jakieś 10 - 15 lat temu). Zaczęli od porażki z Kanadą, co wydawało się w miarę planowe, ale później odprawili 3:1 Brazylię, a wczoraj 3:2 Francję! Został im jeszcze mecz z Egiptem, który teoretycznie powinni wygrać za 3 punkty i całkiem realnym wydaje się być to, że Oranje wygrają swoją grupę! Może to spowodować, że w II rundzie zamiast na nich czy Kanadę trafimy na Francję lub Brazylię, ale cóż - wyniki pokazuję, że to mimo wcale nie musi być to takie złe. No i pamiętajmy 2014 - po wylosowaniu przed III rundą Rosji i Brazylii wszyscy się śmiali (przez łzy), że nawet nie potrafimy dobrze sobie ustawić losowania jako gospodarze, a wiemy jak się skończyło. Ok, jesteśmy pewnie słabsi niż w 2014, ale taka Brazylia też.

W grupie A Włosi planowo niszczą wszystkich po kolei (choć tuzów za przeciwników tam nie mają), a nadspodziewanie dobrze radzi sobie Słowenia, która pewnie zajmie 2. miejsce. C grupa - USA raczej bezproblemowo (może poza 3:2 z Serbią) i właśnie Serbia, która też może skończyć tylko za plecami Amerykanów - wszystko się rozstrzygnie w ich meczu z Rosją, jutro.

Z dotychczas rozegranych spotkań wyróżnić trzeba: Francja - Brazylia 2:3, wg wielu jedno z najlepszych spotkań dekady i USA - Rosja 3:1.

Obym się tak przejechał po kontrkandydatach jak nasi po Irańczykach!