[na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2

... czyli wszystko o grach, konsolach i ustawkach na gry online

Moderatorzy: Zolt, boncek

Awatar użytkownika
Matthias[Wlkp]
purpurowy
Posty: 7409
Rejestracja: 17 czerwca 2014, o 15:58
Lokalizacja: Swarożycu! Rządź!

Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2

Post autor: Matthias[Wlkp] »

Spoiler:
Obrazek
Gra rozgrzewkowa idzie mi wybitnie pomyślnie :D

Najpierw udało mi się chajtnąć pierwszego władcę z Księżną Szampanii - Księstwo odziedziczył mój kolejny władca. Była na tyle fajną księżną, że miała też dwa chrabstwa de jure Orleanu. Trzecie z czterech hrabstw zdobyłem poprzez fabrykację klemów i odbiłem tytuł książęcy Królowi Francji, który w międzyczasie dostawał wpierdol od HRE... Jak zwykle z resztą... Nieźle musiałem się potem namęczyć, żeby to głupie księstwo obronić, bo znalazło się wielu chętnych. Ale z pomocą najemników się udało i krótko po odziedziczeniu mogłem się koronować na Króla Bretanii. Ten zaszczyt nie przypadł jednak temu władcy, co był wolnym, upartym gejem - zmarł w wyniku stresu, choroby i depresji na raz.

Jako że ten władca miał za żonę córkę Wilhelma Zdobywcy (gram od 12.1066, więc w wersji, w której jego inwazja się udaje), Mój obecny władca, trzeci w kolei odziedziczył klejmy na Anglie. Ta natomiast zamieniła się w Królestwo Elekcyjne i tron wpadł w ręce jakiegoś dzieciaka z jednym hrabstwem. Wykorzystałem tą słabość i podbiłem tron dla siebie :D

Będę mógł zatem przetestować, jak działają koalicje, bo moja niesława podskoczyła do 41%... Jakiś podbój będzie jeszcze potrzebny, bo moje państwo ma "rozmiar" tylko 164, więc brakuje mi 14 jednostek do założenia custom imperium. Do tego będzie jeszcze potrzeba 8000 prestiżu, więc 3700 brakuje. Robię 10/mc - w tym tempie osiągnę cel w wieku 73 lat - może być ciężko tyle dożyć, chociaż mam psa, specjalność wojskową i hunting focus - jakaś nadzieja jest...

Dodatkowy myk jest taki, że jeśli uda mi się stworzyć Imperium, to najprawdopodobnie przejmę także elekcyjną Francję, gdyż większość elektorów jest w moim państwie... Wystarczy, że zagłosują na któregoś z siebie, co właśnie robią :D

Na razie pewnie się zabiorę za "czystki etniczne" w szeregach szlachty angielskiej, bo ta mnie na razie trochę nie lubi, a chcę przepchnąć tam Primogeniture. No chyba, że prędzej uda mi się ustanowić Wice-Królestwo...
Awatar użytkownika
Matthias[Wlkp]
purpurowy
Posty: 7409
Rejestracja: 17 czerwca 2014, o 15:58
Lokalizacja: Swarożycu! Rządź!

Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2

Post autor: Matthias[Wlkp] »

Panoszę się już na pół europy zachodniej i rozpycham się łokciami na półwyspie Iberyjskim - mam Navarrę, Leon i południową Andaluzję (krucjata). Trochę suchar, że mimo tego, że to papież mi tą Andaluzję dał, to i tak mi "niesława" skoczyła na 42%, co zaowocowało powstaniem "Wielkiej Koalicji Anty-Bretońskiej", w skład której weszła Szkocja, Walia, księstwa Irlandii, Akwitania, Kastylia... oraz ci wszyscy muzułmanie na płw. Iberyjskim... A wszystko dlatego, że odpowiedziałem na wezwanie Papieża...

Od przedwczoraj gram na kontrolerze Steama (opis w TYM WĄTKU na końcu)
Awatar użytkownika
Caspius
niebieskoszary
Posty: 328
Rejestracja: 8 maja 2014, o 20:38

Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2

Post autor: Caspius »

Wracam do mojego drugiego projektu - Rumunska republika kupiecka... tyle ze w 769 roku bulgaria jest juz krolestwem, wiec to by bylo za proste....

...dlatego zaczalem grac jeszcze raz Kuronia, jako ze ich religia nazywa sie "Romuva". Close enough.
Przez pierwsze 40 lat szybko sie rozepchalem lokciami i dochrapalem krolestwa Litwy, zajmujac tez spory kawalek Rusi (w koncu chcialem reformowac religie,a potrzebny mi Bryansk). Nastepnie poswiecilem kolejne 20 lat na przepychanki religijne coby uzyskac 50% authority i bam
Kuronia, po ~60 latach rzadów (826), reformuje religie
Tutaj popelnilem drobny blad, bo nie zachowalem sobie save'a na pozniej jakby mi testy republikanskie nie wyszly. Najwyzej zrobie to w drugiej edycji, w koncu juz przetrenowane.
Absolute tribal organization udalo mi sie osiagnac w okolicach 836 roku, niestety poprzez smierc mojego ostatniego wladcy - przez co wytworzyl mi sie maly wrzód na tylku przez sam srodek mojego panstwa, zajmowany przez synalka
Screen, Litwa 836 A.D
Jako ze zakładalem republike kupiecka, to sie nie przejmowalem i nawet go nie podbijalem ponownie. Niech zyje republika!
Sytuacja obecna

Powiem wam ze narazie mam problem ogarnac jak sie tym gra - wojska nie ma, kasy mam stosunkowo malo i co chwila mi sie rozmiar demesne zmienia >.> (w systemie republikanskim rzady przejmuje najbardziej wplywowy, co w moim przypadku oznacza ze najstarszy z startujacych jak zaobserwowalem) przez co nie mam zadnej kontroli nad chociazby technologia. Ba, nigdy nie jestem tak naprawde pewien ktore z moim ziem mi zabiora a ktore zostana :spy:

Problem z kasa mam prawdopodobnie glownie dlatego, ze porownuje to podswiadomie z moja gra nordycka, gdzie w zlocie plywalem przez cala gre - a tutaj chociaz wplywy mam 2x wieksze niz normalny wladca, to wciaz malo :P
Awatar użytkownika
Matthias[Wlkp]
purpurowy
Posty: 7409
Rejestracja: 17 czerwca 2014, o 15:58
Lokalizacja: Swarożycu! Rządź!

Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2

Post autor: Matthias[Wlkp] »

Mnie jakoś republiki odstraszają, nie wiem czemu... Może się kiedyś wezmę za nie, ale na razie testuję grę wasalem HRE...
Awatar użytkownika
Larofan
Social Media Ninja
Posty: 3932
Rejestracja: 5 maja 2014, o 10:15
Lokalizacja: Poznań, Poland

Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2

Post autor: Larofan »

probowalem dwa razy.. raz w skandynawii a raz w wenecji.. oj nie rozumiem ja tych republik
Awatar użytkownika
Caspius
niebieskoszary
Posty: 328
Rejestracja: 8 maja 2014, o 20:38

Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2

Post autor: Caspius »

No ciezko jest to ogarnac, ale powoli chyba dochodze o co w tym wszystkim chodzi. Troche mi sie panstewko zroslo (pozbylem sie tego wrzoda w srodku panstwa) i podbilem pare nowych ziem.
Terytorium A.D. 883
Trade zones A.D. 883

Pogralem troche dalej, ustanawiam swoje wplywy i kombinuje. Jak sie okazuje, zabawa w republike nie hamuje twojej ekspansji terytorialnej tak jak myslalem - po prostu jest ku temu znacznie mniej incentyw - tym bardziej ze nie mam w wiekszosci wpływu na to co sie wlasciwie z tymi ziemiami dzieje :o

Dalej nie dokonca ogarniam co wlasciwie decyduje o wyborze na wladce. Mam wiecej portów od przeciwników, wiecej zarabiam i jestem krolem, a i tak moje wplywy sa na poziomie ~3300, gdy przeciwnik wyciaga nawet 4300 :bredzisz: Nie jestem pewien jak to robi, no ale coz. Co wiecej, ostatnio czuje coraz wieksza potrzebe zeby specjalnie przegrywac wybory niz wygrywac :alien:

Nauczylem sie chyba ukladac swoje trade porty w sciezki handlowe, ale nie jestem jeszcze pewien jak je przekuc w porzadne zyski. To powiedziawszy, kasy mi tez nie brakuje zazwyczaj, juz od jakiegos czasu walcze najemnikami bo wychodzi taniej. Spalono mi juz dwa porzadne porty, wiecej tez i niemalo stracilem - ale tak to juz jest jak sie proboje budowac republike u wybrzezy wikingow.

Najbardziej natomiast irytuja mnie sytuacje, gdy jako podwladny zyje sobie spokojnie rozwijam swoje imperium handlowe, podczas gdy moj zwierzchnik proboje sie robijac po swiecie. I robi to cholernik tak nieudolnie, ze atakuje Madziarów naraz z Rusia, do mixy dodaje sie jeszcze Finalndia. Koles jest w tak ciemnej dupie, ze popelnia samobojstwo... i patrycjuszem zostaje ja, z calym tym smietnikiem do ogarniecia, i 0 zlota -.- Co zazwyczaj konczy sie conajmniej jednym wymuszonym poddaniem sie.
I tu dochodzimy do kolejnego szajsu ktory mnie irytuje niezmiernie. Gdy mialem taka sytuacje, i musialem sie poddac, to w ramach reparacji zjadlo mi przeszlo 500 (!) zlota. Na etapie roku 883 >.< I mamy tu podwojny kuswa standard, bo za kazdym razem jak komp sie na mnie rzuci (a dzieje sie tak cholera czesto, bo widac nie ogarniaja ze republike kupiecka stac na wynajem wojsk), to po dostaniu wpierdzieli w ramach reparacji daje mi... werble... pause for effect.. 17 zlota! No karwia jego mac, co za.... Ma ktos pomysl dlaczego, inny niz "because f.. you!"?
Awatar użytkownika
Matthias[Wlkp]
purpurowy
Posty: 7409
Rejestracja: 17 czerwca 2014, o 15:58
Lokalizacja: Swarożycu! Rządź!

Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2

Post autor: Matthias[Wlkp] »

Reparacje zależą od twojego dochodu.

A notowania na Pieseła zależą od twojego prestiżu i gdzieś tam jeszcze można sypać kasą na kampanię wyborczą.
Awatar użytkownika
Larofan
Social Media Ninja
Posty: 3932
Rejestracja: 5 maja 2014, o 10:15
Lokalizacja: Poznań, Poland

Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2

Post autor: Larofan »

Matthias pisze:A notowania na Pieseła
potrzebowalem chwili zeby to skumac :D
Awatar użytkownika
Caspius
niebieskoszary
Posty: 328
Rejestracja: 8 maja 2014, o 20:38

Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2

Post autor: Caspius »

O, a teraz kolejny bezsens - moj zwierzchnik wymowil wojne madziarom, przegral... przez co madziarzy podpierdzielili mi 500 zlota. Perkunas -.-
Awatar użytkownika
Caspius
niebieskoszary
Posty: 328
Rejestracja: 8 maja 2014, o 20:38

Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2

Post autor: Caspius »

Troche sie działo. Powoli zaczynam ogarniac granie republika kupiecka, i tesknie za prostym podbijaniem swiata wikingami :(

Mały comedy relief - cudowne dzialanie wina w CK2
Generalnie Litwa mi sie deko rozrosła Jednak sporym bonusem jest fakt, ze stac mnie non stop na walke najemnikami, ze o 8k wojsk zakonnych (w sumie nie wiem czemu ich tak duzo ale narzekac nie bede) nie wspomne.
Moja strefa kupiecka tez sie rozrasta. Wzrost ten jednak ciagle mi cholera hamuja pierdzieleni poganie z calej mapy, ktorzy upatrzyli sobie Litwe jako glowny osrodek wypoczynkowo-rabunkowy :spy: Przez co jestem czesto zmuszony do prowadzenia podjazdowki z 4ma przeciwnikami naraz - jakas wojenka ktora wybuchla po drodze, jakas wypierdkowa armijka ~500 ktora mi lupi miasto i ostatnio tez najazdy zorganizowane. Ci rabusie w 500 armijkach sa irytujacy najbardziej - niby popierdolka taka i moge ich sprzatnac gdy mi sie podoba, ale jednak nie moge ich zignorowac bo mi trade post spala. To oznacza ze musze swoja armie dzielic na mniejsze, trzymac w strategicznych pozycjach i ciagle kontrolowac czy mnie ktos nie lupi. Juz wiem jak musial sie komp sterujacy Bizancjum i Rzymem na mnie zapieniac w mojej grze norweskiej.
Awatar użytkownika
Matthias[Wlkp]
purpurowy
Posty: 7409
Rejestracja: 17 czerwca 2014, o 15:58
Lokalizacja: Swarożycu! Rządź!

Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2

Post autor: Matthias[Wlkp] »

Zwasalizowałeś ten zakon? Da się jakby co ;)
Awatar użytkownika
Caspius
niebieskoszary
Posty: 328
Rejestracja: 8 maja 2014, o 20:38

Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2

Post autor: Caspius »

Jeszcze nie - w intrygach nie mam takiej opcji a sam szefo zakonu nie chce sie wasalizowac z jakiegos powodu
Awatar użytkownika
Matthias[Wlkp]
purpurowy
Posty: 7409
Rejestracja: 17 czerwca 2014, o 15:58
Lokalizacja: Swarożycu! Rządź!

Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2

Post autor: Matthias[Wlkp] »

Musi być tej samej kultury co ty i mieć księstwo w de jure królestwie. Musi tez cię lubić bardzo. Najlepiej tez mieć tytuł cesarski.

Nie jestem pewny, jak to się ma do republik...

Dawaj im zamki, to bedą rosnąć w siłę :)
Awatar użytkownika
Benjen
czerwony
Posty: 13
Rejestracja: 6 marca 2016, o 02:18

Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2

Post autor: Benjen »

Przylacze sie do dyskusji. Co prawda na chwile obecna nie gram, poczekam az wyjdzie ostateczny patch, ale mam za soba kilka kampanii. Dobrze gralo mi sie ksiestwem wielkopolski w 8 wieku. Grajac juz jako Cesarz, przekazujac liderowi jakiegos zakonowu tytul Krolewski wasalizujemy go. Najlepiej miec taki tytul bez ziem de jure, sam tytularny i wlasnie za pomoca krolestwa moraw zwasalizowalem ruski zakon perkuna. Liderem tego zakonu byl czlonek mojego rodu wiec tytul i tak z powrotem powedrowal do kogos ode mnie. Jesli ktos szuka wyzwania to polecam rod Bavandid. Ciekawa mechanika dla zoroastyrianow. Caly czas zachowujac pierwotna religie musialem toczyc kilka wojen ze swym seniorem Abassydem i jego imperium, glownie ratujac sie najemnikami i podpisujac rozejmy. Jedna z wojen przeciwko tyranii po probie zabrania mi tytulu ksiecia zakonczyla sie tradycyjnym rozejmem, ale po szturmie na stolice pochwycilem znaczacych jencow. Corka wladcy imperium wzieta w konkubinat dala mi syna, ktory odziedziczyl po niej i swoim dziadku Abbasydzie, wladcy imperium, roszczenie do jego imperium. Pozniej byla chwilowa niezaleznosc, tylko po to by utworzyc tytul krolewski. Kolejna wojna to juz zwiazanie frakcji i wysuniecie roszczenia, o przejecie wladzy przez mego syna, a dla obecnego wladcy abbasydow byl to siostrzeniec. Udalo sie to, pomogla wczesniejsza wojna z szyitami. Po objeciu wladzy, syn jednak zginal w zamachu, wladza przeszla na mnie, ojca glowe rodu. Zostalo mi tylko wymienic nielojalnych wasali na ludzi ze swego rodu i umocnic wladze.
Awatar użytkownika
Caspius
niebieskoszary
Posty: 328
Rejestracja: 8 maja 2014, o 20:38

Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2

Post autor: Caspius »

Witamy Benjen ;]

Niestety rada z nadaniem tytulu krolewskiego dla mnie jest nieprzydatna... jako ze jeszcze nie udalo mi sie dochrapac imperium. Nie zebym nie mial odpowiedniej ilosci ziem czy kasy, ale ciezko jest uzbierac 8000 prestizu jak kazdy twoj wladca rzadzi po max 5 lat (za kazdym razem loteria)....

....a zeby zabawniej bylo, mialem ta loterie tylko dlatego ze nie wiedzialem jakoby moglem nominowac swojego nastepce O.o Odkrylem to dopiero jakies 10 minut temu, meh.

Litwa A.D. 975, mialem "szczescie" rzadzic litwa przez dluzszy okres czasu (jakies 20-30 lat lol) to powalczylem i znow powiekszylem swoj teren Niestety na zakonczenie moich rzadow trafilo mi sie 3 kolejnych rzadzacych imbecylow -.-
Demesne size mialem 2.... No ja pierdziele, nawet nie wiedzialem ze na etapie takiego rozmiarupanstwa wogole mozna miec tak niskie staty.
Awatar użytkownika
Benjen
czerwony
Posty: 13
Rejestracja: 6 marca 2016, o 02:18

Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2

Post autor: Benjen »

Wybor nastepcy w obrebie wlasnego rodu bardzo ulatwia zachowanie spokoju w panstwie po smierci wladcy. Glowny tytul czesto laduje do dobrego kandydata, czesto pelnoletniego z wysokim prestizem. W moim odczuciu powinna byc mozliwosc, a nawet koniecznosc kontynuacji gry nie postacia dziedziczaca glowny nasz tytul, ale najblizej spokrewniona. Brakuje mi tego, ze jestem zmuszony grac nie swoim synem, dziedziczacym powiedzmy tytul ksiecia, tylko dalekim krewnym albo nawet i bratem dziedziczacym tytul wyzszy, glowny czy to cesarski, czy tez chociazby krolewski. Zapewnienie spuscizny swoim potomkom nabraloby wiekszego znaczenia. Chyba jedynym rozwiazaniem w takiej sytuacji jest zapisanie gry po smierci naszej postaci i wczytanie jej wybierac odpowiadajaca nam postac, tylko wtedy nie mamy kontynuacji i zaczynamy jakby z czysta karta, bez wpisow w kronice.
Awatar użytkownika
Matthias[Wlkp]
purpurowy
Posty: 7409
Rejestracja: 17 czerwca 2014, o 15:58
Lokalizacja: Swarożycu! Rządź!

Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2

Post autor: Matthias[Wlkp] »

Caspius, przecież ty jesteś Romuva, więc możesz plądrować, si? Rajdersi przywożą kasę i prestiż, więc ustawiasz sobie wojsko na stałe w Walii (np. ten zakon, 8k wojska) i plądrujesz. Dwie floty wasali (jak plądrujesz, to nie mają nic naprzeciwko) - jedna zbiera łupy, druga robi kółeczko do domu i z powrotem - w ten sposób zrobisz 8k prestiżu w 20 lat.
Awatar użytkownika
Caspius
niebieskoszary
Posty: 328
Rejestracja: 8 maja 2014, o 20:38

Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2

Post autor: Caspius »

Utrzymywanie floty kosztuje masakryczne pieniadze jak pamietam z moich poprzednich gier. Utrzymywanie 8k wojska najemnego jeszcze wiecej - na screenach widac moj przychod miesieczny. W przeciagu polrocznej wojenki zakonem trace ~300g (w sensie jak zaczynam wojne mam 300g, po polroku mam 0 pomimo ciaglym przychodom) co w porownaniu z moimi dochodami pokazuje skale wydatkow
Awatar użytkownika
Matthias[Wlkp]
purpurowy
Posty: 7409
Rejestracja: 17 czerwca 2014, o 15:58
Lokalizacja: Swarożycu! Rządź!

Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2

Post autor: Matthias[Wlkp] »

Od tego masz wasali. Flota wasali kosztuje 0g (ZERO), wojsko wasali też. Zapomniałem, że za zakon jeszcze płacisz (jak zwasalizujesz, to już nie będziesz). Z tego, co widzę, powinieneś być w stanie utrzymać dwie armie ok. 3k każda i to w zupełności wystarczy na farmienie prestiżu na morzu irlandzkim.
Awatar użytkownika
Caspius
niebieskoszary
Posty: 328
Rejestracja: 8 maja 2014, o 20:38

Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2

Post autor: Caspius »

Wszystko sie zgadza... ale :P
-> Wojska najemne nie moga uczestniczyc w najazdach
-> Wasale dawali mi cale 20 statkow - wez pod uwage ze w momencie pisania tamtego posta bylem tylko lordem burmistrzem, nie patrycjuszem :)
-> Statki nie maja przelacznika na rajdy wiec zawsze sie wasale burza gdy je biore :P
Niemniej rada nie byla zla, wykorzystalem ja chociaz na znacznie mniejsza skale niz sugerowales i znacznie mniejsza niz za Norwegii - robilem to swoimi statkami, odzalowawszy wiekszosc profitow ale za to prestiz budowalem.
Dlatego stwierdzilem ze zrobie to prosciej... i podbilem Skandynawie

Niesamowicie mnie wqrwia plynnosc twoich ziem w republice. Przez cala gre mialem ta mala wysepke w swoim posiadaniu, na niej mialem zamek i miasto. Jedynym miastem przechodnim byla moja oryginalna stolica.
Pewnego pieknego dnia zostalem patrycjuszem, podbilem sobie na szybko resztki skandynawii potrzebne mi do zalozenia imperium.. po czym moj wladca zmarl w niewyjasnionych okolicznosciach. Pomyslalem sobie ze nic nie szkodzi, po prostu zrobie to pozniej... do momentu gdy zauwazylem ze stracilem w niewyjasniony sposob wszystkie ziemie nabrzezne (m.in moja stolice dotychczasowa + baronie w tym samym rejonie cholera jasna - jak nietrudno sie domyslic byly to moje najbardziej rozwiniete tereny). Co oznaczalo ze nie moglem nawet wykorzystac rajdowania do podbicia prestizu i kasy. W efekcie musialem zastopowac wiekszosc inwestycji w moim panstwie na dobre 10 gierczanych lat, ladujac ponad 1200zlota w kampanie zeby sie upewnic ze wygram wybory.
Jak widac na screenie, w efekcie postanowilem przyjac inna taktyke i oddalem wszystkie ziemie nastepcy (lacznie z dwoma tytulami krolewskimi) i teraz kombinuje jakby tu popelnic samobojstwo i upewnic sie, ze juz nigdy nie zostane glownym pariarcha tego bajzlu >.>
Awatar użytkownika
Larofan
Social Media Ninja
Posty: 3932
Rejestracja: 5 maja 2014, o 10:15
Lokalizacja: Poznań, Poland

Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2

Post autor: Larofan »

ostatnio zadzialo sie u mnie cos dziwnego - moze ktos mi to wyjasni...

jestem ci ja ksieciem turyngii w krolestwie niemieckim (po rozpadzie krolestwa francji wschodniej... swoja droga karolingow zyjacych zostalo doslownie 3 z czego jeden raptem jest krolem burgundii i dostaje wciry od sasiadow wiec dlugo stolka nie pogrzeje)

mam nieletniego syna oraz jedno miasto
pomyslalem ze swietnym pomyslem byloby nadanie tego miasta synowi zeby zgarnial kase i prestiz zeby po przejeciu tronu juz cos soba reprezentowal
myslalem dotychczas ze tylko nadanie biskupstwa eliminuje z sukcesji ale oto sie mylilem... natychmiast sie okazalo ze syn-burmistrz nie moze juz byc dziedzicem i jestem w dupie bo wiecej synow nie mam...
oki - mysle - naprawie to, mam jeszcze jakies obsrane hrabstwo gdzies na zchodniej rubiezy, dam ci ja mu to hrabstwo to jako pan na wlosciach juz bedzie mogl byc dziedzicem
a dupa - dzieciak, wczesniej burmistrz teraz lord burmistrz nadal nie moze byc dziedzicem za to zaklada kupiecka republike w moim ksiestwie...
po odebraniu mu tytulu burmistrza nadal byl lordem burmistrzem mimo ze nie mial miasta i nadal nie mogl byc dziedzicem.. dopiero jak zabralem mu wszystkie tytuly (po czym znieniawidzil mnie on i wszyscy moi wasale) uciekl do burgungii (magnetyzm karolingow) i teraz juz moze byc dziedzicem ale nie moge go wychowac bo nie jest na moim dworze :)

jak żyć?
Awatar użytkownika
Benjen
czerwony
Posty: 13
Rejestracja: 6 marca 2016, o 02:18

Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2

Post autor: Benjen »

Odpalilem gre na najnowszym patchu i musze powiedziec, ze zaproponowany odwrot oddzialow po bitwie nie zbyt przypadl mi do gustu. Armia jest nietykalna i robi takie wielkie kulko po mapie, maszeruje odwiedzajac rozne prowincje, az trafi na taka gdzie oprzytomnieje, co trwa dlugo nim z powrotem zaatakuje.
Awatar użytkownika
Larofan
Social Media Ninja
Posty: 3932
Rejestracja: 5 maja 2014, o 10:15
Lokalizacja: Poznań, Poland

Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2

Post autor: Larofan »

mi tez to nie pasowalo.. ale w przypadku w ktorym to ty przegrywasz jest to przydatne :)
Awatar użytkownika
Caspius
niebieskoszary
Posty: 328
Rejestracja: 8 maja 2014, o 20:38

Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2

Post autor: Caspius »

Tu sie nie zgodze Larofan - tymbardziej ze armia ma tendencje to spierdzielania stanowczo za daleko, przez co mobilizacja do kolejnego ataku/obrony trwa od cholery czasu.

Mnie natomiast dalej wpienia plynnosc ziem w republice. Do tej pory myslalem ze chociaz Trade Posty nie sa przechodnie - dobilem sobie do 30 posterunków, wiekszosc swiezo wybudowana wiec nierozwinieta - ale ok 12 posterunkow mialem rozwiniete na max, jako ze trzymalem je od poczatku gry niemal...

...po czym mojemu pokemonowi sie zachorowalo i zmarlo. Nie trzeba wspominac ze niespodziewanie i akurat (tez tego nie planowalem) bylem patrycjuszem Skandynawskim znowu, wiec nagle stracilem wszystkie tytuly krolewskie + 3 najlepiej rozwiniete i najstarsze moje Trade posty O.o.

Dokoncze ta gre i nigdy wiecej nie ide w republike. Kasa jest fajna ale ta ciagla loteria sprawia ze nic konkretnego nie mozna tu zaplanowac i osiagnac -.-
Awatar użytkownika
Matthias[Wlkp]
purpurowy
Posty: 7409
Rejestracja: 17 czerwca 2014, o 15:58
Lokalizacja: Swarożycu! Rządź!

Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2

Post autor: Matthias[Wlkp] »

Ja mam mieszane uczucia co do odwrotów. Z jednej strony to jest dobre, że nie ma tego "ping-ponga", że przeciwnik rozwala Cię do zera po jednej wygranej bitwie, ale z drugiej strony jest to na maksa wkurzające, że musisz ciecia gonić nie wiadomo gdzie, jeśli ten jest silniejszy. Wkurzające jest też to, że nie masz kontroli nad tym, dokąd uciekają. W pewnych przypadkach wolałbym też, żeby spierdzielali do zamku, a nie gdzieś za granicę. Ale jednak najbardziej bez sensu jest to, że jeśli grasz wasalem i bijesz się z innym wasalem, to jesteście cały czas na "przyjaznym terytorium" i przeciwnik dostaje posiłki nawet jak oblega twoją stolicę :/
Awatar użytkownika
Larofan
Social Media Ninja
Posty: 3932
Rejestracja: 5 maja 2014, o 10:15
Lokalizacja: Poznań, Poland

Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2

Post autor: Larofan »

@caspius w sytuacji w ktorej oblegana jest twierdza, usilujesz ja ratowac ale dostajesz wciry to przewiwnik albo rezygnuje z oblezenia i rezygnuje z oblezenia albo cie nie goni - wtedy masz czas

wojska zawsze uciekaja 3 hrabstwa w strone domu (pi razy drzwi) - to ma sens, utrudnia rozgrywke ale to nie ma byc latwa gra :)
Awatar użytkownika
Caspius
niebieskoszary
Posty: 328
Rejestracja: 8 maja 2014, o 20:38

Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2

Post autor: Caspius »

@Laro jakby to byly tylko 3 hrabstwa to bym sie nie pieklil. Ale mi naprawde wojska czasami spierdzielaja przez caly ekran - najczesciej az do samej stolycy.

A w mojej grze znowu sie zmienila wladza zwierzchnia, i pierwszym jego aktem bylo...*werble* ...zajebanie mi ostatnich 3 rozwinietych trade postów. Normalnie gra chyba ogarnela ze jestem z Polski i stara sie mi zasymulowac dobra zmiane.

Stwierdzam ze gra Republika Kupiecka jest meczaca i niespecjalnie owocna w porownaniu do zwyklego feudalizmu.

I jeszcze apropo gry symulujacej rzeczywistosc - muzulmanie opanowali cala hiszpanie, wiekszosc francji i polnocne niemcy, podchodzac pod polske :D
Awatar użytkownika
Benjen
czerwony
Posty: 13
Rejestracja: 6 marca 2016, o 02:18

Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2

Post autor: Benjen »

u mnie jako ksiecia ilmen, rozbite wrogie wojska ksiecia estonskiego uciekaly az pod Ladoge, w druga strone niz ich stolica. Innym razem uchodzily na Polock. Droga do swojego terytorium byc moze byla dla nich zablokowana, duzo na tych ziemiach sie dzialo, oprocz wojsk moim sojusznikow, wojska pskowskie brata oraz choragwie kijowskie zony, znajdowaly sie tam wojska miejscowych buntownikow. Sciganie takiej armii odpuszczam, samo zalozenie jest dobre, ze nie tak latwo jest rozbic do reszty pokonane wrogie wojska. Zastanawiam sie czy nie lepszym rozwiazaniem bylaby zamiast nietykalnosci i niekontrolowanego odwrotu, mozliwosc szybszego wycofania sie z pola walki, tracac przy inicjowaniu walk w fazie odwrotu malo sil.



0
Awatar użytkownika
Caspius
niebieskoszary
Posty: 328
Rejestracja: 8 maja 2014, o 20:38

Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2

Post autor: Caspius »

Zakupiłżem sobie Conclave, wiec mozna odkurzyć zabawe.
Do gry republika kupiecka jakos nie mam juz checi, wiec musze sobie wymyslić cos nowego.
na szybko mam dwa pomysly:
-> Blitzkrieg norweski z rada i infamy, zeby sprawdzic czy mi sie uda (chociaz penwie nie dotrwam do konca, jak se przypomne te rebelie obejmujace cwierc swiata... i te kraty.. brr)
-> Buddyzm w europie
-> a moze sprobować islam?

jak myslicie?
Awatar użytkownika
Larofan
Social Media Ninja
Posty: 3932
Rejestracja: 5 maja 2014, o 10:15
Lokalizacja: Poznań, Poland

Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2

Post autor: Larofan »

ja mysle buddyzm albo islam :D
blitzkriegi sa nudne w sumie a z rada moze byc jeszcze trudniej
Awatar użytkownika
Matthias[Wlkp]
purpurowy
Posty: 7409
Rejestracja: 17 czerwca 2014, o 15:58
Lokalizacja: Swarożycu! Rządź!

Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2

Post autor: Matthias[Wlkp] »

https://forum.paradoxplaza.com/forum/in ... t-21629795

Najnowszy dodatek do CK2 pozwala się wcielić w namiastkę Ramsay'a Boltona.

Obrazek
Spoiler:
Humiliate. The prisoner is degraded in some fashion; such as being tarred and feathered, or forced to do a “walk of shame”. This also causes them to lose prestige and be generally looked down on.
Torture. The prisoner is caused a certain amount of pain; such as being whipped, or stretched on the rack. May cause them to become Stressed or even Depressed, and can cause you to lose the Kind trait.
Mutilate. Only available to rulers with certain traits, such as Cruel or Impaler, this causes the permanent loss of a body part. May lead to you becoming Cruel if you are not already, and can cause them to gain Stressed or even Lunatic.
Bad poetry. Rulers with the Poet trait may deploy their very worst poems against a prisoner. While a comparatively mild punishment, it nonetheless has a slight chance to drive them mad.
Consume. Rulers who are either Possessed or Lunatic and also have the Cannibal modifier may simply eat their prisoners. If you haven’t disabled fantasy content, this may lead to you “gaining the power” of your victim.
Awatar użytkownika
Matthias[Wlkp]
purpurowy
Posty: 7409
Rejestracja: 17 czerwca 2014, o 15:58
Lokalizacja: Swarożycu! Rządź!

Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2

Post autor: Matthias[Wlkp] »

https://forum.paradoxplaza.com/forum/in ... er.964269/

Reaper's Due już w czwartek! Powyżej lista zmian - jest na prawdę imponująca... Ze zmian za darmo jest przede wszystkim nowy ekran do włączania/wyłączania niektórych kontrowersyjnych mechanik, jak pakty, shattered retreat, uwodzenie, itp. Masa mniejszych zmian (np. Flandria w końcu jest de jure Francji, a nie HRE).

Zapowiada się kolejny dobry sezon z CK2 8-)
Awatar użytkownika
Larofan
Social Media Ninja
Posty: 3932
Rejestracja: 5 maja 2014, o 10:15
Lokalizacja: Poznań, Poland

Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2

Post autor: Larofan »

Matthias pisze:Zapowiada się kolejny dobry sezon z CK2
farewell moneys
farewell human contact
Awatar użytkownika
Matthias[Wlkp]
purpurowy
Posty: 7409
Rejestracja: 17 czerwca 2014, o 15:58
Lokalizacja: Swarożycu! Rządź!

Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2

Post autor: Matthias[Wlkp] »

Imho Reapers Due zrywa kapcie razem z asfaltem :).

Teraz zamiast choroby, łapiemy objawy, jak np. kaszel, bóle brzucha, sraczka, a określenie choroby zależy od naszego nadwornego medyka. Tenże medyk może stwierdzić grypę, a jak powszechnie było wtedy wiadomo, nic nie leczy grypy tak dobrze, jak obcięcie nogi. Albo płyn powodujący chemiczną kastrację. Jeśli leczenie nie odniesie spodziewanych skutków, możemy lekarza wrzucić do lochu, a tam zaczyna się kolejna impreza... ale o tym było w poprzednim poście.

Medykiem nie każdy może zostać - jest specjalna akcja, dzięki której możemy zwerbować zielarkę, wiedźmę, mistyka, znachorkę itp. Jak mamy biskupa z odpowiednimi cechami, to taki też może być. Jak to bywa - results may vary...

Mój medyk z ciekawszych kuracji zaproponował mi zawieszenie kostki z kurczaka w woreczku na szyi i to mi pomogło na raka...

Oczywiście jest kilka aspektów, które paradox musi dopracować. Ogólnie jest to wyjątkowo udana premiera, chociaż teraz władcy giną zbyt szybko - chorób jest całkiem sporo, więcej niż było wcześniej. Trochę irytujące jest też to, że władcy kontrolowani przez AI mają wyjątkową słabość do eksperymentalnych zabiegów, przez co kończą bez oka albo całej twarzy i są w maskach. Przegrałem jakieś 30 lat i przez ten czas było trzech cesarzy HRE - wszyscy w maskach.

Gram jako Książę Burgundii od 1066. Wyczyściłem już moich wasali i rozprzestrzeniam swoją dynastię. W obliczu plagii warto jest mieć jak najwięcej alternatyw...

We Francji gra się o wiele lepiej, jak cesarz HRE ma mniej powodów do ataku (chociaż cały czas Zelandia została w granicach de jure HRE i wojna pierwszego dnia wciąż nieco przeszkadza, ale za to nie jest to stan wojny permanentnej o wszystkie hrabstwa Flandrii... Niestety, HRE znalazło kogoś na księstwo Akwitanii i "biały rak" zaczął trawić mojego władcę od środka, no ale cóż... może to mi pomoże przejąć Francję szybciej niż później...
Awatar użytkownika
Larofan
Social Media Ninja
Posty: 3932
Rejestracja: 5 maja 2014, o 10:15
Lokalizacja: Poznań, Poland

Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2

Post autor: Larofan »

Tak bardzo bym zagral
Awatar użytkownika
Larofan
Social Media Ninja
Posty: 3932
Rejestracja: 5 maja 2014, o 10:15
Lokalizacja: Poznań, Poland

Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2

Post autor: Larofan »

tak w ogole to zauwazylem ze chyba nigdy nie udalo mi sie skonczyc rozgrywki zeby w polowie nie wyszedl dodatek ktory totalnie rozpierdala plan i rozgrywke :)
reaper's due kosztuje na allegro jakies 30 pln - warto? widzialem tylko na szybko jakiegos szybkiego filmika na yt gdzie pokazywali jak ojropa jest zjadana przez czarna smierc
najs
Awatar użytkownika
Matthias[Wlkp]
purpurowy
Posty: 7409
Rejestracja: 17 czerwca 2014, o 15:58
Lokalizacja: Swarożycu! Rządź!

Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2

Post autor: Matthias[Wlkp] »

Szczerze mówiąc, to nie wiem dokładnie, co zmienia płatna cześć pacza, oprócz epidemii. One same zmieniają sporo - przede wszystkim masz więcej zabawy w czasie pokoju. No i jest fun np. jak lekarz wyleczy ci ból brzucha przez usunięcie oka, albo złagodzi raka zalecając bieg nago w środku nocy.

Doczytałem jeszcze, że dodaje interakcje z wasalami - wymuszenie Gavelkinda (mega użyteczne!) oraz indywidualne prośby o zakończenie wojny z innym wasalem.

IMHO warto...

Co do nowych paczy przed zakończeniem gry - zawsze możesz się cofnąć do poprzedniej wersji.
Awatar użytkownika
Larofan
Social Media Ninja
Posty: 3932
Rejestracja: 5 maja 2014, o 10:15
Lokalizacja: Poznań, Poland

Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2

Post autor: Larofan »

Zaupilem oczywiście. Myślałem że drogo będzie a 30 pln to się znalazło.
Zacząłem w Szwecji w uppland żeby się pobawić jeszcze raz w wikingów i patrzeć jak Europa ginie od zarazy
Udało mi się jakoś zająć Szwecję całą i Norwegie i po paru próbach wyrwania Danii świętej dla nordyckiej religii prowincji król kopnął (ze stresu ponoć) syn jego, legendarny lothbrok, wziął o oberwal strzała w łeb przy łupieniu kolonii i teraz siedzę z jego synem debilem i usiłuje nie doprowadzić do rozpadu państwa a czarna śmierć nawet nie wylazła zza wschodniej granicy mapy :)
Awatar użytkownika
Matthias[Wlkp]
purpurowy
Posty: 7409
Rejestracja: 17 czerwca 2014, o 15:58
Lokalizacja: Swarożycu! Rządź!

Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2

Post autor: Matthias[Wlkp] »

Mam wrażenie, że średnia długość życia generalnie spadła. Zdarzyło mi się raz, że król mi umarł ze starości w wieku 47 lat... Raczej trudno teraz liczyć na to, że każdy władca przeżyje 60-65 lat... Uzbieranie prestiżu na custom empire graniczy z cudem...
Awatar użytkownika
Larofan
Social Media Ninja
Posty: 3932
Rejestracja: 5 maja 2014, o 10:15
Lokalizacja: Poznań, Poland

Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2

Post autor: Larofan »

moj pierwszy krol kipnal w wieku wlasnie 60+ (prawie emerytury by dozyl) mial calkiem niezlego cyrulika czy jak sie tam ten 'court physician' nazywa

smiesznie sie patrzy na innych wladcow, ty zdrowy jak byk a w danii w masce, w polsce bez oka, fajne to :D

mam nadzieje nakopac do dupy dunczykom i przy odrobinie szczescia zreformowac nordycka religie..
co ciekawe albo to przypadek albo jakos znerfowali francje - karol wielki najpierw polaczyl kraj swoj i swojego brata a potem z hukiem rozjechal saksonie, by chwile pozniej francja rozpadla sie koslawo na trzy czesci, dania najechala francje wschodnia i oderwala szlezwig a saksoni sami odzyskali niepodleglosc po czym sami zaatakowali francje i odbili jeszce jeden kawalek tortu

ja z kolei kiedy zdobylem korone szwecji okazalo sie ze prawie cala skandynawia bardzo chetnie sie zwasalizowala - wystarczylo poprosic i pyk juz mam w zasiegu norwegie...

nie opyla sie podnosic centralizacji tribali na poczatku wcale bo tylko uruchamiam mechanike rady i nie moge nic najechac bez ich zgody... podniose ten suwaczek do gory jak bede silniejszy :) nie zamierzam blobowac za bardzo, skandynawia wystarczy w zupelnosci
Awatar użytkownika
Caspius
niebieskoszary
Posty: 328
Rejestracja: 8 maja 2014, o 20:38

Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2

Post autor: Caspius »

Tez zakupilem nowy dodatek i stwierdzilem ze sproboje jeszcze raz Norwegia. Tyle ze chciałem podnieść se poziom trudności i proboje zacząc od Nidaros - pojedynczego hrabstwa....

...jak narazie zaczynalem gre juz 10 razy i chyba tylko 3 razy udalo mi sie dotrwać do momentu, gdy moge najeżdzać :o Cos podnieśli ambicje AI - w 3 grach cała skandynawia została podbita przez Saksonie, dwa razy przez Danie. Szwedzi jeszcze ani razu nie osiagneli poziomu krolestwa, a mi Norwegia udalo sie to dopiero raz...

Podniesiony poziom trudności mi sie podobie.

Jeśli chodzi o same choroby, to troche mnie irytuje ilość eventów ktore sie dostaje teraz. Co chwile cos wyskakuje i az odechciewa mi sie to wszystko czytać. Zaczynając od pojedynczego hrabstwa masz tez masakrycznie niskie szanse, zeby miec kogokolwiek wykwalifikowanego na pozycję court physician - co oznacza ze zazwyczaj twoi wladcy zyja smiesznie krotko i spedzasz gre w Regencji :/
Awatar użytkownika
Larofan
Social Media Ninja
Posty: 3932
Rejestracja: 5 maja 2014, o 10:15
Lokalizacja: Poznań, Poland

Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2

Post autor: Larofan »

po lothbroku wladca byl jakis kiepsciuch ktory wytrzymal zajebiscie dlugo (jak zwykle tak bywa)
udalo mi sie podbic prawie cal askandynawie, w tym wiekszosc danii, wiekszosc norwegii i wiekszosc finlandii ale korony krolewskie mamy tylk odwie (dunska i szwedzka) nadal nie moge zrobic cesarstwa cholera

w meidzczasie na poludniu zaktywizowalo sie kroleswo pomorza ktore zaczelo odgryzac kawalki danii ktore utrzymaly jakos niepodleglosc oraz estonie (i tak spotkalismy sie po obu stronach baltyku)

wladca moj narobil bachorow jak glupi, w tym 4 synow.. przy gavelkindzie elecyjnym mroczno zapowiada sie przyszlosc kraju ale jakos sobie poradze, mysle
wtek okazuje sie ze inni wladcy glosuja na jakiegos mojego pociotka z finnmarku (sama polnoc...) i wychodzi ze korone szwecji przejmie on, moj najstarszy dania, ktora zapewne sie oderwie, a reszta po hrabstwach.. mowie noz kurna wiedzialem ze to sie posypie :)

wtem jedn syn wzial kipnal a ja, majac 65 lat, wychodze z ukrycia zeby wasale jednak mnie bardzije poubili i poglosowali na moich synow a nie tego cyca z konca swiata.. udaje sie - koles przestaje byc preferatem, a kolejnych dwoch synow zionie ducha na sraczke i kaszel - elegancko, mysle, ino umierac!
i wtedy najstarszy tez padl.. teraz mam ledwie zywego starucha na tronie i jakiegos pociotka w kolejce do tronu.. plus jest taki ze nie bedzie rozbicia dzielnicowego

w miedzyczasie udaje mi sie jakims cudem zreformowac religie germanska, pomorze jest slowianskie ale bohema i pannonia juz katolicka

czarna smierc nadal nie przyszla a jest juz 9 wiek :)

najbardziej oplacalnym zrodlem dochodu jest bicie sie z 'lowcami przygod' a potem skazywanie ich na banicje i jednoczesne przejmowanie ich kasy... zwykle kolo 500 sztuk zlota
Awatar użytkownika
Caspius
niebieskoszary
Posty: 328
Rejestracja: 8 maja 2014, o 20:38

Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2

Post autor: Caspius »

Najazdy daja wiecej kasy i prestiż - a sa nieziemsko latwe i powtarzalne. i wojska nie tracisz tyle ;]
Awatar użytkownika
Larofan
Social Media Ninja
Posty: 3932
Rejestracja: 5 maja 2014, o 10:15
Lokalizacja: Poznań, Poland

Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2

Post autor: Larofan »

nie tracisz ale wojsko kosztuje i jak nie masz zapasu kasioki to wjedziesz na deficyt zanim zapelnisz lodzie zlotymi sakraliami z wybrzezy wysp brytyjskich :)
a jak masz deficyt to sie w hrabstwach robia dziuple roznych przemytnikow itd
Awatar użytkownika
Caspius
niebieskoszary
Posty: 328
Rejestracja: 8 maja 2014, o 20:38

Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2

Post autor: Caspius »

E tam, po rpostu sie jeszcze nie wytrenowales ;] W moich grach wikingami najazdy sa glownym zrodlem dochodu - pamietaj ze wikingowie nic nie placa za floty, a to one najwiecej kosztuja tak naprawde.

Skromne początki

Rozpuchłem sie szybko po okolicy i zostałem sobie biednym hrabią mającym w posiadaniu 6 hrabstw w przeciagu paru lat gierczanych. Nie mialem kasy na tytuly... za to mialem duzo wojska.
W miedzyczasie szwedzi (Svjordzi?) polkneli dunczyków, a Francja sprzatnela Saxonie.
I uformowali krolestwo. Wiec ja, liczac na mozliwosci awansu przyzeklem pokojowo swoja wiernosc Svjordom. Chwile poczekalem, odblokowala mi sie mozliwosc najazdów i sam zarobilem sobie na tytul Jarla (ksiestwo) i szykowalem sie juz do zalozenia frakcji niepodleglosciowej... kiedy sie okazalo ze jakis rozlam byl i tuz kolo mnie pojawilo sie jednohrabstwowe krolestwo Noregr.

Niewiele myslac wypowiedzialem dzieciakowi wojne o podpozadkowanie, która natychmiastowo wygralem. W ten sposób uzyskałem krolestwo nie placac za to ani miedziaka :D. A wszystko to bez koniecznosci krwawej i zapewne dlugiej wojny powstanczej z Szwedami. Pierwszy raz chcialem ta metoda awansowac, a tu taki prezent byl... hle hle

Obecna sytuacja

Zwróćcie uwage na Danie, która wymigrowała (chyba tez przy pomocy jakiegos buntu czy podziału dzielnicowego)
Awatar użytkownika
Matthias[Wlkp]
purpurowy
Posty: 7409
Rejestracja: 17 czerwca 2014, o 15:58
Lokalizacja: Swarożycu! Rządź!

Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2

Post autor: Matthias[Wlkp] »

Tymczasem moje Imperium Franców powoli wchłania półwysep iberyjski. Powoli też zaczynają mnie wasale wnerwiać i chyba muszę jakieś wewnętrzne czystki zrobić...

Myślałem, że oddanie Królestwa Bretanii będzie dobrym pomysłem - w końcu jest małe, sporo wewnętrznych wasali itd. Obecny król podbił sąsiednie Anjou, wyczyścił wasali i ma do dyspozycji 10k wojska z domeny 7/7 :shock: ... I jest dopiero DRUGIM w najsilniejszym wasalem... Pierwszy jest Diuk Normandii, który ma odrobinkę więcej (na prawdę, nie wiem jak oni to robią...). Ja mam domenę 9/9 i wyciągam 11k. Chyba muszę doinwestować moje zamki...

Plan mam taki, żeby wprowadzić rządy silnej ręki - Imperial Administration + Viceroy Duchies, ale naprawdę nie wiem jak to zrobię z tak silnymi wasalami. Udało mi się ograniczyć radę tylko do wypowiadania wojen - co daje mi bardzo ważny bonus - wasale nie mogą dołączać do frakcji, jeśli są w radzie. Jak tylko to zlikwiduję, to zrobi się masakra...

Ilekroć władza się u mnie zmienia, rada przepchnie nowe przywileje przynajmniej raz. Jak tylko mają okazję, silni wasale idą do frakcji pro-council. Zwykle przed śmiercią władcy udawało mi się przepchnąć w drugą stronę przynajmniej dwa razy - po podbojach w Hiszpanii rozdawałem tytuły, dawałem miejsce w radzie, a z opinią 100+ zawsze byli lojalistami (tak jest taniej niż kupować faworki).

Rozważam jeszcze scenariusz taki, żeby stworzyć imperium Hiszpanii i je "uwolnić". W ten sposób pozbyłbym się kilku silnych wasali i mógł się skupić na reformach.

Jest jeszcze kwestia HRE, które jest słabsze ode mnie (25-30k vs. 40k) i jeśli wypuszczę wasali, to ta liczba możemy stać się równi sobie. W przypadku wojny domowej będzie niewesoło.

Chociaż liczę ta no, że mega zadowolona Hiszpania (emperror title granted + independence) będzie mega lojalnym sojusznikiem, który bez problemu przeważy szalę zwycięstwa na moją stronę w każdej sytuacji + nie będą narzekać, jak będę robił czystki.

Muszę to jeszcze jakoś pogodzić z wielką chęcią obalenia Katolicyzmu. Chciałbym postawić na Kataryzm albo Fraticzellizm (Lollardzi i Waldensi są jacyś tacy bezpłciowi...), więc teoretycznie powinienem zrobić to najpierw, zanim zacznę budować administrację Cesarską... Decisions, decisions...
Awatar użytkownika
Caspius
niebieskoszary
Posty: 328
Rejestracja: 8 maja 2014, o 20:38

Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2

Post autor: Caspius »

Vice księstwa nie jest tego warte. I doradzałbym ostrożność (i powściągliwość) w rozdawaniu vice królestw - każde oddane królestwo daje bodaj -10 u wszystkich wasali. Tzn jeżeli któryś vicekróle będą ci często umierać, to bardzo szybko dorobisz się wasali z -100 niezależnie jakie im dasz przywileje. Chociaż przyznaje, bardzo wygodne jest "chowanie" niezadowolonych a zbyt silnych księstw pod bandera vicekróla, i niech on się z nimi żre wewnętrznie...

Co do zadowolenia Hiszpanii - pamiętaj, że to jest bardzo krótki w skali całej gry bonus ;)
Awatar użytkownika
Matthias[Wlkp]
purpurowy
Posty: 7409
Rejestracja: 17 czerwca 2014, o 15:58
Lokalizacja: Swarożycu! Rządź!

Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2

Post autor: Matthias[Wlkp] »

Te sumujące się -10 to jest bug, który ponoć był naprawiony.

Jeśli Cesarzem Hiszpanii będzie jakiś krewny, który nie ma klejmów na moje imperium, powinno być dobrze.
Awatar użytkownika
Matthias[Wlkp]
purpurowy
Posty: 7409
Rejestracja: 17 czerwca 2014, o 15:58
Lokalizacja: Swarożycu! Rządź!

Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2

Post autor: Matthias[Wlkp] »

Trochę mnie szlag trafił wczoraj, bo dwie głupie rzeczy zrobiłem:
- myślałem, że mój władca rychło zginie i zamiast redukować uprawnienia rady, przepchnąłem status kobiet, tymczasem jak się okazało, dopchnąłbym władzę absolutną prawie do końca.
- liczyłem na radnych z zielonym serduszkiem, tymczasem okazało się, że taki jeden mnie wydymał...

Doszedł jeszcze taki głupi bug (?), że jak głosujesz nad czymś i inny radny któremu wisisz przysługę, odpali głosowanie nad czyms, to twoje obecne głosowanie przepada jako odrzucone...

Ale nie wszystko szło źle. Początek wczorajszego maratonu zaczął się od zasypania dziury do piekła, które dało mi dodatkowe +5 do Martial. Razem ze wszystkimi innymi bonusami, które się zestakowały w jednym momencie, mój cesarz wyglądał tak:
Spoiler:
Obrazek
Do tego jego syn umarł na jakąś zarazę, więc władza przeszła bezpośrednio na wnuka. Trafiło mi się kilka lat regencji, ale nie było tak źle, jak kiedyś. Jedna frakcja się zmontowała i dostałem nawet opcję przeciwstawienia się. Nie szedłem na wojnę, przynajmniej jeszcze nie teraz, bo skoro mam jakieś 30-40 lat rządzenia, to z jedną dodatkową ustawą do przepchnięcia sobie poradzę. Byłyby z tego prawie dwie, bo pieprzony Karling, który dostał ode mnie Królestwo Nawarry postanowił odpalić przysługę (jak opisałem powyżej), ale rezerwa gotówkowa wielkości 4k pozwoliła się wykupić (przysługi u innych radnych).

Sytuacja na tą chwilę wygląda tak - rada ma tylko uprawnienia do wypowiadania wojen (dzięki temu nie mogą przyłączać się do frakcji) i muszę czekać 10 lat, żebym mógł to znowu głosować... Jeszcze będzie głosowanie nad "abolicją" rady a potem administracja cesarska. Przez te 10 lat będę "polował" na wasali i pakował ich do pierdla przy każdej możliwej okazji. Mam 10 lat na to, żeby "unieszkodliwić" tych najbardziej niebezpiecznych. Na pierwszy ogień pójdzie Diuk Flandrii (tylko na niego mam "prawowite uwięzienie").

Na razie zabezpieczyłem sobie "plecy" przez pakt nieagresji z cesarzem HRE. Chciałem ich wcześniej osłabiać i rozbijać, ale przy tak młodym władcy wolę się skupić na reformach wewnętrznych i potecjalnej zmianie religii. Poza tym po podbiciu Królestwa Leonu mam ponad 50% Threat, więc nie mam nawet po co zaczynać dalszych podbojów...Tooltip podpowiada, że porzebuję 180 miesięcy, żeby się tego pozbyć, ale moi wasale sami podbijają kolejne pojedyńcze hrabstwa Świętymi Wojnami, więc to jeszcze trochę potrwa...
Awatar użytkownika
Caspius
niebieskoszary
Posty: 328
Rejestracja: 8 maja 2014, o 20:38

Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2

Post autor: Caspius »

Hmmm... A ja mam pewien problem.

Ceny wojsk faktycznie mocno urosły, i ciężko się utrzymać z najazdów jeśli idzie o złoto. To byłbym w stanie zrozumieć. Ale z przyczyn kompletnie dla mnie niewiadomych np nie mogę napadać HRE? Why? Albo w środku rajdu na Bizancjum nagle przestaje mieć możliwość łupienia ich miast? WHY?!
ODPOWIEDZ