Zidiociała poprawność polityczna

... czyli Toksyczne Gøwno®

Moderatorzy: Zolt, boncek, Turtles, DaeL

Awatar użytkownika
peterpan
Loara
Posty: 2193
Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:57
Lokalizacja: Słoik City
Kontakt:

Re: Zidiociała poprawność polityczna

Post autor: peterpan »

Ale jest mała różnica pomiędzy wyrzuceniem z roboty faceta który zrobił setki milionów dolarów i który MOŻE wróci, a trzymaniem afroamerykańskiej rasistki?
Stawiajcie przed sobą większe cele. Ciężej chybić.
Awatar użytkownika
Piccolo
Bambus Junior
Posty: 1920
Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:10

Re: Zidiociała poprawność polityczna

Post autor: Piccolo »

Odpowiedź NYT w żaden sposób tego nie potępia, ich odpowiedź to tłumaczy. To jest takie "Tia, no napisała tak, ale to było w odpowiedzi na hejt więc w porząsiu". I nie chodzi tutaj o to, że powinna wylecieć na zbity pysk, ale właśnie o to, że dla niektórych nie ma czegoś takiego jak "obrażanie białych" i w zasadzie wszystko jest dopuszczalne. Jasne, mniejszości miały przejebane w przeszłości ale czy to oznacza, że teraz w ramach zadośćuczynienia mają dokładnie tak samo cisnąć po wszystkich białych?
Peter, to chyba jest azjatka?
What Darwin was too polite to say, my friends, is that we came to rule the earth not because we were the smartest, or even the meanest, but because we have always been the craziest, most murderous motherfuckers in the jungle.
Awatar użytkownika
peterpan
Loara
Posty: 2193
Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:57
Lokalizacja: Słoik City
Kontakt:

Re: Zidiociała poprawność polityczna

Post autor: peterpan »

Masz rację, z rozpędu się pomylilem
Stawiajcie przed sobą większe cele. Ciężej chybić.
Awatar użytkownika
Bambusek
Pacman
Posty: 816
Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:37

Re: Zidiociała poprawność polityczna

Post autor: Bambusek »

Jutsimitsu pisze:Czy taka osoba do końca życia ma być bez pracy?
Czemu? Myślę, że garów nie interesują poglądy polityczne tego, kto je zmywa :alien:

Tu mamy Azjatkę z takimi tweetami, w Kanadzie wspólzałożycielka BlackLivesMatter oddział Toronto pisała, jak to biali to podludzie, regresywna wada genetyczna i jakieś bzdury o melatoninie i energii kosmosu i reakcja była "nooo, technicznie mowa nienawiści, ale jej wolno". I to jest właśnie problem - rozprzestrzeniające się podejście, że mniejszościom wolno, bo są mniejszościami. Ludzie to widzą i mają co raz bardziej dość, a potem płacze, że skrajna prawica rośnie w siłę.

Tak nawiasem mówiąc, NYT nie miał problemu z pogonieniem świeżo zatrudnionej pracownicy za jej działalność w mediach społecznościowych:

http://nymag.com/selectall/2018/02/why- ... -ways.html

Tyle, że ona stała po niewłaściwej stronie w wojnie kulturowej. Tak więc tu zbytnio nie ma co bronić - podwójne standardy i nic więcej.
Awatar użytkownika
LLothar
A u nas w Norwegii
Posty: 5568
Rejestracja: 4 maja 2014, o 13:40
Lokalizacja: Stavanger, Norwegia

Re: Zidiociała poprawność polityczna

Post autor: LLothar »

Jak dla mnie trzeba sprawdzić, czy to rzeczywiście było pisane ironicznie. Jeśli tak, to było to niezbyt mądre, ale w połączeniu z faktem, że to było 4 lata temu, to reakcja była adekwatna.

Ja gdzieś na forum pisałem przekornie, że teoretycznie najlepiej ograniczyć liczbę uchodźców płynących do Europy strzelając bez litości do wszystkich, żeby zabić. Głupio by było, gdyby za 3 lata ktoś mi to z kontekstu wyciągnął i domagał się mojego zwolnienia z pracy.

Sent from my SM-G960F using Tapatalk
Awatar użytkownika
SithFrog
Król Sucharów
Posty: 15419
Rejestracja: 5 maja 2014, o 09:00

Re: Zidiociała poprawność polityczna

Post autor: SithFrog »

Jeśli to było pisane 4 lata temu, a NYT wiedział o tym zatrudniając ją i mieli to przeproszone/przegadane to nie widzę problemu, żeby pracowała nadal.

O przypadku Gunna już się wypowiadałem. Koszmarny ruch i więcej złego Dinsey zrobił sobie zwalniając go niż ignorując gównoburzę o coś, co już było wałkowane i za co Gunn przepraszał.

Po czym wnosisz Rzuff, że Gunn może wrócić? Mi się wydaje, że akurat Disney lubi się widzieć jako Rzym ze znanego powiedzenia...

Natomiast podzielam wrażenie, że gdyby w identycznej sytuacji była biała dziennikarka i pisała tak o czarnych to w ogóle byśmy o tym nie rozmawiali, bo byłoby po zwolnieniu :)
Obrazek
Awatar użytkownika
Gregor
Grzechu z Polityki
Posty: 3513
Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:45

Re: Zidiociała poprawność polityczna

Post autor: Gregor »

Ludzie to widzą i mają co raz bardziej dość, a potem płacze, że skrajna prawica rośnie w siłę.
No polityka ad 2018 :D

W każdym razie nie podoba mi się obecne szukanie trupów po szafach. Jedyna pociecha, że w gorączkowym usuwaniu po kryjomu tweetów przodować muszą uber lewicowcy - nikt nie jest tak durny z dnia na dzień i nie jeden wstydliwy epizod tacy muszą mieć na koncie ;) ;) ;)
Obrazek
Awatar użytkownika
DaeL
TR-8R
Posty: 4193
Rejestracja: 4 maja 2014, o 20:37
Lokalizacja: media polskojęzyczne

Re: Zidiociała poprawność polityczna

Post autor: DaeL »

LLothar pisze:Jak dla mnie trzeba sprawdzić, czy to rzeczywiście było pisane ironicznie. Jeśli tak, to było to niezbyt mądre, ale w połączeniu z faktem, że to było 4 lata temu, to reakcja była adekwatna.
Wiesz, doceniam, że nie chcesz skreślić jedynej interpretacji, w której babka nie wychodzi na skończoną rasistkę. To trochę naiwne, ale chwalebne. To znaczy pod warunkiem, że podobnie zachowujesz się w przypadku wszystkich kontrowersyjnych słów i zachowań. (edit: Nie mówię, że tak nie robisz... tylko w praktyce to dość trudna sztuka. Ja tam sam siebie łapię na podwójnych standardach czasami)

Natomiast wspomniałem, że to trochę naiwne, bo przecież tego rodzaju twierdzenia są formułowane nawet nie w tweetach, a w nagłówkach różnych szmatławców internetowych w rodzaju Buzzfeedu czy Salonu i ich rasistowski kontekst jest jednoznaczny. Polityczna proweniencja ta sama, tyle że NYT jest dziennikiem prestiżowym i poważnym, stąd ten szok. Ale same wypowiedzi nie są niczym nowym, a ironicznej przekory to w tym pewnie tyle, co w tyradach na Żydów podczas spotkań KKK.

Jest jeszcze kwestia tych czterech lat... To by można wziąć pod uwagę, gdyby nastąpiło jakieś mocne odcięcie się od tamtych słów i poglądów. Inna sprawa, że ludziom prawicy mniejsze winy NYT wyciągał i po 20 latach, więc odrobinę konsekwencji by wypadało mieć.
CD-Action, RETRO i cdaction.pl
Awatar użytkownika
DaeL
TR-8R
Posty: 4193
Rejestracja: 4 maja 2014, o 20:37
Lokalizacja: media polskojęzyczne

Re: Zidiociała poprawność polityczna

Post autor: DaeL »

W ciągu 24 godzin Alex Jones został zbanowany przez YouTube, Facebooka, iTunes, Spotify i Pinterest. To powinno ostatecznie zadać kłam jego twierdzeniom na temat spisków elit.

A tak na poważnie, to facet jest psychiczny, ale banowanie go teraz (zwłaszcza, że od jego najbardziej chamskich zagrywek minęło wiele lat), to bardzo niebezpieczny precedens. A swoją drogą to cała operacja została przeprowadzona w sposób tak bezczelny i głupi, że nie wątpię, iż wspomniane platformy stracą na tym więcej niż sam ekspert od "bomby gejowej".
CD-Action, RETRO i cdaction.pl
Awatar użytkownika
LLothar
A u nas w Norwegii
Posty: 5568
Rejestracja: 4 maja 2014, o 13:40
Lokalizacja: Stavanger, Norwegia

Re: Zidiociała poprawność polityczna

Post autor: LLothar »

DaeL pisze:A swoją drogą to cała operacja została przeprowadzona w sposób tak bezczelny i głupi, że nie wątpię, iż wspomniane platformy stracą na tym więcej niż sam ekspert od "bomby gejowej".
Ja mysle, ze zdecydowanie przeceniasz rozglos calej tej akcji. 99% uzytkownikow zupelnie o niej nie uslyszy.
Awatar użytkownika
Piccolo
Bambus Junior
Posty: 1920
Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:10

Re: Zidiociała poprawność polityczna

Post autor: Piccolo »

Fakt, znaczy ban należał się temu szurowi od dawna, np. po filmikach o Sandy Hook, ale teraz w sumie nie wiem czy odwalił ostatnio coś tak ostrego.
What Darwin was too polite to say, my friends, is that we came to rule the earth not because we were the smartest, or even the meanest, but because we have always been the craziest, most murderous motherfuckers in the jungle.
Awatar użytkownika
PIOTROSLAV
Parmezan
Posty: 3866
Rejestracja: 5 maja 2014, o 12:06

Re: Zidiociała poprawność polityczna

Post autor: PIOTROSLAV »

OMG! Co na to Internet Eriquette With Erik?
"Po co się kłócić z drugim człowiekiem, skoro można go zabić?"

Zarejestrowany: 8/10/2001
Awatar użytkownika
Larofan
Social Media Ninja
Posty: 3932
Rejestracja: 5 maja 2014, o 10:15
Lokalizacja: Poznań, Poland

Re: Zidiociała poprawność polityczna

Post autor: Larofan »

ja w ogole nie wiem o kim wy mowicie :)
Razorblade
Mr. Kroper
Posty: 4842
Rejestracja: 4 maja 2014, o 18:56

Re: Zidiociała poprawność polityczna

Post autor: Razorblade »

Larofan pisze:ja w ogole nie wiem o kim wy mowicie :)
+1

Wysłane z mojego SM-G965F przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
Zolt
menda+
Posty: 4982
Rejestracja: 4 maja 2014, o 15:19
Lokalizacja: Tír na nÓg

Re: Zidiociała poprawność polityczna

Post autor: Zolt »

Razorblade pisze:
Larofan pisze:ja w ogole nie wiem o kim wy mowicie :)
+1

Wysłane z mojego SM-G965F przy użyciu Tapatalka
Obrazek
You give up a few things, chasing a dream.
"Ty jesteś menda taka pozytywna" - colgatte
[url=irc://irc.newnet.net/sgk]#sgk[/url] 4 life.
Old FŚGK number is 12526
Awatar użytkownika
Ptaszor
zielony
Posty: 1867
Rejestracja: 4 września 2014, o 17:06
Lokalizacja: Forum SGK dodaje mi otuchy, gdy brakuje mi jej w czasie dnia.

Re: Zidiociała poprawność polityczna

Post autor: Ptaszor »

Ja wiem od Internet Etiquette właśnie :) Swoją drogą ostatni odcinek o AI świetny, polecam.
phpBB [video]
Awatar użytkownika
DaeL
TR-8R
Posty: 4193
Rejestracja: 4 maja 2014, o 20:37
Lokalizacja: media polskojęzyczne

Re: Zidiociała poprawność polityczna

Post autor: DaeL »

Zolt pisze:
Razorblade pisze:
Larofan pisze:ja w ogole nie wiem o kim wy mowicie :)
+1

Wysłane z mojego SM-G965F przy użyciu Tapatalka
Jak tak można? Toż to żywa legenda internetu. Chodzący mem. Jeden z czołowych teoretyków spiskowych.

Tutaj w typowo subtelny dla siebie sposób dyskutuje o zanieczyszczeniu wody ksenoestrogenami:
phpBB [video]


Tutaj wyjaśnia potencjalne następstwa ograniczenia dostępu do broni palnej:
phpBB [video]


A tutaj masz kilka z jego tekstów podłożonych w Doomie:
phpBB [video]


Generalnie to nie bardzo wiadomo na ile facet wierzy w to co mówi, a na ile odgrywa pewną rolę. Równie ciężko jest powiedzieć, czy jego widownia ogląda na serio, czy dla lolkontentu.
LLothar pisze:Ja mysle, ze zdecydowanie przeceniasz rozglos calej tej akcji. 99% uzytkownikow zupelnie o niej nie uslyszy.
Potencjalne oburzenie widzów kanału to jedno. Ale konsekwencji może być więcej. Przypuszczam, że na tym etapie każdy niepoprawny politycznie użytkownik youtube'a czy facebooka szuka jakichś sensownych alternatyw, choćby na razie miały one służyć jako mirrory. Biorąc pod uwagę wielkość niektórych kanałów (taki PewDiePie ma bodaj 65 mln subskrybentów), może to się skończyć wyhodowaniem jakiejś konkurencji.

Ale tak naprawdę najgorzej media społecznościowe mogą wypaść na problemie, który był już zasygnalizowany gdy Zuckerberg zeznawał przed senacką komisją. Otóż w Stanach są dwie formy działania firm medialnych. Możesz być wydawcą albo platformą. Wydawca to tradycyjne medium - stacja telewizyjna albo gazeta, która ustala własne reguły publikacji i politykę wydawniczą. I odpowiada w pełni za prezentowane treści. Jeśli więc CNN przez przypadek puści materiał, który narusza cudze prawa autorskie, to nie ma przeproś, trzeba bulić (co najwyżej sami mogą potem sądzić się np. z firmą producencką, przez którą doszło do takiej wpadki). Druga forma działalności to platforma. Platformami są często kanały z telezakupami albo gazetki z ogłoszeniami. Oni po prostu biorą kasę i w zamian publikują treść, będąc zobowiązanymi do reagowania dopiero w momencie, gdy przedstawi się im informacje o naruszeniu prawa.

Media społecznościowe działają w Stanach jako platformy medialne. W teorii. Bo w praktyce to działają na pograniczu platformy i wydawcy, ingerując w sposób prezentowania treści (facebookowe algorytmy), a także ustalając politykę korzystania z ich usług tak restrykcyjną, że zaczyna ona przypominać politykę wydawniczą. Oczywiście gdyby media społecznościowe działały jako wydawcy, to by już było po nich, bo za każde wykorzystanie zdjęcia, muzyki, filmu, itd... bez licencji, po prostu musieliby płacić z własnej kieszeni. Szczerze mówiąc, to przypuszczam, że same fotografie by ich doprowadziły do bankructwa.

Dlatego właśnie podjęcie przez pięć różnych platform w krótkim odstępie czasu identycznej decyzji, może być problematyczne. Bo to sugeruje, że są nie platformami, a wydawcami.
CD-Action, RETRO i cdaction.pl
Awatar użytkownika
snt
złoty
Posty: 2141
Rejestracja: 4 maja 2014, o 21:41

Re: Zidiociała poprawność polityczna

Post autor: snt »

Obrazek
IMG_20180821_060545.jpeg
IMG_20180821_060545.jpeg (110.84 KiB) Przejrzano 4603 razy
Wysłane z mojego LG-M160 przy użyciu Tapatalka
All you need is pork!
Pork.
Pork is all you need...
Awatar użytkownika
LLothar
A u nas w Norwegii
Posty: 5568
Rejestracja: 4 maja 2014, o 13:40
Lokalizacja: Stavanger, Norwegia

Re: Zidiociała poprawność polityczna

Post autor: LLothar »

Niestety nic do obrony tej decyzji nie znalazlem...
Awatar użytkownika
Counterman
Waniaaa!
Posty: 4016
Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:07

Re: Zidiociała poprawność polityczna

Post autor: Counterman »

:spy:
IRON MAIDEN are KINGS

"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.

"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
Awatar użytkownika
snt
złoty
Posty: 2141
Rejestracja: 4 maja 2014, o 21:41

Re: Zidiociała poprawność polityczna

Post autor: snt »

https://www.bbc.com/news/world-europe-45514592
A French private art college has apologised after one of its promotional images was doctored to include more black students.
(...)
Students noticed it was altered to darken the skin of white students, with black students digitally inserted.
All you need is pork!
Pork.
Pork is all you need...
Awatar użytkownika
Bambusek
Pacman
Posty: 816
Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:37

Re: Zidiociała poprawność polityczna

Post autor: Bambusek »

Wyższy poziom absurdu
Awatar użytkownika
DaeL
TR-8R
Posty: 4193
Rejestracja: 4 maja 2014, o 20:37
Lokalizacja: media polskojęzyczne

Re: Zidiociała poprawność polityczna

Post autor: DaeL »

Nie wiem czy to się łapie pod poprawność polityczną. Może raczej lewicowy rewizjonizm? Po historycznym przyszła pora na dietetyczny.

https://highline.huffingtonpost.com/art ... -is-wrong/
CD-Action, RETRO i cdaction.pl
Awatar użytkownika
PIOTROSLAV
Parmezan
Posty: 3866
Rejestracja: 5 maja 2014, o 12:06

Re: Zidiociała poprawność polityczna

Post autor: PIOTROSLAV »

Meh, nic szczególnie nowego, przynajmniej dla mnie
"Po co się kłócić z drugim człowiekiem, skoro można go zabić?"

Zarejestrowany: 8/10/2001
Awatar użytkownika
LLothar
A u nas w Norwegii
Posty: 5568
Rejestracja: 4 maja 2014, o 13:40
Lokalizacja: Stavanger, Norwegia

Re: Zidiociała poprawność polityczna

Post autor: LLothar »

DaeL pisze:Nie wiem czy to się łapie pod poprawność polityczną. Może raczej lewicowy rewizjonizm? Po historycznym przyszła pora na dietetyczny.

https://highline.huffingtonpost.com/art ... -is-wrong/
DaeL, chyba za duzo troche wyczytujesz z tego tekstu. Jak dla mnie podstawową tezą tego przydlugiego tekstu jest to, ze walka z otyloscia jest duzo trudniejsza niz sie to nam wydaje. Do tego standardowe metody walki z otyloscia maja smiesznie niska skutecznosc. Jezeli dzisiaj 80% doroslych amerykanow jest otylych, a podstawowa metoda walki z otyloscia w 95%-98% przypadkow konczy sie stanem gorszym od zastanego to jest tu cos nie tak.

Ja sam zrzucalem jakis czas temu malego brzucha. Naprawde malego. Przy 177cm wzrostu i nazwijmy to mizernej masie miesniowej zrzucalem z 73kg na 67kg. Policzmy:

100g tluszczu to jakies 900 cal. Powiedzmy, ze 1000 cal, dla latwego rachunku. Dziennie typowo potrzeba 2000 cal. Zrzucalem wiec jedzac 1500 cal. Okolo.

Tak wiec 1 dzien diety MŻ to 50g tluszczu mniej. Wiec zeby zrzucic te moje 6kg musze byc na obnizonych kaloriach 120 dni, cztery miesiace.

Cztery miesiace diety dzien w dzien, jeść 1/3 mniej niz wczesniej (bo pewnie jadlem z 2200 cal srednio, brzuch sie skads urodzil) to naprawde kurwesko trudna sprawa. I ja przeciez chudlem, w obecnych standardach, z chudego na chudszego! Typowy "grubas" musi zrzucic nie 6kg tylko nawet 60kg. Moje "mission accomplished" to dopiero 1/10 drogi w takim wypadku.

Wejdz teraz w Googla. Wyszukaj "how to loose weight". Pierwszym wynikiem powinno byc:
Aby zrzucic wage musisz jesc mniej kalorii niz Twoj organizm potrzebuje. Koniec kropka. Wszystko inne to tylko pomoc w osiagnieciu tego deficytu kalorii.

Powodzenia - nie znajdziesz tego. Znajdziesz za to 8 Keto Smoothies That Legit Taste Like Milkshakes czy tez Stare at the color blue. W najlepszym przypadku liczenie kalorii znajdzie sie na liscie 12 rownorzednych punktow.

Podsumowujac: Zrzucanie wagi jest naprawde trudne, a wiekszosc metod jakie sie reklamuje to totalna bzdura. Stad "fat shaming" jest bez sensu i nieproduktywny. Jest na to spoleczne przyzwolenie, a pomaga to tak samo jak "po prostu rozchmurz sie!" w walce z depresja.

Tekst jeszcze mowi o tym, ze owszem, statystycznie gruby ma gorsze zdrowie od chudego, ale przeciez gruby moze byc zdrowszy od chudego. Dla ludzi majacych jakiekolwiek pojecie o statystyce to truizm, ale innym moze trzeba to wyjasnic.
Awatar użytkownika
Jutsimitsu
Człowiek-Reklamówka
Posty: 2930
Rejestracja: 4 maja 2014, o 22:51

Re: Zidiociała poprawność polityczna

Post autor: Jutsimitsu »

LLothar pisze:Typowy "grubas" musi zrzucic nie 6kg tylko nawet 60kg. Moje "mission accomplished" to dopiero 1/10 drogi w takim wypadku.

Wejdz teraz w Googla. Wyszukaj "how to loose weight". Pierwszym wynikiem powinno byc:
Aby zrzucic wage musisz jesc mniej kalorii niz Twoj organizm potrzebuje. Koniec kropka.
Sprostujmy tylko że dla takiego grubasa co musi 60 kg zrzucić, dieta 3500 kalorii da taki sam efekt jak dla Ciebie 1500. Bo jednak jego ciało do utrzymania tej wagi wymaga zdecydowanie więcej energii. Także zrzucenie 30 kilo zajmie mu mniej niż Tobie 6, przy dajmy na to diecie 2500 kalorii.

Ale poza tym tak, bilans kaloryczny, udział białek w diecie w porównaniu do tłuszczy i węglowodanów. Odpowiednio dużo warzyw i owoców. To jest jedyny skuteczny sposób na otyłość. Lekarz którego pytałem ostatnio o dietę (sam jestem na sportowej 3500 kalorii), powiedział że najczęściej ludźmi niedożywionym są ludzie najbardziej otyli! Bo jedzą tylko węgle i tłuszcze. Zero witamin, minimum białek, itd.
Awatar użytkownika
Theeck
złoty
Posty: 2147
Rejestracja: 5 maja 2014, o 08:43

Re: Zidiociała poprawność polityczna

Post autor: Theeck »

LLothar pisze:Stad "fat shaming" jest bez sensu i nieproduktywny.
Jak bez sensu? Przynajmniej grubasy wiedzą, że jest coś z nimi nie w porządku. Powszechna akceptacja i "normalizacja" otyłości może i poprawi im samopoczucie, ale zdrowia na pewno nie.
A najważniejsze jest to, że diety jednak działają, co więcej wiele diet wskazuje na konieczność trwałej zmiany nawyków żywieniowych po okresie intensywnego odchudzania się właśnie żeby uniknąć jojo i rozczarowania.
Jeśli Ty LLo, wrócisz teraz z powrotem na 2200 + to nastąpi efekt jojo. Powrót na poziom zapotrzebowania kalorycznego organizmu i utrzymanie się na nim jest dopiero prawdziwym wyzwaniem :) I o tym też, a może przede wszystkim trzeba ludziom odchudzającym się mówić.
"Wolność człowieka kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego człowieka" - Alexis de Tocqueville
"Wszyscy mamy dwa życia. Drugie zaczyna się, kiedy zdamy sobie sprawę, że mamy tylko jedno" - Konfucjusz
Awatar użytkownika
Pquelim
rooooooooooki
Posty: 5036
Rejestracja: 4 maja 2014, o 23:09

Re: Zidiociała poprawność polityczna

Post autor: Pquelim »

Problem z tym tekstem jest taki, że on - przynajmniej takie odnioslem wrazenie po lekturze - probuje bronić otyłości jako stanu rzeczy. A jezeli akceptujesz swoj problem - to nie widzisz problemu.

Innymi słowy - pitolenie. 80% nieskutecznosci diet i technik zrzucania wagi to nie jest WINA tych technik, tylko ludzi, ktorzy sie po drodze wykruszaja i wracają do niezdrowego żywienia. Widze to na dziesiątkach przykładów znajomych, rodziny, nawet swoim. Więc wyciąganie statystyki skutecznosci diet i odchudzania i wysnuwanie z nich wniosku, ze to w nich jest problem to juz demagogia. I to niebezpieczna, bo nie ma na świecie organizmu otyłego, który pracuje lepiej niż organizm zdrowy.

Odchudzanie jest bolesne i trudne, ale takie właśnie musi być. Odchudzanie = zmiana stylu życia. To dla niektórych podobna przemiana, jak nie wiem, przejście na buddyzm, czy zostanie joginem. Diametralnie inne posiłki, konieczność ruszenia tyłka i podjęcia aktywności fizycznej, inne gotowanie, inne zakupy w sklepie. Ten tekst wyglada na próbę usprawiedliwienia lenistwa osób otyłych. Pan Hobbes robił to już z millenialsami, dowodząc ze ich nieudolność na rynku pracy to wina okoliczności w jakich żyją :lol2:
A może to luksus, żyć tylko pięć lat?

since 22/4/2003
Awatar użytkownika
DaeL
TR-8R
Posty: 4193
Rejestracja: 4 maja 2014, o 20:37
Lokalizacja: media polskojęzyczne

Re: Zidiociała poprawność polityczna

Post autor: DaeL »

LLo, trzy uwagi. To znaczy trzy uwagi ponad to, co znajdziesz w trzech powyższych postach.

1. Tekst mówi nie o nadwadze, ale o otyłości. I jest ilustrowany zdjęciami osób otyłych do tego stopnia, iż negatywny wpływ ich stylu życia na zdrowie jest niezaprzeczalny (może poza zdjęciem numer 4, które jest zacienione). To bardzo istotna różnica, bo np. podajesz statystykę o rzekomej otyłości 80% Amerykanów. 80% to bodaj górny szacunek otyłości i nadwagi (choć spotkałem się też ze stwierdzeniem, że obie te przypadłości dotykają ok. 60% Amerykanów).

2. W pełni zdaję sobie sprawę z tego, że zrzucanie tłuszczyku wcale nie jest takie łatwe. W tej chwili ważę 84 kg (przy 183 cm wzrostu), ale zdarzyło mi się kiedyś ważyć 96 kg. Co roku powtarzam zresztą bardzo podobny cykl - w zimie nabieram kilogramów, wiosną i latem je zrzucam, a najszczuplejszy jestem jesienią. Mam nadzieję, że w tym roku mi się uda to przezwyciężyć, ale wiem, że jak sypnie śnieg, to biegać ani spacerować się nie będzie chciało, a słodycze skuszą bardziej niż zwykle.

Rozumiem też, że nie każdy przypadek jest taki sam. Parę lat temu podczas wizyty u endokrynologa dowiedziałem się, że mam lekką formę choroby Hashimoto, która powoli mi osłabia tarczycę. Na razie nie trzeba stosować suplementacji hormonami (i przy odrobinie szczęścia jeszcze długo tego robić nie trzeba będzie), ale ponieważ moje wyniki są w dolnych granicach "normy", to w gratisie dostaję obniżoną przemianę materii. Więc na serio, to nie jest tak, że nie rozumiem trudów i znojów ludzi odchudzających się i zmuszonych do liczenia kalorii.

Ale z mojego doświadczenia, odpowiedni "fat shaming" jest jak najbardziej pożyteczny i pomaga wziąć dupę w troki. I żeby była jasność, nie mówię tu o jakichś formach wyszydzania, ale o tym, co zazwyczaj "chrzci się" wśród aktywistów "body positivity" mianem shamingu. To znaczy o promocji pewnych ideałów i zwracaniu uwagi na skutki niezdrowego trybu życia.

3. Artykuł oczywiście nie kłamie twierdząc, że można być otyłym i być w lepszym stanie zdrowia od osoby szczupłej. Ale kurka wodna, gdy takiej samej retoryki używali producenci papierosów (można palić i nie mieć raka płuc, można nie palić i mieć), to wszyscy (bardzo słusznie!) krzyczeli, że to manipulacja.
CD-Action, RETRO i cdaction.pl
Awatar użytkownika
Matthias[Wlkp]
purpurowy
Posty: 7359
Rejestracja: 17 czerwca 2014, o 15:58
Lokalizacja: Swarożycu! Rządź!

Re: Zidiociała poprawność polityczna

Post autor: Matthias[Wlkp] »

To jest właśnie ta nowa moda, że winne jest wszystko oprócz Ciebie. Całkowite odrzucenie kultu jakiejkolwiek pracy i umiaru.

Mi lekarz powiedział, że moja waga jest w porządku, chociaż jestem przy górnej granicy rozsądnego BMI. Bo inni mają gorzej i w ogóle to teraz są inne standardy...
Awatar użytkownika
Jutsimitsu
Człowiek-Reklamówka
Posty: 2930
Rejestracja: 4 maja 2014, o 22:51

Re: Zidiociała poprawność polityczna

Post autor: Jutsimitsu »

Jeeeeez, BMI jest tak z dupy że to się w głowie nie mieści. Moje BMI jest w okolicy 32.5 - otyłość. A kto mnie zna wie że nie mam jakiegoś specjalnego brzucha.

(188 cm / 115.5 kg)
Awatar użytkownika
PIOTROSLAV
Parmezan
Posty: 3866
Rejestracja: 5 maja 2014, o 12:06

Re: Zidiociała poprawność polityczna

Post autor: PIOTROSLAV »

@Justi: to wszystko przez otoczaki
"Po co się kłócić z drugim człowiekiem, skoro można go zabić?"

Zarejestrowany: 8/10/2001
Awatar użytkownika
Piccolo
Bambus Junior
Posty: 1920
Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:10

Re: Zidiociała poprawność polityczna

Post autor: Piccolo »

Dael, ale to nazywajmy to po imieniu, przewrażliwieniem. Każdy inteligentny człowiek wie, że promowanie zdrowego trybu życia czy wskazywanie na jakie choroby są narażone osoby otyłe, to nie jest fatshaming. Ale to, że doktor często założy z góry "to na pewno bo pacjent jest za gruby" po czym okazuje się, że jakby zrobił jakiekolwiek badania to by wyszła, że może jednak nie, już nie jest w porządku. No i nadal ma miejsce wyszydzanie grubych osób, przekonanie, że każdy przypadek otyłości to tylko "lenistwo". Wiele osób nie ma pojęcia, że można mieć rozjebaną tarczycę, można mieć problemy hormonalne, można mieć problemy z metabolizmem, opcji jest sporo. Fak, jak człowiek ma depresję i był otyły to też odchudzanie może nie iść najlepiej (generalnie jeśli wyzwaniem dla kogoś jest wstać z łóżka, to zdrowego obiadu też raczej nie ugotuje).
A niektórzy uważają, że jak powiesz komuś grubemu "jesteś obrzydliwy, weź schudnij" to on powie "no kurwa, rzeczywiście, już idę być szczuplejszy" i to jest pozytywny aspekt fat shamingu dla nich. Nie, to jest tylko słabe usprawiedliwienie dla faktu, że są bucami.
I tak jak mówi Llo, znalezienie informacji "jak chcesz schudnąć to musisz trzymać deficyt kaloryczny" nie jest takie proste bo najpierw znajdziesz fefnaście artykułów o nowej cudownej diecie, wystarczy, że wyeliminujesz składnik x ze swojej diety i bach, schudniesz w kilka chwil.
What Darwin was too polite to say, my friends, is that we came to rule the earth not because we were the smartest, or even the meanest, but because we have always been the craziest, most murderous motherfuckers in the jungle.
Awatar użytkownika
Matthias[Wlkp]
purpurowy
Posty: 7359
Rejestracja: 17 czerwca 2014, o 15:58
Lokalizacja: Swarożycu! Rządź!

Re: Zidiociała poprawność polityczna

Post autor: Matthias[Wlkp] »

Piccolo, to wszystko prawda, tylko z mojej perspektywy problem bardziej leży po stronie prewencji. Łatwiej jest utrzymać formę jak się ją jeszcze ma, albo stracić kilka kilo mimnimalnej nadwagi, niż dokonać jakiejś dramatycznej przemiany.

Artykuły takie jak ten podlinkowany przez DaeLa promują totalne znieczulenie w tym temacie i przeginają w drugą stronę.

W ten sposób mój lekarz zamiast mnie zmotywować do minimalnego wysiłku i zrzucenia tych 5 kg, mówi mi "a bądź sobie trochę okrągły, przecież nie jesteś grubasem".
Awatar użytkownika
DaeL
TR-8R
Posty: 4193
Rejestracja: 4 maja 2014, o 20:37
Lokalizacja: media polskojęzyczne

Re: Zidiociała poprawność polityczna

Post autor: DaeL »

Piccolo pisze:Ale to, że doktor często założy z góry "to na pewno bo pacjent jest za gruby" po czym okazuje się, że jakby zrobił jakiekolwiek badania to by wyszła, że może jednak nie, już nie jest w porządku.
Nie jestem lekarzem. Ale jeśli dobrze się orientuję (czyt. jeśli dobrze zapamiętałem z tego co mówił dr Novella w jednym z odcinków Skeptics Guide to the Universe), to praca lekarza właśnie na tym polega. Na analizowaniu symptomów i konfrontowaniu ich z prawdopodobieństwem wystąpienia określonych jednostek chorobowych. Nawet najbardziej "codzienne" symptomy można byłoby teoretycznie przypisać do egzotycznych chorób i badać pacjenta miesiącami. Dlatego lekarz najpierw wyklucza najbardziej prozaiczne wyjaśnienie*. Jeśli przychodzi gościu z 20 kg nadwagi i mówi, że ma zadyszkę, poci się i źle sypia nocami, to stwierdzenie "schudnij gościu, a potem zobaczymy" nie wydaje mi się jakoś bezduszne.

Ale tak jak wspomniałem, nie wiem o jakim konkretnym wypadku mówisz. Czy zdarzają się przypadki, że lekarz odmawia wykonania jakichś najbardziej podstawowych badań i wszystko zwala na otyłość? Pewnie tak, lekarze to w końcu też ludzie. Ale sorry, nie kupuję twierdzenia, że to jest jakiś problem systemowy.

(*To zupełna dygresja, ale Novella tłumaczył to jeszcze tak, że często symptomy pasują bardziej do choroby X niż Y. Ale ponieważ choroba Y występuje 100 razy częściej niż choroba X, to przyjmuje się najpierw, że mamy do czynienia z nietypową chorobą Y, zamiast z typową chorobą X. Mimo, że wydaje się to kontrintuicyjne.)
CD-Action, RETRO i cdaction.pl
Awatar użytkownika
Yankes
prof. Miodek
Posty: 601
Rejestracja: 5 maja 2014, o 00:06

Re: Zidiociała poprawność polityczna

Post autor: Yankes »

Przepraszam jak nie da sie walczyc z otyloscia? Nikt nie probowal diety Maduro? 100% skutecznosc :>
Awatar użytkownika
Gregor
Grzechu z Polityki
Posty: 3513
Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:45

Re: Zidiociała poprawność polityczna

Post autor: Gregor »

Można by się na przykład wziąć za producentów żarcia napieprzających do wszystkiego już cukru itp.

Akurat w temacie to jestem w 3/8 tygodniu diety i wcale tak trudno nie jest poza tym, że spędzamy z narzeczoną za dużo czasu na gotowaniu dzień w dzień :P
Obrazek
Awatar użytkownika
Łapa
zielony
Posty: 272
Rejestracja: 1 września 2017, o 00:22
Lokalizacja: Swansea (taki Sosnowiec w UK)

Re: Zidiociała poprawność polityczna

Post autor: Łapa »

LLothar pisze: Wejdz teraz w Googla. Wyszukaj "how to loose weight". Pierwszym wynikiem powinno byc:
Aby zrzucic wage musisz jesc mniej kalorii niz Twoj organizm potrzebuje. Koniec kropka. Wszystko inne to tylko pomoc w osiagnieciu tego deficytu kalorii.

Powodzenia - nie znajdziesz tego. Znajdziesz za to 8 Keto Smoothies That Legit Taste Like Milkshakes czy tez Stare at the color blue. W najlepszym przypadku liczenie kalorii znajdzie sie na liscie 12 rownorzednych punktow.
Sprawa jest nawet jeszcze bardziej skomplikowana. Sądzę że nawet znajomość tego prostego faktu nie jest wystarczająca. Ludzie mają błędne przeświadczenie na temat tego na ile sami decydują co chcą robić w danej chwil. W momencie gdy czuje się głód, strach czy podniecenie przejście z zaprojektowanego przez ewolucję autopilota na świadome podejmowanie decyzji jest szczególnie trudne. Nawet nie będąc w tych szczególnych wypadkach większość czasu działamy bez świadomej kontroli. Bez skutecznej strategii trwałe schudnięcie z wykorzystaniem silnej woli do ograniczenia kalorii jest prawie niewykonalne.
DaeL pisze:(*To zupełna dygresja, ale Novella tłumaczył to jeszcze tak, że często symptomy pasują bardziej do choroby X niż Y. Ale ponieważ choroba Y występuje 100 razy częściej niż choroba X, to przyjmuje się najpierw, że mamy do czynienia z nietypową chorobą Y, zamiast z typową chorobą X. Mimo, że wydaje się to kontrintuicyjne.)
Yup. Niestety myślenie bayesowskie nie jest oczywiste...
Awatar użytkownika
DaeL
TR-8R
Posty: 4193
Rejestracja: 4 maja 2014, o 20:37
Lokalizacja: media polskojęzyczne

Re: Zidiociała poprawność polityczna

Post autor: DaeL »

Zaczął się sezon na artykuły halloweenowe.

https://www.thisisinsider.com/childrens ... oid-2018-9

Jeszcze rok-dwa, a lewica będzie w ocenie Halloween ostrzejsza od polskiego Kościoła :D
CD-Action, RETRO i cdaction.pl
Awatar użytkownika
Zolt
menda+
Posty: 4982
Rejestracja: 4 maja 2014, o 15:19
Lokalizacja: Tír na nÓg

Re: Zidiociała poprawność polityczna

Post autor: Zolt »

Ciekawe jak odróżnić kostium Anne Frank od kostiumu po prostu z epoki. Kurz od ukrywania się robi robotę?
Obrazek
You give up a few things, chasing a dream.
"Ty jesteś menda taka pozytywna" - colgatte
[url=irc://irc.newnet.net/sgk]#sgk[/url] 4 life.
Old FŚGK number is 12526
Awatar użytkownika
Bambusek
Pacman
Posty: 816
Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:37

Re: Zidiociała poprawność polityczna

Post autor: Bambusek »

Więc... Moze być 20 Śnieżek, z czego 10 białych, 5 czarnych, 3 latonoski i dwie Azjatki, ale już Moaną mogą być tylko dziewczynki z polinezyjskimi korzeniami, bo inaczej jest be? Chociaż czekaj, nie - z artykułu wynika, że Moan moze być też 20 i bedzie ok jak długo żadna z nich nie będzie biała.

Jestem w stanie zrozumieć, że przebieranie się za bezdomnych czy ofiary holokaustu - no, mało przyjemne (tylko dlaczego ktokolwiek miałby tego chcieć?), ale mówienie kto może być którą fikcyjną postacią...
Awatar użytkownika
LLothar
A u nas w Norwegii
Posty: 5568
Rejestracja: 4 maja 2014, o 13:40
Lokalizacja: Stavanger, Norwegia

Re: Zidiociała poprawność polityczna

Post autor: LLothar »

https://dorzeczy.pl/78850/Szybcy-i-wsciekli.html

Tak z gatunku idiotycznej niepoprawnosci politycznej. Rowezysci, czyli lewicowa wizja transportu ;)
Awatar użytkownika
Bambusek
Pacman
Posty: 816
Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:37

Re: Zidiociała poprawność polityczna

Post autor: Bambusek »

Yyy, co? :lol2:
Awatar użytkownika
Gregor
Grzechu z Polityki
Posty: 3513
Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:45

Re: Zidiociała poprawność polityczna

Post autor: Gregor »

Czekam na ubraniową policję, która będzie dawać mandaty wszystkim ubranym nie według koloru skóry. Azjata ubrany po europejsku? Oj, będzie 100 złotych leninów kary!

Wysłane z mojego Moto G (5) Plus przy użyciu Tapatalka
Obrazek
Awatar użytkownika
Matthias[Wlkp]
purpurowy
Posty: 7359
Rejestracja: 17 czerwca 2014, o 15:58
Lokalizacja: Swarożycu! Rządź!

Re: Zidiociała poprawność polityczna

Post autor: Matthias[Wlkp] »

LLothar pisze:https://dorzeczy.pl/78850/Szybcy-i-wsciekli.html

Tak z gatunku idiotycznej niepoprawnosci politycznej. Rowezysci, czyli lewicowa wizja transportu ;)
Codziennie rano jadąc do pracy samochodem słucham sobie porannej audycji w lokalnym CBC (państwowe, lewicowe radio) i zawsze podają rowerzystom kierunek i siłę wiartu - mówię, że rowerzystom bo ten fakt podkreślają.

Rowerzystę widzę może raz na miesiąc. Zabawnie też jest, jak np. dzisiaj - ulewa i wichura, ale oni twardo z raportem.

Jak miałem kilka km do pracy to jeździłem rowerem co jakiś czas i było całkiem spoko, ale największy problem przy takich dojazdach to prysznic w pracy. Jak tego nie ma, to nikt rowerem nie przyjedzie.
Awatar użytkownika
Bambusek
Pacman
Posty: 816
Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:37

Re: Zidiociała poprawność polityczna

Post autor: Bambusek »

Gregor pisze:Czekam na ubraniową policję, która będzie dawać mandaty wszystkim ubranym nie według koloru skóry. Azjata ubrany po europejsku? Oj, będzie 100 złotych leninów kary! Obrazek
Nah, to jest zawsze jednostronne obecnie. Czarny/żółty/Latynos może nosić co chce i nikt nie ma prawa mu słowa powiedzieć, białasy mają nosić tylko to co związane z ich kulturą, bo inaczej to cultural appropriation.
Awatar użytkownika
SithFrog
Król Sucharów
Posty: 15419
Rejestracja: 5 maja 2014, o 09:00

Re: Zidiociała poprawność polityczna

Post autor: SithFrog »

LLothar pisze:https://dorzeczy.pl/78850/Szybcy-i-wsciekli.html

Tak z gatunku idiotycznej niepoprawnosci politycznej. Rowezysci, czyli lewicowa wizja transportu ;)
Ale widzicie cały artykuł? Bo ja tylko lead.
Obrazek
Awatar użytkownika
Zolt
menda+
Posty: 4982
Rejestracja: 4 maja 2014, o 15:19
Lokalizacja: Tír na nÓg

Re: Zidiociała poprawność polityczna

Post autor: Zolt »

Nie wiem jak u Was w Norwegii, ale u nas w Wawie aktywistyczny element promujacy rowerowy styl zycia coraz bardziej wychodzi do starcia z posiadaczami samochodow i zwolennikami prywatnych srodkow komunikacji.

Pomysly zwezania glownych arterii miejskich bez zadnych alternatyw komunikacyjnych, przeprowadzanie w tajemnicy "referendum" wsrod mieszkancow takiej czy innej dzielnicy, na ktorym zjawia sie 100+ osob i jeszcze zawoalowane nawolywanie do agresji w stosunku do kierowcow samochodow sa coraz bardziej widoczne.

Jakis typ jezdzi po miescie i smaruje gownem samochody. Glownie te, ktore parkuja na dziko, ale nie zawsze. Komentarze nawolujace do strzelania do samochodow i kierowcow sa na porzadku dziennym.

Jeden z przywodcow grupy Miasto Jest Nasze nawolywal ostatnio do jezdzenia na rowerze bez kasku. Argumentowal to tym, ze jak ktos jedzie w kasku, to kierowca samochodu mniej na niego uwaza, przez co ma wieksza szanse na wypadek. Jak ktos jedzie bez kasku to jest przez to bezpieczniejszy, a przeciez wiekszosc obrazen to i tak obtarcia rak i nog, przed ktorymi kask nie chroni. Brzmi legitymacyjnie.

Babka w miejscu, w ktorym nie powinna jezdzic na rowerze (waski chodnik na moscie Poniatowskiego), jednak jechala i mijajac sie z pieszym i drugim rowerem przewrocila sie i wpadla pod samochod. Wina? Oczywiscie kierowcy samochodu, a juz calego spoleczenstwa blachosmrodziarzy (tak nazywaja kierowcow aktywisci rowerowi) w szczegolnosci.

Samochody wjezdzaja w rowerzystow niemal codziennie. Rowerzysta potracil smiertelnie kobiete na pasach i uciekl z miejsca wypadku.

I tak se tu zyjemy.
Obrazek
You give up a few things, chasing a dream.
"Ty jesteś menda taka pozytywna" - colgatte
[url=irc://irc.newnet.net/sgk]#sgk[/url] 4 life.
Old FŚGK number is 12526
Awatar użytkownika
PIOTROSLAV
Parmezan
Posty: 3866
Rejestracja: 5 maja 2014, o 12:06

Re: Zidiociała poprawność polityczna

Post autor: PIOTROSLAV »

Tutaj strony medalu są jak zwykle dwie. Ostatnio sobie zerkam na taki kanał youtubowy Stop Cham - ma kompilacje niebezpiecznych sytuacji drogowych z Polski. I jak sobie poogladałem, to teraz jeżdżę trzy razy ostrożniej niż wcześniej. Są dość często rowerzyści... I nawet zacząłem rozważać machanie reklamówką na przejściach ;)
Zolt pisze:
Jakis typ jezdzi po miescie i smaruje gownem samochody. Glownie te, ktore parkuja na dziko, ale nie zawsze. Komentarze nawolujace do strzelania do samochodow i kierowcow sa na porzadku dziennym.

Poważnie? Ktoś tak jeszcze robi? Ja miałem okazję raz tak zrobić jak akurat wyszedłem z psem, a jakiś skurwiel stanął centralnie na chodniku tak, że pojedynczo nie dało się przejść. Nie mówiąc już o przejechaniu wózkiem. Ale to się tak akurat złożyło, że była świeża kupa w torebce, więc włożyłem ją na wycieraczkę :) nie rozsmarowywalem nigdzie...

Jeden z przywodcow grupy Miasto Jest Nasze nawolywal ostatnio do jezdzenia na rowerze bez kasku. Argumentowal to tym, ze jak ktos jedzie w kasku, to kierowca samochodu mniej na niego uwaza, przez co ma wieksza szanse na wypadek. Jak ktos jedzie bez kasku to jest przez to bezpieczniejszy, a przeciez wiekszosc obrazen to i tak obtarcia rak i nog, przed ktorymi kask nie chroni. Brzmi legitymacyjnie.
idiota
Babka w miejscu, w ktorym nie powinna jezdzic na rowerze (waski chodnik na moscie Poniatowskiego), jednak jechala i mijajac sie z pieszym i drugim rowerem przewrocila sie i wpadla pod samochod. Wina? Oczywiscie kierowcy samochodu, a juz calego spoleczenstwa blachosmrodziarzy (tak nazywaja kierowcow aktywisci rowerowi) w szczegolnosci.

Samochody wjezdzaja w rowerzystow niemal codziennie. Rowerzysta potracil smiertelnie kobiete na pasach i uciekl z miejsca wypadku.

I tak se tu zyjemy.
No to jest właśnie druga strona medalu. Nie wiem czemu to kierowca był winny przewrocenia się dziewczyny jadącej w niedozwolonym miejscu.
Na rowery wsiada jakaś banda zjebów, którym się wydaje, że są nieśmiertelni I bezkarni. Szkodzą wszystkim i pieszym i rowerzystom i samochodom.
"Po co się kłócić z drugim człowiekiem, skoro można go zabić?"

Zarejestrowany: 8/10/2001
Awatar użytkownika
Theeck
złoty
Posty: 2147
Rejestracja: 5 maja 2014, o 08:43

Re: Zidiociała poprawność polityczna

Post autor: Theeck »

Dodam do tego, że niezmiernie wkurwiający są rowerzyści jadący po ulicy, wzdłuż której jest ścieżka rowerowa. Kiedyś na Trasie Łazienkowskiej był zakaz jazdy rowerów. Teraz coraz częściej widzę bezmózgów jadących sobie po Trasie.
Sam w okresie letnim dużo jeżdżę na rowerze, ba w przypływie głupoty kilka razy jechałem nawet w Masie Krytycznej, ale to co się dzisiaj wyprawia ...
"Wolność człowieka kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego człowieka" - Alexis de Tocqueville
"Wszyscy mamy dwa życia. Drugie zaczyna się, kiedy zdamy sobie sprawę, że mamy tylko jedno" - Konfucjusz
ODPOWIEDZ